pejek39 Opublikowano 20 Marca 2009 Opublikowano 20 Marca 2009 Witam, piszę w sprawie kolegi Proszę znawców diesla o pomoc, chodzi o silnik 2,5 tdi, 180km, 2000rok. oznaczenie silnika to AKE problem pojawił się dziś rano po przekręceniu kluczyka auto odpaliło dosłownie na 3 sekundy po czym zgasło i już nie chciało zapalić, po podłączeniu do VAGa wyskoczyły 2 błedy, pierwszy to coś z mapsensrem, a drugi błąd to coś z przepływomierzem, (niestety nie znam kodów błędu) wykasowanie błędów nic nie pomogło i auto znalazło się w serwisie seata w kopenhadze, w serwisie ponownie podłączyli VAGa ale niestety VAG nie pokazał już żadnych błędów, więc mechanicy rozłożyli ręce. Dodam jeszcze że wykluczyli mapsensor i przepływkę. Czy miał ktoś podobny problem? Proszę o pomoc, pozdrawiam
?awa Opublikowano 20 Marca 2009 Opublikowano 20 Marca 2009 Zapowietrzył się ukł. paliwowy.... Zdechła pompa Vp44... Zdechła pompa w baku...(jeżeli masz mniej niż pół zbiornika zalane, zalej tak do 3/4 baku)... i wiele innych rzeczy może powodować taką usterkę... Opcja Szukaj na AKP jest bardzo pomocna... Pozdrawiam
Grzegorz76 Opublikowano 21 Marca 2009 Opublikowano 21 Marca 2009 Zobacz czy jest paliwo w przewodzie przy silniku, może złapał powietrze?
pejek39 Opublikowano 21 Marca 2009 Autor Opublikowano 21 Marca 2009 Zobacz czy jest paliwo w przewodzie przy silniku, może złapał powietrze? jest paliwo w wężyku, ale jest też tam trochę powietrza, czy tak ma być? jeżeli próbuje się odpalić auto to widać że w tym wężyku paliwo zasysa, ale jak sie przestanie kręcić rozrusznikiem to paliwo wraca
Grzegorz76 Opublikowano 21 Marca 2009 Opublikowano 21 Marca 2009 Zobacz czy jest paliwo w przewodzie przy silniku, może złapał powietrze? jest paliwo w wężyku, ale jest też tam trochę powietrza, czy tak ma być? jeżeli próbuje się odpalić auto to widać że w tym wężyku paliwo zasysa, ale jak sie przestanie kręcić rozrusznikiem to paliwo wraca No właśnie, nie powinno tak być i chyba tutaj jest przyczyna..., zapowietrzył się. Nie wiem czy w Twoim baku jest pompka spiętrzająca czy podająca, być może ona zdechła. Włącz zapłon i nasłuc**j, albo dostań się do baku przez bagażnik i posłuchaj czy działa. Jeżeli nie działa to trzeba wymienić, jeżeli działa to poprostu złapał powietrze i teraz nie daje rady pociągnąć paliwka, trzeba jechać do mechaniora i mu pomóc sprężarką.
Rudi Opublikowano 21 Marca 2009 Opublikowano 21 Marca 2009 I nie kręć silnikiem bez paliwa w pompie bo ją uśmiercisz niestety ;( Zerknij na temat http://www.a4-klub.pl/smf/bezpieczne_odpowietrzanie_pompy_vp44_w_v6-t8154.0.html
