Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Czy jest jeszcze sens kupowania/wymiany opon na zimowe


Miszka82

Rekomendowane odpowiedzi

Przy naszym klimacie zastanawianie sie czy warto zakładać zimówki to chyba jakaś kpina.Sory chłopaki ale ci którzy chcą nie zakładać zimówek lub jakoś oszczędzać to są głupcy..bez obrazy to tylko moje zdanie..mamy klimat jaki mamy..owoców cytrusowych u nas sie nie uprawia czyli wcale nie jest tak ciepło..tak jak co nie którzy zauważyli w dzien jest cieplutko i fajnie ale rano są pewnie jakieś przygruntowe przymrozki..ilu już pewnie było takich którzy śmigali sobie na letnich i sie zdziwili na zakręcie..pogoda sie zmienia bardzo szybko.to że prognozy są takie a nie inne to wcale nie znaczy że nic sie nie zmieni..ja jak miałbym śmigać sobie na letnich i co wieczór lub wczesny ranek zastanawiac sie czy sie gdzieś nie wykoleje to dzieki..wole mieć zime założoną w zimowym sezonie bez względu na pogode bo w ciepłych krajach to my jeszcze nie żyjemy..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tydzień temu w weekend przyjechałem do rodziców autem znajomych, które ma letnie opony. Jak przyjechałem było trochę mokro, ale dało się jechać na letnich. Rano w niedziele się budzę a na dworze biało ! Temperatura ok 5 stopni na plusie, ale co mi ta temperatura jak wracałem do Gdyni w błocie pośniegowym. Autem rzucało na każde strony. Musiałem być skupiony jak nigdy. Jeśli dla takiego czegoś chcecie oszczędzać pieniądze na zimówki to Was nie rozumiem.

Drugi przypadek - niedaleko mnie rozbiła się Honda na drzewie. Przyczyna? Mokro, temperatura 2-3 stopnie na plusie, letnie opony. Prędkość pewnie też, ale teraz można się zastanawiać czy gdyby miał dobre zimowe opony to by go nie wyniosło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli dla takiego czegoś chcecie oszczędzać pieniądze na zimówki to Was nie rozumiem.

Ale macie spine, jak by to był wybór koloru bielizny dla Waszych żon. Czy ktoś napisał, że chce oszczędzać i nie kupować zimówek ? ? ? Zarówno ja, jak zapewne kolega, ma opony zimowe, a jego pytanie dotyczyło, CZY WARTO W MIEŚCIE NA DOJAZDY DO PRACY PAKOWAĆ OPONY ZIMOWE. I odpowiem krótko, większość te zimówki, może sobie wsadzić w D.E bo każdy pisze o bezpieczeństwie, o rodzinach, o zagrożeniach o drzewach, a wiecie co? 80% aut które przewinęły się przez mój warsztat siedzi na jakimś zimowym chińskim syfie, albo na oponach 8lat w górę "bo jeszcze mają bieżnik" albo opony ze znikomym bieżnikiem bo "mają jeszcze sporo mięsa" (chyba na oczy nie widzieli nowej opony zimowej)

Podsumuję to krótko. Śnieg, błoto pośniegowe, zima wyjazdy w góry -te sprawy- tak obowiązkowo OPONY KLASY PREMIUM ZIMOWE MAX 4 letnie !!!

Jak ktoś ma do pracy kilka kilometrów, tak jak np ja przeważnie od świateł do świateł, w mieście gdzie ulice przeważnie są odśnieżane i solone - można sobie tą decyzję pozostawić do ostatniej chwili.

A tak jako pointa, żadna, nawet najlepsza na świecie opona, nie zastąpi zdrowego rozsądku, redukcji prędkości na wiaduktach bla bla bla więc nie ma co generalizować, debil rozwali się na dobrej zimówce a człowiek rozsądny będzie śmigał na slickach w zimie (co nie jest oczywiście ani bezpieczne ani mądre)

Drugi przypadek - niedaleko mnie rozbiła się Honda na drzewie. Przyczyna? Mokro, temperatura 2-3 stopnie na plusie, letnie opony. Prędkość pewnie też, ale teraz można się zastanawiać czy gdyby miał dobre zimowe opony to by go nie wyniosło.

A gdyby nie był zmęczony, a gdyby nie był przejedzony a gdyby żona go nie wkurzyła a gdyby przez telefon nie rozmawiał.... gdybanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mim przypadku punkt widzenia się trochę zmienił , jeszcze nie tak dawno jeździło się, wróć zapier**lało :decayed: się masę kilometrów z maksymalną możliwą prędkością i odpowiedź na to pytanie była prosta: TAK :naughty:

Ale dzisiaj interesy się pokończyły , generalnie rzadko się człowiekowi gdzieś spieszy a drogi są zawalone " kierowcami " którym zlikwidowali ostatni PKS i pociąg :naughty:

W takich warunkach w dodatku po ostatnim wzroście " swobód obywatelskich " na drogach, ciężko rozwinąć jakieś bardziej uzasadniające ich użycie prędkości :grin: i jakaś niezła wielosezonówka przy niewielkich , rocznych przebiegach jest godna rozważenia :P .

Szczególnie jak w rodzinie jest kilka aut, to na pewno nie wszystkie muszą być przygotowane na tęgą zimę pod względem obuwia :hi:

P.S. Audiola u mnie stoi oczywiście na zimówkach , ale golfer którym kręcę się dookoła komina dostanie niebawem

Nokiana All Weather Plus :) Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja nie żałuję zakupu nowych zimówek na ten sezon. Jeszcze Was zima zaskoczy i będziecie płakać, że nie możecie wyjechać z domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie masz rację że zima jeszcze zaskoczy

Natomiast ja żałuje że zmieniłem bo zimówki pomimo że to Nokiany to przy tej temp. i śliskości nawierzchni to tragedia podczas hamowania.

Przy takich warunkach o wiele wiele razy lepiej zachowują się opony letnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w wigilię pod wieczór temperatura spadła poniżej zera.

Mówisz że letnie w tym momencie są lepsze ??? :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podczas dzisiejszej temperatury bez porównania letnie dużo lepiej sobie radzą. Przy 5-6 stopniach na plusie porównywalnie, a poniżej to zimowe lepiej z tym, że im niższa tym korzyść wychodzi dla zimówek. Zależy kto gdzie mieszka i gdzie jeździ są rejony jak u mnie, że przez ostanie okresy lepiej się jeździło na letnich. Za kilka dni przyjdą mrozy, więc sytuacja się zmieni i kto nie zmienił jeszcze opon to lepiej niech to zrobi.

Edytowane przez tomasz102
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na mazowszu w Wawie temp. do 14 stopni Tak Fido w takich warunkach letnie są o wiele lepsze na mokrej
głowa Cie boli czy co ?

Edytowane przez Robero321
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to może dla oszczędnych jest ciekawa propozycja Goodyear 4sezon.

Zjeździłem takie 3 komplety w dwóch autach - a latem całkiem fajnie, zimą też sobie radzą (i to będąc w poważnych zimach nad morzem gdzie sporo dróg nie odśnieżają czy w górach).

Adell - ma komplet letnich i zimowych :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...