Pomoc w usunięciu usterki

[Legion44 7]

Witam serdecznie wszystkich

Pacjentem pogadanki jest A4 B6 z silniczkiem 1.6 z instalacją LPG . Więc zaczynamy . 

Auto oddałem na serwis instalacji gazowej wymianę filtrów przy czym zostały wymienione świece kable wysokiego napięcia nowa cewka przy okazji wymycie przepustnicy i nastawy ( wymiany spowodowane były wypadaniem zapłonu ) po tych operacjach zaczynają się problemy po około 200 km oczywiście na LPG zapalił się CHECK ENGINE który sugerował ubogą mieszankę wróciłem do serwisu stwierdzili że z instalacją LPG jest wszystko w porządku . Odnośnie samego błędu z momentem zapalenia świeci się do momentu gdy nie zacznę jeździć wyłącznie na PB wtedy on samoistnie sobie gaśnie . Po ostatniej wizycie w serwisie została lekko podciągnięta Mapa LPG i pomogło to na około 600 km i znowu błąd . Dzisiaj byłem w serwisie i błędów wyrzuciło już więcej i myślę że one wszystkie są jakby ze sobą połączone. Zazanaczam że przed wszystkimi "naprawami" było wszystko dobrze oprucz tego wypadania zapłonu a teraz takie cuda wianki.

I tak cały czas się zastanawiam co tu poszło nie tak i uwagę cały czas przyciąga wyłącznie lewe powietrze ale skąd i jak czy benzyna nie jest tak czuła jak lpg i nie wyrzuca błędu ???

Zdjęcie wyłącznie z serwisu pokazujące błędy

Zaznaczam że na początku był tylko pierwszy a teraz doszły kolejne dwa.

Pozdrawiam 

[Legion44 7]

11 godzin temu, Legion44 napisał:

Witam serdecznie wszystkich

Pacjentem pogadanki jest A4 B6 z silniczkiem 1.6 z instalacją LPG . Więc zaczynamy . 

Auto oddałem na serwis instalacji gazowej wymianę filtrów przy czym zostały wymienione świece kable wysokiego napięcia nowa cewka przy okazji wymycie przepustnicy i nastawy ( wymiany spowodowane były wypadaniem zapłonu ) po tych operacjach zaczynają się problemy po około 200 km oczywiście na LPG zapalił się CHECK ENGINE który sugerował ubogą mieszankę wróciłem do serwisu stwierdzili że z instalacją LPG jest wszystko w porządku . Odnośnie samego błędu z momentem zapalenia świeci się do momentu gdy nie zacznę jeździć wyłącznie na PB wtedy on samoistnie sobie gaśnie . Po ostatniej wizycie w serwisie została lekko podciągnięta Mapa LPG i pomogło to na około 600 km i znowu błąd . Dzisiaj byłem w serwisie i błędów wyrzuciło już więcej i myślę że one wszystkie są jakby ze sobą połączone. Zazanaczam że przed wszystkimi "naprawami" było wszystko dobrze oprucz tego wypadania zapłonu a teraz takie cuda wianki.

I tak cały czas się zastanawiam co tu poszło nie tak i uwagę cały czas przyciąga wyłącznie lewe powietrze ale skąd i jak czy benzyna nie jest tak czuła jak lpg i nie wyrzuca błędu ???

Zdjęcie wyłącznie z serwisu pokazujące błędy

Zaznaczam że na początku był tylko pierwszy a teraz doszły kolejne dwa.

Pozdrawiam 

Witam ponownie 

Aktualizacja tematu po wczorajszej jeździe z błędem na LPG o poranku po odpaleniu auta błąd zgasł teraz czuje ze trochę auto pojeździ i zapali się CHECK ponownie.  Zapala się i znika co może powodować takie objawy 

Pozdrawiam 

[Lukasz543 4]

Witam te dwa pierwsze błędy wynikają z błędnej regulacji LPG u mnie było to samo po podciągnięciu mnożnika przestały występować.Wedlug gazownika można jeździć ważne że check się nie świeci.Ich wiedza opiera się na autokalibracji i powierzchownej regulacji na postoju bez regulacji na trasie.

[przem8 779]

Odczytaj korekty długoterminowe w gr.32 w blokach pomiarowych w vagu. Ostatni błąd dotyczy układu evap (system pochłaniania oparów paliwa), cyka Ci zaworek n80 pod maską?

Błąd od mieszanki zapali się jeśli korekty sondy sięgną 25% ale wartości powyżej +/-10 są już nieprawidłowe i to, że check się cały czas nie pali z powodu ubogiej mieszanki to nie znaczy, że można tak jeździć i nic się nie stanie.

[Legion44 7]

Witam dzięki za zainteresowanie sie tematem

Dzisiaj miałem telefon z serwisu od LPG i myślą że mają rozwiązanie tych błędów zaznaczam że przed wizytą u nich wszystko było z autem wporządku więc stwierdzili że to jest jakiś szczegół a mianowicie stwierdzili że po myciu przepustnicy założyli starą uszczelkę która może już nie spełnia tak swojej roli i jest delikatna nie szczelność to powoduje właśnie błędne wskazania  tzw. lewe powietrze i zapalający sie CHECK jutro auto oddaję zobaczymy może to jest właśnie to a co do cykania pod maską od tego zaworka n80 to jest i cyka ale jak widzicie to wszystko błędy sporadyczne . A co do samej regulacji LPG to myślę że jest tutaj wszystko Ok sam jeździłem z właścicielem w trasie i robił delikatne korekty i nie było ta Autokalibracja 

Pozdrawiam

[Legion44 7]

Witam Ponownie

A wiec uszczelka przepustnicy zmieniona chociaż stara nie wymagała wymiany bo wszystko wyglądało Ok dolot sprawdzony barak lewego powietrza błąd jak na razie nie występuje jak wtedy zgasł już się ponownie nie zapalił wiec obserwuje co i jak ale przy rozbiórce serwisanci natrafili na coś takiego jest to odma wychodząca z pokrywy zaworów wchodząca właśnie w dolot i tam podobno jest jakiś zaworek ale żeby go zmienić trzeba zamawiać cały dolot  to co w niej było to żółta maź która została wyczyszczona zaznaczam nie ubywa oleju ani płynu chłodniczego wiec skąd coś takiego prawie to było zatkane auto codziennie pokonuje około 100 km więc silnik raczej jest dogrzany co może to sugerować

Co myślicie o tym ? W załączniku zdjęcie tego co było w środku

Pozdrawiam

 

[Fwl7 5]

U mnie też tak jest a o którym zaworu mowa? Opadają Ci obroty?

[Legion44 7]

34 minuty temu, Fwl7 napisał:

U mnie też tak jest a o którym zaworu mowa? Opadają Ci obroty?

Mi powiedzieli ze ta rórka jak wchodzi w dolot to tam na łączeniu jest jakiś zaworek ale szczerze to tak się temu nie przeglądałem wyczyścili ale czemu tak się dzieje czy to od tego że mamy okres zimowy 

[Fwl7 5]

8 godzin temu, Legion44 napisał:

Mi powiedzieli ze ta rórka jak wchodzi w dolot to tam na łączeniu jest jakiś zaworek ale szczerze to tak się temu nie przeglądałem wyczyścili ale czemu tak się dzieje czy to od tego że mamy okres zimowy 

Chyba tak. Choć szczerze mówiąc po wyczyszczony tej rurki te obroty jam by mniej opadły ale po kilku dniach bez klimy dalej opadaja