Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[rozwiązany]1.8 T ANB - Czasami szarpie przy 4k rpm, prośba o ocene logów


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam

Wątek jakich wiele, czyli szarpanie w 1.8t ale u mnie dzieje się to czasami i ciężko stwierdzić jakąś zależność... 

Stan techniczny:

- świece nowe ngk prf6q

- cewki beru ok 35tys przebiegu

- przepływka nowa ori

- dv nowy ori

- sonda lambda nowa bosch

- nowa rura turbo-ic

- turbo po regeneracji

 

To moje pierwsze logi więc mam nadzieje że dobrze wykonane, 3 bieg od ~1600rpm do ~6000rpm, na pb (auto ma lpg - usterka też występuje). Na którymś logu złapałem tą usterke lecz już nie pamiętam na którym

http://vaglogi.pl/log-003_020_d6sX17.html

http://vaglogi.pl/log-002_030_bOySML0.html

http://vaglogi.pl/log-115_118_w61ar.html

Edytowane przez wojtek646
Opublikowano

Przepływka szaleje, na pewno jest odpowiednia? W logu 2+30 (powinien być 2+33) masz nawet wskazania ponad 200g/s co jest absurdalne.

Opublikowano (edytowane)

właśnie w tym logu jednym jest złapana ta usterka... we wszystkich innych przejazdach, podczas normalnej jazdy, na postoju itp przepływka nie wariuje... poprzedni właściciel ją wymieniał, ja tylko sprawdziłem czy napewno i jest nowa, oryginalna... co masz na myśli czy jest odpowiednia?

edit: spróbuje porobić pozostałe logi tak żeby też złapać ten moment jak szarpie bo chyba wtedy ma to sens...

Edytowane przez wojtek646
Opublikowano

Sprawdź czy wkład ma odpowiednie numery. Wykręć go z obudowy.

Opublikowano

Ogólnie ta usterka się pojawiła niedawno, wydaje mi się że wcześniej ciągnął do końca bez przerw... zapomniałem dodać że jednocześnie co jakiś czas (znowu nie zawsze...) po dłuższym postoju dłużej kręci zanim odpali, jak odpali pracuje ładnie i nie przerywa czy coś. Taka jest przepływka:

61531905_297797011100790_1261039360594149376_n.jpg

Opublikowano

Po obudowie jest ok. Wykręć wkład i sprawdź numery. Kiedy była wymieniana ta przepływka?, bo nie wygląda na świeżą.

Jeśli masz możliwość to podmień od kogoś na próbę.

Opublikowano

a, czyli jeszcze dalej ją rozebrać... mam paragon z 22.09.2018 niby na to, numer wsadu to bosch F 00C 2G2 040. Może być uszkodzony jeśli podczas normalnej jazdy nic się nie dzieje? Zauważyłem też że jeśli podczas jednej jazdy trafie na to szarpanie na wysokich obrotach to potem już się nie wydarzy ale to może być przypadek... na innych logach szedł ładnie do końca i żadnego dziwnego skoku przepływu nie było...

wykonam jeszcze raz te logi i spróbuje złapać tą usterke na wszystich parach logów, chyba że masz jakiś pomysł co mogę sprawdzić?

Opublikowano

Czy po drugiej stronie nie powinno być tego rezystora który jest narysowany?

IMG_20190601_164206.jpgIMG_20190601_164137.jpg

Opublikowano

Data produkcji 17 więc był wymieniany. Najlepiej jakbyś od kogoś podmienił na próbę, bo innych pomysłów nie mam. Możliwe, że trafił się jakiś wadliwy...

Opublikowano (edytowane)

Mam paragon, reklamuje się takie coś czy z marszu odrzucają bo nie ma jak sprawdzić?

 

Czy jeśli to byłby przepływomierz to to szarpanie nie powinno być tylko na pb? Na lpg też występuje analogicznie, tylko dużo bardziej odczuwalne, są takie mocne szarpnięcia przy pełnym bucie w okolicach 4tys rpm ale znów nie zawsze, czasem ciągnie do końca ładnie... I czy to ma wpływ na długie kręcenie rozrusznikiem na zimnym silniku?

Edytowane przez wojtek646
Opublikowano

Spróbuj uchwycić jeszcze ten moment w logu 115+118. 

Na problemy z odpalaniem może mieć wpływ sporo rzeczy. Czujnik temp, puszczający reduktor, pompa itp. 

Opublikowano (edytowane)

Dzięki przem8 za zainteresowanie tematem :) 

Porobiłem troche logów, tylko na pierwszym przejeździe miałem tą usterkę, potem już nic... i co teraz ? 

Statyczne 001-003 http://vaglogi.pl/log-001_003_xyq9y9.html

statyczne i dynamiczne 002-033 http://vaglogi.pl/log-002_033_EKVP32.html (to były pierwsze logi które robiłem, i tylko tutaj na dynamicznym było szarpanie od jakiś 4k w góre)

dynamiczne 115-118 http://vaglogi.pl/log-115_118_5PYlWWz.html (kilka przejazdów, na żadnym nic się nie działo, no może któreś były jakby słabsze ale to przez ilość prób choć robiłem przerwy żeby ic się ostudził)

dynamiczne 003-020 http://vaglogi.pl/log-003_020_HxkNub1.html (coś dziwnego w okolicach odcinki)

 

logi robiłem po kasowaniu błędów, po jeździe zczytałem błedy i miałem błąd przeładowanie 17965 charge pressure control: positive deviation P1557, i błąd absu 18014 nieciągły

Edytowane przez wojtek646
Opublikowano
4 godziny temu, wojtek646 napisał:

błąd przeładowanie 17965

Sprawdź podciśnienia i n75 pasuje podmienić. Przepływka może być dobra, a problemem jest przeładowanie turbo.

