[A4 B5 1,6 95r.]Problemy z ukladem kierowniczym.

[krykus 0]

Witam serdecznie.

Mam problem z maglownica, a mianowicie rozszczelnila sie z prawej strony od kierowcy, i wycieka spod uszczelki harmonijkowej.

Nie znalazlem nigdzie podobnego tematu, albo nie umiem szukac. "z góry przepraszam"

Czy to standard na naszych drogach?

A moze ktos cos takiego robil, czy musze wymienic cala?

Za wszelkie odpowiedzi z góry dziekuje.

PZDR

[staniek 61]

W tej sytuacji możesz:

1.kupic używkę, której stan trudno będzie ocenic, możliwe, że przejedzie kolejne kilkadziesiąt kkm bezawaryjnie, ale może też paśc po tysiącu,

2.oddac magiel do regeneracji firmie, która zajmuje się takimi rzeczami,

3.jeżeli masz odpowiednie warunki i spore obycie warsztatowe, to możesz kupic komplet naprawczy (widziałem coś takiego kiedyś na allegro) i spróbowac powalczyc samodzielnie z tematem

Opcja ta sprawdzi się jednak tylko i wyłącznie w przypadku uszkodzonych uszczelniaczy :exclaim:

Ale to naprawdę spore wyzwanie, i wiem co piszę bo robiłem :twisted: tyle tylko, że wtedy nie wiedziałem o tych kompletach naprawczych :frown: i na dodatek nigdzie nie mogłem znaleźc odpowiednich uszczelniaczy (powinny byc ciśnieniowe), no i zrobiłem to na zwykłych simmeringach (stanowczo odradzam bo roboty od groma, a trwałości to nie gwarantuje żadnej :exclaim: ), no i pewnikiem wkrótce się to zemści :confused: (jak narazie przejechałem niecałe 15kkm i jeszcze jest spox, płynu nie ubywa, ale jak długo to pociągnie sam jestem ciekawy )

Poszukaj jeszcze na forum bo na bank był już podobny temat!

Pozdrawiam!

[Gość zdeniu]

u mnie również są wycieki a na dodatek napierdziela az miło

w poniedziałek jestem juz umówiony na regeneracje (koszt około 1000zł)

jak będzie po robocie dam znać co i jak

[krykus 0]

Dzieki Panowie za informacje.

Obycie warsztatowe mam, naprawialem juz do Safrany.

Budowa troszke prosciejsze i lepiej zasiegnac porady niz sie w g......no wpakowac.

Jeszcze arz wielkie dzieki.

[tomekpal 0]

Miałem to samo. Oddałem samochód do mechanik i wymienił uszczelniacze, tak przynajmniej twierdził. Koszt robocizny i części: 600-zł.

Niestety po 10 dniach na nowo i to z większą siła. KATASTROFA.

Po ostrej wymianie zdań mechanik zgodził się naprawić wszystko od nowa na swój koszt.

Minęło około pół roku i na razie magiel jest OK.

[ Komentarz dodany przez: zdeniu: 25-03-2007, 18:12 ]

witam Cię kolego i zapraszam do działu Newbie oraz do zapoznania się z regulaminem forum, w przeciwnym razie posty będą usuwane

[Gość zdeniu]

no i po robocie

przekładnia zregenerowana (wymieniona listwa, i coś co się nazywa "KIT" chyba jakieś uszczelniacze i zaworki, oczywiście oslony równiez nowe)

teraz aż milutko w aucie , zero luzow a przede wszystkim stukania na nierownościach

[krykus 0]

No niezle Zdeniu.

Ja też tak zrobie bo to denerwujace, a przy ciaglym dolewaniu oleju to mi może pompa siąść .

[waski 0]

mialem to samo rozciekla sie dalem do regeneracji wyszlo 900zl ale mam spokuj i mam pul roku gwarancje tylko trzeba troche poczekac az zrobia

[Lord of the rings 0]

Kurcze u mnie tez nawala coraz mocniej ale moj mechanik łatwi mi jakoś używaną zobaczymy co z tym bedzie podobno pasuje od passata b5 takze spróbujemy !!! ale faktycznie to jest dramat te stukanie !! bo nie wiem jak u was ale u mnie tak hałasuje jak krece kółkiem nawet w postoju podczas parkowania to jest to samo tez tak macie ???