PrzemoS4 Opublikowano 25 Października 2015 Opublikowano 25 Października 2015 (edytowane) Witam...postaram sie opisac co dzis zaobserwowalwm u siebie i prosze o pomoc i rady...bo jestem bezsilny Jezdzac eska normalnie jak czlowiek automat zmienia biegi itp. Bez zadnego klopotu...problem ukazal sie dzis jak wjechalem na autostrade i wcisnalem gaz do konca....max obroty na kazdym biegu..wszystko bylo okej do momentu kiedy automat mial przerzucic z 5 na 6?...w tym momencie jakby go zmulilo i po chwili jadac na tych wysokich obr zaczela mrugac kontrolka check Przy ok 200kmh na tak jakby max obr na 5biegu wywalilo mi check, ktory zaczal mrugac..zwolnilem i po kilku sekundach kontrolka zgasla. Zrobilem kolejna probe i ten sam klopot. Nie wchodzi 6 bieg, dopiero przerzucenie go na lopatce ,czy na recznej zmianie biegu ,6 wchodzi...problem tylko taki ze auto jakby nie widzialo tej 6 i nie chce za bardzo przyspieszac.. Po sprawdzeniu bledow, to co sie zapisalo to zbyt uboga mieszanka,sonda 1 zespol 1 - ale tutaj winowajca jest lpg, ktore czeka na regulacje. Poza tym w aucie 4tys km wymienialem rozrzad w aso plus nowe pierscienie, planowanie glowic i reszta dupsow.. Nie mialem wczesniej podobnych objawow , bo w sumie eska jezdzilem spokojniej zeby sie dotarlo wsio po calej robociznie zwiazanej z silnikiem i nie wiem co jest grane bo w trybie miejskim skrzynia spisuje sie oki , na autostradzie dzis tez bylo oki tylko tak jakby przy max obrotach i max obciazeniu nje chcialo przerzucic na ostatni bieg.. Gdy jechalbym normalnie i przyspieszal stopniowo jak czlowiek -6 bieg wskoczy i nie ma zadnego klopotu... Pomocy Kolejne proby wykonane na pb i powtorka z rozrywki Takze lpg wykluczony.... Ps. Bylem u mechanika a on mi mowi ze jesli sonda wali jakims bledem to komp niby jakos to odczytuje i moze to byc wina ze przy pewnym zakresie obrotow i predkosci stalo sie u mnie dzis jak sie stalo... Tylko pytanie czy to mozliwe??? I dlaczego nawet jesli z 5 biegu przy prawie maxymalnych obrotach przerzuce recznie na 6bieg to auto przyspiesza jakby go zamulalo.... Bede naprawde wdzieczny za odpowiedz... . . . Jest po godz23... Caly dzien i zero odp? Pany, nikt nie mial podobnych objawow w swoich furkach?? . . . Edytowane 25 Października 2015 przez PrzemoS4
BeyerBrown Opublikowano 26 Października 2015 Opublikowano 26 Października 2015 Skasuj błędy w ECU nawet jeśli ich nie ma (spowoduje to wykasowanie wszelkich adaptacji) i zrób testy (gotowce z rozwijanej listy w nastawach podstawowych), pojeździj trochę a potem odczytaj błędy i korekty dawki paliwa z grupy pomiarowej 032 A błędy w skrzyni jakieś są? Podtlenek gazolotu rzecz jasna musi być wyłączony, by nie utrudniał diagnostyki Testy zrób najlepiej na Pb98... Pb95 przy tym silniku zaniża nieco osiągi, acz na nim silnik też powinien chodzić bez zarzutu. Sprawdź też ciśnienie paliwa. Może filtr prosi się o wymianę albo pompa. Przy 200km/h robi się już spory wir w baku...
