[B8 CAH] Ciężko wchodzą biegi 1 i 2

[Carlito-Carlito 0]

Cześć,

Od dwóch dni jestem szczęśliwym posiadaczem Audi A4 B8 2.0 TDI 170KM autkiem jeździ się wyśmienicie, ergonomia, wykończenie, przyśpieszenie rewelacja, tylko mam problem z biegam szczególnie jak silnik jest zimny biego wchodzą ciężko (przyzwyczajenie z Hondy Accord - zdecydowanie lepiej to wyglądalo) - dajcie znać, czy problem jest znany, czy po prostu jechać do serwisu i się nie chrzanić.

Pozdrawiam,

Carlito

[Yelo 0]

Zapytaj jaki olej w skrzyni masz. Bo może coś po***li z krajem przeznaczenia.

[Tobi_one 1]

u mnie jest wszystko ok, mam troche inny problem lub nie problem a mianowicie piszczenie hamulców przy zatrzymywaniu sie powolnym tj. dojezdzanie wolno do skrzyzowania gdy jest czerwone swiatlo. U was tez tak jest? jesli cos nie teges to sorka za OT a jesli spoko to odp dzieki wielkie

[Yelo 0]

Piszczące klocki przy hamowaniu wynikają z delikatnej jazdy, materiał cierny pokrywa się szkliwem i powoduje pisk. Może warto rozważyć kupno klocków poza ASO (ciekawe na jaką firmę trafiłeś). Doraźnie ostre hamowanie powinno pomóc kiedy zacznie piszczeć, szkliwo zostanie starte i będzie ok.

[Tytus 3]

Biegi wchodzą ciężko także w B6-tkach u kilku moim znajomych (u mnie także), myślę że to kwestia rodzaju oleju jaki zalany jest w skrzyni, który jak każdy olej po przejechaniu kilku kilometrów rozgrzewa się.

Ja to tego już się przyzwyczaiłem, ale myślę że gdybym kupił auto za 4-krotnie większe pieniądze lekko by mnie to denerwowało.

[Yelo 0]

Często auta z krajów południowych mają lany inny olej do skrzyni, właśnie taki, co w niskiej temp. nie daje rady, sam będę musiał wymienić olej w skrzyni. Zastanawiam się, jak to możliwe, że w nowym aucie znalazł się nieodpowiedni olej.

[Ronin 0]

Yelo: piszczące klocki to nie wina delikatnego hamowania ale drgania klocka podczas hamowania. Sa takie specjalne pasty, ale ja proponuję wymienić klocki i tyle, bo przy stosowaniu pasty też trzeba rozebrać koło. Generalnie źle dobrane klocki do tarczy hamulcowej np. miękka tarcza twarde klocki. Najlepiej kupić klocki tej samej firmy co tarcze. Chyba Ferodo też dobrze pracują. Zdrówka mechaniory

ps.

Ale macie wyobraźnie hihihihihi.

[Yelo 0]

Yelo: piszczące klocki to nie wina delikatnego hamowania ale drgania klocka podczas hamowania. Sa takie specjalne pasty, ale ja proponuję wymienić klocki i tyle, bo przy stosowaniu pasty też trzeba rozebrać koło. Generalnie źle dobrane klocki do tarczy hamulcowej np. miękka tarcza twarde klocki. Najlepiej kupić klocki tej samej firmy co tarcze. Chyba Ferodo też dobrze pracują. Zdrówka mechaniory

ps.

Ale macie wyobraźnie hihihihihi.

To wyjaśnij mi dlaczego u mnie, jak pojawi się piszczenie i ostro zahamuję, to na dłuższy czas znika? Na ATE się nie zdarza.

IMO są różne przyczyny piszczenia klocków i obaj mamy rację.

[Ronin 0]

Tam na klockach jest taka czarna maź, jak jest jej za mało to drga. Zresztą przy wymianie szczęki należy wyczyścić z piachu i błota. Rzadko który warsztat to robi, a wystarczy by niezbyt równo brało i już drga.

Wiesz jak mocno przychamujesz to moze się troche zablokuje klocek w szczękach i piszczy mniej. Piszczenie to źle dobrane klocki do tarczy, wtedy wpada w wibracje. Yelo na klockach się nic nie odkłada, co prawda można klocki przypalić, ale zdarza się to wyjątkowo rzadko przy normalnej jeździe. No chyba, że są jakieś włoskie tanie tarcze, przypadki są różne. Zdrówka mechaniory .

[tomaszek6 0]

Mam dokładnie to samo. Piszczące hamulce w niskiej temp. oraz ciężko wchodzące biegi 1 i 2. Jak się rozgrzeje to jest ok. Hamulce piszczą jak jest poniżej 0. Może faktycznie są przeznaczone na południowy rynek ???

