Dziwny dzwięk podczas jazdy.Skrzynia?

[dawidt 0]

Witam!

Pacjent : A4 B6 AVF 6b skrzynia GBA.

Podczas jazdy słychać bizej nieokreślony dzwiek buczenie / huczenie coś jakby opony lub łożysko .. Opony wymienione ,koła wyważone ,łożyska sprawdzone ,dzwiek dalej sie utrzymuje ,narasta wraz ze wzrostem prędkości . Zauważyłem że gdy docisne w którąś strone lewarek zmiany biegów ,dzwiek nasila sie.. Dzwiek utrzymuje sie cały czas niezaleznie czy jade na biegu czy na luzie czy z wcisnietym czy puszczonym sprzęgle. Gdzie szukać przyczyn ? Czy to skrzynia ? Dodam ze biegi wchodzą bez problemu . Z góry dziekuje za odpowiedz .Pozdrawiam

[sssV 1]

Sprawdz poduszki silnika i skrzyni biegow, mozliwe, ze pod tym drugim masz do wymiany.

Trzeba rowniez wykluczyc lozyska kol.

U mnie w tej samej konfiguracji tez slychac pewien dzwiek, bylem u 3 roznych mechanikow i dostalem 3 rozne diagnozy. Sprzeczne diagnozy.

Ogolnie z tego co czytam lozyska w tych skrzyniach maja tendencje do zacierania sie.

Jednak wpierw trzeba sprawdzic kilka innych elementow.

[greg2505 143]

miałem takie same objawy co ty ,skrzynię GBA ,wymieniłem na HCK i nastała cisza,na flanszach co przykręca się przeguby są luzy ,w "nowej" skrzyni jest sztywno

[majkel_majki 19]

miałem takie same objawy co ty ,skrzynię GBA ,wymieniłem na HCK i nastała cisza,na flanszach co przykręca się przeguby są luzy ,w "nowej" skrzyni jest sztywno

Jeżeli jedynym objawem usterki są luzy na flanszach to wymiana skrzyni to kiepsko wydane pieniądze. Wystarczy wymienić dwa łożyska dyferencjału i jest ok, części 120 zł i 2-3 godziny roboty.

[dawidt 0]

miałem takie same objawy co ty ,skrzynię GBA ,wymieniłem na HCK i nastała cisza,na flanszach co przykręca się przeguby są luzy ,w "nowej" skrzyni jest sztywno

Jeżeli jedynym objawem usterki są luzy na flanszach to wymiana skrzyni to kiepsko wydane pieniądze. Wystarczy wymienić dwa łożyska dyferencjału i jest ok, części 120 zł i 2-3 godziny roboty.

Mógłbyś rozwinąc ten temat ? Jak wygląda sprawa wymiany tych łożysk ? Trzeba demontowac cala skrzynie czy mozna to zrobic "na aucie " ?

[greg2505 143]

nie napisałem, że to był jedyny objaw,będzie czas to spawdzę skrzynię ,co dokładnie padło ,auto było potrzebne ,a skrzynia zmieniona w week ,jeśli się okaże ,że tylko te 2 łożyska ,będzie na zapas lub handel,

[zelek2012 1]

mI tez dochodza dziwne dzwieki, zwlaszcza podczas przyspieszania, samochod wlasnie stoi u mechanika i maja dzisiaj rozbierac skrzynie i patrzec co sie dzieje. Jak mi zrobia to dam znac czy ucichlo

[sssV 1]

Ty masz skrzynie HCK lub HCF.

Kolega ma GBA. W GBA lubia padac lozyska na walku atakujacym.

Dluzsza jazda czesto skutkuje zniszczeniem mechanizmow.

U Ciebie tez moglo ktores lozysko pasc, ale nie zdarza sie to tak czesto jak w przypadku GBA.

I jeszcze jedno, szukajac w internecie informacji na ten temat, mozna znalezc wiele postow z przed kilku lat.

Ludzie czesto pisza, ze "zamienniki" lozysk nie pasuja.

Z tego co wiem tak bylo kiedys. Teraz bez problemu mozna kupic pasujace lozyska. W sensie firmy zajmujace sie skrzyniami robia to od reki.

Dzwonilem do kilku takich firm (bo u mnie tez ze skrzyni dochodzi jakis dziwny dzwiek).

I powiedziano mi, ze bez problemow taka skrzynie mozna naprawic.

Najlepiej dzialac od razu. Koszt rozny, zaleznie od firmy i jak duzo beda robic.

Lozyska + robocizna - 700zl + koszt montazu/demontazu skrzyni. Tak wyglada to w moim przypadku, razem tysiak.

[zelek2012 1]

o kurcze no to ladny wydatek. to i ja dzisiaj bede mógł miec taka niespodzianke, pojade po samochod i tysiak pęknie. No ale coż trzeba robic bo wkurzajacy jest ten dzwiek :/

[sssV 1]

Jesli masz padniete np lozyska polosi to spokojnie taka naprawe w warsztacie mozna zamknec w kilku setkach.