PrzemoS4 Opublikowano 26 Października 2015 Autor Opublikowano 26 Października 2015 Skasuj błędy w ECU nawet jeśli ich nie ma (spowoduje to wykasowanie wszelkich adaptacji) i zrób testy (gotowce z rozwijanej listy w nastawach podstawowych), pojeździj trochę a potem odczytaj błędy i korekty dawki paliwa z grupy pomiarowej 032 A błędy w skrzyni jakieś są? Podtlenek gazolotu rzecz jasna musi być wyłączony, by nie utrudniał diagnostyki Testy zrób najlepiej na Pb98... Pb95 przy tym silniku zaniża nieco osiągi, acz na nim silnik też powinien chodzić bez zarzutu. Sprawdź też ciśnienie paliwa. Może filtr prosi się o wymianę albo pompa. Przy 200km/h robi się już spory wir w baku... Bledow ze skrzyni nie ma zadnych...Dzis owa sytuacja sie powtorzyla z tym ze automat nie umial wbic 5 biegu a jak juz wbil to check sie zapalil a auto chodzilo jakby nie na wszystkie cylindry...maxymalna jazda do 50kmh bo tak trzesło calym wozidlem ze az zal mi bylo jechac...po prostu sie nie dalo . W momencie delikatnego dodania gazu autem szarpalo na boki... Dojechalem do Aso, podpieli vaga a tam strona bledow, tu mieszanka,tu filtr weglowy itd itd za duzo by wymieniac...bledow nie skasowali odpalili auto a tu zero drgan, po prostu zero... Dopiero pozniejsze skasowanie bledow, i jazda probna. Auto ogolnie jakby zamulone...sytuacja sie powtarza jesli chodzi o przerzucanie biegow Przy ok 6tys obr zapala sie chceck, zaczyna przez chwile mrugac i przestaje... Nie mam pojecia co jest grane.. Zatankowane paliwo w baku to 100 z shella tak jak zawsze...
Robero321 Opublikowano 26 Października 2015 Opublikowano 26 Października 2015 To dość normalne w ASN też podobnie jest. Jeśli wywala Ci checka np. z powodu złej mieszanki to komputer przechodzi w tryb awaryjny nie osiągnie Ci wtedy pełnej mocya co za tym idzie może mieć to wpływ na skrzynie. Ograniczenie mocy jest najprawdopodobniej na zasadzie odcinania zapłonu co może wiązać się z nie równą pracą silnika i telepaniem. Masz katalizatory ? jeśli masz sprawdzałeś ich wydajność? w V6 i podejrzewam że w V8 ślinik podobnie będzie się zachowywał jeśli katy są już uwalone. Czyli podobnie do tego co opisałeś.
PrzemoS4 Opublikowano 27 Października 2015 Autor Opublikowano 27 Października 2015 Z tym ze blad wyskakiwal mi wczoraj i na pb i lpg.... Wczoraj dzwonilem do gosci od skrzyn, dwoch roznych kolesi i powiedzieli ze moze byc problem z sondami... Problem w aucie pojawil mimsie z dnia na dzien.... Wczoraj zostawilem w aso , podpieli mi wizyte jako gwarancyjna bo u nich wymienialem rozrzad... Powiedzialem gosciowi ktory prowadzi tam moje auto zeby zdiagnozowali co i jak bo szlag mnie trafia...wywalone kupe kasy incos sie niedobrego dzieje...
BeyerBrown Opublikowano 27 Października 2015 Opublikowano 27 Października 2015 (edytowane) Jak im zostawisz auto na kilka dni to na pewno coś znajdą Jak masz to w ramach gwarancji to luz, normalnie to byś zapłacił ok. 360zł. Jeśli salonowe mechaniki sobie nie radzą, to wysyłają dane z odczytów do centrali w niemcowni i tam mędrkuje nad problemem kolejny sztab ludzi, który to zleca serwisowi np. rozebranie silnika i podmianę podejrzanej części. Rzecz jasna (skuteczna) naprawa jest już liczona jako osobna usługa Edytowane 27 Października 2015 przez BeyerBrown
Robero321 Opublikowano 27 Października 2015 Opublikowano 27 Października 2015 Dobry wybór z ASo powinni coś znaleść. Zła mieszanke mozesz miec również na benzynie wystarczy nieszczelnośc przed sondą- łapie powietrze i już będzie warjacja Obstawiam ze coś jest nie tak z układem wydechowym - katem lub sondami. Może się kat oberwał i sonda wariuje
Matek Opublikowano 27 Października 2015 Opublikowano 27 Października 2015 I jak Przemku, jakie wieści?