pejek39 Opublikowano 21 Marca 2009 Autor Opublikowano 21 Marca 2009 Zobacz czy jest paliwo w przewodzie przy silniku, może złapał powietrze? jest paliwo w wężyku, ale jest też tam trochę powietrza, czy tak ma być? jeżeli próbuje się odpalić auto to widać że w tym wężyku paliwo zasysa, ale jak sie przestanie kręcić rozrusznikiem to paliwo wraca No właśnie, nie powinno tak być i chyba tutaj jest przyczyna..., zapowietrzył się. Nie wiem czy w Twoim baku jest pompka spiętrzająca czy podająca, być może ona zdechła. Włącz zapłon i nasłuc**j, albo dostań się do baku przez bagażnik i posłuchaj czy działa. Jeżeli nie działa to trzeba wymienić, jeżeli działa to poprostu złapał powietrze i teraz nie daje rady pociągnąć paliwka, trzeba jechać do mechaniora i mu pomóc sprężarką. no właśnie nie wiem jaka jest pompka ale na pewno to sprawdzę, domyślam się że jaka pompka by nie była to musi być ja słychać? szczerze mówiąc wkładałem głowę do bagażnika ale niestety nic nie słyszałem to możliwe że to będzie strzał w dziesiątkę
Audia4zabrze Opublikowano 21 Marca 2009 Opublikowano 21 Marca 2009 Witam miałem kiedys taka sytułacje z kolegą samochód odpalił na 3-6 sekund po podłaczeniu do kompa nie pokazało zadnych błędow wiec sami sie zato zabralismy okazało sie ze przeszkoczył rożad i poszla uszczelka pod głowica ale mozna tez sprawdzic przewody moze poprostu gdzies zassał powietrza pozdrawiam i zycze powodzenia
Grzegorz76 Opublikowano 21 Marca 2009 Opublikowano 21 Marca 2009 Zobacz czy jest paliwo w przewodzie przy silniku, może złapał powietrze? jest paliwo w wężyku, ale jest też tam trochę powietrza, czy tak ma być? jeżeli próbuje się odpalić auto to widać że w tym wężyku paliwo zasysa, ale jak sie przestanie kręcić rozrusznikiem to paliwo wraca No właśnie, nie powinno tak być i chyba tutaj jest przyczyna..., zapowietrzył się. Nie wiem czy w Twoim baku jest pompka spiętrzająca czy podająca, być może ona zdechła. Włącz zapłon i nasłuc**j, albo dostań się do baku przez bagażnik i posłuchaj czy działa. Jeżeli nie działa to trzeba wymienić, jeżeli działa to poprostu złapał powietrze i teraz nie daje rady pociągnąć paliwka, trzeba jechać do mechaniora i mu pomóc sprężarką. no właśnie nie wiem jaka jest pompka ale na pewno to sprawdzę, domyślam się że jaka pompka by nie była to musi być ja słychać? szczerze mówiąc wkładałem głowę do bagażnika ale niestety nic nie słyszałem to możliwe że to będzie strzał w dziesiątkę Więc na pewno masz pompkę spiętrzającą tylko. Jeżeli jest zalane bodajże ponad pół baku, wtedy pompka nie chodzi. Chodzi tylko wtedy jak jest mniej paliwa, wtedy zasysa paliwo z dołu zbiornika i wrzuca do zbiorniczka z którego pompa sobie ciągnie. Zatem jeżeli zdechła to trzeba ją wymienić, jeżeli działa tylko poprostu w jakiś sposób się zapowietrzył to trzeba odkręcić przewód powrotny przy pompie i podciśnieniem zaciągnąć paliwa do pompy. Jeżeli pompka spiętrzająca będzie działać i odpowietrzysz układ to skasuj Vagiem błąd braku paliwa bo nie odpalisz.
?awa Opublikowano 24 Marca 2009 Opublikowano 24 Marca 2009 Pompa w baku chodzi w momencie jak zaczniesz kręcić rozrusznikiem.... Ale możesz ja sprawdzić podając plusa z aku na bezp. nr 28...(wyjąć bezp. i do prawego zacisku) i wtedy powinna być słyszalna... Pozdr.
