Jaceqpro Posted February 1, 2019 Posted February 1, 2019 Witam serdecznie nie dawno zakupiłem ponownie Audi A4 B6 1,6 (ALZ) u sprzedającego auto pięknie pracowało a mi już po dwóch dniach odmówiło jazdy. Mianowicie Auto po dłuższym postoju ok 2-4 godz nie odpala kręci rozrusznikiem lecz brak jest jakiejkolwiek reakcji. Gdy zostawie go na noc rano zapali bez problemu. Kupiłem go 2 tygodnie temu wiec niewiele moge powiedziec o stanie technicznym. VCDS nie pokazuje żadnych błędów, zmieniłem czujnik temperatury lecz niewiele to zmieniło. Akumulator i rozrusznik odpada skoro zapala po staniu przez całą noc na mrozie. Myślałem jeszcze o czujniku położenia wału korbowego albo cewce zapłonowej albo uszczelka pod głowicą ? Może miał ktoś podobny przypadek ?
sitar Posted February 1, 2019 Posted February 1, 2019 Który czujnik temperatury wymieniłeś? Zobacz czy w VCDS pokazuje obroty silnika wtedy gdy próbujesz odpalić po tym godzinnym postoju .
k232 Posted February 1, 2019 Posted February 1, 2019 Co ma uszczelka pod głowicą do odpalania? Jeszcze zainteresuj się czujnikiem wałka rozrządu.
vertus69 Posted February 1, 2019 Posted February 1, 2019 Sprawdź do wartości spada napięcie na aku przy rozruchu. Miałem dawno temu podobny przypadek. Okazało się, że akumulator do bani i przy starcie było 9,2V. Jak był zimny to palił, a jak postał ok.1-2h to nie chciał palić. Trzeba było odpinać kostkę przy czujniku temp. i wtedy odpalał.
Jaceqpro Posted February 1, 2019 Author Posted February 1, 2019 vertus69- Próbowałem odpinania kostki przy czujniku temp ale również nie odpala. Akumulator nawet jak kreci i się prawie konczy i go zostawie i przyjde za kilka godzin to odpali to nie wiem czy moze byc winny ale jutro sprawdze napiecie podczas odpalania. k232 - To że może być winna uszczelka przeczytałem tu gdzieś na forum... przy temacie z ciężkim odpalaniem Dzisiaj miałem tak że przyjechałem ze sklepu po ok 15 min jazdy i pod domem sam zgasł na parkingu na wolnych obrotach potem krecił i tak jakby łapał i gasł jakby za mało paliwa miał... może to pompka albo zapchany filtr ? po 1 godz odpalił normalnie sitar - Wymieniłem czujnik temperatury cieczy chłodzącej z tyłu silnika przy grodzi kabiny taki zielony 4 piny wtyczka jajko (już w sumie kupiłem 2 jeden Vernet drugi Febi)
k232 Posted February 1, 2019 Posted February 1, 2019 A jak odpalasz i gaśnie to nie świeci Ci kontrolka od immobilizera?
Jaceqpro Posted February 1, 2019 Author Posted February 1, 2019 Godzinę temu, k232 napisał: A jak odpalasz i gaśnie to nie świeci Ci kontrolka od immobilizera? Nie świeci i nie mruga gaśnie po przekręceniu kluczyka
sitar Posted February 1, 2019 Posted February 1, 2019 Sprawdz czy w VCds widzi te obroty silnika bo czujniki polozenia walu po nagrzaniu lubią wariować. Można to nawet trochę podgrzać opalarka jak auto będzie zimne i wtedy spróbować odpalić
wojtek_lbn Posted February 2, 2019 Posted February 2, 2019 Ja bym podszedł do tego nieco inaczej i sprawdził ciśnienie paliwa, a dokładniej- czy przypadkiem nie jest tak że wtryski są nieszczelne i zalewa cylindry po postoju. Wprawdzie coś takiego zdarza się raczej na lpg, ale objaw ten sam- problemy z odpaleniem po pewnym czasie postoju, a po jeszcze dłuższym, jak cylindry przeschną, już odpala.