PrzemoS4 Opublikowano 31 Października 2015 Autor Opublikowano 31 Października 2015 (edytowane) Wiesci najszybciej beda w czwartek bo do aso wjeb...czylem sie na podnosnik bez kolejki a poustawiane auta juz mieli....takze na razie staram sie o tym nie myslec bo kolejna kasa ktora wsadze i nie odzyskam.... . . . Mija czwartek i diagnozy brak.... Nic tylko kupic litra i sie naje...accc :( . . . . Dzis sobota Odebralem eske z aso Wg nich nic nie znalezli , chcieli rozbierac wydech itp bo na kompie wyszlo ze sa jakies nieszczelnosci...niestety na rozbiorkw sie nie zgodzilem bo zazyczylibynsobie za duzo...a pewnosci nie ma..takze w tygodniu zostaje mi przejechac gdzies i samemu zobaczyc albo wstawic fure do innego warsztatu.... Co znalezli to delikatnie naderwany przewod z lpg z 1 wrtysku... ..... Auto jak mialo dalej mula tak go ma.... h . Te bledy wywalilo jadac na pb W momencie kiedy zapalila sie kontrolka check autem telepalo na wszystkie strony...max predkosc to 40km/h z uwagi na to ze eska chodzila jakbyncewki padly... Powyzej wydruk z kompa zaraz po podpieciu w aso. Najsmiesciejsze i najciekawsze jest to ze po zgaszeniu silnika i nie kasowaniu bledow z komputera...odpalilem auto i zero drgan, obroty chodzily rowno itd. Auto ma mniej mocy i jest klopot w wysokim zakresie obrotow przy butowaniu z mrugajaca kontrolka check.. czy jest mozliwe zeby nieszczelny uklad wydechowy robil takie cuda?.. Edytowane 31 Października 2015 przez PrzemoS4
Robero321 Opublikowano 31 Października 2015 Opublikowano 31 Października 2015 Dobry wybór z ASo powinni coś znaleść. Zła mieszanke mozesz miec również na benzynie wystarczy nieszczelnośc przed sondą- łapie powietrze i już będzie warjacja Obstawiam ze coś jest nie tak z układem wydechowym - katem lub sondami. Może się kat oberwał i sonda wariuje Tak jak podejrzewałem do dokładnego sprawdzenia układ wygląda jak by za dużo powietrza łykał w stosunku do benzyny
PrzemoS4 Opublikowano 31 Października 2015 Autor Opublikowano 31 Października 2015 Sprawdzone zostaly pszystkie przewody podcisniniowe i dolot... Odatkowo w aso sprawdzili cisnienie paliwa na listwie wrtyskowej i jakie podaje pompa paliwa...i tu wszystko okazalo sie oki Dobry wybór z ASo powinni coś znaleść. Zła mieszanke mozesz miec również na benzynie wystarczy nieszczelnośc przed sondą- łapie powietrze i już będzie warjacja Obstawiam ze coś jest nie tak z układem wydechowym - katem lub sondami. Może się kat oberwał i sonda wariuje Tak jak podejrzewałem do dokładnego sprawdzenia układ wygląda jak by za dużo powietrza łykał w stosunku do benzyny Dojscie do tego pierwszego kata nie wiem czy jest mozliwe, jest tam tak ciasno ze glowa mnie juz boli od myslenia... W aso mialem wymieniany rozrzad itp. Byl w tym celu sciagany tez wydech... Moglo sie co poluzowac itp. Ciekaw jestem co sie okaze,bo auto dam do innego mechanika a jesli sie okaze ze tomz ich winy to ....nie chce nawet konczyc.. Bo chcieli kase brac za demontaz ...echh
BeyerBrown Opublikowano 1 Listopada 2015 Opublikowano 1 Listopada 2015 Najsmiesciejsze i najciekawsze jest to ze po zgaszeniu silnika i nie kasowaniu bledow z komputera...odpalilem auto i zero drgan, obroty chodzily rowno itd. Też tak miałem gdy sterownik odcinał wtrysk paliwa do cylindra w którym wypadło sporo zapłonów pod rząd. U Ciebie odcina z innego powodu, najprawdopodobniej z powodu nieszczelności w wydechu. Jak przepuszcza na uszczelce przy kolektorze to będzie to wina ASO. Ale jak to udowodnić...
