Aydaho Opublikowano 1 Grudnia 2008 Opublikowano 1 Grudnia 2008 krótko - jak mogę zdiagnozowac przyczynę telepki. Auto zaczeło trząść mocno przy wyłączaniu silnika od jakiś 2 tygodni. Myślałem początkowo że to moze wina termostatu, który od czasu pojawienia sie niższych temperatur nie tzrymał temp. silnika - wymieniłem termostat, przez tydzień jeździłem żeby sprawdzić czy się coś poprawi ale to nie jest to. Silnik mocno telepie podaczas wyłączania. Miesiąc temu wymieniony był dwumas i sprzęglo. Nic nie telepało - najmniejszego bujania nie bylo czuć. Na VAGU żadnych błędów - silnik pracuje równo, obroty wolne na rozgrzanym silniku 882. Jedyne nienaturalne objawy to wibrujący wydech ( plecionka wygląda jak nowa ) i rzężenie z katalizatora. Na wyłączonym silniku, stukając w tłumik z puszki kata słychać metaliczne brzęczenie jakieś pomysły ?
Aydaho Opublikowano 1 Grudnia 2008 Autor Opublikowano 1 Grudnia 2008 poduszki wyszłyby na VAGu przepustnica chyba też .... ?? niewiem - możliwe żeby przepustnica zrypała się z dnia na dzień ?
Musashi Opublikowano 1 Grudnia 2008 Opublikowano 1 Grudnia 2008 moze problem z klapa gaszaca. VAG wykaze tylko uszkodzenie zaworu sterujacgego i to tylko elektryczne. zdarzaja sie zawieszenia tych zaworkow. podobnie moze byc uszkodzony silownik podcisnieniowy sterujacy klapa lub rurka. niech ktos zgasi silnik a ty w tym czasie sprawdz czy maly czarny silowniczek z boku EGR wciaga trzpien.
Sztomel Opublikowano 1 Grudnia 2008 Opublikowano 1 Grudnia 2008 i znowu wszystko wskazuje na przetarty wężyk podciśnienia idący od siłownika sterującego klapą gaszącą.
Aydaho Opublikowano 1 Grudnia 2008 Autor Opublikowano 1 Grudnia 2008 moze problem z klapa gaszaca. VAG wykaze tylko uszkodzenie zaworu sterujacgego i to tylko elektryczne. zdarzaja sie zawieszenia tych zaworkow. podobnie moze byc uszkodzony silownik podcisnieniowy sterujacy klapa lub rurka. niech ktos zgasi silnik a ty w tym czasie sprawdz czy maly czarny silowniczek z boku EGR wciaga trzpien. i to jest jakiś konkret - jutro spot więc sprawdzimy thnx
letallec Opublikowano 1 Grudnia 2008 Opublikowano 1 Grudnia 2008 poduszki wyszłyby na VAGu Moje były uszkodzone(jednej prawie nie było), a nic na VAG'u się nie pojawiało, więc nie byłbym taki pewny.
