Skocz do zawartości
IGNOROWANY

2.8 Wysokie Spalanie - błędy sond lambda.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, temat dotyczy A4 B5 quattro z 1998 roku. Samochód kupiłem niedawno, jako sprowadzony więc praktycznie nic o jego przeszłości nie wiem. Problem dotyczy wysokiego spalania, mam na myśli 20l/100km bo tak pokazuje komputer, a wskazówka poziomu paliwa praktycznie dosłownie w oczach przechyla się w lewą stronę. Pierwszy strzał to termostat bo samochód dosyć wolno się nagrzewał, co prawda póki co jeżdżę praktycznie tylko do pracy czyli krótka trasa w mieście czyli 3.5 km, nie chciał się zagrzać do tych 90 stopni, a jak już się zagrzał stojąc na światłach, to przy jeździe temperatura spadała, po chwili od od odpalenia (na climatronicu na kanale 50 stopni) chłodnica ciepła, więc wiadomo że termostat do wymiany. tymczasowe zasłonięcie chłodnicy do momentu jego wymiany trochę pomogło. Jednakże po odczytaniu błędów okazuje się że z sondami i to obiema jak przypuszczam też jest coś nie tak. Błędy które wyświetlił mi VAG to: 16518  Sonda Lambda podgrzewana 1 bank 1 - brak sygnału (przerywany)16538 Sonda Lambda podgrzewana 1 bank 2 - brak sygnału (przerywany).  Sprawdziłem od razu fizyczne połączenia sond, kostki w całości, kable nie poprzecierane. Pytanie brzmi czy te sondy mogą być tak skrajnie zużyte, czy problemu szukać faktycznie gdzieś w (przerwach sygnału) dodatkowo nagrałem film jak to mniej więcej zachowuje się na żywo w vagu. Będę bardzo wdzięczny za każdą wskazówkę.

LINK do filmu

Opublikowano

Filmiku nie oglądam, nie mam jak teraz ale oczywiście -słabo nagrzany silnik, napęd 4x4 plus wadliwie działające sondy śmiało mogą dać takie spalanie. Zwłaszcza, że nowy zakup chętnie się maca nogą co potrafi ;)

Popraw rocznik auta, bo masz niemożliwy.

Opublikowano
Godzinę temu, pulpecik napisał:

Filmiku nie oglądam, nie mam jak teraz ale oczywiście -słabo nagrzany silnik, napęd 4x4 plus wadliwie działające sondy śmiało mogą dać takie spalanie. Zwłaszcza, że nowy zakup chętnie się maca nogą co potrafi ;)

Popraw rocznik auta, bo masz niemożliwy.

Jeżdżę bardzo ekonomicznie, zgadzam się że przy tych wszystkich składowych spalanie może wynosić 20l, ale pytanie brzmi czy sondy lambda są po prostu uszkodzone, czy faktycznie problemu szukać w złych połączeniach kabli/wtyczek.( co właściwie sprawdzałem i wszystko wygląda ok) Nasuwa mi się jeszce jedna myśl, mam uszkodzony sterownik ABS i Vagiem mogę się połączyć tylko w momencie kiedy odepnę od niego wtyczkę, tak jakby robił zwarcie/zapychał linie K. Wiem że sondy sterowane są napięciem, ale może jest możliwość że te dwie usterki są ze sobą połączone, może to trochę dziwne że na obydwóch sondach jest dokładnie ten sam błąd.

Opublikowano

Nie wiem co Ci napisać...

Skoro ABS jest tak ubity, że blokuje VAGa może gdzieś...coś... niepojęte są możliwości jakie daje...co? No bo nie wiemy co. Jak gdzieś napięcie kicało to może być różnie. Może to ma wpływ, może nie. 

Logika podpowiada, że zwyczajowo sondy są lekceważone, mało kto ich dotyka, a nie są absolutnie wieczne. To czujniki tlenu, zużywają się i już.

Mają wpływ na pojazd, utrzymują spalanie w kompromisie do mocy(bo w zasadzie wciąż trwa walka moc vs spalanie plus ekologia). 

Może być i często jest tak, że obie to złom albo obie/jedna to złom i zamiennik-złom, czy podróbka.

Sądy mają spory wpływ(znam wieszcza co twierdzi, że każda ich awaria podwaja spalanie hihi) na osiągi, spalanie, odpalanie....

Porządne kosztują naprawdę znaczną sumę. Zamienniki są różne -jedne lepsze, drugie słabsze i można trafić na podróby(jak bywało i nie wiem czy nie bywa z NGK). 

Ludzie kupują też sondy ze szrotu i tutaj jest oczywiście loteria, zwłaszcza, jeżeli ktoś przeoczy takie fakty jak istnienie mierników do sprawdzania sond czy też istnienie VAGa i mierzy miernikiem za naście zetów...

Sumując -może są dobre(wątpię), może to wpływ awarii sterownika ABS(która może została wywołana przez inną awarię elektryki i teraz udaje przyczynę, a w istocie była skutkiem). 

Trzeba od czegoś zacząć -kwestia kosztów i roboty.

U mnie jak w ABC sonda jedna padła to się zaczęło. Spalanie wzrosło nieco ale gorsze były:

-smród z wydechu

-mulenie 

-kłopoty z rozruchem

Szybka diagnoza i przestrojenie silnika na wersję dla China(z jedną sondą, inne normy) pomogło doraźnie, a wymiana sondy całkowicie załatwić problem. 

 

 

 

Opublikowano

Nie oszczędzaj, wymień sondy problem zniknie.

Jeśli chodzi o temperaturę u mnie było podobnie. Wymieniałem już dwa razy czujnik temperatury, pierwszy ori wytrzymał miesiąc, drugi ma pół roku, narazie ok.

Opublikowano

@pulpecik @DEVONIPX Sondy wymienione, powiedzcie mi Jeszce czy po wymianie trzeba kasować wyuczone wartości albo robić jakieś adaptacje? Błędy skasowałem, jutro się przejadę i sprawdzę czy coś wyskakuje. Spalania narazie nie sprawdzę na fisie bo z racji uwalonego absu widzę tylko wykrzyknik :)

Opublikowano

Nie musisz nic nastawiać, kodować. Fajnie że pokasowales błędy.

 

Spalanie z fisu olej. Sprawdź z dystrybutora, tak masz pewność.

Opublikowano

@DEVONIPX Ok, ale rozumiem że komputer nie dostosuje się na zasadzie 0/1 tylko muszę trochę pojeździć żeby się zaadaptował do nowych odczytów z sond tak ? @DEVONIPX

Opublikowano

Jak przejedziesz od 50 do 100 km i nie wywali checka to będzie ok. 

Jak chcesz mieć pewność że sondy pracują już teraz prawidłowo to jedź na kompa. Pamiętaj że na wynik ich wskazań może mieć wpływ słaba sprawności kata, ale póki co się tym nie przejmuj, zobaczysz co będzie się działo.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...