Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Spadek mocy przy obrotach do 3000-3500, czym niższe tym niższa moc :/ (AFN)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

ostatnio zauważyłem dziwny spadek mocy w samochodzie. Czym niższe obroty tym większy. Zauważalny jest on w zakresie do 3000-3500 obrotów. W zasadzie dopiero od 3500 auto jedzie tak jak to bywało wcześniej. Najgorzej jest przy starcie spod świateł, kiedy to na niskich obrotach mocno zamula i dopiero potem się rozkręca. Na początku myślałem, że silnik wchodzi w tryb awaryjny, ale to jednak nie to. Zakładam, że kwestia doładowania i pytanie od czego zacząć szukać przyczyny? (obecnie nie mam dostępu do VAG, dopiero będę kupował) Przewody i szukać nieszczelności? Przepływomierz może? Albo N75 do czyszczenia? Wstępnie taką kolejność zakładam, ale może ktoś coś mądrego doradzi :).

Opublikowano

Najpierw sprawdz wezyki podcisnienia , najczesciej sie ukruszaja przy gruszce turbo lub przy n75. Szukaj jeszce dziury w dolocie. 

Opublikowano

Tak jak piszesz, na początek sprawdzenie przewodów. Zobacz jak zachowuje się sztanga turbiny. Przepływomierz można profilaktycznie przeczyścić bezdotykowo np, zmywaczem do tarcz. No i logi zrobić jak zakupisz kabelek.

Opublikowano

Na szczęście to był tylko przewód i to ten podstawowy, czyli prowadzący od góry od turbo do N75. Przy turbo tak sparciały, że praktycznie urwany, z drugiej strony ledwo się trzymał. Wystarczyło przyciąć z obu stron i auto śmiga jak nówka :D

Opublikowano
10 godzin temu, musiek napisał:

Przepływomierz można profilaktycznie przeczyścić bezdotykowo np, zmywaczem do tarcz. 

W jaki sposób zrobić to bezdotykowo?

Opublikowano

w spreju

11 godzin temu, Vendeur napisał:

W jaki sposób zrobić to bezdotykowo?

Preparaty te są w spreju więc spryskując z odległości czyścisz go" bez dotykowo."..suszysz i zakładasz i to wsio ;)

Opublikowano
4 godziny temu, OLIVER napisał:

w spreju

Preparaty te są w spreju więc spryskując z odległości czyścisz go" bez dotykowo."..suszysz i zakładasz i to wsio ;)

Czyli jednak dotknąć muszę, aby go wyciągnąć :). O to mi chodziło, myślałem, że można psiknąć w niego jakoś z zewnątrz po prostu.

Opublikowano

Tak jak kolega wyżej napisał psikasz sprayem, nie czyścisz żadną szmatką czy wacikiem. Wiadomo obudowę możesz, a nawet musisz dotknąć- termistora nie koniecznie:)

Opublikowano

Zatem wymontuję go i psiknę.

 

Zastanawiam się jeszcze, czy to samo zrobić z N75, jak już jesteśmy przy temacie. Wedle opinii i filmiku instruktażowego, uszkodzić raczej nic nie powinienem, natomiast można uzyskać dodatkowo nieco mocy :).

Opublikowano

Jak masz czas i chęci to czemu nie. Możesz zaopatrzyć  się w jakiś zaworek ze szrotu i na nim spróbować. Jakby coś poszło nie tak to wracasz do swojego.

Opublikowano

Jak chcesz mocy to jedz do tunera. A jak chcesz tylko kilka km wiecej podbij dawke nana pompie

Opublikowano
10 godzin temu, Mozgu napisał:

Jak chcesz mocy to jedz do tunera. A jak chcesz tylko kilka km wiecej podbij dawke nana pompie

Dawkę już dawno podbiłem, wtryski też wymieniłem. Ale to temat nie o dodatkowej mocy, a o przywróceniu tej właściwej, która gdzieś uciekła.

Przewody kupione, jutro lub w czwartek wymontuję przepływomierz i N75, poczyszczę, a potem wszystko na nowo zmontuję :).

