Skocz do zawartości
IGNOROWANY

2.0 TFSI vs 3.2 V6 porównanie kosztów A4klub/A6klub


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Dobra Panowie i Panie, jeżeli jakieś mamy na pokładzie. Szukam auta dla siebie i musi to być benzyna i chcę zostać przy Audi. Ponieważ do czynienia mamy z mniej lub bardziej upośledzonymi silnikami to postanowiłem przewidzieć najgorsze scenariusze silników które mnie najbardziej intersują w B7,mianowicie, 2.0T oraz 3.2V6. 

Informacje o 2.0T mam od nas z forum, przetrzepałem kilka tematów o usterkach, kosztach itd - uprzedzam, że ceny są uśrednione ale orientacyjnie można się przygotować na podane kwoty jak się coś posypie. Na temat silnika 3.2 wspomagałem się forum Audi A6 bo u nas informacji jak na lekarstwo i to mnie w nim przeraża trochę. Zawsze chciałem zamienić diesla na Vkę -diesla sprzedałem, narazie kupiłem punto żeby jeździć do pracy i na zakupy...i od tych "bolączek" w benzynach o których czytam rozbolała mnie głowa. U mnie auto ma służyć do czerpania czystej przyjemności z jazdy, czyli w sumie weekendy + wyjazdy na wakacje czy inne dłuższe trasy.

JAK GDZIEŚ POPEŁNIŁEM BŁĄD W CZĘŚCIACH TO POPRAWIAJCIE JAK COŚ BĘDZIE TRZEBA DOPISAĆ TO TEŻ DAWAJCIE ZNAĆ.

Do rzeczy:

2.0T

, uprzedzam że pomijam temat wszystkich usterek typowych dla uturbionych silników, czyli np. problemy z turbosprężarką, tylko kwestie "specjalnej troski" występujące w 2.0T

  • Niezdrowy klekot silnika, winny łańcuch oraz napinacz

Z tego co czytam warto połączyć to z wymianą rozrządu, oddzielnie robić jedno potem drugie zwyczajnie się nie opłaca (pasek z przodu, z tyłu łańcuch który napędza drugi wałek) Zestaw rozrządu: ok 260zł,  Pompa wody: 125-205zł, filtr oleju 35zł, filtr paliwa 70zł

Tutaj numery części, wrzucam przy okazji

06D103121B - uszczelka pokrywy łańcucha
06D109229B - łańcuch
06F103483D - uszczelka pokrywy zaworów
06F109217A - napinacz łańcucha
06F198107A - zestaw 3 pierścieni uszczelniających
N10691601 - o-ring nastawnika faz rozrządu
06D109281D - śruba mocująca nastawnik do wałka
06D109309C - szklanka popychacza pompy paliwa
WHT005184 - o-ring pompy paliwa
06F121011X - pompa wody z uszczelką
06D903137E - pasek klinowy
06F198119A - zestaw naprawczy rozrządu (pasek, rolka itp.)


 
  • Odnośnie klekotu silnika ktoś podaje inną przyczynę:

"więc tak na zdjęciu nr 2 (pierwsza strona) jest obudowa nastawnika zmiennnych faz rozrzadu 06F103107G na w jej wewnętrznej częsci patrząc na zdjęcie nr 2 to po lewej stronie znajduje się bolec jest to jakiś zawór lub czujnik który wchodzi w jeden z wałeków rozrządu a mianowicie w tą częśc na której jest przykrencona zembatka łańcucha rozrządu na owym bolcu znajdują się trzy metalowe pierscienie które z czasem wycierają sie co prowadzi do spadku cisnienia oleju (tego oleju który idzie do napinacza oraz chyba do nastawnika zmienntch faz rozrzadu) w efekcie doprowadza do niewłasciwej pracy napinacza rozrzadu. koszt tych pierscieni to ok 120zł aso mechanik ok 300zł i dzwiek 2.0t wraca do normy. wielu mechaniorów nie potrzebnie oraz bez efektywnie wymienia napinacz oraz sam łańcuch. dla potomnych nr metalowch oringów 06F198107A dla silnika 2.0t 147KW BPG BWE BGB BUL BWT BYK BPJ. AMEN "

Krótko mówiąc koszt części, też został podany w temacie, to ok.1250zł w zaprzyjaźnionym forumowym sklepie, ori części. W temacie padła też kwota wymiany w ASO 1100zł

Użytkownicy podawali różne ceny 350-500zł za wymianę rozrządu + 600 za zrobienie łańcuszka.

