dzikasz Opublikowano 16 Listopada 2008 Opublikowano 16 Listopada 2008 Witam Mam mały problem z moim nowym nabytkiem. Od razu zaznaczę, że opcja szukaj nie przyniosła pożądanych przeze mnie rezultatów stąd ten wątek. Wszystko było by super gdyby nie odczucie że samochód jest przymulony. A tp przecież 170 Km w 1.8t QUATTRO więc chyba powinno zapitalać. Ale do sedna. Zapalił mi się CHECK po podpięciu Vaga okazało się że coś z sondą Lambda. Ale ja nie jestem do końca przekonany, bo po wykasowaniu błędu przejeżdża się jakieś 20-30 km i błąd zapala się znowu. Czy nie było by takiego efektu przy zapchanym katalizatorze. No i dodatkowo na katalizator może wskazywać ogólne przymulenie auta. Będę wdzięczny za wszelkie sugestie. pzdr
szampoon Opublikowano 8 Grudnia 2008 Opublikowano 8 Grudnia 2008 ...mam to samo...wymienic sonde zaden problem (400zł ) ale jesli nie pomoze to kasa w plecy... u trzech specow rozwijalem temat i na razie nikt nic nie wymyslil...a wymienic Kata to juz grubsza bajka... moze ktos pomoze...? Pozdr
tommylee Opublikowano 8 Grudnia 2008 Opublikowano 8 Grudnia 2008 no właśnie, a co się będzie działo jak się wytnie kata? Czy wtedy poza problemami z przeglądem będą jakieś inne niespodzianki typu check? Co się może dziać? Mój znajomy miał podobny efekt zamulenia w S6 i po kilku mechanikach, wymianach sond, świec, przewodów itp jeden wyciął mu katy i auto odżyło. Tylko to była stara S6 z 96 roku, nie wiem jak w B6.
Jarecki1978 Opublikowano 8 Grudnia 2008 Opublikowano 8 Grudnia 2008 witam kolego przechodziłem podobna sytuacje z tym ze jak podpiąłem vga od razu wyswietlił mi sie błąd katalizatora tez kombinowałem ze moze wyciac natomiast nikt sie nie chciał tego podjąc poniewaz w kat euro 3 mamy 2 sady lambda i nie wiadomo do konca jak sie zachowa komputer ja osobiscie nie chciałem ryzykowac i wymieniełem kat. naprawde czuc róznice[br]Dopisany: 08 Grudzień 2008, 11:49_________________________________________________a propo kosztu wymiany katalizatora kosztowało mnie to ok 700 zł z tym ze miałem 3 dni unieruchomiony samochod ( wysyłałem kat do koszalina)
tommylee Opublikowano 8 Grudnia 2008 Opublikowano 8 Grudnia 2008 witam kolego przechodziłem podobna sytuacje z tym ze jak podpiąłem vga od razu wyswietlił mi sie błąd katalizatora tez kombinowałem ze moze wyciac natomiast nikt sie nie chciał tego podjąc poniewaz w kat euro 3 mamy 2 sady lambda i nie wiadomo do konca jak sie zachowa komputer ja osobiscie nie chciałem ryzykowac i wymieniełem kat. naprawde czuc róznice[br]Dopisany: 08 Grudzień 2008, 11:49_________________________________________________a propo kosztu wymiany katalizatora kosztowało mnie to ok 700 zł z tym ze miałem 3 dni unieruchomiony samochod ( wysyłałem kat do koszalina) czyli regenerowałeś kata, czy na zamianę go robiłeś?
