Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Ustawa o otwarciu bramek na weekendy wakacyjne


Kamyk

Rekomendowane odpowiedzi

A gdzie oddajesz połowę pensji? W Polsce? To jedź do innego kraju i zobacz, czy oddasz mniej.

Powiem tak, mam lub miałem znajomych i rodzinę w USA, Danii, Szwecji, na Wyspach i Francji. Chyba jeszcze gdzieś, ale już nie pamiętam.

I żadnej z tych osób niczego nie zazdroszczę, bo akurat dla mnie pieniądz nie jest najwyższą wartością.

Przykład Szwecja. znajomy wyjechał tam do pracy do znajomych (czyli na dzień dobry ma lepiej niż każdy inny zaczynający).

Pracuje sam, Żona z dziećmi w domu. Po roku kupił stary dom, sam wyremontował. Auto całkiem fajne itd. itp.

Ale... w domu go ciągle nie ma (praca 10 godzin + dojazd). A jak jest to remontuje dom. Żona nawet jakby chciała, to do pracy nie pójdzie, bo musi siedzieć z dzieckiem w przedszkolu do momentu aż samo powie, że może iść. U nas, najlepiej jak dziecko przyprowadzi Ojciec i dość szybko wyjdzie. Dziecko się szybko przystosuje. Szybko się odnajdzie, czyli nauczy się sobie radzić, żyć, a nie będzie pierdołą życiową.

To możę być nawet 5-6 lat. Jak dziecko powie w przedszkolu, że mama krzyczała, to Ci k... Policja pod dom podjeżdża, Matka na przesłuchanie, dziecko na 48h do placówki opiekuńczej i maglowane przez psychologa.

Kto ma dziecko, to wie, co dziecko może powiedzieć i co jest prawdą a co nie. Wyobraźnia działa cuda. Dzieci też są różne.

Najbliżsi sąsiedzi kilkanaście km dalej. Najbliższy sklep kilkadziesiąt km dalej. I to jest tam normalne. Jesteś ciągle sam, sam, sam. Przecież można pierdolca dostać.

Szkocja. Kasa fajna. Fachowców cenią. Agencja pracy płaci praktycznie za wszystko. Ale tam albo wieje, albo pada albo... wieje i pada! Ciągle szaro. Ciągle ponuro.

Teściu był właśnie tam na rybach w zeszłymn tygodniu. Zrobił zdjęcie morza po południu. Telefonem. Kolorowym. Wyszło ... jak czarno białe! Jak jest po prostu ponuro!!!

Ja pier**le taki klimat, chociażbym miał bym zarabiać kokosy.

U nas też są możliwości, tylko trzeba chcieć. A jeżeli komuś się nie chce, to ...no sorry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie, którym jest dobrze z oczywistych powodów nie chcą zmian, boją się ich. Szczególnie jesli wiąrzą się one z bliżej nie znanymi nikomu kadydatami z opozycji (obecnej, przyszłej czy przeszłej, wszystko jedno) zapowiadającymi rewolucyjne zmiany. Może określenie szarlatani nie jest najszczęśliwsze no ale jak dla mnie pasuje. Nie doszukuj się jednak w mojej wypowiedzi deklaracji poparcia dla kogokolwiek bo jej tam nie ma.

No właśnie, według Ciebie z samego założenia każdy po za obecną władzą jest oszustem, nie wiesz kto będzie, może akurat trafi na najuczciwszego i najodpowiedniejszego człowieka na świecie, nie ma to znaczenia bo on z ustawy jest oszustem.

Masz racje ludzie się boją, zwłaszcza biznesmeni wysokich lotów... stado urzędników i wszystkich powiązanych.

Cytat, którego sie czepiłem nie dotyczył szarlatanów ale tego jakoby cię obrażam. Tam powinieneś dobrze doczytać, jak wytrzeźwiejesz oczywiście.