Ale nie wygdybamy wiele na odleglosc.

[zelek2012 1]

Dzisiaj byc moze juz bede wszystko wiedzial bo samochod stoi w warsztacie i maja rozbierac dzisiaj i patrzec. Musze byc dobrej mysli

[greg2505 143]

Ty masz skrzynie HCK lub HCF.

Kolega ma GBA. W GBA lubia padac lozyska na walku atakujacym.

Dluzsza jazda czesto skutkuje zniszczeniem mechanizmow.

U Ciebie tez moglo ktores lozysko pasc, ale nie zdarza sie to tak czesto jak w przypadku GBA.

I jeszcze jedno, szukajac w internecie informacji na ten temat, mozna znalezc wiele postow z przed kilku lat.

Ludzie czesto pisza, ze "zamienniki" lozysk nie pasuja.

Z tego co wiem tak bylo kiedys. Teraz bez problemu mozna kupic pasujace lozyska. W sensie firmy zajmujace sie skrzyniami robia to od reki.

Dzwonilem do kilku takich firm (bo u mnie tez ze skrzyni dochodzi jakis dziwny dzwiek).

I powiedziano mi, ze bez problemow taka skrzynie mozna naprawic.

Najlepiej dzialac od razu. Koszt rozny, zaleznie od firmy i jak duzo beda robic.

Lozyska + robocizna - 700zl + koszt montazu/demontazu skrzyni. Tak wyglada to w moim przypadku, razem tysiak.

HCK napewno nie ma ,te skrzynie montowane były z silnikiem BRD 170km,co do kosztów mnie skrzynia kosztowała 500zł z 2008r ,wymieniałem sam więc kosztów nie było

podobny dźwięk do wycia skrzyni wydaje łożysko rolki wiska ,te które siedzi w podporze aluminiowej,jakieś 2 tygodnie temu je wymieniłem ,a już myślałem że kolejna skrzynia poszła,wycie jest bardzo podobne i rośnie wraz z przyspieszaniem na biegu i na luzie

[sssV 1]

a jak lozysko wiska sprawdzic?

Wyjac i przejechac sie bez?

[greg2505 143]

a jak lozysko wiska sprawdzic?

Wyjac i przejechac sie bez?

zdejmij pasek wieloklinowy i zakręć rolką-kółkiem wiska po której chodzi pasek ,u mnie słychać było jakby kulki na sucho chodziły,tam siedzi łożysko jak walec ok 5cm długości

Edytowane 6 Listopada 2015 przez greg2505

[zelek2012 1]

ja koledzy odebralem dzisiaj od mechanika auto, wyleli olej ze skrzyni i byly opiłki w oleju, mowia żę skrzynia sie sypie i ze nie oplaca sie robić bo to duze koszty, chociaż nawet nie odkrecili jej bo im sie pewnie nie chcialo :/ bede jezdzil aż sie posypie do końca, już 10 miesiecy jeżdźe z tym dzwiekiem i nic sie nie dzieje za bardzo

[greg2505 143]

ja koledzy odebralem dzisiaj od mechanika auto, wyleli olej ze skrzyni i byly opiłki w oleju, mowia żę skrzynia sie sypie i ze nie oplaca sie robić bo to duze koszty, chociaż nawet nie odkrecili jej bo im sie pewnie nie chcialo :/ bede jezdzil aż sie posypie do końca, już 10 miesiecy jeżdźe z tym dzwiekiem i nic sie nie dzieje za bardzo

w mojej starej skrzyni zero opiłków w oleju ,po za tym opiłki przyczepiają się do korka magnetycznego ,chociaż nowym olejem ci zalali?

[zelek2012 1]

nie zapytałem nawet, ale myślę zę powinni nowym, a jeżeli nie to ludzie by byli nie poważni i to mocno

[Mietko 0]

ja koledzy odebralem dzisiaj od mechanika auto, wyleli olej ze skrzyni i byly opiłki w oleju, mowia żę skrzynia sie sypie i ze nie oplaca sie robić bo to duze koszty, chociaż nawet nie odkrecili jej bo im sie pewnie nie chcialo :/ bede jezdzil aż sie posypie do końca, już 10 miesiecy jeżdźe z tym dzwiekiem i nic sie nie dzieje za bardzo

Na mojej starej rozsypanej skrzyni GBA z wyciem było jeżdżone ponad 30 tys km ale im dłużej się jeździło tym głośność wycia rosła . Wiec dla spokoju trzeba było to zrobić

[zelek2012 1]

Ale robiłeś kolego skrzynie czy wymieniłeś na drugą?

[Mietko 0]

Wymieniłem ( stara już była bardzo mocno rozsypana, że nie opłacało się jej robić) na skrzynie z kodem HCF z b7 .