  • Czyszczenie dolotu, ktoś rzucał ceną 800zł w jakimś zakładzie, ale nie powiem Wam gdzie bo nie pamiętam już dokładnie.
  • Wadliwy wałek rozrządu z początku produkcji (końcówka A) wyciera się krzywka, poprawiony (z końcówką B) 1300 w ASO
  • Wycieranie wałka występuje w miejscu popychacza pompy oleju, sama szklanka 159zł+ uszczelka 33zł w ASO

 

  • Pompa oleju

Występowały też usterki pompy oleju... tutaj scenariusz czarny, ciężko ją dostać nowa oryginalna 5k, widziałem w ogłoszeniach używki po ok 1200zł. Ktoś podawał też koszt 800zł, w każdym razie to jest najtańsze podane rozwiązanie.

Dodatkowo może dojść czyszczenie smoka olejowego oraz miski, tutaj nie było podanych kwot ale racze dlatego że można sobie to zrobić samemu. 

Podsumowując taki najdroższy pakiet startowy, kiedy robimy wszystko - wałek, pasek, łańcuch itd to ok 1250 części oraz 1000 robocizna = 2250, myślę że możemy to zaokrąglić do 2500 + ewentualnie wytarty wałek 1300, razen 3800

Dodatkowo czyszczenie dolotu, a raczej to będzie nieuniknione 500-700 zł, zależy gdzie robimy. Niektórzy robią to sami, podobno do ogarnięcia.

No i temat pompy oleju, kolega Arek pomógł - cena nowej pompy z robocizną 1,8-2tys.

3.2 V6

Zbyt wiele danych na naszym forum nie ma, ważna kwestia, do wymiany rozrządu trzeba wyciągać silnik z budy a sam rozrząd nie każdy mechanik dobrze ogarnia. Poza tym zdarzało się, że rozrząd przeskakiwał. Przyczyna jest oczywista, poprzedni właściciel który zapominał o wymianach oleju i używał oleju słabej jakości. Słaby olej powoduje wydzielanie osadu i zapychanie kanalików doprowadzających olej do napinaczy - info z forum audi a6. Pojawiły się też glosy, że winna jest sama pompa oleju której ciśnienie należałoby sprawdzić. Problemy pojawiają się po ok 100-150tys km. 

  • Rozrząd

w jednym z tematów padła kwota 6-7 tys. lub 3,5k + wymiana - wychodzi że wymiana 2.5k, trochę się nie zgadza, ale jakąś średnią już można wyciągnąć

Na forum audi a6 ktoś wymieniał rozrząd w serwisie 10tys. na gotowo

Ogólnie według forum audi a6 w 2007r rozrząd został poprawiony i na gotowe, części z wymianą, poza ASO użytkownik zapłacił 7tys

Dodatkowo zdarzają się awarie kolektora dolotowego, układ scalony więc tylko wymiana, podana kwota to ok 2 tys, ale nie było napisane czy ASO. 

Przy ewentualnym zakupie należy zwrócić uwagę na wycieki spod dekli zmiennych faz rozrządu (koszt ok. 500zł) oraz błąd czujnika halla który może zwiastować problemy z rozrządem - jak tylko lekko przeskoczy, nie jest to jednoznaczne że zaraz się rozleci. No ale jak przeskoczy bardziej to wiadomo, lepiej mieć drugi silnik.

Dodatkowo z opinii wynika że dostępność części do 3.2 jest niewielka. 

Piszcie co warto dodać, może ułatwi mi to decyzję na który silnik się zdecydować, a myślę że zebrane informacje innym też się przydadzą

 

Edytowane przez Awra
Opublikowano

Kup 4.2, sprawdź przed zakupem czy nie dzwoni łańcuch (rozrząd do wymiany), do tego wymień profilaktycznie klapki w kolektorze na te z włókna szklanego i włala. Masz niezawodny silnik V8, który jest nie porównywalny do gównianych 2.0T i 3.2.