[Carlito-Carlito 0]

Teraz jest ponad 5 stopni i biegi wchodzą prawie idealnie (w Hondzie wchodziły znacznie lepiej) jako, że jestem świeżakiem w świecie Audi mam sporo pytań:

Czy przy zmianie biegów z 1 na 2 i z 2 na 3 po odpuszczeniu sprzęgła kiedy zaczynam wciskać gaz tylko przy pierwszym załapaniu, później juz tego nie mam normalne jest że słyszę takie delikatne stuknięcie (gdzieś przyczytalem, że przy większych mocach silnika słychać koło dwumasowe)?

Pozdrawiam,

Carlito

[Ronin 0]

Carlito: na mój gust to słabo trzymają sprężyny na sprzęgle - jedna trochę poźniej puszcza czy co????????? trudno powiedzieć, ale takie sprawy zdarzają się po ciągnięciu przyczepy i niezbyt umiejętnym używaniu sprzegła. Także jeździć możesz jeszcze wiele lat, ale będzie się sprzęgło ślizgało. Tylko wymiana na nowe.

[Dibo 1]

Teraz jest ponad 5 stopni i biegi wchodzą prawie idealnie (w Hondzie wchodziły znacznie lepiej) jako, że jestem świeżakiem w świecie Audi mam sporo pytań:

Czy przy zmianie biegów z 1 na 2 i z 2 na 3 po odpuszczeniu sprzęgła kiedy zaczynam wciskać gaz tylko przy pierwszym załapaniu, później juz tego nie mam normalne jest że słyszę takie delikatne stuknięcie (gdzieś przyczytalem, że przy większych mocach silnika słychać koło dwumasowe)?

Pozdrawiam,

Carlito

Najlepiej podjedź do ASO. W końcu masz nowe auto na gwarancji i masz prawo oczekiwać żeby wszystko było OK.

[eMeM 0]

czy tej hondy to nie miales przypadkiem w benzynie ?

[Carlito-Carlito 0]

Honda była w dieslu 2.2 TDCI - zdaję sobie sprawę, że każda marka ma swoja specyfikę pracy poszczególnych podzespolów. Po raz pierwszy jeżdze Audi i musze sie do pewnych rzeczy przyzwyczaić.

[quadysz 3]

Biegi wchodzą ciężko także w B6-tkach u kilku moim znajomych (u mnie także), myślę że to kwestia rodzaju oleju jaki zalany jest w skrzyni, który jak każdy olej po przejechaniu kilku kilometrów rozgrzewa się.

Ja to tego już się przyzwyczaiłem, ale myślę że gdybym kupił auto za 4-krotnie większe pieniądze lekko by mnie to denerwowało.

u mnie tez tak jest :/ a juz w przyplywie paranoi myslalem ze cos z synchronizatorem, mam auto okolo miesiaca i jeszcze czasem dostaje atakow paniki

[Yelo 0]

Wszystko zależy od tego jak ciężko wchodzą. Jeżeli czuć "jakiś" opór, to nie widzę problemu, ja mam auto z Włoch i jak postoi na dworze jak jest z -10st. to po wrzucanie 2. biegu trwa z 5 sek.

[soolek 4]

Carlito, przy najbliższej okazji zgłoś swoje zastrzeżenia w serwisie - zapłaciłeś im kupę kasy, więc mają obowiązek rozwiać Twoje wątpliwości.

Albo weź z salonu na przejażdżkę inny egzemplarz i porównasz, bo tak to sobie możemy gdybać w nieskończoność, czy "ten typ tak ma".

[Picasso 0]

Ja bym się troszkę załamał, gdybym miał kupić autko z 2008 roku i okazałoby się, że skrzynia do kitu

Ale nie jesteś osamotniony .... ja mam taki problem w mojej B5 ... biegi: 1, 2 i wsteczny nie wchodzi płynnie, tylko czasami coś blokuje, że muszę drugi raz spróbować.

Mechanik powiedizał, że to może tarcza jest już zjechana

No, ale u mnie to ma prawo, bo nowe autko to to nie jest.

[Buddy 0]

Hej,

U mnie 1, 2 cieżko wchodzą.

Rozebrali już sprzęgło, drzwignię zmiany biegów, skrzynię - złożyli wszystko do kupy i jest tak samo.

Teraz ponownie auto ma rozebraną skrzynię biegów. ASO stawia na wałek wybieraka, Lekka paranoja [br]Dopisany: 20 Czerwiec 2009, 08:38_________________________________________________Mam nieco podobny przypadek: ;(

Cieżko wchodziła 1 lub wogóle ,a 2 z trudnym głuchym zgrzytem jak by na sucho .

Sprzęgło przeszło gruntowny przegląd. Ale i wymiana sprzęgła też nic nie dała.

Rozebranie skrzyni biegów dało najpierw wynik pozytywny potem poszukiwanie przyczyny w

nieprawidłowym zachowaniu się wałka wybieraka.

Regulacja dzwigni zmiany biegów , wymiany oleju - nic nie dają.

Czekamy na wynik wymiany powyższego wałka.

Auto stoi unieruchomione już od 3 tygodni w ASO - lekka histeria :wallbash: