Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Dymienie po wycięciu DPF lub regeneracji turbiny w A4 B7 2.0TDI


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

skocz gdzieś na hamownie, mi się po prostu nie chce wierzyć że tyle oleju ucieka z takiego powodu.

Opublikowano
Godzinę temu, marcin4x4 napisał:

nie jest, KAT jest szybciej w mniejszej puszce. Usunięcie DPF'u nie jest równoznaczne z usunięciem katalizatora. Zależnie od silnika w B7 masz dwie osobne puchy 

Z tego co ja wiem , to były dwie wersje DPF-ów w 2,0 tdi PD.

Jedna w którrej część katalityczna była oddzielna od części filtrującej i druga w której substancje katalityczne były bezpośrednio naniesione na filtr DPF od strony wlotu spalin.

Niemniej jednak obydwie wersje były zamknięte w jednej obudowie :hi:

Chętnie bym zobaczył zdjęcie takiego

dwuczęściowego jak opisuje Marcin w A4 2,0 tdi z 2006 roku :)

Godzinę temu, marcin4x4 napisał:

krócej pożyje

A w to uwierzę jak mi wytłumaczysz dla czego :decayed:

 

Godzinę temu, marcin4x4 napisał:

Podczas jazdy też lekko dymi, przy zatkanym wydechu też puścił bąka więc zwiększenie ciśnienia wstecznego nic nie dało.

przejrzałeś ślinik czy nie ma nigdzie wycieków ? może geniusze coś spartolili ?

Może na starość coś mi się ze wzrokiem pogorszyło ,  Damian możesz to jeszcze raz sprawdzić bo ja tam nic nie widzę co by  wskazywało na to że to wina spalanego oleju :hi:

 

1 godzinę temu, marcin4x4 napisał:

tia, tylko że to akurat dotyka nie jeden fana TDI PD (po za 1,9) i wczesnych CR

A tutaj to na prawdę nie wiem o co Ci chodzi :decayed:

Jakoś nie słyszałem by po dolewaniu ON-u do oleju podczas nieprawidłowego działania DPF-u silnik dokładnie utrzymywał pierwotny poziom tego co znajduje się w misce olejowej :)

Opublikowano

Ja np jest po swapie na 1.9 AVF i po usunięciu DPF też mam problem z dymieniem z tym że u mnie dymi cały czas na postoju w czasie jazdy a najbardziej przy dodawaniu gazu.   kolor biało błękitny i strasznie śmierdzi spalonym olejem. Jutro zrobię filmik.  Dymienie zaczęło się dopiero po usunięciu cegły. Korekta softu i komputerowe usunięcie dpf. Tuner twierdzi że turbo przepuszcza olej i dlatego tak dymi bo reszte parametrów silnika jest w normie.

Opublikowano

Dzis przy gwaltowym cofaniu uslyszalem fajny dzwiek z turbo "łututu" czy to cos nie pokojacego?

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano (edytowane)

No a ja jasnowidzem jestem co ty tam usłyszałeś :P

Na pewno bez DPF-a i kata turbinkę słychać wyraźniej ....:hi:

 

Edytowane przez piotrsob1
Opublikowano

widze kolego(autor wątka), że tobie też wydają taki dźwięk tłumiki jak mi - jakby coś syczało.
To efekt chyba pustej puchy po dpf.

 

Po usunięciu dpfa mi akurat nic nie dymi, katalizator zostawiłem.

