Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wkład kolektora ssącego


MoonHunt

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, czy ktoś z forumowiczów ma może na sprzedaż ten wałek, który jest w kolekotrze ssącym? Bo jest to część którą dość ciężko znaleźć. U mnie niby jest ten wałek, ale chyba nie jest już w najlepszej kondycji - co o nim myślicie?

26855795_1375888822517519_149132648_n (1).jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, czy ktoś z forumowiczów ma może na sprzedaż ten wałek, który jest w kolekotrze ssącym? Bo jest to część którą dość ciężko znaleźć. U mnie niby jest ten wałek, ale chyba nie jest już w najlepszej kondycji - co o nim myślicie?
5a59cad98ac6e_26855795_1375888822517519_149132648_n(1).jpg.bfc68f1e9228f139edf6ce6bf3d02138.jpg
Pierwsze go wyjmij ze środka .

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby wyjmowałem go, to łopatki są całe, troche brudne, ale ta sprężynka co jest na wałku rozleciała się troche

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On powinien być spięty razem z gruszką. Jak jest oddzielnie to jest uszkodzony :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mylisz się Rafale, gruszki i wałek to dwa rozłączne elementy, nie są jedna całość, choć mogłoby się tak  wydawać. Sprężynka jest po to,żeby był odpowiedni docisk wałek i nie było na nim luzów. Dlatego jak się posypała, trzeba dosztukować jakąś inną.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie można to bez problemu rozpiąć i spiąć ważne jest aby nie powycierane były zaczepy pomiędzy gruszką a wałkiem którymi jest przekazywany obrót z gruszki na wałek -- takie plastikowe wypustki które zpinają obie rzeczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gruszka z wałkiem powinna być w jednej całości - a nie oddzielnie. Jeśli jest w dwóch kawałkach to jest uszkodzona. Jedna część przestawia drugą - dlatego muszą one być spięte razem. Nowa przychodzi razem jako całość. Można je rozpiąć, ale działają tylko spięte razem , a nie jako oddzielne elementy.

Edytowane przez wircik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żyjesz w złym przekonaniu :) jakoś u mnie są to dwa łączące się elementy i wszystko pracuje jak należy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale są one połączone ze sobą na wpusty (zatrzaski)  i stanowią jedną całość. Po odkręceniu od kolektora gruszka jest połączona z  wałkiem.

Dopiero później można ją rozpiąć.

Edytowane przez wircik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wircik dobrze mówi ,po odkręceniu gruszek powinien wałek wyjść razem z gruszkami a dopiero potem można bawić się z jego rozdzieleniem

na zdjęciu ewidentnie jest uszkodzony wałek,znaczy oderwany od gruszek

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to co takiego jest uszkodzone na tym wałku? no słucham? 
Z wałka wystają dwie plastikowe wypustki, za pomocą których przekazywany jest obrót z gruszek. Jeżeli one są całe, a mimo tego wałek zostaje w kolektorze to nie mam mowy o żadnym jego uszkodzeniu z tej strony. 

Edytowane przez Gregory87
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wypustki na pewno  są już wytarte i gruszki nie obracają wałka

identyczny miałem przypadek u siebie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogą być wytarte a wcale nie muszą, a jeżeli wałek zostaje w kolektorze to nie oznacza od razu, że jest uszkodzony. U mnie zostaje w środku przy demontażu gruszek, a jak widać wszystko jest z nim w porządku, zarówno wypustki jak i zaczepy na gruszkach.  Wszelkie wątpliwości zostały chyba rozwiane :) IMG_20180210_134351.jpgIMG_20180210_134634.jpg
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W twoim przypadku wypustki są i to bedzie jeszcze dzialać u mnie już na gładko było 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem wam więcej nawet jak wypustki są częściowo wytarte i nie ma za dużych oporów czyli jest sporo smaru to i nawet wtedy wałek działa prawidłowo..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do momentu jak wałek przekręci się za daleko i klapka zahaczy o kanał , gruszki pociągną wałek i mamy połamane / zassane klapki do silnika . :facepalm:

To ma być połączone na zatrzask , jak gruchy wychodzą osobno to jest szrot i należy wymienić na sprawny , najlepiej cały kolektor .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały czas to mówię ale tutaj wszyscy lepiej wiedzą ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Waskivw dlaczego szrot? rozwiń swoja wypowiedz, u mnie walek zostawal w srodku do momentu wymiany sprezynki, ktora sie posypala. Po jej wymianie walek wychodzi z gruszkami. Wiec jezeli zaczepy na walku i gruszka sa ok, to walek wcale nie musi byc uszkodzony od tej strony.

Wysłane z mojego LG-H736 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoje auto , twój silnik , napisałem już wyżej , wałek z gruchami ma być połączony na zatrzask , jeżeli ten zatrzask jest wyrobiony , jest nadmierny luz to grozi to przekręceniem wałka za daleko , klapki zahaczają wtedy o kanały w kolektorze , gruchy pociągną , łamią klapkę i masz bajzel w silniku .Pół biedy jak połamane  klapki zawisną w kanałach ssących , ale jak podeprą zawór to masz głowice do zrobienia .

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja powiedzcie jakie są objawy uszkodzonego wałka ? Ja wymieniałem ostatnio całe podciśnienie, przy gruszkach także, sprawdziłem gruszki pracują, ECU nie ma błedów. Mógłby ktoś podesłać zdjęcia dobrego sprawnego wałka jak powinien wyglądać oraz uszkodzonego lub już wymagającego wymiany ? Na pewno przyda dadzą się zdjęcia innym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...