Jaceqpro Posted February 2, 2019 Author Posted February 2, 2019 23 godziny temu, vertus69 napisał: Sprawdź do wartości spada napięcie na aku przy rozruchu. Miałem dawno temu podobny przypadek. Okazało się, że akumulator do bani i przy starcie było 9,2V. Jak był zimny to palił, a jak postał ok.1-2h to nie chciał palić. Trzeba było odpinać kostkę przy czujniku temp. i wtedy odpalał. Sprawdziłem napięcie przy rozruchu spadło do 10,4V ale to przy włączonym trybie skandynawskim czyli rozruch na światłach. Wojtek_lbn - Nastepnym krokiem bedzie sprawdzenie cisnienia paliwa Sitar - jak usterka wystapi ponownie podepne VCDSa i napiszę czy pokazuje obroty silnika, opalarka nie za bardzo mam podejscie zeby podgrzac w tej chwili k232 - Auto kupiłem 2 tygodnie temu wiec jeszcze nie zdazylem wymienic filtrów cały czas walczę z tą usterką bo strach gdziekolwiek pojechac Nie dodałem że nie jest to regułą czasami po postoju zapala normalnie i jedzie czasami nie, a jak wspomniałem wczesniej wczoraj zgasł mi na wolnych obrotach i nie chciał zapalić ale załapywał tak jakby miał za mało paliwa. Dzieki wszystkim za rady
Jaceqpro Posted February 2, 2019 Author Posted February 2, 2019 Jeszcze zapytam czy pompka paliwa przy kazdoraowym prezekręceniu zapłonu powinna buczeć i nabijać ciśnienie ? U mnie przy pierwszym przekreceniu zabuczy chwile pozniej jak cofne kluczyk i znowu przekrece na zapłon to juz sie pompka nie odzywa. Tak samo jak zapalę i zgasze i znowu dam kluczyk na zapłon to jest cisza. Pompka załacza się dopiero w momencie gdy rozrusznik kręci silnikiem. Czy to tak powinno wyglądać ?
k232 Posted February 2, 2019 Posted February 2, 2019 Pompka się włącza wtedy gdy cofnie Ci się paliwo i ona ma za zadanie dobić paliwa.
Jaceqpro Posted February 4, 2019 Author Posted February 4, 2019 Dzisiaj kolega podpiał mi komputer i pokazało kąt wyprzedzenia zapłonu na biegu jałowym w wartościach od - 8 do -12 powiedział że te wartości powinny oscylować w granicach 0, co odpowiada za kąt wyprzedzenia zapłonu w tym silniku czujnik stukowy czy czujnik położenia wału korbowego ? a może być przyczyną źle ustawiony rozrząd ?
Jaceqpro Posted February 4, 2019 Author Posted February 4, 2019 12 minut temu, ZerOFXP napisał: a szarpie casem podczas jazdy? Nie szarpie, jedzie całkiem dobrze ma moc i przyspiesza w miare ok, silnik chodzi równo chociaz niektorzy twierdza ze na wolnych obrotach troche za mocno nim trzesie
ZerOFXP Posted February 4, 2019 Posted February 4, 2019 miałem tak jak opisujesz potem doszło szarpanie i raz odpalał a innym razem nie bez żadnej reguły. tak jakby chciał a nie mógł dopóki się nie śpieszyłem i piłowałem aż zapalil mi się dolot no i remont silnika ale to inna bajka. Po naprawie dalej problem ale okazał się nim byc czujnik położenia wałka rozrządu a przynajmniej po usunięciu awarii na razie mam spokój
maciej_m Posted February 4, 2019 Posted February 4, 2019 Kolego kilka osób już Ci o tym pisało i ja się dołączam - sprawdź czujnik położenia wału korbowego. Ja również miałem takie objawy że po nagrzaniu silnika gasł na wolnych obrotach. Wreszcie za którymś razem wywalił błąd ale najpierw usterka nie pokazywała się w pamięci sterownika.
Jaceqpro Posted February 11, 2019 Author Posted February 11, 2019 Koledzy po przerwie piszę co już zrobiłem, wymieniłem czujnik położenia wałka rozrządu okazało się że to nie on, ponieważ po odpaleniu i rozgrzaniu silnika poczekałem ok 10 min i już nie odpalił. Ostatnio miałem taką sytuację że jadąc samochodem przy wysokich obrotach nagle silnik zgasł i nie chciał zapalić dopóki nie ostygł. Podejrzenia moje wtedy padły na cewkę więc ją dzisiaj wymieniłem ale testy były zbyt krótkie żeby potwierdzić że pomogło Komputer oczywiscie nic nie pokazuje. Został mi jeszcze do wymiany czujnik położenia wału. Napiszcie proszę czy taki z oznaczeniem 050906433 bedzie odpowiedni do silnika ALZ ? widze ze pasuje on również do Audi 80 B4 1,8 i A4 B5 1,8... Ponadto mam do was pytanie ponieważ podczas wymiany cewki zauważyłem, że jeden z przewodów podciśnienia jest scisniety trytką a w miejscu gdzie zasysa powietrze aż się spłaszczył od zasysania. Wrzucam fotkę może ktoś napisać w jakim celu ktoś mógł coś takiego zrobić ? i co to jest za przewód ? w króćcu od strony przepustnicy było w nim sporo czarnego syfu który przeczyściłem. A prosze jeszcze o informacje gdzie jest umiejscowiony czujnik położenia wału w silniku ALZ. Pozdrawiam i dzieki za informacje.
k232 Posted February 11, 2019 Posted February 11, 2019 To po tym wężu sprawdź bo może faktycznie to jego wina ?
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now