Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Audi A3 - stoi zacisk tylny


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam Panowie... :hi:

Od jakiegoś czasu mam problem z lewym tylnym zaciskiem (po stronie kierowcy)..

Zaczęło się od tego że słabo odbijał hamulec ręczny, wymieniłem linkę, mechanik naoliwił.. przez jakiś czas działało.. ale problem powraca.

Kilka dni temu byłem na badaniu technicznym, i diagnosta zwrócił uwagę że tylny lewy zacisk stoi i jest różnica w hamowaniu 30%.

Sam to zauważyłem jak byłem na zmianie opon na zimowe... ta tarcza bardzo ciężko się obracała jak nią kręciłem

I co panowie radzicie zrobić z tym fantem.. orientowałem się u mnie w okolicy, i za bardzo nie ma mechaników którzy zajmują się zaciskami, lub je regenerują.

Musiałbym u kogoś zdemontować zaciski tylne i wysłać na regenerację a to = auto stoi przez tydzień :(

Myślę żeby kupić zacisk w zamienniku, TOM77 wycenił mi na 265zł TRW, i po prostu wymienić zacisk ?

Tylko czy wtedy znowu nie będzie różnicy 30%, nowy a stary sprawny na tylnej osi ??

Edytowane przez cabanmat
Opublikowano

Zapytaj Dev'a spec od hamulców

Wysłane z mojego SM-G530FZ przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Pytałem.. tylko właśnie u kogoś musiałbym zdemontować zaciski, wysłać, on odesłać, i dopiero montować... a to min tydzień auto musi stać nieczynne

Opublikowano

może nie zacisk tylko klocki stoją w jarzmie albo prowadnice, ja bym najpierw rozebrał i złożył zgodnie ze sztuką używając odpowiedniej chemii i najważniejsze zdjąć linkę i zobaczyć czy rozpieracz odbija, nie wiem po co wymieniać na pałe nie sprawdzając wcześniej

Opublikowano (edytowane)

Jak masz trochę pojęcia to sam w 2h możesz temat ogarnąć. Zestaw naprawczy do zacisków ok 30pln, smar do tłoczków i do prowadnic po kilka zł. Ściągnąć zacisk, rozebrać, przeczyścić tłoczek, cylinderek, prowadnice, nasmarować, założyć nowe gumki i ma chodzić.

Najlepiej profilaktycznie to samo zrobić z zaciskiem z drugiej strony, mimo że działa. 

Edytowane przez Falcone
Opublikowano

Załatw  sobie nieprzelotową nakrętkę M12X1 i nakręcony na śrubę od zacisku.

Będziesz mógł jeździć bez zacisku.

Opublikowano (edytowane)

tzn. bez tylnych zacisków jak wysłałbym Ci do regeneracji ? :)

Tylko czy to bezpieczne ?? :)

Możesz zalinkować tą śrubkę ? i nakręca się na przewód hamulcowy ?

Edytowane przez cabanmat
Opublikowano

Wyślij raz jeden raz drugi :)

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Przesyłki mnie zjedzą :)

Opublikowano
37 minut temu, cabanmat napisał:

Przesyłki mnie zjedzą :)

Wyślij od razu dwa.

Z nakrętkami możesz spokojnie się przemieszczać.  W kilka dni będziesz mieć zaciski z powrotem.

Opublikowano

Chyba odezwę się w marcu (czekam na pieniądze)

Możesz pokazać jakie to trzeba dokładnie nakrętki ??

Jakie koszta za full regenerację ?

Opublikowano (edytowane)

Koszt zależny od stanu zacisków gumek oraz wkładów.  Dwa zaciski z jarzmami 250zl plus ewentualne części. 

Zdjęcie nakrętek podeślę Ci jutro.

Napisz do mnie na Whats Appie to Ci wyślę foty. 

Edytowane przez Dev
Opublikowano (edytowane)

Potrzebujesz taką nakrętkę podobną do tej ze  zdjęcia poniżej (otwór z gwintem tylko z jednej strony, coś jak nakrętka z butelki). Gwint musi być drobnozwojowy M12x1. Jak robiłem swoje zaciski to nie chciało mi się szukać takich nakrętek, wiec w kawałku aluminium wywierciłem sobie otwór nie przelotowy i nagwintowałem (auto tak stało, nie jeździłem tak).

36006004_A.gif

Edytowane przez cysiek18
Opublikowano

Sa dwie opcje zaslepienie tego.

Albo tak jak pisze komendant dajemy srube i po klopocie,u mnie ta opcja byla dosc trudna bo nie ma w miescie sklepu z takimi srubami a musialbym jechac 100km  po takowa..

A zrobilem to tak;

Dorwalem przewod z przednich zaciskow(w kazdym szrocie mozna go dostac za 5) przeciolem go 10 cm od laczenia w srodek wkrecilem dluga srube i po klopocie.

Jak juz zdemontujesz tyl i bedziesz tak jezdzil to pamietaj o tym bo skutecznosc hamowania jest mniejsza ale mozna sie poruszac.

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...