toma085 Opublikowano 5 Lutego 2017 Opublikowano 5 Lutego 2017 (edytowane) Witam podczas modzenia mojego AVB czyli większe turbo (z AVF) cały dolot też z 130-tki usunąłem katalizator gdyż tak poradził mi tuner który robił pod to program. Niestety ale postanowiłem założyć ponownie katalizator który też pochodzi z AVF przy okazji wymieniłem też puszkę filtra wraz z przepływomierzem i gumą gdyż miały większą średnicę niż w moim AVB. Wszystkie podzespoły pochodziły pochodziły z jednego sprawnego auta którym jeździłem przed rozbiórką i chodziło wyśmenicie nawet lepiej niż moje gdyż też było po sofcie. Niestety po przełożeniu tych gratów mam wrażenie że auto moje się zrobiło drętwe , nie wiem czy to przyczyna katalizatora czy może przepływomierza , sprawdzałem vcds to wartości przepływki na postoju są sporo wyższe niż te które chciał by widzieć komp. Może ktoś coś poradzi co sprawdzić czy wszystko jest OK. Dodam że egr zaślepiony. Edytowane 15 Marca 2017 przez toma085
Musashi Opublikowano 6 Lutego 2017 Opublikowano 6 Lutego 2017 skoro miałeś auto po chipie i dobrze się sprawowało, dlaczego nie przełożyłeś wtrysków, turbiny, ECU i licznika do auta z AVB? po zmianie rur o innych przekrojach, zmieniły się odczytywane parametry, przepływu powietrza i dynamiki spalin. a to nie zgadza się z mapami które opisał tuner.
toma085 Opublikowano 6 Lutego 2017 Autor Opublikowano 6 Lutego 2017 (edytowane) No turbo i dolot przełożyłem już wcześniej i auto chodziło OK , pompowtryski zostały moje bo miałem dużo mniejsze korekcje i bipy a do katalizatora wróciłem bo bardzo śmierdziało jak długo stała zapalona w garażu , no i ten nie szczęśliwy przepływomierz tak myślałem że to on będzie przyczyną pewnie tnie dawkę, więc co proponujecie przełożyć przepływkę z puszką tę orginalną czy podjechać na korektę softu? Dodam że właśnie to po przełożeniu kata i przepływki reakcja na gaz już nie jest tak szybka jak wcześniej. Edytowane 6 Lutego 2017 przez toma085
toma085 Opublikowano 11 Lutego 2017 Autor Opublikowano 11 Lutego 2017 (edytowane) Cóż przepływka wróciła z powrotem i problem nadal jest nawet ostatnio jak przygazowałem między pierwszym a drógim biegiem to auto zgasło samo z siebie a podczas robienia loga z turbiną około 3000obr/min zaczeła poszarpywać. Zrobiłem jakieś logi jak by ktoś rzucił na nie okiem ewentualnie mogę jeszcze zrobić jak by było trzeba , na moje oko coś jest z niedoborem paliwa przy wyższych obrotach. http://vaglog.pl/log-023_r6K7D62.html http://vaglog.pl/log-013_CHGoY0.html http://vaglog.pl/log-011_iFi81T.html http://vaglog.pl/log-008_9u13mo.html Edytowane 11 Lutego 2017 przez toma085
Musashi Opublikowano 11 Lutego 2017 Opublikowano 11 Lutego 2017 coś jest nie tak, z 3 cyl. trudno ocenić czy to problem PD, uszczelniaczy, jego regulacji czy też kompresji cylindra.
toma085 Opublikowano 12 Lutego 2017 Autor Opublikowano 12 Lutego 2017 No w sumie on taki jest od momętu jak kupiłem auto trzy lata temu i jest to wina PD bo je już przekładałem miejscami jak były robione uszczelniacze. A co z ty mi bip-ami powinny robić się minusowe przy wyższych obrotach , może jakieś logi dawek bo coś zamula na pewno szczegulnie od 2500 wzwyz czuję jak by coraz słabiej.
Musashi Opublikowano 12 Lutego 2017 Opublikowano 12 Lutego 2017 BIP są ok. A że on 2500 rpm wzwyż słabiej to norma, max moment obrotowy masz poniżej 2500 rpm. Pytanie o ile słabiej.
toma085 Opublikowano 12 Lutego 2017 Autor Opublikowano 12 Lutego 2017 No słabiej przedtem przy tej wartosci na dwójce zrywała przyczepnosc a teraz nie ma mowy , poza tym chyba to nie jest norma że przy 3000obr poszarpywała podczas robienia logów.
toma085 Opublikowano 13 Lutego 2017 Autor Opublikowano 13 Lutego 2017 Dziś wymieniłem jeszcze filtr paliwa , niestety nić nie dało , co ciekawe zauważyłem że jak auto zimne zaraz po zapaleniu robię delikatną przygazówkę tak do 3500-4000obr to po puszczeniu gazu auto zaczyna telepać jak by się przypowietrzyło i chodziło na dwóch lub trzech garach , jak mocniej przygazowałem i puściłem gaz to zgasła , po rozgrzaniu problem ustąpił może się zapowietrza przez tandem pompę lub przez podkładkę termiczną pod popowtryskiem?
fulki Opublikowano 26 Lutego 2017 Opublikowano 26 Lutego 2017 kolego miałem ten sam problem. okazało sie jak zmieniałem przepływke to w kostce zrobiło sie mi zwarcie te piny sie pogieły wymieniłem te kostke z wiązką i dalej szarpał jak był zimny . dalej szukalismy i okazało sie za przez to zwarcie wypaliło mase przy kompie sprawdz tą mase
toma085 Opublikowano 15 Marca 2017 Autor Opublikowano 15 Marca 2017 Witam problem rozwiązany całym problemem było turbo wymienine na inne i wszystkie kłopoty ustały przerywanie przy 3500obr słabe przyśpieszanie z dołu i gaśnięcia po przygazówce na zimnym , olazało się że się przypaliły końcówki łopat turbiny i zmiennej jak był kat założony.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się