Opublikowano

Jakie masz wtryski? Jesli wieksze niz seria to jedz do tunera i bedziesz mial ze 150km lub wiecej w zaleznosci co tam wpakowales

Opublikowano
9 minut temu, Mozgu napisał:

Jakie masz wtryski? Jesli wieksze niz seria to jedz do tunera i bedziesz mial ze 150km lub wiecej w zaleznosci co tam wpakowales

Nie ważne, pisałem już, że temat wątku dotyczy czego innego, niż tuningowanie, więc łaskawie zakończmy tę kwestię i więcej jej tu nie poruszaj.

Opublikowano

Dobrze skoro tak to sprawdz jakie podcisnienie wychodzi na gruszke bo jesli jest ok to mozesz tylko posuc n-ke gdyz niektore rzeczy sa sprawne i sie ich nie da ulepszyć drutowaniem. Bo moc mozna tym najwyzej odzyskac a nie uzyskac. Przed grzebaniem zrob komplet logow to sie cos wymysli a, nie na slepo szukasz dziury w całym

Opublikowano

Miałem powymieniać kabelki i d*pa... Podstawą w tym celu było wyciągnięcie N75. Ale jest to niewykonalne od góry... Widać tylko jedną śrubę, a jest jeszcze jedna pod zaworem, całkowicie niewidoczna. Kanału nie mam, aby spróbować od dołu, przodu też nie będę w tym celu rozbierał. Trochę jestem rozczarowany, myślałem, że sobie ładnie przeczyszczę wszystko + zawór a tu nici.

Przepływomierz '"przeczyściłem", tzn. w zasadzie to tam nic nie było do czyszczenia w nim, pusto i czysto.

Opublikowano (edytowane)
13 minut temu, Vendeur napisał:

Miałem powymieniać kabelki i d*pa... Podstawą w tym celu było wyciągnięcie N75. Ale jest to niewykonalne od góry... Widać tylko jedną śrubę, a jest jeszcze jedna pod zaworem, całkowicie niewidoczna. Kanału nie mam, aby spróbować od dołu, przodu też nie będę w tym celu rozbierał. Trochę jestem rozczarowany, myślałem, że sobie ładnie przeczyszczę wszystko + zawór a tu nici.

Przepływomierz '"przeczyściłem", tzn. w zasadzie to tam nic nie było do czyszczenia w nim, pusto i czysto.

Ja u siebie wymieniłem wszystkie przewody podciśnieniowe bez wyjmowania N75, a rąk do najmniejszych nie zaliczam. Najważniejsze, to najpierw zdemontować rurę - kierownicę powietrza do filtra powietrza i wtedy zrobi się dużo więcej miejsca. N75 nie odkręcałem, więc przewody ściągałem i nakładałem "na czuja", zwłaszcza te pod spodem, ale jest to wykonalne i nie przysparza kłopotu, trzeba tylko łapy wsadzić i ubrudzić niestety :) 

Edit: jedyny problem to wymiana wężyka na zbiorniku podciśnienia bo jest głęboko osadzony, ale i z tym da się poradzić przy odrobinie zdecydowania. Polecam też do tego zabiegu zaopatrzyć się w wakuometr, wtedy wiele rzeczy się rozjaśnia :)

Edytowane przez Arek8888
Opublikowano

Może źle się wyraziłem nieco :). Wiem, że da się przewody wymienić na czuja, natomiast chciałem to zrobić pod warunkiem załatwienia sprawy N75. Na tyle na ile sprawdzałem je, to są w niezłym stanie i dobrze trzymają, problem był tylko z tym jednym od turbo.

Jutro jeszcze spróbuję zabrać się do tego N75 jakimś sposobem grzechotką.

Opublikowano

Zrobisz jak uważasz, ale ja na Twoim miejscu zacząłbym od sprawdzenia podciśnienia na wężyku do gruszki i na pompie vacum, bo jeśli na pompie będzie za niska wartość, to czyszczenie N75 nic nie pomoże, natomiast jeśli na wężyku do gruszki będzie około 0,6 - 0,7 bara, to wynik za*ebisty. Czyszczenie N75 to tak naprawdę chamskie rozwalenie jego obudowy i ponowne złożenie na opaskę zaciskową, jeśli po tym zabiegu zaworek zrobi się nieszczelny to jesteś w plecy jakieś 3 - 4 stówki :) 

Opublikowano

Ok, dzięki za radę, zatem odpuszczę sobie w ogóle tę zabawę, skoro auto zaczęło jeździć normalnie :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...