Skocz do zawartości
IGNOROWANY

ASSISTANCE Czyli pomoc w razie awarii Gdzie i czy w ogole wykupować ?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jak w temacie . Jade w daleka trase i nie to ze nie jestem pewny swojego samochodu bo jestem i wiem ze nic sie nie stanie ale jade 2 letnim synem w nocy i do tego w zime i gdyby np :) zamarzło paliwo w przewodach :) to miałbym ogromny problem .

Czy ktos z was kupował kiedys taki assistance dsodatkowy na pare dni
jaka firme brac pod uwage czy ta najtansza czy lepiej wybrac cos z górnej półki ?
czy w ogole jest sens wykupowania takiego ubezpieczenia nie biorac pod uwage zdarzeń losowych tylko kwestie podejscia firm ubezpieczeniowych ktore jak wiadomo musza zarabiac pieniadze a nie je oddawac :D

czekam na wasze opinie a moze historie zwiazane z assistance

Opublikowano (edytowane)

już kiedyś był podobny temat - trzeba tylko trochę poszukać.

Jeśli chodzi o doświadczenie to ja raz korzystałem z takiego ubezpieczenia wykupionego w PZU (trzeba patrzeć na warianty bo każdy ma inny dystans w razie holowania) - auto przyjechało na lawecie z pod niemieckiej granicy do Krakowa. Wszystko poszło szybko i sprawnie. Wykonałem jeden telefon, laweta przyjechała dosłownie za parę minut i przywiozła auto pod wskazany prze zemnie adres.

Edytowane przez Lukasz_mk2
Opublikowano

No własnie o to chodzi . bede jechał w nocy bedzie zima . jak mi auto stanie to bede miał rpoblem gdzies na autostradzie . przekichana sytuacja . wolalbym miec jakas alternatywe

Opublikowano

PZU możesz sobie kupić na 30 dni, tylko jest chyba 14 dni karencji.

Ja kupiłem sobie na rok i już mi się zwróciło - jeden defekt auta, laweta, auto zastępcze na tydzień.

A laweta dzwoniła do mnie już w trakcie rozmowy z infolinią PZU.

Następnego dnia podstawiła się na umówioną godzinę, auto zastępcze przyjechało pod pracę i udało się też, że je sami zabrali.

Full wypas jak dla mnie. I tylko 200 pln za rok (kiedyś za podrzucenie auta do "mojego" warsztatu zapłaciłem 170 PLN).

Opublikowano (edytowane)

w pzu masz kilka wersji ass na rok :

59zł na Polską z franszyzą kilometrową do 150 km od miejsca zdarzenia ale dalej niż 20km od miejsca zamieszkania.

120zł bez franszyzy do 150 km od miejsca zdarzenia bez limitów odległości od domu.
134zł PL + EU z franszyzą do 150 km od miejsca zdarzenia ale dalej niż 20km od miejsca zamieszkania
176zł bez franszyzy do 150 km od miejsca zdarzenia bez limitów odległości od domu.
246 zł bez franszyzy PL + EU 1000 km od miejsca zdarzenia bez limitów odległości od domu.

jeśli dobrze pamiętam :)

oczywiście płatne z pakietem ac+oc+nnw :)

Edytowane przez chrisx
Opublikowano

176zł bez franszyzy do 150 km od miejsca zdarzenia bez limitów odległości od domu.

W tej opcji jest bez limitów odległościowych na terenie całej PL.

Ze swojej strony powiem, że warto takie coś wykupić i to na cały rok. 120-180zł za ubezpieczenie na cały rok. W aucie zawsze może się coś zepsuć w najmniej oczekiwanym momencie i nie ma tutaj znaczenia czy auto ma 10 lat czy ledwo co odebrane z salonu. Nawet jak człowiek zapomni zatankować :D to podrzucą nam 5 litrów, aby doturlać się do stacji paliw. Akumulator padnie, podjadą i na kable pomogą odpalić itd.

Ja w tym roku dwa razy korzystałem, raz przekaźnik padł, drugi raz półośka wyskoczyła z przegubu i ukręciła się. Awarie które w życiu nikt by nie przewidział. Ubezpiecznie mam w PZU, wszystko odbywa się u nich sprawnie, czas oczekiwanie to zazwyczaj około 30 minut na lawet.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...