Jarecki1978 Opublikowano 8 Grudnia 2008 Opublikowano 8 Grudnia 2008 na zamiane zdemontowałem cała czesc wydechu gdzie jest katalizator a on powycinał przy gniazdach sondy wkład katalizatora wspawał nowy wkład i odesłał
.:campino:. Opublikowano 8 Grudnia 2008 Opublikowano 8 Grudnia 2008 Z tego co się orientuje to nie można wyciąć katalizotora bo są 2 sondy : jedna przed katem a druga już za katem więc wywalenie katalizatora spowoduje ciągłe wywalanie błędu 2 sondy . Ogulne przymulenie auta może wskazywać na zapchany katalizator ale i również na złą pracę sondy , bo jak sonda wysyła błędne informacje do kompa to ten dawkuje złe proporcje paliwa i powietrza i zamula samochód . Więc nie stawiał bym na 100 % na katalizator. Nie wiem jak w audi ale jak miałem kiedyś lanosa to normalnie prostym omomierzem można było sprawdzić działanie sondy , tylko że tam była sonda 1 przewodowa a w naszych audiolach jest pewnie 2 albo 3 przewodowa
dzikasz Opublikowano 9 Grudnia 2008 Autor Opublikowano 9 Grudnia 2008 W AMB JEST 5 CIO PRZEWODOWA WIĘC OMOMIERZEM CIĘŻKO. A TAK WOGÓLE WYCIELI MI KATA, WYSPAWALI TAK, ZE NIC NIE WIDAĆ OBUDOWA POZOSTAŁA SERYJNA. aLE FURAK NADAL TROCHĘ PRZYMULONA. nIE WYWALOA O DZIWO BŁĘDU SONDY. SAMOCHÓD JEST ZRYWNIEJSZY ALE NIE O TYLE ILE BYM CHCIAŁ. POD VAGIEM W TEĆ CIE DYNAMICZNYM ZERO BĘDÓW
endriuu Opublikowano 9 Grudnia 2008 Opublikowano 9 Grudnia 2008 przejrzyj watek: http://www.a4-klub.pl/smf/dodatki_do_paliwa_stosowac_czy_nie-t51796.0.html mi pomoglo a koszt 20 zl
dzikasz Opublikowano 12 Grudnia 2008 Autor Opublikowano 12 Grudnia 2008 no i po wymianie sondy. Silniczek chodzi ok zbiera się ładnie ale ja chyba chcę coś więcej, zwłaszcza, że na jczęściej jeźdźę 150konny dieslem i tam efekt przyspieszeń jest fajniejszy. W silniku zero błędów ale pewien niedosyt mocy pozostaje. Trzeba będzie myśleć o zwiększeniu mocy.
dzikasz Opublikowano 12 Grudnia 2008 Autor Opublikowano 12 Grudnia 2008 nowa sonda oryginał bosch od kolegi z forum, który pracuje w sklepie z częściami 275 zł, no i jakaś godzinka pracy, bo aby france wymienić trzeba cały filtr z obudową, bo inaczej się nie wykręci (brak podejścia) no i zbiorniczek z płynem wypiąć mus, gdyż za nim jest złączka. Ale mam nadzieję, że warto było bo k...wa wracając do domu dzisiaj zapalił mi się check ;( mam szczerze dość, może troszkę nawet Audi to moje pierwsze z rodziny VW i od razu problemy a miałem w życiu już parę samochodów ale takich cyrków nigdy. Trzeba znów podpinać pod kompa a ja nie posiadam, bulić kaskę na zwykłe sprawdzenie.
Dev Opublikowano 12 Grudnia 2008 Opublikowano 12 Grudnia 2008 a sprawdzałeś na Vagu w jaki sposób oscyluje?
Kubeł Opublikowano 12 Grudnia 2008 Opublikowano 12 Grudnia 2008 no i po wymianie sondy. Silniczek chodzi ok zbiera się ładnie ale ja chyba chcę coś więcej, zwłaszcza, że na jczęściej jeźdźę 150konny dieslem i tam efekt przyspieszeń jest fajniejszy. W silniku zero błędów ale pewien niedosyt mocy pozostaje. Trzeba będzie myśleć o zwiększeniu mocy. Weź pod uwagę, że wrażenie przyspieszenia w dieslach to jedno, a faktyczne przyspieszenie to drugie. Diesle często właśnie sprawiają wrażenie, że są zrywniejsze ze względu na inną charakterystykę pracy silnika (duży moment, ale w wąskim zakresie obrotów). Ale jakbyś faktycznie porównał bezpośrednio wynik na jakimś odcinku to okazałoby się że twój AMB będzie dynamiczniejszy. Przede wszystkim dysponujesz większym zakresem użytecznych obrotów jak również skrzynią biegów o większym stopniu redukcji niż w dieslu, co daje ci korzystniejszy moment obrotowy na kołach (nie na wale korbowym jak to producenci podają). W efekcie pozorne wrażenie jest takie, że mniej wciska w fotel, ale w rzeczywistości przyspiesza lepiej. Oczywiście zakładam, że twój samochód jest całkiem sprawny.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się