Przegląd OOOO w ASO VW

[Kamyk 15]

pany

jakie są ceny w ASO każdy wie, więc nie ma się na ten temat co rozpisywać

wpadł mi ostatnio do głowy pomysł by zapytać o przegląd gwarancyjny mojego autka w ASO VW - nie ma co, jest spora różnica cenowa w porównaniu do Audi

z tego co czytam na stronie - Zapewniamy profesjonalny serwis zarówno samochodów osobowych grupy Volkswagen (Audi, Seat i Skoda) ....

rzecz jasna do tego walą pieczątkę w książkę i generalnie - zapewniają pełną gwarancję

pytanie - czy ktoś już to przećwiczył?

czy ewentualnie jakichkolwiek kłopotów można się spodziewać?

chętnie poczytam opinie

pozdrufka

t.

[cabanmat 6]

Ja powiem na przykładzie wuja...Audi Q5

Pojechał do ASO VW (bo było taniej) na wgranie nowego oprogramowania do skrzyni S-tronik.

Na miejscu dowiedział się że nie ma takiej możliwości

I nie było możliwości o ile dobrze pamiętam serwisu do bazy.

Edytowane 25 Marca 2016 przez cabanmat

[RALF76 39]

I nie było możliwości o ile dobrze pamiętam serwisu do bazy.

czyli wykonac przegląd można ale nie będzie wpisu odnotowanego w bazie grupy VAG?

Edytowane 25 Marca 2016 przez RALF76

[cabanmat 6]

O ile dobrze pamiętam, tak było.

[griga-st 5]

Ja tak robilem. Warsztat musi mieć licencje "Audi Service". Zwykle takie sa w miejscowościach bez aso Audi.

[soolek 4]

Sam przegląd, z wymianą filtrów, olejów itd. zrobią Ci bez problemu, ale wydaje mi się, że kilka lat temu poblokowali sobie nawzajem dostęp do baz danych, bo koleś w VW nie potrafił mi znaleźć jakiejś części do Audi. Ale jak mu dałem numer, to bez problemu.

Więc proste rzeczy zrobisz, ale jakiejś aktualizacji oprogramowania albo coś, to pewnie nie albo jeśli serwisowiec nie będzie obeznany w zamienności części to też.

Na sam przegląd pewnie można jechać, zawsze wpis w książce będzie.

Tylko, czy raz w roku warto oszczędzić parę stówek za ewentualny spokój?

Chociaż, Twoje auto po gwarancji już?

Mój kumpej swoje S3 serwisował w Skodzie, bo tam pracował jego kolega i miał pewność, że wszystko jest zrobione na tip top.

Przy odsprzedaży nie miało to żadnego znaczenia. Ale też kupujący nie był jakimś schizem na punkcie pieczątki OOOO.

[hornet 2]

Ja robiłem wymianę paska z przodu i napinaczy w ASO seata jeden właściciel więc nie miałem problemów.

[soolek 4]

A poza tym na każdą robotę, część masz gwarancję.

W razie jakiegoś fackupu, i tak jeden importer, więc dobry prawnik sobie poradzi.

[hornet 2]

A poza tym na każdą robotę, część masz gwarancję.

W razie jakiegoś fackupu, i tak jeden importer, więc dobry prawnik sobie poradzi.

Dokładnie.

[Kamyk 15]

Tylko, czy raz w roku warto oszczędzić parę stówek za ewentualny spokój?

z tym się absolutnie zgadzam i to mój jedyny concern, że tak powiem

natomiast fakt, że w ASO OOOO za olej żądają sobie 98 zł za litr, a w VW on kosztuje 40 - no to mnie aż po prostu nosi

bo to nie jest żaden prestiż, a zwykłe złodziejstwo w białych rękawiczkach

[dawidos89 0]

Tylko, czy raz w roku warto oszczędzić parę stówek za ewentualny spokój?

z tym się absolutnie zgadzam i to mój jedyny concern, że tak powiem

natomiast fakt, że w ASO OOOO za olej żądają sobie 98 zł za litr, a w VW on kosztuje 40 - no to mnie aż po prostu nosi

bo to nie jest żaden prestiż, a zwykłe złodziejstwo w białych rękawiczkach

Przecież możesz jechać do serwisu ze swoim olejem oraz swoimi filtrami. Czy ten z serwisu audi czymś sie różni?

[Kamyk 15]

Nie każdy serwis się na to zgadza. Do tego wpisują w komp że przywiozles coś swojego. Więc w przypadku fackupu masz problem