Zanim następnym razem nazwiesz kogoś dzieckiem i przywołasz jego klocki to zastanów się czy oby sam nie zaliczyłeś wtopy. Gdybym był taki jak to opisałeś zapewne nie zwróciłbym uwagi na Twoje słowa. Dlaczego mam mieć szacunek i rozmawiać z osobą która nazywa mnie oszustem ? Edytowane przez marcin4x4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedna rzecz - Adrian i tu się z tobą zgodzę, że co kraj to inna sytuacja i trzeba to mieć na uwadze aby nie wyszło na to, że trawa u sąsiada jest bardziej zielona i że w Polsce jest najgorzej a gdzie sie ruszysz to lepiej.

Ale jest też inny, nieco odmienny aspekt - w Polsce są możliwości i jak ktoś jest zaradny to nie ma problemu, może mieć wszystko. Problem pojawia się jednak tam gdzie tej zaradności brakuje. Żeby w Polsce żyć na europejskim poziomie trzeba być cwanym. W krajach zachodnich przeciętny robotnik (nikomu nie ubliżam) osiąga ten sam poziom bez wysiłku. Co to oznacza? Że Polska nie daje szans albo daje bardzo małe ludziom średnio i mało uzdolnionym, mniej wykwalifikowanym itd, itp. To jest realny problem.


No właśnie, według Ciebie z samego założenia każdy po za obecną władzą jest oszustem, nie wiesz kto będzie, może akurat trafi na najuczciwszego i najodpowiedniejszego człowieka na świecie, nie ma to znaczenia bo on z ustawy jest oszustem.

Nie nie jest oszustem a tym bardziej z założenia. Napisałem ci o tym jak myśli większosć ludzi, która jest zadowolona. Dlaczego mają ryzykować cokolwiek? I znowu się powtórzę, tu nie chodzi o konkretne wybory i takeigo czy innego kandyta. Mówię o zwykłej, zachowawczej postawie, która jest normalną ludzką cechą. Czy jest dobra? nie zawsze bo ofiarą takiej postawy faktycznie może stać się "najuczciwszy i najodpiwiedniejszy kandydat". Ale tak działa ludzka psychika i inaczej działać nie będzie.

Nie namówisz mnie na zwierzenia odnośnie obecnych preferencji politycznych więc nie próbuj podchodów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Ale... w domu go ciągle nie ma (praca 10 godzin + dojazd). A jak jest to remontuje dom. Żona nawet jakby chciała, to do pracy nie pójdzie, bo musi siedzieć z dzieckiem w przedszkolu do momentu aż samo powie, że może iść. U nas, najlepiej jak dziecko przyprowadzi Ojciec i dość szybko wyjdzie. Dziecko się szybko przystosuje. Szybko się odnajdzie, czyli nauczy się sobie radzić, żyć, a nie będzie pierdołą życiową.

To możę być nawet 5-6 lat. Jak dziecko powie w przedszkolu, że mama krzyczała, to Ci k... Policja pod dom podjeżdża, Matka na przesłuchanie, dziecko na 48h do placówki opiekuńczej i maglowane przez psychologa.

Kto ma dziecko, to wie, co dziecko może powiedzieć i co jest prawdą a co nie. Wyobraźnia działa cuda. Dzieci też są różne.

Najbliżsi sąsiedzi kilkanaście km dalej. Najbliższy sklep kilkadziesiąt km dalej. I to jest tam normalne. Jesteś ciągle sam, sam, sam. Przecież można pierdolca dostać.
U nas już się robi podobnie, dziecko możesz stracić za przysłowiowy zły kolor ściany (po 8 miesiącach udało się odzyskać), urzędnik jest panem Twojego życia. No i u nas dom i samochód masz po 30-40 latach jak go spłacisz, nie po roku.