Spłyciłem Ci dość temat owszem, ale ten silnik ma ponad 300KM, rozrząd kosztuje prawie to samo co 3.2, a dźwięku nie ma co porównywać do 2.0T.


Aa.. i części do 3.2 faktycznie jest mało.

Zawartość dodana 1 minute later

Można jeszcze kupić S4 z uwalonym motorem + motor z angola z przebiegiem pewnym w granicach 120-150tyś km, wymienić i nie martwić się np o rozrząd, bo to za mały przebieg na niego.

Opublikowano

Ja wiem Jawor... Ty masz dużo racji ale wiecie jak jest, serce chce V a rozum podpowiada jednak 2.0T bo koszty utrzymania też niższe. Myślałem też nad s6c5, tam chyba są te starsze silnki 4.2... no wiem że nie BBK, ale znowu ta buda S6 kompletniw mi nie leży. A poza tym, ciężko może być z trafieniem w miarę ogarnietej s4 w kwocie 30k... a tyle mam zamiar wydać na auto, przynajmniej na chwilę obecną. No nie dam więcej za auto które mam postawić w garażu. 

Zawartość dodana 1 minute later

Narazie i tak zakup wstrzymany dopóki się nie przekonam co chcę ostatecznie. A no i b6 to też starsza buda, bo o takiej mówimy. S4B7 nie biorę narazie pod uwagę ze względu na koszt zakupu

Opublikowano

w 2.0T czyszczenie nagaru 500-700zł zależy gdzie, wymiana pompy oleju to koszt oleju czyli 250zł w przypadku Millersa 5w40 CFS NT, nowka pompa z robocizna i czesciami 1,8-2k starą sprzedajesz za 2k i jesteś na 0. 2.0T wciąga te 3.2 we wszystkim i w osiągach i w spalaniu oraz utrzymaniu, bardzo dobre motory wytrzymałe. 4.2 to kicha nie jedzie i pali w uj.. a jak ktoś  chce się lansować raz na tydzien przejzadzem do kościoła bo ma v8 i fajnie brzmi no to jego sprawa.  Prawda jest taka, że do codziennej jazdy 2.0T wypada najlepiej z tych wszystkich motorów a na dobrym stożku i wydechu brzmi lepiej jak te v6 ;) 

Opublikowano

Arek, liczyłem na Ciebie tutaj ale odpuść mi teksty o lansie w czasie jazdy do kościoła... nie wiem po co te wycieczki osobiste. Podoba mi się dźwiek V i już, nawet gdybym miał go słychać po drodze do toalety rano, nie ma to znaczenia ☺

Zawartość dodana 31 minutes later
36 minut temu, arek_cccp napisał:

w 2.0T czyszczenie nagaru 500-700zł zależy gdzie, wymiana pompy oleju to koszt oleju czyli 250zł w przypadku Millersa 5w40 CFS NT, nowka pompa z robocizna i czesciami 1,8-2k starą sprzedajesz za 2k i jesteś na 0. 2.0T wciąga te 3.2 we wszystkim i w osiągach i w spalaniu oraz utrzymaniu, bardzo dobre motory wytrzymałe. 4.2 to kicha nie jedzie i pali w uj.. a jak ktoś  chce się lansować raz na tydzien przejzadzem do kościoła bo ma v8 i fajnie brzmi no to jego sprawa.  Prawda jest taka, że do codziennej jazdy 2.0T wypada najlepiej z tych wszystkich motorów a na dobrym stożku i wydechu brzmi lepiej jak te v6 ;) 

Lepiej napisz o co chodzi z tą pompa oleju, nowe sa w takiej samej cenie jak uzywki? 

