Skocz do zawartości
IGNOROWANY

dysze spryskiwaczy reflektorow


mariuszbielsko

Rekomendowane odpowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem ostatnio zamiennik za ok 55zł też na allegro. Działa i wygląda jak ori.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ostatnio zakupiłem dwa spryski co kolega golfagn i powiem że jak na zamienniki wyglądają solidnie jedyne co nie wiem czy jest możliwość regulacji dysz w środku...

jak założę za kilka dni na auto zdam relację jak działają

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez je kupilem i wygladaja spoko, narazie nie montowalem tylko na przymiarke to sprezyna mocno trzyma, mysle ze troche podzialaja. Ori uzywki sa tak drogie ze 3 komplety tych zamiennikow pozna kupic :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem (raczej mój mechanik) dobre zamienniki i u mnie nie działały, a potem używane zakupiłem sam i wszystko było ok. Nie polecam zamienników

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja założyłem zamienniki trzy lata temu i działały super do momentu kiedy żona nie oparła się zderzakiem o ścianę w garażu. Oba się rozszczelniły. Nie wiem czy ori by spotkało to samo, ale nie sądzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ostatnio zakupiłem dwa spryski co kolega golfagn i powiem że jak na zamienniki wyglądają solidnie jedyne co nie wiem czy jest możliwość regulacji dysz w środku...

jak założę za kilka dni na auto zdam relację jak działają

kilka dni temu założyłem komplet sprysków do siebie :) czekał i czekał w piwnicy aż nadszedł ich czas, działają nie mam z nimi żadnego problemu i jestem jak na razie zadowolony, pasują z oryginalnymi ramkami i zaślepkami, nie mam już żadnych wycieków i śmiało mogę zalać cały zbiornik płynem zimowym :P mogę polecić ową firmę jak wyżej razem z kolegą pisaliśmy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Kolegów dodaję już trzecią odpowiedź w sprawie spryskiwaczy ...

lewy zaczął ciec  sam z siebie przed świętami Bożonarodzeniowymi, nie zraziło mnie to wyciek płynu był ale znikomy,  kilka dni temu patrzę kałuża pod autem pachnąca specyficznie ...

padł prawy... co prawda oby dwa działają ale teraz płyn muszę dolewać co chwilę...  rozszczelniły się same z siebie ale ile dałem tyle podziałały ...

dodam że nie mogły zamarznąć ponieważ od nowości śmigały na płynie zimowym z górnej półki, może ktoś wie czy jest możliwość ich rozebrania i ponownego złożenia ? mam jeszcze oryginalne to coś bym z nich ulepił 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...