U nas też są możliwości, tylko trzeba chcieć. A jeżeli komuś się nie chce, to ...no sorry.
celna uwaga, ale ile można zap...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Realny problem, to jest, według mnie, że daje za dużo tym najmniej zaradnym. Do tego stopnia, że mają w d*pie pracę.

I to nie jest obserwacja z telewizji, tylko z życia.

Taka opieka społeczna rodzinie z dziewiątką dzieci ubrania dowozi worami. Na zimę wiezie opał tonami. Żarcie pudłami. Do tego zapomoga finansowa.

Tam nikt nigdy prania nie zrobił. Spodnie się pobrudzą po tygodniu. Wyciąga się nowe. Żarcia kupować nie trzeba, bo zawsze coś jest, więc na co idzie kasa? Na alko!

I żadne z tych dzieci nigdy nie zhańbiło się pracą. Bo wszystko im dzadzą. A skoro dają, to chcą więcej! Stoją i chlają pod sklepem!

A niech pójdzie zamiatać ulice. Odśnieżać, kosić trawę czy inne praca porządkowe, skoro nie umie nic innego. Nie! Nie pójdzie, bo mu się nie opłaca!

I tak jest praktycznie na każdym poziomie życia u nas. Dają, dają, dają, to niech dadzą więcej. Bo mi się należy. G... Ci się należy.

Masz tyle, na ile zapracujesz. Nie umiesz zapracować, to nie masz. Proste!

Każda, co większa grupa zawodowa wyjdzie na ulice, krzyknie i ... dają!

Wkur... mnie to. Bo daję z tego ja. Z podatków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy nazwałem cię oszustem? Marcin ogarnij się proszę....

Przecież to ty skomentowałeś mój pierwszy wpis bezpardonowo sugerując jakoby moje zdanie jest wynikiem braku myślenia i ogląania TVN-u. Doszedłeś do wniosku, że potwierdzam twoją tezę o głupocie ludzi i postanowiłęś zakończyć rozmowę. No to sory, obrażasz mnie a potem zabierasz zabawki? Dlaczego? bo moje zdanie było inne niż twoje... A dla mnie taka właśnie postawa jest dziecinna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie nie jest oszustem a tym bardziej z założenia. Napisałem ci o tym jak myśli większosć ludzi, która jest zadowolona. Dlaczego mają ryzykować cokolwiek? I znowu się powtórzę, tu nie chodzi o konkretne wybory i takeigo czy innego kandyta. Mówię o zwykłej, zachowawczej postawie, która jest normalną ludzką cechą. Czy jest dobra? nie zawsze bo ofiarą takiej postawy faktycznie może stać się "najuczciwszy i najodpiwiedniejszy kandydat". Ale tak działa ludzka psychika i inaczej działać nie będzie.

Wbrew temu co piszesz czytać umiem. Po raz kolejny i ostatni (ile można to wałkować) podkreślam że to Ty użyłeś obraźliwego określenia, a potem jeszcze potwierdziłeś słuszny wybór. To jest Twoje określenie, nie ludzi o których piszesz (chociaż wielu może uważać podobnie). Tak napisałeś bo tak uważasz, art 154 Ci na to zezwala. .

Nie namówisz mnie na zwierzenia odnośnie obecnych preferencji politycznych więc nie próbuj podchodów.

A potrzebne mi to do szczęścia ? Swoją drogą jak już poruszasz ten temat to w czym tkwi problem ? boisz się czy wstydzisz ? ja z tym problemów nie mam.

Edytowane przez marcin4x4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiego obraźliwego określenia użyłem i w stosunku do kogo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Jakiego obraźliwego określenia użyłem i w stosunku do kogo
:grin::facepalm: Ponoć to ja jestem pijany i nie rozumiem treści czytanej. Pytasz serio ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak pytam serio. Bardzo chciałbym wiedzieć, które z moich słów są powszechnie uznawane za obraźliwe. Chciałbym również wiedzieć kto konkretnie został obrażony.

