[B6 AVJ] Silnik bierze olej

[BrodatyRumcjas]

Witam,

Niedawno kupiłem B6 AVJ i zauważyłem, że zużywa trochę ponad 0,5 l oleju na 1k km. Zalany jest Liqui Moly 10W40. Silnik pracuje równo, nie ma spadków mocy, a turbiny prawie nie słychać (chyba, że się go mocno przyciśnie). Robiony był pomiar ciśnienia sprężania i na 3 cylindrach wyszło ok. 11 bar, a na jednym prawie 10. W wężu od kolektora ssącego widać ślady oleju. Nie jest go dużo, ale ochlapane są wszystkie ścianki. Jeszcze zapomniałem dodać, że nie ubywa płynu chłodniczego, ani nie pływa w nim nic tłustego.

Analiza spalin:

- wysokie obroty (3k):

CO=0.69%

CO2=14.7%

HC=44

O2=0.52%

Lambda=1

- niskie obroty:

CO=0.61%

CO2=14.5%

HC=175

O2=0.66%

Lambda=1

I na koniec krótki film nakręcony po przejechaniu 22 km (cykl mieszany) i odczekaniu ok. 2 min bez gaszenia silnika (zasłona dymna w 12 sek):

Co może powodować spalanie oleju? Czyżby turbo?

Edytowane 13 Kwietnia 2016 przez BrodatyRumcjas

[quadral20004]

"kurna chcesz mnie zatruc"

no jesli jeden cylinder wyszedl gozej to masz winowajce,silnik do remontu.a co do oleju w ukladzie ssacym,zawsze tam bedzie bo odma go troche przepusci

[Kamel34]

Mogą też uszczelniacze zaworowe puszczać.

[szakal222]

Moj dymi tak rano ,jak zimny czuc olej ale po jezdzie juz tego niema,masz kata?

[BrodatyRumcjas]

Mam obudowę od kata, ale czy jest tam coś w środku to nawet poprzedni właściciel nie wie. A czy są jakieś sposoby, żeby na 100% wyeliminować jakąś możliwą przyczynę? Nie chcę, żeby zdarzyła się sytuacja, że robię remont silnika, a to jednak padło turbo

Może warto zacząć od turbiny? Dużo jest roboty z wyciągnięciem jej?

[SzczYpior_n1]

Mam podobnie. Tzn. na zimnym ok, po rozgrzaniu na postoju po chwili czasu zaczyna lecieć gęsty siwy dym. Co prawda ciśnienia jeszcze nie mierzyłem, ale za turbo w rurze do ic było dużo oleju, więc u mnie na 99% turbina. Niedługo auto idzie na warsztat, jeśli kompresja wyjdzie ok to turbo idzie do demontażu

[Kamel34]

Kompresja nie jest wyznacznikiem, może być dobra a będzie brało olej bo są dwa pierścionki. Jeden olejowy, drugi odpowiedzialny za kompresję. Zrób próbę olejowa i będziesz miał już jakiś pogląd na sprawę.

W dolocie trochę olej będzie zawsze bo odma przepuszcza, taka jej konstrukcja.

[Jakoob]

no jesli jeden cylinder wyszedl gozej to masz winowajce,silnik do remontu.

Po co wprowadzasz w błąd skoro nie wiesz jakie są prawidłowe wartośc i ogłaszasz takie wyroki?! Akurat różnica 10% jest zupełnie ok, do 15% nie ma się co martwić. Dla tych silników wartością graniczną jest okolica 8, wiem że dość nisko ale tak mówi producent.

Kompresja nie jest wyznacznikiem, może być dobra a będzie brało olej bo są dwa pierścionki.

Ściśle są 3 ale nie o to chodzi. W pierwszej kolejności wyczyść odmę, potem turbo do sprawdzenia/regeneracji. W dalszej kolejnośći uszczelniacze zaworowe. Uszczelniacze zaworowe łatwo sprawdzić po dłuższym postoju - prosisz kogoś o odpalenie (bez gazu) a sam patrzysz czy zakopci. Jak przez kilka sekund będzie uporczywie dymił a po chwili przestanie to masz odpowiedź.

Edytowane 16 Kwietnia 2016 przez Jakoob

[BoooM]

Brodaty, u mnie było to samo . Na początek założyłem nową odme później regeneracja turbiny w moim wypadku 350zl zużycie oleju spadło ale dalej to nie było to co powinno , następnie głowica do naprawy 530zl(założony został nowy napinacz z łańcuchem 1250zl) i przy okazji wymieniłem pierścienie na tlokach koszt 440 zł i do tego musisz sobie doliczyć czas oczywiście u mnie 8 dni starałem się jak mogłem hehe no i doliczyć sobie uszczelki płyny