Skocz do zawartości
IGNOROWANY

wycieraczki nie przestają działać po wyłączeniu ich .


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

WItam ponownie , otóż kłopotów z nowym nabytkiem ciąg dalszy ....
Samochód to : Audi a4 wersja kanada , a4 b6 avant 170km

Problem polega na tym ,iź po włączeniu wycieraczek przód ( w jaki sposób czy góra czy dół ) wycieraczki nie wyłączają się . Kiedy przekręcam zapłon na 0 i spowrotem na zapłon nadal działają . Znalazłem przekaźnik (prawdopodobnie od nich ) , kiedy go wyciągne nie działają ,kiedy wsadze dalej działają . Po kilku krotnym uderzeniu ( przy wyciągniętym przekaxniku) wkładam i przestają działać .Tak jest w kółko . Przekaźnik ma numer 370 nie wiem czy jest dobry ogólnie . Rozebrałem go aby sprawdzić czy są styki oki i są jak nowe . Jakieś sugestie ? Prosze tematu nie usuwac ,bo szukałem z sugestią tą a nic nie ma sensownego na ten temat .

Opublikowano

U mnie tylna wycieraczka robiła takie psikusy - przyczyną było zalewanie silniczka tylnej wycieraczki. Może z przodu jest podobnie? Ewentualnie awaria manetki wycieraczek, ale to chyba przestałyby w ogóle reagować.

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Miałem podobny problem, przednie wycieraczki nie przestawały działać po ich wyłączeniu manetką, okazało się, że jedna z wycieraczek się zapiekła przez co silnik miał ciężko, w dodatku wyłamało się sporo zębów z plastikowej zębatki w silniczku, po wymianie na drugi używany i przesmarowaniu zapieczonej wycieraczki problem został rozwiązany.

Wysłane z mojego XT1562 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Zacząłem myśleć o tym silniczku . Miedzy czasie mam minivaga i zrobiłem testy wycieraczek no i nie odpaliły się .Po wyjęciu przekaźnika 370 przestały działać , a po włożeniu nadal działały ,więc uderzyłem w niego i przestały działać tak jak powinny .Rozebrałem przekaxnik aby sprawdzić styki ,wszystkie elementy wyglądają jak nowe . Włożyłem go spowrotem i już wycieraczki nei chciały się załączyć . Załątwiłem następny przekaxnik od znajomego ,zaczeły działać ,lecz jeszcze nie wiem czy są okey ,bo ładowałem akumulator .Zaraz sprawdzę to napisze co i jak . Dzieki chłopaki za zainteresowanie .

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...