Opublikowano

Jest temat wałków balansujących w 2.0T, wkładasz pompę z 1.8T, która kosztuje 500zł+ smok i części które są potrzebne do jej montażu= 1200zł i reszta to robocizna, używana pompa z tfsi chodzą 1600zł w góre. Co do dźwięku to jedyny argument, który dla mnie jest śmieszny, żeby ten motor kupić i tyle. A co do v6 to tam tyłka nie urywa.. co innego uturbione v6 na fajnym przelocie a co innego 3.2fsi zamulone :P . Mi dźwięk Vki też się podoba, ale 2.0T tak jak mówię brzmi bdb jak się zrobi co trzeba i tyle a jeździ spala i utrzymanie to bajka w porównaniu do Vki.  Bronie tu tylko tych gównianych 2.0T jak to wyżej napisał ktoś, oraz, szkoda, że 2.0T jeździ też w EVO i innych tego typu samochodach a nie 4.2 ;) 

Opublikowano

Ja specjalnie pomijam temat programu w 2.0T, narazie zakupy potem modzenie. A że 3.2 dostaje lanie od 2.0T po programie... no to nie ma co dyskutować. Wiadomo, że 3.2 tak jak 4.2 którego nie biorę pod uwagę nie są rozwojowe pd względem mocy...a odnośnie dźwięku, to nie tylko o to chodzi, często większy silnik to zwykle lepsze wyposażenie.  Poza tym, jeden chce jechać powoli przy miłym brzmieniu, tak jak np ja a kogoś innego interesuje trzask towarzyszący przekraczaniu prędkości światła w 2.0T, ale nie o tym tutaj rozmawiamy tylko o kosztach utrzymania a ja człowieka nie utożsamiam z silnikiem więc nie ma co się denerwować. Pierwszy post zaaktualizowany. Wspomnę tylko że gdyby mi 2.0T nie chodziło mocno po głowie to bym nie siedział prawie 2h i nie szukał info porównawczego na forach.

Opublikowano

Osobiście wolałbym pewną Vke, temat 2.0tfsi i ich olejolubności nie zachęca. Przyjdzie wymiana tłoków z korbowodem to portfel odczuje, przeróbka tłoków nie jest pewną metodą

Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano
4 minuty temu, xsebo1 napisał:

Osobiście wolałbym pewną Vke, temat 2.0tfsi i ich olejolubności nie zachęca. Przyjdzie wymiana tłoków z korbowodem to portfel odczuje, przeróbka tłoków nie jest pewną metodą

Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka
 

Kolejny. :facepalm: Temat, który tak bardzo Ciebie nie zachęca nie dotyczy 2.0tfsi na MED tylko 2.0tfsi na EA. A mowa tu o B7 więc MED9.1 i w tym przypadku sporadycznie biorą olej ale nie więcej niż 2.0fsi, który zresztą posiadasz i doskonale znasz.

Opublikowano
4 godziny temu, arek_cccp napisał:

na dobrym stożku i wydechu brzmi lepiej jak te v6

Leżę i kwiczę :grin: Usiądź sobie kiedyś w takiej V8, na np wydechu Millteka i posłuchaj jak to chodzi i jakie efekty są w budzie po dodaniu gazu. Aha, tylko weź chusteczki. I od razu mówię, miałem już tych S4 na pęczki, nie jaram się czymś, czego nie mam, nie stać mnie lub chciałbym mieć.

 

3 godziny temu, arek_cccp napisał:

szkoda, że 2.0T jeździ też w EVO i innych tego typu samochodach a nie 4.2 ;)

Czy Ty właśnie porównałeś Lancera Evo do B7 z 2.0T? Bo ma tą samą pojemność silnika? Poważnie? :decayed:

2.0T chodzi jak sokowirówka w dodatku nie spala jakoś szczególnie mało, kilkanaście litrów to standard. Do tego dochodzą przeróżne problemy natury tego silnika i moim zdaniem naprawdę nie jest on warty uwagi. Zdecydowanie bardziej, pewniej i nie wiadomo co jeszcze, ale wybrał bym zamiast 2.0T, stare poczciwe 1.8T (też sokowirówka), które także było montowane w B7.

Co do wyboru, tak jak mówiłem BBK w S4. Dozbieraj parę tysi i pomyśl, a jak nie to odpuść i poszukaj w czymś innym Vki. Niestety, im młodsze auto tym mniejszy wybór sensowej benzyny. I na koniec jeszcze taki mały detal, do S4 jak i 1.8T zamontujesz LPG, do 3.2 i 2.0T nie bardzo. O ile kwestia LPG wchodzi w grę u Ciebie.