PrzemoS4 Opublikowano 2 Listopada 2015 Autor Opublikowano 2 Listopada 2015 Dzis bylem u goscia od skrzyni biegow, ktora zostala wykluczona...wjechalismy na autostrade zeby moc na spokojnie posprawdzac wszystko ... Problem nie tkwi w skrzyni tylko gdzie indziej.... Przy normalnym operowaniu gazem biegi wchodza zajeb...iaszczo... Przy trzymaniu gazu na 90% skrzynia przerzuca i auto przyspiesza Przy tzw bucie - auto traci moc, zachowuje sie na przyspieszeniu jak 1,8l ...nie chce jechac,mega ciezko wkreca sie na obroty a jak juz dojdzie do zmany biegu to wywali check , ktory pomruga i po odpuszczeniu gazu przestanie... Ogolnie auto nie ma takiej mocy jak powinno miec Eska na chwile obecna jezdzi a powinna po wcisnieciu gazu zapierd...al..accc...
Robero321 Opublikowano 2 Listopada 2015 Opublikowano 2 Listopada 2015 Tak będzie się zachowywać bo w momencie kiedy jedziesz spokojnie to wszystko gra. Kiedy dajesz buta zwiększają się obroty i cała reszta parametrów. Kiedy dajesz w pedał rośnie podciśnienie zwiększa się ciśnienie w układzie wydechowym. Nieszczelność powoduje zassanie powietrza i sonda wykrywa nie właściwe parametry spalin i wysyła sygnał o tym do ECU a ten żeby cos się nie rozpier* w silniku odcina najprawdopodobniej paliwo lub wyłącza zapłon na poszczególnych cylindrach wsio rawno co. Efekt jest taki że silnik czasowo przechodzi w tryb awaryjny (nawet Ci to sygnalizuje na blacie) i jest brak mocy. Skrzynia do tego nic nie ma poza tym że nie przepnie Ci biegu na wyższy w automacie bo nie zachodzą ku temu warunki... Dość irytujące i czasami niebezpieczne jak potrzebujesz mocy do wyprzedzenia bo np. pas się kończy a tu tryb awaryjny.. Sam się bym tak rozbił dobrze że zanim zrobiłem totalny porządek z układem wydechowym zmieniłem heble na takie które w przeciwieństwie do ori wyhamowały wóz bez większych problemów
winczako Opublikowano 3 Listopada 2015 Opublikowano 3 Listopada 2015 Przemo, ja nie miałem automatu. Ale to faktycznie nie wygląda na sprawkę skrzyni. Nie pamiętam czy wywalałeś katy? jeśli tak, to które (pierwsze czy drugie). Ja tam się nie znam, ale sondy lambda (są 4) to są w układzie wydechowym, w którym jest dodatnie ciśnienie, a nie ujemne (podciśnienie), więc zasysać to tam się nic nie powinno, co najwyżej przepuszczać. To by mogło się trochę zgadzać, bo jak mu depniesz to rośnie ciśnienie szczególnie przed katem (katalizator jest chyba takim troche wąskim gardłem) i gdzies może uciekać jak jest nieszczelność.... tylko czy to powinno powodować aż takie objawy to nie wiem? Ja przeca jeździłem z katami, bez katów, z sondami drugimi, bez nich i żadnych takich akcji nie było. Tyle że auto raz paliło jak smok, raz normalnie, no i świecił od czasu do czasu czek. Po wywaleniu programowym drugich sond czek i spalanie w miarę się unormowało. Jeśli to zaczęło się po remoncie silnika to...... na forach amerykańskich swego czasu