[ALL] kompresja - 1.9 TDI

[przemtor]

panowie, możecie mnie oświecić jaka jest prawidłowa wartość na zimnym silniku dla mojego motoru czyli AHF?

Byłbym wdzięczny. Bo pomiar jaki mi mechanik zrobił pomiar to troche się lekko mówiąc zdziwiłem

[Musashi]

dla silnikow 1,9 tdi

warunki kontroli minimum 30C. najlepiej rozgrzany silnik

napiecie aku min 12,5V

wykrecone wszystkie swiece zarowe

zakres pomiaru:

sprawany silnik 25-31 bar

minimum 19 bar

maksymalna roznica pomiedzy cylindrami 5 bar

[marewel]

A jak jest zdrowa bestia to potrafi zapalic

[Musashi]

na jednym garze?

[przemtor]

dzięki Musashi. Qrcze, u mnie na całkowicie zimnym (po nocy bez odpalania) wyszło 22,22,26,23. Trochę mało co? I mi mechanik powiedział, że miarodajny pomiar jest tylko właśnie na zimnym silniku, bo na ciepłym uszczelnia się olejem i ciśnienie będzie zawsze wyższe. To wygląda jakby silnik już był padaka. Tylko w takim razie nie rozumiem skąd takie przyzwoite korekcje nawet na zimnym silniku mam (maks +-0,3-0,4)

[marewel]

na jednym garze?

Nie na 4.

[Musashi]

dzięki Musashi. Qrcze, u mnie na całkowicie zimnym (po nocy bez odpalania) wyszło 22,22,26,23. Trochę mało co? I mi mechanik powiedział, że miarodajny pomiar jest tylko właśnie na zimnym silniku, bo na ciepłym uszczelnia się olejem i ciśnienie będzie zawsze wyższe. To wygląda jakby silnik już był padaka. Tylko w takim razie nie rozumiem skąd takie przyzwoite korekcje nawet na zimnym silniku mam (maks +-0,3-0,4)

na zimnym silniku calkiem przyzwoicie. pamietaj ze rozrusznik ze wzgledu na zimny olej i zimny akumulator wolniej kreci walem.

warunki pomiaru ustalone sa glownie w celu maksylanej powtarzalnosci i moziwosci porownania.

uwazam ze wynik jest zadowalajacy.

co do wielkosci korekcji, nie swiadcza one o stanie silnika tylko o rozniach pomiedzy cylindrami, gdy silnik jest zuzyty rowno, korekcje beda na dobrym poziomie.

na jednym garze?

Nie na 4.

a co to za wyczyn uruchomienie silnika na 4rech garach?

[przemtor]

Musashi troche mnie pocieszyłeś. A mój mechanik mówi, że silnik ro remontu. Tym bardziej, że wali z odmy olejem i trochę go za dużo zużywa. A i mówi, że za duża różnica ciśnienia pomiędzy 3 cylindrem a resztą. Fakt, że ostatnio odpala kiepsko z rana

[Musashi]

rownie dobrze moze to byc problem uszczelki pod glowica, samej glowicy lub szczelnosci zaworow.

aby roznicowac czy napewno silnik kwalifikuje sie do remontu powininno sie.

1.pozmierzyc kompresje w danym cylindrze- cieply silnik.

2. zanotowac wartosc

3. do tego samego cylindra podac ok 10 cm3 oleju i pomiar powtorzyc

wnioski: jezeli cisnienie sprezania wzrosnie = zuzyte cylindry tloki i pierscienie

jezeli wartosc cisnienia nie ulegnie zmianie - uszkodzona glowica lub zawory

jakie masz zuzycie oleju? a gdzie wali olejem? powodem wiekszego zuzycia oleju moze byc zuzyta turbina.

wogole moglbys uzupelnic profil...

[marewel]

a co to za wyczyn uruchomienie silnika na 4rech garach?

Przy wykręconych świecach?

[przemtor]

@Musashi- napiszę wszystko od początku :>

więc tak, pojechałem do mechanika, bo pojawiły się następujące objawy -

1. dość ciężkie zapalnie z rana (przy temperaturach dodatnich) i przez kilka chwil czasem nierówna praca silnika

2. zaczęł żreć olej. Ok 1,2 litra na 5 tysięcy.

3. z odmy do dolotu leje się sporo oliwy. Z korka wlewu dość mocno dmucha powietrze ale nie chlapie za mocno olejem. Z bagnetu nie widać dymu i mocno nie dmucha.

4. Zaczęły po kilkugodzinnym staniu grać dosć mocno szklanki (nawet przy tepraturach dodatnich)

5.Dodatkowo, przy jakimkolwiek ostrym wciśnięciu buta nikną samochody w tylnej szybie. Po prostu masakra. Dym niestety koloru niebieskiego Na jałowym biegu dymu nie widać (ale śmierdzi jakoś dziwnie), tylko przy odpalaniu puszcza niebieskiego bąką.

Pierwsza myśl - turbo, bo notorycznie ostatnio mam problemy z notlaufami. Ale myślę, co to ma wspólnego z odpalaniem? Dlatego zdecydowałem się na pomiar ciśnienia. Mechnik mi mówi, że jak żre olej to jedyny sensowany pomiar na zimnym silniku, bo inaczej i tak się cylindy uszczelnią oliwą. W sumie nie pomyslałem żeby kazać zrobić próbe olejową jak pisałeś. W każdym razie jak podawałem - pomiar wyszedł 22, 22, 26, 23 bara po nocy. On mi mówi, że kiszka. Poza tym coś mi czasem stuka lekko w silniku. Stwierdzili, że to nie panewki ale odłos wyraźnie z cylindrów. Dodam, że czasem jest to mniej słyszalne a co gorsza bardziej na ciepłym silniku.

No i co dalej robić? Zwalać głowicę? Czy robić jeszcze raz pomiar na ciepłym silniku + próba olejowa?

Najgorsze, że aby sprawdzić turbo trzeba cholera pół silnika rozkręcić w Toledo. Oleju za turbo jest sporo, ale nie wiem czy to olej z odmy czy z turbo

Help panowie

[jarek3251]

mam trochę podobnie czytaj ostatnie posty

http://www.a4-klub.pl/smf/silniki_diesla/b5_1z_zimny_dlugo_trzeba_trecic_zeby_zapalil_cieply_pali_od_strzala-t34769.0.html;new#new

mi nie kopci wogóle jak ciepły tylko przy odpalaniu jak zimny i to nie zawsze nie wiem co robić ;(

[grabson765]

a co powiecie na to: temp. silnika ok 30st.C I 23bar II 23bar III 21bar IV 20bar?

wedlug mnie troche malo.....

[ERW0]

a co powiecie na to: temp. silnika ok 30st.C I 23bar II 23bar III 21bar IV 20bar?

według mnie trochę mało.....

ale odgrzaliście kotleta :>

[SotoM]

a co powiecie na to: temp. silnika ok 30st.C I 23bar II 23bar III 21bar IV 20bar?

w AVF'ie ... proponuje dla pewnosci powtórzyć badanie na innym sprzęcie. sprzety do pomiarów takze oszukuja a po co zmieniac dobre czesci na nowe...

[grabson765]

a co powiecie na to: temp. silnika ok 30st.C I 23bar II 23bar III 21bar IV 20bar?

według mnie trochę mało.....

ale odgrzaliście kotleta :>

spojrzalem tylko na ostatio date