Opublikowano

Niee gaz nie potrzebny... myślę też nad jakimś e39 z V ale rwd mnie też nie przekonuje.

Zawartość dodana 3 minutes later

Nie wspomnę że ryzyko że ktoś upalał jest niestety duże 

Zawartość dodana 13 minutes later

Zamiast bmw to już bym wolał mercedesa w203 c320 albo c350... popatrzę na opinie o nich.

Opublikowano
15 godzin temu, JawoR36 napisał:

Leżę i kwiczę :grin: Usiądź sobie kiedyś w takiej V8, na np wydechu Millteka i posłuchaj jak to chodzi i jakie efekty są w budzie po dodaniu gazu. Aha, tylko weź chusteczki. I od razu mówię, miałem już tych S4 na pęczki, nie jaram się czymś, czego nie mam, nie stać mnie lub chciałbym mieć.

Weź czytaj ze zrozumieniem, piszę o v6 3.2, które wcale nie brzmi rewelacyjnie, co mi  tutaj wrzucasz V8 ? Gadamy o konkretnym silniku 3,2 vs 2.0T... wybór oczywisty dla mnie, że 2.0T lepsze i to praktycznie w kazdym detalu... Spalanie kilkunastu litrów? Człowieku mam ten silnik już długo i jest to co innego jak w b8, przy 360 km pali 8-9l w trasie przy dynamicznej jezdzie (wyprzedzajac praktycznie wszystko). W miescie nie przekroczyłem 13, gdzie te 3.2 mialo by znacznie wiecej.  Nie chce mi się tłumaczyć zalet 4 cylindrów. Dla gościa co szuka auta do jazdy na codzień,  liczy się przede wszystkim koszt części spalania etc..  Co do EVO to widzę, nie zrozumiałeś o co chodzi (przykład dlaczego 2.0T bronię bo widzę B7 dla Ciebie to zły przykład )... po prostu ja wyśmiałem ten Twoj fajny silnik V8, który nie ma żadnych zalet dla mnie, ba większość to wady są :). Mnie to rybka opinię masz, typowe usterki znasz ceny części też widze ogarniasz. Dla mnie mozesz kupic  te v6 a nawet V8 ale jak Ci sie cos zacznie sie sypac to bedzie to 10x wiekszy koszt jak 2.0T, trzeba patrzeć realnie, no chyba, że wolisz wydac na naprawę i cieszyć się dzwiekiem niż np na modyfikację i objeżdzać te v6 v8 i pseudo szybkie auta jak s4 no to już kwestia gustu o którym się nie powinno dyskutować. To tyle ode mnie jak coś to priv. 

Opublikowano
Godzinę temu, arek_cccp napisał:

Weź czytaj ze zrozumieniem, piszę o v6 3.2, które wcale nie brzmi rewelacyjnie, co mi  tutaj wrzucasz V8 ? Gadamy o konkretnym silniku 3,2 vs 2.0T... wybór oczywisty dla mnie, że 2.0T lepsze i to praktycznie w kazdym detalu... Spalanie kilkunastu litrów? Człowieku mam ten silnik już długo i jest to co innego jak w b8, przy 360 km pali 8-9l w trasie przy dynamicznej jezdzie (wyprzedzajac praktycznie wszystko). W miescie nie przekroczyłem 13, gdzie te 3.2 mialo by znacznie wiecej.  Nie chce mi się tłumaczyć zalet 4 cylindrów. Dla gościa co szuka auta do jazdy na codzień,  liczy się przede wszystkim koszt części spalania etc..  Co do EVO to widzę, nie zrozumiałeś o co chodzi (przykład dlaczego 2.0T bronię bo widzę B7 dla Ciebie to zły przykład )... po prostu ja wyśmiałem ten Twoj fajny silnik V8, który nie ma żadnych zalet dla mnie, ba większość to wady są :). Mnie to rybka opinię masz, typowe usterki znasz ceny części też widze ogarniasz. Dla mnie mozesz kupic  te v6 a nawet V8 ale jak Ci sie cos zacznie sie sypac to bedzie to 10x wiekszy koszt jak 2.0T, trzeba patrzeć realnie, no chyba, że wolisz wydac na naprawę i cieszyć się dzwiekiem niż np na modyfikację i objeżdzać te v6 v8 i pseudo szybkie auta jak s4 no to już kwestia gustu o którym się nie powinno dyskutować. To tyle ode mnie jak coś to priv. 