jak czytałem, to pisano, że śrubki kolektorów potrafią się luzować... nie pamiętam tylko czy była mowa dolotowych czy wydechowych... a może obu. Górę to sam sprawdzisz bez kłopotu, ale dół to nie wiem. Da się wyciągnąć wydech bez jakichś mega ceregieli od dołu od kolektorów, ale czy same kolektory? to też już nie wiem. (opieram się na tym co ludziska piszą i po tym jak wymieniają układy wydechowy u różnych speców). Drugą teorię jaką wziąłbym pod uwagę (bo to trochę duża zbieżność czasu z tą naprawą), to to, że może szpece z ASO wyciągając i mieszając w komorze silnika uszkodzili wiązkę el.... chociaż tu to jakiś elektryk powinien się wypowiedzieć.
Robero321 Opublikowano 3 Listopada 2015 Opublikowano 3 Listopada 2015 Uszkodzenia elekteyczne zazwyczaj skutkują odpowiednim błędem na vagu a tu tego niema a przynajmniej nic aso o tym nie powiedziało jedynie jest błąd dot. mieszanki.. Co do wyjęcia wydechów i sprawdzenia to kolego się mylisz bo o ile w manualu jakoś się da to zrobić o tyle w Tiptroniku cholernie trudno je wyjąć bo dzwon jest taki sam a skrzynia sporo większa i przez to o wiele trudniej jest wyjąć cały wydech. Czesto trzeba luzować skrzynie i ją z deko opudzczać. To że jest ciśnienie w układzie wydechiwym nie determinuje tego że nie może zassać powietrza....
PrzemoS4 Opublikowano 3 Listopada 2015 Autor Opublikowano 3 Listopada 2015 Przemo, ja nie miałem automatu. Ale to faktycznie nie wygląda na sprawkę skrzyni. Nie pamiętam czy wywalałeś katy? jeśli tak, to które (pierwsze czy drugie). Ja tam się nie znam, ale sondy lambda (są 4) to są w układzie wydechowym, w którym jest dodatnie ciśnienie, a nie ujemne (podciśnienie), więc zasysać to tam się nic nie powinno, co najwyżej przepuszczać. To by mogło się trochę zgadzać, bo jak mu depniesz to rośnie ciśnienie szczególnie przed katem (katalizator jest chyba takim troche wąskim gardłem) i gdzies może uciekać jak jest nieszczelność.... tylko czy to powinno powodować aż takie objawy to nie wiem? Ja przeca jeździłem z katami, bez katów, z sondami drugimi, bez nich i żadnych takich akcji nie było. Tyle że auto raz paliło jak smok, raz normalnie, no i świecił od czasu do czasu czek. Po wywaleniu programowym drugich sond czek i spalanie w miarę się unormowało. Jeśli to zaczęło się po remoncie silnika to...... na forach amerykańskich swego czasu jak czytałem, to pisano, że śrubki kolektorów potrafią się luzować... nie pamiętam tylko czy była mowa dolotowych czy wydechowych... a może obu. Górę to sam sprawdzisz bez kłopotu, ale dół to nie wiem. Da się wyciągnąć wydech bez jakichś mega ceregieli od dołu od kolektorów, ale czy same kolektory? to też już nie wiem. (opieram się na tym co ludziska piszą i po tym jak wymieniają układy wydechowy u różnych speców). Drugą teorię jaką wziąłbym pod uwagę (bo to trochę duża zbieżność czasu z tą naprawą), to to, że może szpece z ASO wyciągając i mieszając w komorze silnika uszkodzili wiązkę el.... chociaż tu to jakiś elektryk powinien się wypowiedzieć. Eska pomremoncie wyjechalem z aso w marcu... 