Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 ANB] 1.8 T + stage 2/H&R -40/K03RS6!/BIXY/NAVI/DRL/CLH/MAGNAFLOW 3"


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Moze być.Albo luz na łożysku.

Opublikowano

jak sprawdzic te tarcze ?

łożysko by bylo slychac,huczalo by wydaje mi sie

Opublikowano

Sa przyrządy do pomiaru tarcz np. czujniki zegarowe. Jak kilka razy przyhamujesz ze 180 a masz 288mm to cudów nie oczekuj.

Opublikowano

hant sprawdz tez piasty a tarcze daj na tokarke koszt ok 40zł 2 szt

Opublikowano (edytowane)

Hamowalem juz z240 do 0 i się nic nie działo.po drugie dziś od wielu dni nie jechałem taka prędkością i zęby to było co chwile jeszcze. Myśle że jednak dam do sprawdzenia

Jak się okaże że tarcze, to zmieniam na 312. Odrazu

Edytowane przez hunter91
Opublikowano

Tak to bywa czasem ale nie ma sie czym przejmowac.

Sluchaj dla malutkiej tarczy 240/0 to juz wysilek jest.

Hant nie bede Cie sciemnial 312 jaj nie urywa juz lepiej dolozyc i dac min 320 ale to Twoja decyzja.

Opublikowano

okej,sprawa sie wyjasnila -tak jak podejrzewaliscie jest to wina tarczy,do tego kolo mi przesakkuje podczas skretu i okazalo sie ze przegub.
Co do 320 co trzeba ?

Opublikowano

Zwrotek z s4.przegubow pod wiekszy wiloklin.mozesz dac zwrotki z b6 albo allroada ale one mieszaja z wysokosciami i z osadzeniem kola.najprosciej dac zwroty z esy.do tego oslon no i zaciskow a tutaj juz pole popisu jest mega.

Opublikowano

narazie odpuszcze 320 i dam 312 bo musze zmienic napinacz,plyn cos mi zaczal uciekac.Parodia normalnie,wszystko na raz. Co do 312 to trzeba inne zaciski czy tylko jarzma wystarczy zmienic ?

Opublikowano

Jarzma tarcze a klocki pasuja z 288.

Jak wstrzymasz sie do wiosny to Ci moge moje pogonic.

Opublikowano

watpie bo musze ogarnac jeszcze to zanim zrobie napinacz. Teraz mam dylemat,napinacz ori chyba trzeba kupic....

Opublikowano

Jak walkow to masz w zmienniku chyba febiego z lancuchem.

Opublikowano (edytowane)

Tak,każdy odradza zamienniki.musze zamówić ori .Nawet mechanik mówił by ori wow

Edytowane przez hunter91
Opublikowano

312 w nie jest takie tragiczne. Sam jeździłem to wiem ile trzeba hamować żeby to odczuly.

Opublikowano (edytowane)

Jak wsadzisz te 312 to się pochwal co i jak ;) sam się przymierzam ale na Forum to same opinie, że od razu pakować 320 ale jak dla mnie to już dość spory wydatek bo też sporo tajli do kupienia w przypadku TDI

Edytowane przez karol24
Opublikowano (edytowane)

320 będę zakładał ale na sezon 2017.312 wpadną niedługo. W tej chwili będzie robiony silnik ,lokalizacja dlaczego płyn mi ucieka,niby mało ale jednak.Muszę skończyć stage 2 ,ogarnąć pakiet zimę, przegub zmienić i kilka małych i większych spraw. Także chwilowy zastój iż teraz tez pracuje na dwie zmiany w ciągu dnia 4 h z rana na gospodarce i od 14 w firmie.

Dajcie przyklady jakiś fajnych wzorow 16 cali felg na zime

Edytowane przez hunter91
Opublikowano

nic d*py nie urywa jak dobrze nacisniesz hamulec, 345mm z 200 hamowanie zaczynaja moment grac z goraca ze szok ... ja mam 312 i jestem zadowolony trzeb amiec glowe na karku a nie hamulce jak największe ...

p.s nie ma na myśli osób które latają po torach....

Opublikowano

Hant popatrz dobrze na króciec z tyłu silnika czesto on puszcza i nie widać tego.

Co do wyboru 320 a 312 nie komentuje bo mam 312 i nie jest to dobry hamulec na przód...

Opublikowano

Tez przez jakis czas borykam sie z hamulacami tylko u mnie sytuacja jest rroche inna. Przy rozruchu wykakuje czerwony wykrzyknik na kompie zero bledow. Przy lekkim hamowaniu czuc wibracje/ bicie na budzie a na kierze i pedale nic. Gdy mocniej przycisne nic nie czuc. Auto normalnie hamuje ale z racji ze uzywam delikatnie hamulca i staram sie hamowac silnikiem to strasznie mnie to irytuje... nie wiem w czym problem i w co uderzyc

Moze to byc wina zaciskow bo czasem mam wrazenie ze lewy przod nie do konca odpuszcza?

Opublikowano

u mnie tez nie odpuszcza bo po postuju czuc ze trzyma ,dopiero puszcza przy ruszeniu. Ja kupuje wszystko nowe,zaciski,tarcze klocki no nawet plyn zmienie. Ale to najpierw ty i twoj szwagier musicie do mnie wbić :P


Tez przez jakis czas borykam sie z hamulacami tylko u mnie sytuacja jest rroche inna. Przy rozruchu wykakuje czerwony wykrzyknik na kompie zero bledow. Przy lekkim hamowaniu czuc wibracje/ bicie na budzie a na kierze i pedale nic. Gdy mocniej przycisne nic nie czuc. Auto normalnie hamuje ale z racji ze uzywam delikatnie hamulca i staram sie hamowac silnikiem to strasznie mnie to irytuje... nie wiem w czym problem i w co uderzyc
Moze to byc wina zaciskow bo czasem mam wrazenie ze lewy przod nie do konca odpuszcza?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...