pejek39 Opublikowano 24 Marca 2009 Autor Opublikowano 24 Marca 2009 Jednak to nie pompa, to jest numer części która padła 4B2997401BX czy mógłby ktoś sprawdzić w etce? z góry bardzo dziękuje
storm37 Opublikowano 24 Marca 2009 Opublikowano 24 Marca 2009 4B2997401BX - sterownik silnika wysokoprężnego
pejek39 Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Autor Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Ok dziękuje bardzo Dla zainteresowanych dodam że ten sterownik silnika w ASO kosztuje 4800 PLN [br]Dopisany: 24 Marzec 2009, 23:54_________________________________________________Postanowiłem odświeżyć temat ponieważ, no właśnie... a wiec zacznę od początku w serwisie Seata wymienili sterownik silnika, gwarancja 2 lata, koszt naprawy w PLN 10tys, ale kolega to jakoś przełknął, no ale niestety pojeździł 2 dni, w sumie ze 150 km przejechał odstawił auto na parking i następnego dnia auto nie odpaliło, wiec telefon do seata przyjechali z laweta auto zabrali no i 5 tyg już naprawiają i nie mogą naprawić, a w tym czasie ponownie wymienili sterownik silnika, i znowu auto jeździło tylko ze dużo krócej około 2 godz było ok i znowu to samo czyli padł sterownik silnika, wiec Seat się poddał i oddal auto do serwisu Audi a tam stwierdzono ze padła pompa wtryskowa VP44, wiec wymienili pompę i auto pojeździło parę godz i to samo po zgaszeniu nie chciało zapalić, teraz (specjaliści) z Audi mówią ze winna jest temu pompka paliwa w zbiorniku, na która trzeba czekac kolejny tydzień bo nie maja jej na stanie i musza sprowadzać z Niemiec. Powiedzcie panowie czy to jest możliwe ze pompa wtryskowa VP44 spaliła 3 sterowniki silnika? Czy to jest możliwe ze przez pompkę w zbiorniku paliwa padły dwie pompy wtryskowe VP44? Czy gdyby rzeczywiście była padnięta pompa w zbiorniku czy auto by w ogóle odpalało? Wiem ze jedno zaprzecza drugiemu ale tak właśnie mówią znachorzy z serwisów seata i AUDI Tak wiec panowie niema co narzekać na polskich mechaników bo to co dzieje się tu w DK to są jaja, będę informował na bieżąco jak coś jeszcze wymyśla, jedno jest pewne ze na tym samochodzie nie zarobią, bo nikt im nie zapłaci za spalone pompy i sterowniki.
Grzegorz76 Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Wg mnie pompa nie powinna spalać sterownika silnika..., chyba nie ma takiej możliwości. Jeżeli chodzi o 2gie pytanie to tak, przy dobrych wiatrach pompka w zbiorniku może uszkodzić pompę wtryskową. Jeżeli na przykład pompka jest niesprawna i przestanie napełniać zbiorniczek w baku podczas jazdy i nagle zabraknie paliwa na przykład przy wysokich obrotach silnika to pompę wtryskową trafi szlag - tak jak to było u mnie. Jechałem akurat na 3 biegu na obrotach ok 3500tys i nagle huk i pompa zdechła bo pompka w zbiorniczku nagle odmówiła współpracy. Jeżeli chodzi o 3cie pytanie to tak, auto będzie odpalać przy niesprawnej pompce w zbiorniku na przykład gdy paliwa będzie ponad połowę, wtedy pompka nie pracuje ponieważ paliwa jest ponad wysokość zbiorniczka spiętrzającego. Jest druga możliwość - i tak było u mnie - że pompka w zbiorniczku chodziła jak jej się zachciało... raz chodziła a raz nie chodziła. Jest jeszcze jedna możliwość, że źle poskładali pompkę w baku. Jeżeli to tacy fachowcy jak powiadasz to ja nie gwarantuje czy - po pierwsze - w odpowiednim miejscu zainstalowali pompkę spiętrzającą razem ze zbiorniczkiem, czy poprostu nie wepchnęli tego do baku na je.... pies - dodam znowu - tak jak było to u mnie. Sam musiałem poprawiać ułożenie zbiorniczka w baku. I po drugie to nie wiadomo czy prawidłowo podłączyli przewody łączące zbiorniczek z pompką spiętrzającą. U mnie jeszcze tak zrobili..ehh...jak o tym myślę to mnie krew zalewa - barany wywiercili w zbiorniczku spiętrzającym wielką dziurę od spodu, żeby paliwo samo się do niej wlewało mimo niesprawnej pompki i teraz tak, jeżeli poziom paliwa w baku spadł niżej poziomu zbiorniczka to nawet po wymianie pompki na sprawną nie miała ona szans na napełnienie zbiorniczka z ogromną dziurą przez którą paliwo się po prostu wylewało. Sprawdź dokładnie bak, jak tam jest to zamontowane, zobacz czy zbiorniczek jest szczelny, sprawdź działanie pompki spiętrzającej tak jak napisał wyżej Ława tylko sprawdź kilkakrotnie czy działa, bo u mnie jak pisałem wcześniej, raz działała raz nie. Sprawdź szczelność połączeń przewodów paliwowych przy filtrze paliwa, czy wszystkie opaski są porządnie dokręcone. Sprawdź także zawór przy filtrze paliwa, czy dobrze siedzi, czy jest uszczelka. Wg mnie to wszystko wygląda na zapowietrzający się układ paliwa a nie spalone sterowniki czy siadające pompy wtryskowe. Po prostu gdzieś układ łapie powietrze..., chociaż innych możliwości oczywiście nie wykluczam. Ale zacznij od porządnego sprawdzenia całego układu doprowadzającego paliwo do pompy. Pozdrawiam [br]Dopisany: 28 Kwiecień 2009, 23:51_________________________________________________Aha, tak przy okazji, nie wyskakuje Ci czasem błąd czujnika braku paliwa 01441?
