Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B6 AVF] problem z autem po nieudanej próbie kradzieży


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Miesiąc temu chcieli mi skubnąć z pod bloku autko,uszkodzili zamki i immobilizer(wyrwali całą stacyjkę z obudową),auto stoi już 3 tygodnie w serwisie audi w Częstochowie,wymieniali zamki,kluczyki,stacyjkę,wiązkę i miało być ok.Teraz chcą wymieniać zegary,bo stwierdzili że nie mogą zaprogramować nowych kluczyków i znów każą czekać w dodatku zgubili jeden z kluczyków(oddałem im 2 szt).Przed włamaniem wszystko było dobrze,czy złodzieje mogli uszkodzić w jakiś sposób te zegary?Co robić?

Opublikowano

auto stoi już 3 tygodnie w serwisie audi

Módl się żeby nie skasowali Cie 170zł za roboczogodzine :decayed: :decayed: :decayed::polew: :polew:

Skoro masz już auto w ASO to nic nie zrobisz. Musisz czekać.

Uszkodzeniu ulec mogło wiele rzeczy, zgłosiłes to w ubezpieczalni? czy robisz na swoj koszt?

Opublikowano

mam AC a w opisie szkody przez ubezpieczyciela nic nie było o wymianie zegarów i teraz nie wiem co dalej.

zadzwoń do kogoś kto prowadzi twoją sprawę podaj numer szkody i ta osoba pokieruje Cie co dalej .... ale to ASO powinno załatwić dodatkowe oględziny w tej sprawie :cool1:

Opublikowano

Dzięki,spróbuje jutro trochę podzwonić,może się coś dowiem w ubezpieczalni.Pierwszy raz mam do czynienia z ASO i jestem zawiedziony,ciężko się z kimkolwiek konkretnie rozmówić i mam wrażenie że robią łaskę, jakby na swój koszt mój samochód naprawiali.Kluczyk się im gdzieś zapodział ......normalka.

Opublikowano

Dzięki,spróbuje jutro trochę podzwonić,może się coś dowiem w ubezpieczalni.Pierwszy raz mam do czynienia z ASO i jestem zawiedziony,ciężko się z kimkolwiek konkretnie rozmówić i mam wrażenie że robią łaskę, jakby na swój koszt mój samochód naprawiali.Kluczyk się im gdzieś zapodział ......normalka.

dokładnie takie same odczucia miałem .... do tego często odpowiedniej wiedzy im brakuje :no:

Opublikowano

To że zgubili kluczyk to ich problem najwyżej zamówią drugi, a co do zegarów to myślę że chcą naciągnąć ubezpieczalnię. Zegary sporo kosztują a z ubezpieczalni nikt nie jest w stanie sprawdzić czy uległy uszkodzeniu.

Opublikowano

Jestem ciekawy czy w takim razie mogę żądać zwrotu wymienionych przez nich części.Czy wymienione elementy pozostają własnością serwisu,czy może ubezpieczalni??

Opublikowano

mogą żadać zniszczenia w obecności agenta kolega miał tak z felgą :wink4:

Opublikowano

nie wiem jak u ciebie, ale w nowszych b5 immo jest w zegarach, możliwe że u ciebie też i dlatego chcą je zmienić

może nie mogą zczytać kodu z immo i chcą zamówić nowe zegary z immo, żeby zaprogramować kluczyki

ale dlaczego nie mogą zrobić tego na starym immo to nie wiem

Opublikowano

Bo to ASO Marszałek Częstochowa :good:

Po co coś naprawiać jak można wymienić i skasować 3 razy tyle a to że fachowców tam mają super to już inna sprawa :gwizdanie:

Opublikowano

Wykonałem dzisiaj kilka telefonów i nic to nie dało,strata czasu i pieniędzy.Aso idzie swoim torem,ubezpieczalnia swoim,zero współpracy a człowiek stoi pośrodku i bezsilnie patrzy i czeka kiedy raczą zrobić swoje.Brak słów....jeśli wszędzie tak działają w ASO to dzięki.

Opublikowano

to znaczy że nie mogą się dogadać?? bo to źle wróży jeśli chodzi o czas a auta jak nie masz tak nie masz ...a co na to ASO?? zrobili wniosek o dodatkowe oględziny??

Opublikowano

ASO twierdzi że wysłali maila z zapytaniem do ubezpieczalni,a ona że nic na ten temat nie wie.Mam znów dzwonić,będą sprawdzać jeszcze bo pan prowadzący sprawę jest nie w temacie.A ja sobie czekam i nikogo to nie obchodzi,że prowadzę działalność i auto potrzebuje do roboty,żeby zarabiać,płacić AC po to żeby takie darmozjady miały z czego żyć....Nie wiadomo komu wierzyć.....dziadostwo!!!!

Opublikowano

dlatego trzeba było wykupić za śmieszne pieniądze opcję auta zastępczego na czas naprawy.

a PZU jest podobne do PZPNu - poprostu beton...

Opublikowano

a jaka to ubezpieczalnie jeśli można wiedzieć bo chyba nie napisałeś :mysli:

Opublikowano

niby tak toż to zdziercy i naciągacze, ale ja miałem kilka dni temu odbiór po przerysowaniu błotnika i drzwi i wszyscy straszyli że z Wartą masakra a załatwiłem szkode z wypłatą w tydzień i do tego wymusiłem auto zastępcze na te 4 dni co nie miałem auta.....ale przyznam że chodziłem za tym żadnych telefonów tylko sam się pojawiałem ....ale nie każdy czasowo może sobie pozwolić ...

Opublikowano

Firma ubezpieczeniowa to Inter Risk i rzeczywiście dałem plamy bo mogłem zapłacić trochę więcej(pełny assistance) i miałbym autko zastępcze,ale mądry Polak po szkodzie.

Opublikowano

dokładnie... dlatego nie ma już co tego wracać i wkurwie.nie Ciebie też nie było moją intencją..

mam nadzieję że szybko sprawy się wyjaśnią tylko nie wyjaśniaj nic przez tel tylko poświęć się i jeździj...

jak aso mówi że wysłało maila to poproś niech Ci wydrukują , nabiją pieczątkę i sam z tym jedz... może się okazać że nic nie wysłali tylko mają tyle roboty że Cię zbywają jakimiś mrzonkami ... a jeśli wysłali to zrób zadymę w PZU

:hi:[br]Dopisany: 12 Grudzień 2008, 20:17_________________________________________________Inter Risk? :mysli: pierwsze słyszę....[br]Dopisany: 12 Grudzień 2008, 20:17_________________________________________________obawiam się z firmami tego typu ( jakaś firma krzak) możesz mieć przejścia ale tfu tfu tfu

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...