Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[A4 B5] Czy kupić nową czy używaną pompę wspomagania?


Arek8888

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Jaką polecacie pompę wspomagania kierownicy do A4 B5 afn? Mechanik powiedział, że lepiej jest znaleźć używaną oryginalną pompę na szrocie niż kupować nowy zamiennik w sklepie. Moja obecna pompa już wyje i niedługo zamierzam wymienić. Czy ktoś może podzielić się ze mną swoimi doświadczeniami w tej kwestii?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam ten sam problem i zdecydowałem się zakupić używaną, niestety w mojej okolicy jest ciężko o taką.
Ja się zastanawiałem nad regeneracją (ok. 300-400zł), a zakupem używanej (ok. 100-150zł). Nowe chińczyki są oceniane dość negatywnie, a oryginał drogi.
Kwestia tego czy planujesz długo korzystać z samochodu też czy niedługo sprzedać i Twojego kapitału.
Ja ze względu na cenę i to, że jakoś mi się nie spieszy zdecydowałem się na używkę.

Dam znać jaki rezultat.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za informację :) Mój mechanik powiedział, że pompa wyje, ale że może tak wyć jeszcze przez 20 tys. km i żeby nie spieszyć się z wymianą zanim zupełnie nie padnie. Ale takie podejście mi się nie podoba, dlatego już szukam pompy :) Rozumiem kolego, że kupiłeś używaną oryginalną, mam nadzieję, że będzie się dobrze spisywać przez długi czas :) Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pompa pojeździ sporo. Ja sam zrobiłem na swojej jakieś 15kkm jak nie więcej odkąd zaczęła wyć, ale teraz już przestaje działać, a to denerwuje bardzo.

Tak, oryginał używany. Jutro będę zakładał. Najlepiej mieć kogoś zaufanego kto Ci to sprzeda, ale o to ciężko.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżdżę ponad pół roku na używce z allegro i jest ok, dałem za nią 120zł. W zamiennik chiński się nie pakowałem. Moja też wyła, na wymianę przyszedł czas jak zaczęła cieknąć. Kupowanie w sklepie to kupowanie regenerowanej, bo już ich nie robią, Płacisz ~ 500 za pompę i tyle samo kaucji. Oddajesz swoją i albo kaucje odzyskasz, albo nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie z własnego doświadczenia polecam używkę, sam kupiłem nową producent "topran" przejeździłem 5 tys km i umarła, a teraz mam założoną używkę za 70 zł i śmiga lepiej niż zamiennik :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To widzę, że nie ma co się zastanawiać, tylko kupować używkę. Swoją drogą, ciekawe dlaczego nowe tak szybko się psują. Dzięki koledzy za rady :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Swoją drogą, ciekawe dlaczego nowe tak szybko się psują

Bo są zrobione z g...ych materiałów i mało dokładnie przez niewykwalifikowanych, słabo opłacanych i często przemęczonych pracowników?

Zrobione byle taniej.

Kupiłem C4 w marcu z taką pompą, na początku wakacji już tylko moja wrodzona krzepa i nabyte wyżarcie napędzały maglownicę. Kupiłem używany oryginał w lokalnym dyskoncie pod chmurką, prosto z silnika zdjęty(2.6 ABC).

Od dwóch dni wyje, sama praca bez zmian. Płukanie i olej były. Zmienię jutro na citroenowską zieloną berbeluchę.

A zamiennik rozebrałem.

Wyszło, że padła jedna z uszczelek o przekroju kwadratowym, dostosowałem o-ring. Jak padnie używana obecnie to zmienię, bo wychodzi, że gówniana uszczelka, źle wsadzona zresztą załatwiła działanie. Pompa nie była w stanie ciśnienia dać.

Proponuję zajrzeć do zamienników, bo czasem można życie przedłużyć takim badziewiakom.

Ale na wiele bym nie liczył. Wystarczy obejrzeć odlewy jaka to precyzja wykonania...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą, ciekawe dlaczego nowe tak szybko się psują

Bo są zrobione z g...ych materiałów i mało dokładnie przez niewykwalifikowanych, słabo opłacanych i często przemęczonych pracowników?

Zrobione byle taniej.

Kupiłem C4 w marcu z taką pompą, na początku wakacji już tylko moja wrodzona krzepa i nabyte wyżarcie napędzały maglownicę. Kupiłem używany oryginał w lokalnym dyskoncie pod chmurką, prosto z silnika zdjęty(2.6 ABC).

Od dwóch dni wyje, sama praca bez zmian. Płukanie i olej były. Zmienię jutro na citroenowską zieloną berbeluchę.

A zamiennik rozebrałem.

Wyszło, że padła jedna z uszczelek o przekroju kwadratowym, dostosowałem o-ring. Jak padnie używana obecnie to zmienię, bo wychodzi, że gówniana uszczelka, źle wsadzona zresztą załatwiła działanie. Pompa nie była w stanie ciśnienia dać.

Proponuję zajrzeć do zamienników, bo czasem można życie przedłużyć takim badziewiakom.

Ale na wiele bym nie liczył. Wystarczy obejrzeć odlewy jaka to precyzja wykonania...

Ja właśnie ostatnio zastanawiałem się co konkretnie w takiej pompie siada, że zaczyna wyć. Przecież zazwyczaj jest tak, że wysiądzie jeden drobny element, który można wymienić i śmigać dalej. Ale to trzeba położyć na stół i rozebrać. Moja obecna pompa wyje, planuję kupić używaną oryginalną i wstawić, a tą rozebrać i może uda się ją wyremontować :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jest czym jeździć to zawsze warto próbować - z ciekawości, dla wiedzy i nauki, z oszczędności i ogólnie praktycznie mieć jakiś zapas.

Jeżeli traci walory taka pompa, a w obiegu są opiłki to nie ma na co czekać. Bo obieg to również maglownica przecież. A ratunek dla takiej pompy to zazwyczaj szybka śmierć hehe.

U mnie uszczelka puściła, fartownie, bo mam zapas po naprawie. Akurat 120 barowa zresztą pompa.

W starszych Audi ledwo kojarzę obecność pomp, wymieniałem olej i zapominałem, że są pod maską. Od czasu A4/C4 temat powszedni wręcz :/



Od dwóch dni wyje, sama praca bez zmian. Płukanie i olej były. Zmienię jutro na citroenowską zieloną berbeluchę.

Że sam siebie zacytuję. No zaskoczenie, bo ucichła. Przepłukałem LHM Totala i zalałem tym(był Febik właściwy tegoroczny). Odpowietrzyłem oczywiście i jest zdecydowanie lepiej. Sam nie wiem... może się ślizgnie i będzie spokój. Auto zrobiło niecałe 700km, akurat wyjazdy były i wspomaganie chodzi normalnie, żona ocenia, że nawet lżej, ja staram się nie ulegać sugestii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...