marek27 Opublikowano 22 Stycznia 2009 Opublikowano 22 Stycznia 2009 Witam panowie, dzień przed dużymi mrozami umyłem auto i niestety przestał mi działać chyba jeden czujnik. Sprawdzałem Vag-iem i na jednym z czujników odległości warjują, ale nie ma żadnego błędu. Czy to możliwe, że jest uszkodzony czujnik, czy może coś innego? I czy przez uszkodzony jeden prawy czujnik źle funkcjonują inne? Nawet jak podjeżdżam lewą stroną do przeszkody to już nie tak dokładnie podaje mi odległość (piszczy tylko ciągły sygnał jak już podjadę bardzo blisko i to nie zawsze). Drugie pytanie, to czy po awarii czujnika możliwe jest że dźwięk sygnału jest o połowę cichszy? Trochę mnie to denerwuje więc za pomoc będę wdzięczny.
Muskel1 Opublikowano 22 Stycznia 2009 Opublikowano 22 Stycznia 2009 Mozliwe, ze dostala sie do niego woda i przymarzl, dlatego tak jak pisales "warjuje". Jezeli ktorys z czujnikow bylby uszkodzony wtedy powinien w czasie odczytu z VAG pokazac blad. Uszkodzony czujnik /-niki sygnalizowane sa inna barwa dzwiekowa (tonem). Np: przy wbiciu wstecznego pojawia sie dluszszy piszczacy dzwiek. Przy sprawnych czujnikach jest ten dzwiek krotki i nizszy (oktawy).
marek27 Opublikowano 23 Stycznia 2009 Autor Opublikowano 23 Stycznia 2009 To co mam zrobić? Mrozów już nie ma a nadal mi źle działa parktronik. Może przedmuchać czujnik, bo faktycznie siedzi tam woda. W sumie jak myłem auto, to mocno dawałem karcherem po zderzaku. A wiesz może czemu przy cofaniu mam o połowę cichszy sygnał lub barwę dzwięku?
Muskel1 Opublikowano 23 Stycznia 2009 Opublikowano 23 Stycznia 2009 Masz czujniki z przodu czy tylko z tylu?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się