[B7 BLB] Żółty wskaźnik oleju

[marcin1812]

Witam,

Dziś w drodze (na jeszcze zimnawym silniku - jakies 5 min od ruszenia, obroty raczej <2000) pokazala mi się na FISie zółta kontrolka oleju.

Akurat naczytałem się dużo na temat padów pompy paliwa i tego "imbusowego" bolca napędzającego, więc jak zobaczyłem kontrolkę, to myślałem że zejdę...

Na szczęście opamiętanie przyszło w porę - w końcu to tylko żółta.

Na postoju sprawdziłem olej (na maxie), oraz z instrukcji wyczytałem, że powinno się sprawdzić czujnik oleju.

Po ruszeniu po okolo 3 min znów mi się zapaliła. Następnie po postoju około 10min i dalszej jeździe (ze 20 min, na różnych już obrotach, z gazowaniem włącznie) już się więcej nie pojawił na FISie ten zółty znak.

Teraz pytanko do Was:

- Czy przyczyną mogły być jakieś mokre przewody? Akurat przed jazdą nalewałem płyn do spryskiwaczy i oczywiście oblałem trochę - ale chyba głównie ABS, bo on jest obok.

- Czy ktoś miał podobny przypadek?

- Co w takiej sytuacji należy zrobić? A może już się więcej nie pojawi? oby...

Pozdrawiam,

Marcin

[Madas]

ja miałem podobnie jak Ty więc dolałem 2 setki oliwy i już nie migała mi kontrolka do wymiany następnej ....a jak sprawdzałem tez był pod maxi więc może źle patrzeliśmy :gwizdanie:

[Musashi]

moglbys sie bac gdyby sie swiecila czerwona

[marcin1812]

No ja tam sie nie boje

Ale jak mi moja niunia "żółtą kartę" pokazuje, to coś mnie trafia

Może coś doleję, ale i tak wskaźnik wydaje się bardziej niż na max, więc boję się przesadzić.

A swoją drogą to chyba sprobuje zbadać stan "palucha imbusowego" napędzającego pompę oleju, o ile nie zaśpiewa mi zakład jakiejs zaporowej sumy za check tego.

Wie ktoś może ile takie sprawdzenie może kosztować?

Pozdrawiam,

Marcin

[Madas]

a wymieniałeś już oliwe po kupnie i ile na nim przejechałeś jeśli tak

[marcin1812]

jasne ze wymienialem

Motula w MRMotors

I jeszcze pasek rozrządu obowiązkowo również

Przejechałem z 1000km może na nowym. Nie wydaje mi się, żeby cokolwiek ubyło z oleju, raczej silnik nie hleje.

Zaraz do nich zadzwonię i dowiem się ile kosztowałoby sprawdzenie "palucha imbusowego" od pompy oleju - tak żeby lepiej sypiać

[Madas]

o to rzeczywiście dziwna sprawa ja po wymianie już nie miałem tego zajścia do dziś ......sprawdź ten wałek i daj znać czy to było przyczyną sam mam ten silnik więc na prezyszłość się przyda

[marcin1812]

Jestem już umówiony na sprawdzenie i wymianę tego gówienka (koszt wałka 30zł...). Wymiana to skomplikowana operacja - trza demontować zawieszenie przednie...

No ale cóż... chyba lepiej to zrobić sądząc po ostatnich tematach w tej sprawie, niż jeździć z duszą na ramieniu, że zaraz pompa stanie.

Żółtej kontrolki to co prawda nie załatwi, no ale pojeżdżę z tydzień (do wymiany) i zobaczę. Może z żółtej nie zmieni się na czerwoną

[Madas]

też za jakiś czas profilaktycznie zmienie czyli za jakieś 25tys przy ok 140 tylko napisz jaki koszt zmiany bo wałek to wiedziałem ile kosztuje ale wymiana to nie mam pojęcia ....mam nadzieję że nie dużo :gwizdanie:

[Piero]

U mnie zauważyłem, że żółta kontrolka na FIS oznaczająca MIN poziom oleju zapala mi się, gdy poziom jest gdzieś w połowie, ale nie ma dziwnych akcji, że raz się zapala a potem gaśnie. Dolałem około 200-300ml oliwy i kontrolka po odpaleniu już się nie zapaliła.

Podobnie zresztą jest z płynem do spryskiwaczy - pruje się, żeby dolać jak jest jeszcze 1/3 zbiornika. Albo czujniki ustawione są tak zapobiegawczo, albo nie wiem co...

PS. Mały off top choć związany z tematem - czy przy tym silniku (B7 BLB 2.0) bierze Wam olej, jeśli tak to ile i po jakim dystansie ?

[Madas]

mi po 2 tys od zmiany jeszcze nic nie bierze :gwizdanie:

[variocustoms]

Mi w BRE bierze ok 0,5 L na 15000 km , do przebiegu 100000 ok 1 litra brał na 15000 km

[siemian]

Mnie w 2.0 BLB z przebiegiem 84000km przy ostrej jezdzie bierze ok. 1l/3000km. Wpuściłem wirusa w CompSporcie aby troszke moc poprawić ale zuzycie oleju sie nie zmienilo. Auto praktycznie nie dymi i nic niepokojącego sie nie dzieje. Po prostu lubi pić olej

[boberek]

no te silniki tak maja we wszytskich testach tak pisza

[robert0]

Dzieś miałem prawie identyczny przypadek ; wczoraj sprawdzałem olej i było troche mało dolałem 100ml i dolalem plyn do spryskiwaczy a dziś po 10 min jazdy zołta kontolka "olej min" wylączylem silnik , sprawdziełm stan oleju ; ruszyłem po 5 min to samo, strasznie sie wystraszyłem po lekturze rozwiązania napędu pompy w tym silniku ; po dojechaniu do garażu dolałem oleju i jak dotad wszystko gra; problem w tym ze olej po 10 min wskazuje 2mm pow max stanu ; mechanik z którym sie konsultowałem twierdzi że powinno się badać stan oleju po 2-3 min od wyła silnika , co Wy na to?

[siemian]

powinno, bo olej musi skapać do miski... pozdrawiam

[robert0]

ok .sadziłem tylko że trzeba troche dłuzej poczekać ( jakies10min)

[dario_77]

Serca w naszych wózkach będą piły olej bo ma taką konsystencję jak olej do benzyniaka z tego tytułu że mają pompowtryskiwacze a tu jest potrzebna luźna oliwa - tak mnie poinformowano w servisie Audi.

No bo mnie też trochę oleju ubywa ale po wlaniu 2setek znika bolączka i mam spokój. Mój chleje około 1litra na 15tys a ma nabiegane 160tys. Nie wiem czy to w normie czy ponad stan