3 tys km normalnej jazdy a potem to juz jazda troszke bardziej energiczna ale bez przesady...wymiana oleju po 4tys km od roboty silnika i wsio bylo oki...zdarzalo mi sie popalowac eske i zapierdzielala jak maly samochodzik... Co do katow, to mam tak jak fabryka dala..nic nie uwalana. Sondy te drugie diagnostyczne mam wywalone ale programowo tak jak to bylo u ciebie... Klopot pojawil sie z dnia na dzien W sobote zostawiam eske u kolesia ktory ogarnia ciezkie przypadki...z tym ze gdzies dopiero w srode bedzie sie mogl za nia wziasc...a daje mu ja w sobote bo pozniej nie bede miec jak sie do niego dostac.... Zatankuje mu full zeby pojezdzil z podlaczonym kompem itp.... A potem mam nadzieje ze zrobi co bedzie trzeba i zadzwoni ze zrobione... Raz juz mi pomogl, jak inni mi przekladnie chciali wymianiac ....a u niego wyszlo co innego i 350zl...
Robero321 Opublikowano 3 Listopada 2015 Opublikowano 3 Listopada 2015 Kolego zrobiłeś spory błąd. Naprawdę spory. Jeśli wywalasz programowo sondy z tyłu te diagnostyczne a nie wywalasz katalizatorów to możesz mieć dokładnie taki objaw. Stawiam na zapchane katy lub oberawane w obu przypadkach są do wywalenia. Wywalając sondy pozbawiłeś ECU możliwości sprawdzenia ich stanu co więcej żaden VAG VCDS czy inne urządzenie nie pokaże Ci nie sprawnych katów. Dlatego że aby taki test mógł zostać wykonany potrzebne są właśnie sprawne sondy diagnostyczne, kiedy je wyłączyłeś błędu od kata nie będziesz miał ani w ASO ani u kolegi ani u "będziesz pan zadowolony" Po prostu żadnej oznaki uwalonego kata poza takimi spadkami mocy kiedy dajesz w pedał a ciśnienie przed katem nie będzie gdzie miało gdzie spier* i będzie próbowało rozsadzić albo głowicę albo blok.... Nie zastanawiaj się tylko wywal kata a właściwie wszystkie a zobaczysz że wszystko będzie w porządku.. (tym bardziej że sondy i tak nie zgłoszą Ci błędu katalizatorów. ) Swoją drogą napisz dlaczego sondy zostały wywalone programowo? Zgłaszały może błędy katalizatorów jakiś powód ich wywalenia chyba przecież był ??
BeyerBrown Opublikowano 4 Listopada 2015 Opublikowano 4 Listopada 2015 Ja bym najpierw włączył te sondy, by się upewnić czy to na 100% wina uwalonych katów... w ślepo wycinać to tak średnio trochę
Robero321 Opublikowano 4 Listopada 2015 Opublikowano 4 Listopada 2015 Jeśli nie ma kopi ECU to będzie trudno to zrobić chyba ze tuner jest tunerem z przwdziwego zdarzenia i będzie wiedział co i jak ale takich jest niewielu.. Więc szanse marne że za friko mu uruchomi sondy a płacić 5 paczek za zmianę softu żeby się dowiedzieć ze są zapchane albo nie to średnia perspektywa. Dlatego zapytałem jaki był powód wyłaczenia sond prawdopodbnie zgłaszały checki....
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się