Skocz do zawartości
IGNOROWANY

1.8t AEB. Grzeje się po zgaszeniu silnika.


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. Dzisiaj pierwszy tak naprawdę gorący dzień i pierwszy problem. Konkretnie jak jeżdze autkiem to nie ważne jak butuje zawsze jest 90 stopni. Jednak jak pojeżdze troszkę w korkach i autko zgasze np. na 5 min i wróce to pojawia się problem. Przkręcam kluczyk i wskazówka staje pionem na 90 stopni i po chwili powodlutku idzie t\k na 100 110 stopni. Jak tylko odpale autko to odrazu temp spada. po 1.5 min. juz jest 90. Płyn mam uzupełniony a z rurki przelewowej ładnie sika :). Czytałem troszkę i różne opinie sa. Wiem jedno, przy żadnym samochodzie nigdy tak nie miałem. Co sądzicie? Przypomne jak silnik pracuje to trzyma równe 90 nie ważne czy korek czy jade. Czujnik sprawdzałem vagiem i działa prawidłowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem gdzie w 1,8 T jest zamontowany czujnik temp. cieczy chłodzącej, jak w głowicy lub bardzo blisko, to w pewnych warunkach jest to normalne . Po wyłączeniu motorówki temperatura cieczy na jakiś czas wzrasta, bo układ chłodzenia przestaje pracować a zgromadzone w częściach składowych silnika ciepło przechodzi dalej do płynu chłodzącego :P

Jeżeli taki objaw występuje tylko w najupalniejsze dni a płyn się nie gotuje , to bym się mocno nie przejmował :decayed:

Jeżeli występuję też w chłodne dni, albo po zgaszeniu silnik potrafi się zagotować, to może oznaczać mocne zakamienienie układu chłodzenia :hi::naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam to samo tylko, że w korkach też jest OK. Jak zgaszę i postoi dłużej niż 20 min to jest OK. Natomiast jak uruchomię po mniej niż 20 min to wskazówka przechyla się odrobinę w prawo i po około 1,5 min wraca zaraz na 90 stopni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w chłodne dni jest ok. t\k do 20 stopni nigdy nie przechyla się poza 90 stopni. Spróbuje jeszcze sprawdzić czy jest dobrze odpowietrzony. Dzięki za odpowiedź


Podbijam temat z pytaniem. Jak dobrze odpowietrzyć ukł chłodzenia. Rozumiem że silnik ma być zagrzany i na wolnych obr zdejmuje rorku od nagrzewnicy (ta z dziurką) i czekam aż będzie leciał płyn ? :D Czy w tym momencie mam odkręcić zbiorniczek i unieśc go grochę aby był wyżej niż przeowdy ? :D Czy zbiorniczek ma być zamknięty ?


Więc tak. Byłem dzisiaj sprawdzić wtyczke sondy to wygląda jak nówka. Sonda oryginalna audi ale już chyba raz wymieniana bo nie ma takiej oryginalnej otoczki z materialu ochronnego. Po wykręceniu sonda widać na niej dosyć sporą ilośc białego nalotu, w głębi katalizaora też widać ten biały nalot. Chyba jednak kupię jedną cewkę i będe podmieniać. Fajnie by było też podmienić przepływke i lambde ale u mnie w okolicy nikt nie ma AEB :D. ps. czy jest w aeb druga sonda ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam doskonale te objawy. Miałem tak bardzo często jak miałem niesprawną wiskozę-przed zgaszeniem silnika temperatura wynosiła często koło 97-98 stopni (wskazówka ruszy się z 90 dopiero jak przekroczy 100 stopni) więc po zapaleniu szybko bujała się na ponad 100 stopni.

Jak wymieniłem wiskoze to zdarza się, że wskoczy mi na 100 stopni po zapaleniu ponownym, ale bardzo rzadko i jak już wskoczy to wiskoza go w kilkanaście sekund schładza.

Moja rada jest taka, sprawdz VAGiem jakie masz temperatury przed zgaszeniem. Jak są blisko 100 stopni to wymień wisko, jak są w okolicach 93 to nie przejmuj się tym.

Co do odpowietrzania... różne cuda ludzie wypisują i stosuja, ja stosuję prostą metodę na zasadach ASO która nie wymaga pracy przy włączonym silniku:

-Odkręcasz śruby zbiorniczka wyrównawczego i korek

-Odkręcasz węża od nagrzewnicy i ściągasz go na tyle aby przez dziurkę mógł lecieć płyn

-Przekręcasz ogrzewanie na ciepłe

-Jedną ręką podnosisz zbiorniczek wyrównawczy do góry i tak go trzymasz patrząc czy przez dziurkę w przewodzie nagrzewnicy leci płyn, w momencie jak przestają lecieć bąbelki powietrza i leci sam płyn to druga ręką nasuwasz przewód nagrzewnicy do końca

-Możesz teraz opuścić zbiorniczek i wszystko poskręcać

Metoda prosta i sprawdzona. W ASO nie podnoszą zbiorniczków tylko nakręcają na nie króćce i nalewają płynu powyżej poziomu mocowania nagrzewnicy.

Edytowane przez Emejcz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...