Edytowane przez marekg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy nazwałem cię oszustem? Marcin ogarnij się proszę....

że bardzo wielu ludziom jest dobrze albo wystarczajco dobrze i zmian na szarlatanów im nie potrzeba.

Oczywiście nie obraziłeś mnie dosłownie, to była zwykła pułapka opierająca się na prostym założeniu że mogłem być np kandydatem na prezydenta czy kogokolwiek innego.

Przecież to ty skomentowałeś mój pierwszy wpis bezpardonowo sugerując jakoby moje zdanie jest wynikiem braku myślenia i ogląania TVN-u.

dokładnie, zasugerowałem nie napisałem nie stwierdziłem... nie obraziłem, ale jeśli Cię to uraziło to przepraszam.

że potwierdzam twoją tezę o głupocie ludzi i postanowiłęś zakończyć rozmowę. No to sory, obrażasz mnie a potem zabierasz zabawki? Dlaczego? bo moje zdanie było inne niż twoje... A dla mnie taka właśnie postawa jest dziecinna.

Nie, rozmowę zakończyłem bo ludzi którym ufam i na których oddaje głos Ty nazwałeś oszustami, w sumie oszustem nazwałeś każdego opozycjonistę. Jeśli dla Ciebie zakończenie rozmowy z takiego powodu jest dziecinne... no masz racje, na ulicy pewno bym Ci rzucił rękawiczki i zaprosił na ring, w końcu tak się powinien zachować facet w obronie swojego zdania czy też dobrego imienia. Niestety to jest internet.

Tak pytam serio. Bardzo chciałbym wiedzieć, które z moich słów są powszechnie uznawane za obraźliwe. Chciałbym również wiedzieć kto konkretnie został obrażony.

sprawdź w słowniku znaczenie słów których używasz a potem przeczytaj swoje wypowiedzi, (piszemy o tym drugą stronę... )

Edytowane przez marcin4x4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba jednak cię trochę poniosło z tym honorowym rozwiązaniem...

Chcesz mnie pobić bo uważasz iż twoje sympatie polityczne nazwałem szarlatanami? nie nazwałem nikogo konkretnie to raz. Po drugie jeśli już mówimy konkretnie o PIS to nie wierzę w ich uczciwość. Tak samo jak nie wierzę w uczciwość PO czy PSL. Będziesz mnie za to bił?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Po drugie jeśli już mówimy konkretnie o PIS to nie wierzę w ich uczciwość. Tak samo jak nie wierzę w uczciwość PO czy PSL. Będziesz mnie za to bił?

f*ck..to ja też pewnie dostanę.


A gdzie oddajesz połowę pensji? W Polsce? To jedź do innego kraju i zobacz, czy oddasz mniej.

w wielu państwach oddajesz nawet więcej, tylko w zamian masz wszystko z państwowej kasy..a u nas??lekarz prywatnie, emerutura w ZUS przepada bo robią ciągle remonty zusowskich pałaców i przyznają pensje z naszych przymusowych składek emerytalnych...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz mnie pobić

:grin::facepalm:

Rzucić komuś rękawice- wyzwać kogoś na pojedynek

Możemy zagrać w szachy jak chcesz.

nie nazwałem nikogo konkretnie to raz

tylko wszystkie opcje alternatywne, czyli dość sporą grupę ludzi....jakby się czepiać to nawet konkretną partię czy też konkretnego piosenkarza.

Po drugie jeśli już mówimy konkretnie o PIS to nie wierzę w ich uczciwość.

no i w czym problem ? czy ja Ci każę na nich głosować ? czy gdziekolwiek wspomniałem lub zasugerowałem że masz to zrobić ?