Dokładnie, a co do dźwięku to z 2.0T też można uzyskać coś fajnego, ale każdy niech kupuje to co uważa. Tylko wypowiadający się na temat V6 i V8 jeżdżą zamulonymi dieslami :banan:

Tu raczej jest walka na swoje ego typu real czy barca.. :kox:

peace

 

 

Opublikowano

Silnik TFSI np BUL kosztuje w granicach 5 tyś za słupek. BBK ok 9 tyś.
Możliwość uszkodzenia silnika na tyle, by się nie opłacało go naprawiać :
- przeskoczy zużyty rozrząd i zmieli pół silnika
2.0TFSI ma o wiele więcej takich możliwości.
Jeżeli masz zrobiony/nie zużyty/nie wymagający wymiany rozrząd to ten silnik po prostu się nie psuje.

 

Opublikowano (edytowane)

Chyba zrobię też spis ewentualnych napraw w bbk bo ani jeden użytkownik v6 się nie odezwał ☺

Chociaż z drugiej strony co tu pisać.  Jak się ogarnia rozrząd w BBK to nie na tym się kończy. Rozrząd płyny i drobnostki z nim związane to +-10k. No ale że trzeba wyciągać silnik prawie do wszystkiego to np od razu robi się alternator ok.700 i różne inne rzeczy, info do znalezienia w podforum o BBK. Ja się nie dam przekonać że w kosztach 4.2 chociaż trochę się zbliży do 2.0t i nie mam na myśli kosztów spalania.

Zawartość dodana 50 minutes later

No chyba że Jawor napisz co robiłeś w swoich 4.2 i jakie były koszty? Bo Arek tutaj w sumie wszystko opisał

Edytowane przez Awra
Opublikowano

Jak kupisz coś z realnym przelotem 150tyś km, to nic nie będziesz ruszać. Jak kupisz "polskie 150tyś" lub ogólnie samochód od typowego Polaczka, to będziesz faktycznie ładować kasę z powodu zaniedbań poprzedniego właściciela i wysokiego przebiegu. Miałem silniki z aut z przebiegami od 80tyś km do 350tyś km i coś już tam widziałem. Jak się ma tysiące części i własny warsztat, to ciężko tu mówić o kosztach, bo nikomu nie płacę.

Opublikowano

Chyba u mnie zanosi się na zmianę marki...mój ojciec dziś sobie kupuje land cruisera i powiedział, że może mi sprzedać swojego outlandera który służył mu jako drugie auto, pełna opcja z czujnikami zmierzchu deszczu itd tylko oprócz navi. Chyba wezmę, auto prawie od nowości w domu, znam je, no tylko znowu diesel 2.0...:facepalm:, podobno te Did są najbardziej zbliżone do naszego BKD. Przebieg też nieduży bo 140kkm a rok 2009

Opublikowano
Dnia 12.04.2017 o 07:44, Awra napisał:

Niee gaz nie potrzebny... myślę też nad jakimś e39 z V ale rwd mnie też nie przekonuje.

Zawartość dodana 3 minutes later

Nie wspomnę że ryzyko że ktoś upalał jest niestety duże 

Zawartość dodana 13 minutes later

Zamiast bmw to już bym wolał mercedesa w203 c320 albo c350... popatrzę na opinie o nich.

e39 z V ?

e39 ma R czyli rzędowy silnik. Jeździłęm jednym e39 z 3.0 benz. Jak dla mnie brzmi lepiej niż V w audi. Jeździ dobrze. Ale pomodzone 1.8t ją łyka

Opublikowano

535i / 540i no i M5 to są V8

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...