Opublikowano
Dnia 25.08.2017 o 20:52, Damian320d napisał:

Czesc wszystkim, borykam sie z problemem dymienia na jalowym po wycieciu dpf, jestem po wymianie  

- przeplywki z aso nowej i pokrywy zaworow rowniez z aso 

Dymi  tylko jak postoi np w korku na biegu jalowym i jak ruszam to chmura dymu niebieskiego jak jade nic nie widac.  Turbo laduje dobrze, samochod pali na dotyk korekcje na wtryskach sa dobre tak mi powiedzieli, przy odpaleniu nie ma zadnego dymu. Sprawdzalem czy dpf jest prawidlowo usuniety to chlop podpial vcds i mowi ze dobrze?? przed wyjazdem do belgi pojechalem do bosh servis w bialymstoku to chlopaki od razu z miejsca powiedzieli ze turbo do wymiany, kazdy mowi co innego drugi wtryski na 100% A i w trasie polska belgia nie ubylo oleju 

Co zauwarzylem telepanie buda lekko odczuwalne przy 1100 obrotow czuc wyraznie, przy schodzeniu z obrotow slysze swist turbiny (slychac na filmiku) czasami rowniez uslyszle tzw sowe ale delikatnie 

Poswieccie swoje pare minut i zobaczcie te filmiki ktore zaraz wstawie. 

Dodam ze slinik to 2.0tdi BPW 2007 niby 183k przelotu 

Nagranie na postoju 

W czasie jazdy 

???????

 

Aa i chcialbym pozdrowic uzytkownika piotrsob1 ktoremu juz nie chce zawracac glowy ale licze ze zerknie w temat ?

Nie chce straszyć ale taki sam objaw miałem w 2.0 brd potem się to nasililo po pół roku potem to bałem się zatrzymywać na światłach bo auta nie było widać w trakcie jazdy zaś nic.okazalo się że głowica zaczęła przypuszczać...

Opublikowano

BRD to trochę inna bajka ?

Pierwsze egzemplarze miały problem z pękającymi  głowicami. 

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, Damis16 napisał:

widze kolego(autor wątka), że tobie też wydają taki dźwięk tłumiki jak mi - jakby coś syczało.
To efekt chyba pustej puchy po dpf.

szum wypluwanych spalin na przelocie to nic dziwnego, do tego dochodzi głośniejsza praca kompresora, którego też usłyszmy w wydechu.  U autora wątku turbo nie pracuje poprawnie dlatego kazałem zrobić podstawową diagnostykę. Może to moje wypaczone ucho albo wyczulony na daną częstotliwość mikrofon, jasnowidzem nie jestem.

6 godzin temu, Damian320d napisał:

Dzis przy gwaltowym cofaniu uslyszalem fajny dzwiek z turbo "łututu" czy to cos nie pokojacego?

coś na ten deseń ?

16 godzin temu, piotrsob1 napisał:

A w to uwierzę jak mi wytłumaczysz dla czego :decayed:

sadza.

16 godzin temu, piotrsob1 napisał:

dwuczęściowego jak opisuje Marcin w A4 2,0 tdi z 2006 roku :)

BRE z UK miał dwie puchy.

 

Edytowane przez marcin4x4
Opublikowano (edytowane)
44 minuty temu, piotrsob1 napisał:

Pierwsze egzemplarze miały problem z pękającymi  głowicami. 

znacznie bardziej znaną bolączką były PD, podobnie jak klasyczne jazdy z poziomem oleju w innych motorach z DPF.

Edytowane przez marcin4x4
Opublikowano
58 minut temu, marcin4x4 napisał:

szum wypluwanych spalin na przelocie to nic dziwnego, do tego dochodzi głośniejsza praca kompresora, którego też usłyszmy w wydechu.  U autora wątku turbo nie pracuje poprawnie dlatego kazałem zrobić podstawową diagnostykę. Może to moje wypaczone ucho albo wyczulony na daną częstotliwość mikrofon, jasnowidzem nie jestem.

coś na ten deseń ?

sadza.

BRE z UK miał dwie puchy.

 

Tak taki odglos, jestem juz umowiony pod kompa na week

Opublikowano
3 godziny temu, Damis16 napisał:

widze kolego(autor wątka), że tobie też wydają taki dźwięk tłumiki jak mi - jakby coś syczało.
To efekt chyba pustej puchy po dpf.

 

Po usunięciu dpfa mi akurat nic nie dymi, katalizator zostawiłem.

a jak to zrobiłeś że katalizator zostawiłeś ??