Ciekawa jest z Tobą rozmowa, najpierw zwracasz mi uwagę że mam nie obrażać Polaków a potem sam ich nazywasz hipokrytami, na dokładkę nazywając ich szarlatanami. Jest w tym jakaś logika ? może ja za głupi jestem.

w wielu państwach oddajesz nawet więcej, tylko w zamian masz wszystko z państwowej kasy..a u nas??

dokładnie, nawet głupich dróg nie mamy a są najdroższe w europie. Edytowane przez marcin4x4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nazwę szarlatanem każdego niezależnie od jego partynej przynależności jeśli wykorzystując ludzką naiwność, niewiedzę, prostotę i ubóstwo będzie budował swój kapitał polityczny obiecując gruszki na wierzbie.

Oczywiście, że zwrocłem ci uwagę bo nazwałeś Polaków wprost głupcami. Ja określiłem w innym miejscu jedynie ich postępowanie jako hipokryzję. Dla mnie to jest spora różnica. Jeśli też do tej pory nie zrozumiałeś kogo określam jako szarlatanów no to trudno, ja pasuję. Nie widzę żadnego sensu ciągnięcia tego wątku.

A propos pojedynków, jesteś pewien, że zgodnie z kodeksem honorowym przysługuje ci prawo do honorowego rozwiązania sprawy? Kodeks nie obejmował wszystkich a jedynie wyższe klasy społeczne. Szkoda byłoby gdyby zamiast pojedynku dwóch Panów wyższego pochodzenia wyszła z tego naparzanka wieśniaków na grabki i motyki.

Tę uwagę potraktuj z przymróżeniem oka. Pozdrawiam i nie oczekuję już odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no dobrze, zostawmy już to masło maślane.

Co do Polaków, to smutną prawdą jest że oddadzą wszystko za grila niż ciepłą wodę w kranie. Nie wyobrażam sobie nas w obecnej sytuacji Grecji, możemy się pobawić w grę intelektualną jak w Polsce wypadło by i tak bezsensowne referendum.

Ja naprawdę nie chce nikogo obrazić, ale powiedź mi jak mam nazwać osobę której wprost powiesz że jest głupia (Marszałek o wyborach PO), że masz go totalnie w poważaniu (te same taśmy, wiele innych sytuacji), że twoim celem jest tylko kasa i destrukcja tego kraju (liczne sytuacje, zwłaszcza ostanie taśmy z kwasem) a on dalej ciebie popiera, dalej ci ufa i wierzy że będzie lepiej ?

Przed wyborami spotykałem się z opiniami "musi być PO bo jak będzie PiS to będzie wojna", pomijając tyle lat rządów możliwość weryfikacji słów i czynów to co trzeba mieć w głowie by łyknąć taką bajkę ?


---- update-----

dopiero sobie uświadomiłem że to nie ja ich nazwałem głupcami tylko ich wybrańcy, chyba wiedzą co mówią.

Edytowane przez marcin4x4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak w Polsce wypadło by i tak bezsensowne referendum.

Jestem przekonany, że wynik podobnego referendum byłby identyczny. Nie wiem co by się musiało stać, żeby ludzie dobrowolnie czegoś się zrzekli. Nawet jeśli utrzymanie tego wiązałoby się z katastrofą.

Ja naprawdę nie chce nikogo obrazić, ale powiedź mi jak mam nazwać osobę

Pozostaje pochylić się nad ludzką ułomnością i przemilczeć...chyba.

a on dalej ciebie popiera, dalej ci ufa i wierzy że będzie lepiej

Myślę, że tu chodzi o oddanie głosu tak po prostu, z realnym poparciem chyba nie ma to nic wspólnego. O zaufaniu i wierze raczej trudno mówić mając na uwadze wyniki sondaży zaufania do polityków. Choć pewnie ktoś święcie przekonany o słuszności sprawy na pewno się znajdzie albo ktoś kto ma w tym swój interes.