Opublikowano
8 godzin temu, przem8 napisał:

Sprawdź podciśnienia i n75 pasuje podmienić. Przepływka może być dobra, a problemem jest przeładowanie turbo.

dzisiaj w korku na klimie auto nagle zgasło, potem kilka razy jakby się zadławił ale tylko jak troche postał w miejscu, podczas jazdy ok, temperatura sztywno 90st, miał to zarówno na lpg i pb.. pod kompem oczywiście brak błędów, obstawiam że któraś cewka może się kończyć mimo że były wymieniane 35tys temu, wyszło by to z logów? n75 skołuje używke i jak będzie lepiej to kupie nowy ori. A doładowanie mam dobre wg grup 115-118? Podobno ma dmuchać 0,6b, u mnie 0,45 chyba, na zegarze doładowania 0,5bara

Opublikowano (edytowane)
6 godzin temu, wojtek646 napisał:

Podobno ma dmuchać 0,6b

W logach z pierwszego postu doładowanie pokrywa się z tym co żąda ecu. 0,6 to max, a potem spada do 0,3 i tak jest w serii.

Edytowane przez przem8
Opublikowano
W dniu 4.06.2019 o 05:28, przem8 napisał:

W logach z pierwszego postu doładowanie pokrywa się z tym co żąda ecu. 0,6 to max, a potem spada do 0,3 i tak jest w serii.

robiłem kilka prób jeszcze, błąd przeładowania 17965 już mi się nie pojawił, więc chyba odpuszczam n75, auto pracuje teraz ładnie, czasami wciąż szarpie ale ani się to nie pogarsza ani błędy nie wyskakują, żadnych missfirerów czy coś... 

powiedz mi czy po logach które tu są, można wykluczyć nieszczelność? przyszedł mi pomysł że może reduktor od lpg puszcza ciśnienie bo już ma troche nalatane... (tylko czy wtedy na pb też by był problem, w sumie jest podpięte podciśnienie do niego) 

Opublikowano
3 godziny temu, wojtek646 napisał:

powiedz mi czy po logach które tu są, można wykluczyć nieszczelność?

Nieszczelność wykluczysz po sprawdzeniu dolotu kompresorem. U siebie jak miałem szarpania i przeładowanie to były nieszczelności w przewodach podciśnienia. Wyeksploatowane turbo też może powodować szarpanie w trakcie przyspieszania. Błędy nie zawsze się pojawiają jak jest usterka..

Reduktora jakby puszczał to miałbyś problemy z odpalaniem po postoju.

Opublikowano
23 godziny temu, przem8 napisał:

Nieszczelność wykluczysz po sprawdzeniu dolotu kompresorem. U siebie jak miałem szarpania i przeładowanie to były nieszczelności w przewodach podciśnienia. Wyeksploatowane turbo też może powodować szarpanie w trakcie przyspieszania. Błędy nie zawsze się pojawiają jak jest usterka..

Reduktora jakby puszczał to miałbyś problemy z odpalaniem po postoju.

Dlaczego byłby problem z odpalaniem po postoju? Mam tak czasem, po nocy czy pracy dłużej kręci ale przecież odpala z benzyny. Turbo po regeneracji. Jak sprawdzić kompresorem dolot? 

Opublikowano

Odpala z benzyny ale jak puszcza gaz w kolektor to będzie zalany i zanim przepali to długo musisz kręcić. Zakręć gaz, wypal z przewodów, pojeździj na samej pb ze dwa dni i się dowiesz ? Wpisz "boost leak test 1.8t" w googlach i się dowiesz :D

Opublikowano (edytowane)
W dniu 18.06.2019 o 16:53, przem8 napisał:

Odpala z benzyny ale jak puszcza gaz w kolektor to będzie zalany i zanim przepali to długo musisz kręcić. Zakręć gaz, wypal z przewodów, pojeździj na samej pb ze dwa dni i się dowiesz ? Wpisz "boost leak test 1.8t" w googlach i się dowiesz :D

Miesiąc minął a ja nic nie wymyśliłem. Zrobiłem test szczelności, znalazłem dziurawy zawór, przewód odmy i zaworek odmy tez wymieniłem prewencyjnie bo był topran... efektem jest doładowanie 0,6b w peaku 0,7 (wcześniej max 0,5), lecz szarpanie jest dalej. Ostatnio nawet miałem sytuacje (na pb) że przy sprincie wogóle przestał przyspieszać, zatrzymał się na 4,5k i tyle, odjałem gaz i dalej wogóle przestał reagować na pedał i obroty spadały, zatrzymałem się (nie zgasł), gaz do dechy a on 4k rpm i stoi, odpuściłem i potem już dobrze było (???).

Aktualne logi w kolejności robienia:

http://vaglogi.pl/log-003_020_oWFfdw.html (dwa przejazdy - pierwszy log, szarpanie duże aż prosta mi się skończyła, wskazania przepływu masakra jakaś, drugi log bez problemu do końca)

http://vaglogi.pl/log-002_033_39r0r9U.html (wszystko ok + statyczny już po jeździe)

http://vaglogi.pl/log-115_118_rva24s.html (wszystko ok)

http://vaglogi.pl/log-001_003_0Y11aK8.html (statyczny już po jeździe)

Jade niedługo nad morze i zastanawiam się czy to napewno winna przepływka (przypomne że jest nowa dwuletnia boscha, usterka pojawia się jakby na samym początku i potem jej nie złapie na logach, statyczne chyba ok bez dużych odchyłów). Może być to coś innego?

Edytowane przez wojtek646

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...