Opublikowano

A co do dymienia dzisiaj poszedłem do samochodu i sprawdziłem jak to u mnie jest. Okazuje się że objawy mam takie same jak Damian320d. Po odpaleniu nic nie dymi z tym że u mnie musiał chodzić z 10 min żeby jakiś minimalny dym się pojawił. Największe dymienie jest w trakcie dodawania gazu, po zdęciu nogi z gazu dymienie wraca o minimalnego stopnia. 

A co do tego gwizdania turbiny jak schodzi z obrotów u mnie jest to samo i zawsze tak było. Kiedyś przed regeneracją turbo również. Więc chyba tak porostu musi być że gwiżdże. 

Opublikowano
A co do dymienia dzisiaj poszedłem do samochodu i sprawdziłem jak to u mnie jest. Okazuje się że objawy mam takie same jak Damian320d. Po odpaleniu nic nie dymi z tym że u mnie musiał chodzić z 10 min żeby jakiś minimalny dym się pojawił. Największe dymienie jest w trakcie dodawania gazu, po zdęciu nogi z gazu dymienie wraca o minimalnego stopnia. 
A co do tego gwizdania turbiny jak schodzi z obrotów u mnie jest to samo i zawsze tak było. Kiedyś przed regeneracją turbo również. Więc chyba tak porostu musi być że gwiżdże. 
Dzis dzwonilem do tunera w belgi powiedzial ze jak zle usuniety dpf bedzie dymil, ale pytam jego "Panie ale olej mi wpierda**" a on na to ze jak zle usuniety dpf to tez bedzie pil, cos mi sie nie chce w to wierzyc hmmm.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, Damian320d napisał:

Tak taki odglos, jestem juz umowiony pod kompa na week

No to masz przyczynę swojego problemu, nie jest nią różnica ciśnień a kończąca żywot turbosprężarka. Oczywiście to nadal wróżenie z fusów ale takich przypadków (w przeciwieństwie do braku ciśnienia wstecznego) w sieci znajdziesz bardzo dużo.

Do sprawdzenia wysterowanie, podciśnienia etc i sama turbosprężarka. Nie ukrywam że jest to dziwny zbieg okoliczności, może jak wszystko było rozłożone to ktoś namieszał w podciśnieniu ? jeśli turbo zbyt agresywnie wstanie efekt może być podobny a na filmach słychać że ładnie ciśnie.

 

Edytowane przez marcin4x4
Opublikowano (edytowane)

 

8 godzin temu, marcin4x4 napisał:

szum wypluwanych spalin na przelocie to nic dziwnego, do tego dochodzi głośniejsza praca kompresora, którego też usłyszmy w wydechu.  U autora wątku turbo nie pracuje poprawnie dlatego kazałem zrobić podstawową diagnostykę. Może to moje wypaczone ucho albo wyczulony na daną częstotliwość mikrofon, jasnowidzem nie jestem.

coś na ten deseń ?

No nieprawidłowo to pracuje turbina w tej RS-ce, słychać wyraźnie wpadanie w rezonans układu regulujacego wydajność turbiny (zmiennej geometrii ) :decayed:

Poza tym takie coś jak filtr stożkowy w silniku z turbiną to typowy bajer , który tylko wygląda kozacko a na dobrą sprawę poza 

podniesieniem poziomu szmerów ssania i  zmniejszeniem stopnia filtracji powietrza, nic nie daje :hi:

8 godzin temu, marcin4x4 napisał:

sadza.

Jeżeli Marcin uważasz że przy wyłączonym/zaślepionym  EGR-ze żywotność DPF-a spadnie z powodu dużych ilości sadzy to chętnie bym przeczytał w jaki sposób :naughty:

Bo po pierwsze według mojej wiedzy i logiki to przy wyłączonej recyrkulacji spalin silnik pracuje tylko na świeżym powietrzu , z dużym nadmiarem tlenu, co bardzo dobrze wpływa na bezdymne spalanie paliwa i DPF będzie miał dużo mniej roboty .