Przed wyborami spotykałem się z opiniami "musi być PO bo jak będzie PiS to będzie wojna"

Bo będzie jeśli PO przegra. Przy czym żeby było jasne - "wojnę" rozpęta znowu PO (znowu bo już raz to zrobili jak przesmarowali wybory parlamentarne i zamiast POPIS-u zaczęli się awanturować jak małe dziecko). Z resztą patrząc na to co się działo w mediach kiedy poparcie dla kontrkandydatów jaśnie urzędującego okazało sie niebezpiecznie wysokie trudno się spodziewać zachowania innego niż właśnie awantura. Panika w szergach PO tak rośnie, że przed samymi wyborami parlamentarnymi zobaczymy jeszcze niejedno w wykonaniu popleczników tej partii. Już wiedzę wszelkiej maści "autorytety" od wątpliwej reputacji profesorów począwszy na aktorzynach skończywszy jak strszą jaka to katastrofa nastąpi. Boję się tylko, że faktycznie wywowałają jakieś rozruchy czy prowokacje. Patrząc na to jak zaszczuto ś.p Prezydenta Kaczyńskiego to po tej chołocie (opss chyba kogoś obraziłem?) można się spodziewać wszystkiego. Chociaż nie... chyba jednak trochę zmądrzeli. Teraz będzie realizowany scenariusz zmiany szyldu na NowoczesnaPL

Edytowane przez marekg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Jestem przekonany, że wynik podobnego referendum byłby identyczny. Nie wiem co by się musiało stać, żeby ludzie dobrowolnie czegoś się zrzekli. Nawet jeśli utrzymanie tego wiązałoby się z katastrofą.
tak zrobili podczas II wojny dzięki czemu szkopy zdobyły środki do prowadzenia wojny (czołgi, fabryki, etc), no ale nikt się na błędach nie uczy.

Myślę, że tu chodzi o oddanie głosu tak po prostu, z realnym poparciem chyba nie ma to nic wspólnego. O zaufaniu i wierze raczej trudno mówić mając na uwadze wyniki sondaży zaufania do polityków. Choć pewnie ktoś święcie przekonany o słuszności sprawy na pewno się znajdzie albo ktoś kto ma w tym swój interes.
nie orientuję się w sądażach itd, nie oglądam TV, sieci nie czytam bo i tak nie ma to sensu. Znam ludzi (nauczyciele, lekarze) którzy do dzisiaj ślepo wierzą we wszystko co powie TVN i PO.

Bo będzie jeśli PO przegra. Przy czym żeby było jasne - "wojnę" rozpęta znowu PO (znowu bo już raz to zrobili jak przesmarowali wybory parlamentarne i zamiast POPIS-u zaczęli się awanturować jak małe dziecko). Z resztą patrząc na to co się działo w mediach kiedy poparcie dla kontrkandydatów jaśnie urzędującego okazało sie niebezpiecznie wysokie trudno się spodziewać zachowania innego niż właśnie awantura.
pełna zgoda, tylko że osoby które przedstawiły mi tą tezę miały na myśli realną fizyczną wojnę z Rosją... tak ludzi nastraszyli że w to uwierzyli..

Panika w szergach PO tak rośnie, że przed samymi wyborami parlamentarnymi zobaczymy jeszcze niejedno w wykonaniu popleczników tej partii. Już wiedzę wszelkiej maści "autorytety" od wątpliwej reputacji profesorów począwszy na aktorzynach skończywszy jak strszą jaka to katastrofa nastąpi. Boję się tylko, że faktycznie wywowałają jakieś rozruchy czy prowokacje. Patrząc na to jak zaszczuto ś.p Prezydenta Kaczyńskiego to po tej chołocie (opss chyba kogoś obraziłem?) można się spodziewać wszystkiego. Chociaż nie... chyba jednak trochę zmądrzeli. Teraz będzie realizowany scenariusz zmiany szyldu na NowoczesnaPL
mam dokładnie takie samo zdanie, jeszcze będzie ciekawie... nowoczesna, cóż Ci sami ludzie ale inna nazwa... musi być dobrze ;]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...