Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Auto nie hamuje po nocy


mravel

Rekomendowane odpowiedzi

Wsiadam, jade i prawie przejezdzam pierwsza krzyzowke. Auto mimo pedalu do podlogi nie hamuje. Dopiero kilkukrotne wcisniecie pedalu spowodowalo ze na chwile stwardnial i po chwili wszystko wrocilo do normy. Co jest grane?

Wysłane z mojego Z10 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

paru stowek.jeszcze moze byc to sama pompka ale dziwi mnie fakt ze po paru pompnieciach wszytsko wraca do normy.

Edytowane przez quadral20004
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj u mnie podobnie...wyjeżdżam z parkingu,zaczynam hamować przed autem co stało przede mną i prawie w jechałem mu w d:#&.

Odpuscilem i jeszcze raz nacisnalem pedal hamulca i juz wszystko było dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdźcie sobie gumowy łącznik w ścianie pomoedzy silnikiem a servo. Zanim servo wymienicie.

http://a4-klub.pl/index.php?/topic/30550-naprawa-przyczyny-zlego-dzialania-serwo-wspomaganie-hamulcow/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki kolego za podrzucenie tematu,wygląda na to ze to może być właśnie ten gumowy łącznik :-)

Objawy się zgadzają, z tego co wyczytałem to kosztuje on 13 zł ,cena pasuje ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki kolego za podrzucenie tematu,wygląda na to ze to może być właśnie ten gumowy łącznik :-)

Objawy się zgadzają, z tego co wyczytałem to kosztuje on 13 zł ,cena pasuje ;-)

Zawsze to taniej niż wymiana servo, może wystarczy łącznik wymienić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem podobny problem w swojej B5 kilka lat temu, servo odpowiada za wspomaganie hamowania więc pedał hamulca przy awarii servo powinien być raczej twardy niż miękko wchodzić w podłogę, jesli wymiana tej gumki nie pomoże to stawiałbym na pompkę hamulcową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie właśnie był dziś taki objaw jak hamowanie autem na zgaszonym silniku, z opisu w temacie wyżej wszystko by się zgadzało.

Teraz muszę tylko kupić gdzieś ta tuleje bo nie mama ASO w okolicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko u mnie jest jeden maly szczegol. Hamowanie, gdy nie mam hamulcow, nie polegalo na uczuciu hamowania autem, ktore jest zgaszone i pedal ciężko chodzi lecz raczej jak normalne hamowanie, bo pedal szedl jak zwykle, tylko auto nie hamowalo. Potem tak jakby pompowanie pedalem, bo po 1-2 nacisnieciach stal sie stwardy i dalej ok.

Zreszta zauwazylem ze auto hamuje slabiej niz kiedys - szczegolnie przy awaryjnym hamowaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stawiam na pompę hamulcową, ja u siebie miałem tak że hamował słabiej słabiej w końcu raz jechałem i hamulców już nie miałem wcale ;] Pedał w podłogę a hamowania zero praktycznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wróciłem po pracy i na parkingu zrobiłem "test".
jak naciskam kilka razy pedał hamulca, staje sie co raz miększy, nacisnąłem i przytrzymałem i pedał powoli miękko opada do podłogi.
Sprawdziłem także palpacyjnie ten gumowy łącznik i u mnie od strony (silnika) w miejscu wejścia jest bardzo miękki.
Ten łącznik tylko w ASO jest do dostania ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety tez obstawialbym cos innego w swoim przypadku niz ten lacznik. Zreszta lacznik dokładnie obejrzalem. Jest on fi malego palca u dloni. Wciskane sa tam dwie plastikowe dosc dlugie zlaczki i odcinek, gdzie powietrze mialoby przechodzic tylko tym lacznikiem to jakies max 0,5 cm. Przy takim fi nie wydaje mi sie, aby podcisnienie moglo tam zasklepic ten odcinek, ale moge sie mylic.

Moze rzeczywiscie pompa ABS, nie moge sobie wyobrazic sytuacji ze nacisne hamulec w podloge i sie nie zatrzymam, bo auto w ogoel straci hamulce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziś miałem taką sytuacje tak jakby klocek sie slizgał .

I cały czas dzieje sie to po nocy lub po dłuższym postoju. pierwsze hamowanie bardzo słabe aż sie przestraszyłem dziś . następne już dobrze biorą

czyżby pompa hamulcowa padała

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mialem wymienainy plyn i dwa razy mi sie tak zdazylo ze pedal twardawy i auto slabo hamowalo , raz jak ruszylem , przjeechalem kawalek i chcialem przyhamowac pod gorke, i raz jak juz przejechalem 30km i sie zatrzymywalem na swiatlach ktore byly przy spadzie w dol ;/ Z tym ze ja sobie w poniedzialek podjade do gosci co mi wymieniali plyn i od nich bede wymagal aby doprowadzili to do normy, bo przed wymiana nic nigdy takiego sie nie dzialo

Edytowane przez sebul
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja u siebie dolewałem płyn hamulcowy w poprzedniej audi ( b5 ) miał być mieszalny ale niestety się nie zmieszał i raz że stracił swoje właściwości to jeszcze zniszczył właśnie uszczelniacze w pompie hamulcowej, wymieniłem ją oczyściłem układ, zalałem świeży płyn i wszystko hulało jak trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przed chwila test zrobilem, jechalem powoli i nacisnalem hamulec mocno, auto ladnie zwolnilo, nacisnalem znowu i juz slabiej , jeszcze raz , i jeszcze slabiej...wtf ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prawdopodobnie zapowietrzony układ.

Jeżeli pedał jest twardy (tak jak na zgaszonym silniku) to jest problem ze wspomaganiem: uszkodzone servo, woda w servo (problemy przy minusowych temperaturach), przewody podciśnienia pompa vacum, łącznik.

Jeżeli pedał wpada w podłogę to jest problem z:

zapowietrzony układ, nieszczelny układ, Stary płyn, woda w płynie, zużyta pompa,sparciałe przewody elastyczne.

Jeżeli pedał rośnie po kolejnych naciśnięciach to zazwyczaj układ jest zapowietrzony.

Edytowane przez iwadrian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...