pejek39 Opublikowano 29 Kwietnia 2009 Autor Opublikowano 29 Kwietnia 2009 Wg mnie pompa nie powinna spalać sterownika silnika..., chyba nie ma takiej możliwości. Jeżeli chodzi o 2gie pytanie to tak, przy dobrych wiatrach pompka w zbiorniku może uszkodzić pompę wtryskową. Jeżeli na przykład pompka jest niesprawna i przestanie napełniać zbiorniczek w baku podczas jazdy i nagle zabraknie paliwa na przykład przy wysokich obrotach silnika to pompę wtryskową trafi szlag - tak jak to było u mnie. Jechałem akurat na 3 biegu na obrotach ok 3500tys i nagle huk i pompa zdechła bo pompka w zbiorniczku nagle odmówiła współpracy. Jeżeli chodzi o 3cie pytanie to tak, auto będzie odpalać przy niesprawnej pompce w zbiorniku na przykład gdy paliwa będzie ponad połowę, wtedy pompka nie pracuje ponieważ paliwa jest ponad wysokość zbiorniczka spiętrzającego. Jest druga możliwość - i tak było u mnie - że pompka w zbiorniczku chodziła jak jej się zachciało... raz chodziła a raz nie chodziła. Jest jeszcze jedna możliwość, że źle poskładali pompkę w baku. Jeżeli to tacy fachowcy jak powiadasz to ja nie gwarantuje czy - po pierwsze - w odpowiednim miejscu zainstalowali pompkę spiętrzającą razem ze zbiorniczkiem, czy porostu nie wepchnęli tego do baku na je.... pies - dodam znowu - tak jak było to u mnie. Sam musiałem poprawiać ułożenie zbiorniczka w baku. I po drugie to nie wiadomo czy prawidłowo podłączyli przewody łączące zbiorniczek z pompką spiętrzającą. U mnie jeszcze tak zrobili..ehh...jak o tym myślę to mnie krew zalewa - barany wywiercili w zbiorniczku spiętrzającym wielką dziurę od spodu, żeby paliwo samo się do niej wlewało mimo niesprawnej pompki i teraz tak, jeżeli poziom paliwa w baku spadł niżej poziomu zbiorniczka to nawet po wymianie pompki na sprawną nie miała ona szans na napełnienie zbiorniczka z ogromną dziurą przez którą paliwo się po prostu wylewało. Sprawdź dokładnie bak, jak tam jest to zamontowane, zobacz czy zbiorniczek jest szczelny, sprawdź działanie pompki spiętrzającej tak jak napisał wyżej Ława tylko sprawdź kilkakrotnie czy działa, bo u mnie jak pisałem wcześniej, raz działała raz nie. Sprawdź szczelność połączeń przewodów paliwowych przy filtrze paliwa, czy wszystkie opaski są porządnie dokręcone. Sprawdź także zawór przy filtrze paliwa, czy dobrze siedzi, czy jest uszczelka. Wg mnie to wszystko wygląda na zapowietrzający się układ paliwa a nie spalone sterowniki czy siadające pompy wtryskowe. Po prostu gdzieś układ łapie powietrze..., chociaż innych możliwości oczywiście nie wykluczam. Ale zacznij od porządnego sprawdzenia całego układu doprowadzającego paliwo do pompy. Pozdrawiam [br]Dopisany: 28 Kwiecień 2009, 23:51_________________________________________________Aha, tak przy okazji, nie wyskakuje Ci czasem błąd czujnika braku paliwa 01441? Aha, tak przy okazji, nie wyskakuje Ci czasem błąd czujnika braku paliwa 01441? nie mailem takiego błędu, chciałbym to wszystko sprawdzić ale niestety nie mam narazie takiej możliwości ponieważ auto stoi w serwisie Audi od pięciu tygodni, kumpel sie zastanawia czy nie zgłosić sie z tym problemem do jakiegoś prawnika bo naprawiają auto prawie półtora miesiąca, a to chyba za długo, i co najśmieszniejsze ze nie potrafia naprawić swojego samochodu, dzięki za odpowiedz
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się