Minusem jest oczywiście dużo wyższa produkcja NOx , bo właśnie po to by ją ograniczyć do minimum stosuje się EGR-y w dieslu . Ale to jest problem z którym ma sobie poradzić katalizator a nie DPF. A że raczej na pewno sobie nie poradzi z taką ilością tlenków azotu,  to skutkiem ubocznym najwyżej to że będziemy bardziej truli otoczenie  :decayed:

Po drugie konstruktorzy też o tym wiedzą i na czas aktywnej regeneracji w działającym układzie DPF,  zawór EGR jest zamykany z tego właśnie powodu , by zapewnić nadmiar tlenu potrzebny do aktywnej regeneracji cegiełki ( dodatkowo jest on wspomagany jeszcze podniesieniem na ten czas stopnia doładowania w silniku ) :hi:

8 godzin temu, marcin4x4 napisał:

BRE z UK miał dwie puchy.

Może herbaciarze mieli jakieś specjalne wymagania i dołożyli im coś ekstra :wink:

Edytowane przez piotrsob1
Opublikowano (edytowane)
7 godzin temu, Damian320d napisał:

Tak taki odglos, jestem juz umowiony pod kompa na week

7 godzin temu, Damian320d napisał:

Tak taki odglos, jestem juz umowiony pod kompa na week

Ten odgłos występuje też w silnikach  z DPF-em czy tam katalizatorem i jest słyszalny jako szuranie , chrząkanie turbiny przy schodzeniu z obrotów .

Tylko jest zdecydowanie przytłumiony przez obecność cegły lub kata i ma inną częstotliwość.

Jego geneza to właśnie nieprecyzyjna praca VNT, powodująca falowanie ciśnienia w dolocie i wydechu .

Przyczyn może być kilka, ospale reagujący N75, zatkanie syfem filterka na nim, ciężko chodząca zmienna geometria, a także prawdopodobnie właściwości rezonansowe otwartego wydechu ( katalizatory i DPF-y ograniczają ją tylko do przestrzeni pomiędzy turbiną a nimi , izolując zjawiska falowe przed i  za DPF-em/katalizatorem:hi:

Edytowane przez piotrsob1
Opublikowano (edytowane)
4 godziny temu, marcin4x4 napisał:

No to masz przyczynę swojego problemu, nie jest nią różnica ciśnień a kończąca żywot turbosprężarka. Oczywiście to nadal wróżenie z fusów ale takich przypadków (w przeciwieństwie do braku ciśnienia wstecznego) w sieci znajdziesz bardzo dużo.

Postawił bym skrzynkę piwa , że przed turbiną Damiana jeszcze dłuuga i bezawaryjna praca, chyba że da się namówić na jej wymianę, wtedy ją chętnie przygarnę i wrzucę na półkę , niech leży w zapasie :)

Zakład Marcin ?:naughty:

4 godziny temu, marcin4x4 napisał:

Do sprawdzenia wysterowanie, podciśnienia

A z tym się zgodzę , szczególnie to na co mało kto zwraca uwagę ( albo mechanicy się tą przyczyną nie chwalą ) :naughty::

 

Edytowane przez piotrsob1
Opublikowano

Siemka. Moge się wtrącić do tematu.. Mam pytanko...

Wyciąłem dpf-a niedawno i wcześniej nie było słychać turbiny a teraz po wycięciu ją słychać. Gwiżdże słabo ale słychać..

Jak myślicie jest ok?

Opublikowano
3 minuty temu, Adam87 napisał:

Siemka. Moge się wtrącić do tematu.. Mam pytanko...

Wyciąłem dpf-a niedawno i wcześniej nie było słychać turbiny a teraz po wycięciu ją słychać. Gwiżdże słabo ale słychać..

Jak myślicie jest ok?

Wycięcie DPF-a czy katalizatora to tak jak wykucie dużej dziury w ścianie do sąsiada , teraz będzie wszystko słychać :decayed:

Ot takie porównanie mi wpadło do łepetyny :P

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...