Musashi Opublikowano 1 Grudnia 2008 Opublikowano 1 Grudnia 2008 poduszki wyszłyby na VAGu Moje były uszkodzone(jednej prawie nie było), a nic na VAG'u się nie pojawiało, więc nie byłbym taki pewny. blad poduszki nie zawsze pojawia sie przy ich uszkodzeniu. i podobnie blad poduszki nie zawsze swiadczy o ich uszkodzeniu
Aydaho Opublikowano 1 Grudnia 2008 Autor Opublikowano 1 Grudnia 2008 no ale popękane nie są - oglądałem je od góry i spodu
Aydaho Opublikowano 2 Grudnia 2008 Autor Opublikowano 2 Grudnia 2008 sprawdz klape .... gaszaca ... tak ale to dopiero na spocie, wieczorem .. sam nie dam rady
Sztomel Opublikowano 2 Grudnia 2008 Opublikowano 2 Grudnia 2008 tak ale to dopiero na spocie, wieczorem .. sam nie dam rady to przygotuj sobie przynajmniej kawałek jakiegoś wężyka o identycznej średnicy jak oryginalny, który idzie od siłownika klapy do elektrozaworu aby na wszelki wypadek wymienić na spocie i sprawdzić czy usterka zniknie bo pod przeplotem na oryginalnym wężyku nie będzie widać jego pęknięć; sprawdzić działanie klapy można i nie jest to żadna filozofia - wystarczy, że ktoś usiądzie za kierownicą i będzie zapalał i gasił silnik a Ty w tym czasie przyglądaj się czy ramię idące od siłownika podcisnieniowego jest wciąganie w stronę siłownika podczas gaszenia i sprawdź też czy gumowa membrana siłownika nie ma widocznych pęknięć - przecież to nie jest trudne - opis masz na zdjęciu poniżej, mam nadzieję, że wiesz gdzie przy silniku jest montowana obudowa zawierająca zawór EGR i klapę gaszącą - na wlocie kolektora ssącego :
Tomeks Opublikowano 2 Grudnia 2008 Opublikowano 2 Grudnia 2008 tu widać dokładnie http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=d4f9de1def9e20ee
Aydaho Opublikowano 3 Grudnia 2008 Autor Opublikowano 3 Grudnia 2008 przecież to nie jest trudne nie mówiłem że to trudne tylko że samemu ciężko zgasić silnik i dobiec do siłownika w tym samym momencie :> dziękuję za szczegółowy opis - mimo wszystko rozjasnił mi przebieg całej operacji [br]Dopisany: 02 Grudzień 2008, 12:52_________________________________________________no więc : sprawdziłem wczoraj - dzwignia się cofa podczas gaszenia silnika ( Łukaszr właściwie zerkał pod maske ) ale : pomajstrowałem przy tym kabelku i silnik nadaj się buja ale nie szarpie. Miękko się zatrzymuje choć kołysze jeszcze trochę. Wymienie ten kabelek i zobaczymy. Przy okazji czyszczenie przepustnicy może zrobię ( to chyba jest łatwo zdemontować domowym sposobem - z tego co widziałem w opisach przepustnica jest osobnym elementem )
boberek Opublikowano 3 Grudnia 2008 Opublikowano 3 Grudnia 2008 i co juz poradziłes sobie z tym problemem
Aydaho Opublikowano 3 Grudnia 2008 Autor Opublikowano 3 Grudnia 2008 Piotruś ... konkret pls. bo ja tu próbuję coś wyjasnić ... czy sobie poradziłem przeczytasz stronę wczesniej EOT
boberek Opublikowano 3 Grudnia 2008 Opublikowano 3 Grudnia 2008 no bo ja juz z Toba nie moge widocznie tak ma byc rozkręć ta klape wyczyść i zobacz czy będzi elepiej przepraszam cie najmocniej nie denerwuj sie na mnie [br]Dopisany: 03 Grudzień 2008, 10:09_________________________________________________Diesel nie ma przepustnicy
Aydaho Opublikowano 3 Grudnia 2008 Autor Opublikowano 3 Grudnia 2008 no to k.... klapa gasząca - zwał jak zwał wiadomo o co chodzi no bo ja juz z Toba nie moge widocznie tak ma byc rozkręć ta klape wyczyść i zobacz czy będzi elepiej ręce mnie opadły .......... :gwizdanie:
boberek Opublikowano 3 Grudnia 2008 Opublikowano 3 Grudnia 2008 no to k.... klapa gasząca - zwał jak zwał wiadomo o co chodzi no bo ja juz z Toba nie moge widocznie tak ma byc rozkręć ta klape wyczyść i zobacz czy będzi elepiej ręce mnie opadły .......... :gwizdanie: dobra juz sie nie odzywam ciekawe kiedy dojdziesz do wniosku ze jednak tak musi byc ale życze ci wszystkie dobrego ;P zeby Ci sie udało potem zaczniemy walczyc z moim
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się