Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B6 BEX] Pytanie o dwie rurki w silniku i problem z doładowaniem


marek_ccco

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

niedawno zakupiłem Audi A4 B6 1.8t BEX sprowadzone ze Szwecji. Proszę Was o weryfikację od czego są rurki zaznaczone na czerwono na załączonych zdjęciach. Ciekawi mnie czemu są zaślepione. Po zakupie przejechałem już 2500 kilometrów i silnik pracuje równo, cicho, przy przyspieszaniu jedynie turbosprężarka się nie załącza (nie słychać jej) - przy pedale gazu w podłodze auto przyspiesza dynamicznie, ale nie wciska w fotel (chyba że nie powinno wciskać w fotel? nie miałem okazji pojeździć dynamicznie innymi Audi z tym silnikiem).

Błędy jakie mam, to:

17699 -  Coolant Temp Sensor at Radiator Outlet (G83): Signal too Large
        P1291 - 001 -  Upper Limit Exceeded
16683 -  Boost Pressure Regulation: Control Range Not Reached
        P0299 - 002 -  Lower Limit Exceeded

01232 -  A/C Compressor Regulator Valve (N280)
        30-10 -  Open or Short to Plus - Intermittent

00779 -  Outside Air Temp Sensor (G17)
        30-10 -  Open or Short to Plus - Intermittent

Był też problem z komunikatem "Oil pressure", ale po wymianie oleju i filtra oleju problem przestał występować (po wymianie przejechałem już właśnie około 2500KM).

Z tego co zauważyłem to "z rana" jak uruchamiam silnik to na wyświetlaczu w zegarach wyświetlana jest nieprawidłowa temperatura zewnętrzna, jednak po chwili już wyświetla prawidłową temperaturę. Dla przykładu ostatnio było 5 stopni na zewnątrz, a bezpośrednio po uruchomieniu silnika była wyświetlana temperatura zewnętrzna 35 stopni i powoli malała aż osiągnęła 5 stopni.

Jest też problem z termostatem który jest cały czas otwarty (dlatego póki co jeżdżę z kartonem na chłodnicy żeby się silnik dogrzewał), ale tą sytuację (nie wiem czy prawidłowo) wiążę z awarią czujnika temperatury (przeglądając internet natrafiłem gdzieś na informację że termostat jest sterowany elektronicznie). To że termostat jest otwarty sprawdziłem tak że jak temperatura cieczy wynosiła około 60 stopni to był ciepły wąż idący do chłodnicy.

Załączam też logi z jazdy po mieście (starałem się dynamicznie jeździć). Jeżeli z logów nic nie wyniknie to zrobię jeszcze logi z jazdy po drodze ekspresowej przy dłuższej jeździe na wysokich obrotach (przeglądając forum doczytałem że logi powinno się robić jadąc na wysokich obrotach przez dłuższą chwilę).

Generalnie w chwili obecnej ważne jest dla mnie żeby zidentyfikować od czego są te dwie rurki ze zdjęć. Błędy i dodatkowe opisy wstawiłem póki co informacyjnie i w sumie dlatego bo akurat teraz mam czas to opisać - jestem w czasie przeglądania forum pod kątem znalezienia informacji nt. błędów jakie mam i jakie czynności mogę wykonać żeby namierzyć przyczynę ich występowania. Jak nie podołam to przypomnę się w tym temacie że potrzebuję pomocy z tymi błędami. Nie omieszkam się również zamieścić informacji o tym jak problem został rozwiązany (może się komuś przyda).

IMG_20200208_105904.jpg

IMG_20200208_105914.jpg

IMG_20200208_105927.jpg

LOG-01-004-115-005.CSV LOG-01-115-011-005.CSV

Edytowane przez marek_ccco
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, marek_ccco napisał:

(dlatego póki co jeżdżę z kartonem na chłodnicy żeby się silnik dogrzewał)

Chyba sobie żartujesz. A jak silnik się rozgrzeje to wyjmujesz ten karton ?? Powielasz metodę dziadków? Napraw usterkę stary a nie rób krzywdy swojemu silnikowi ! Zasłanianie chłodnicy kartonem to pozbawianie skutecznego chłodzenia dla rozgrzanego silnika. 

 

Godzinę temu, marek_ccco napisał:

przeglądając internet natrafiłem gdzieś na informację że termostat jest sterowany elektronicznie

Termostat jest taki sam jak w każdym 20VT. znajduje się na krućcu wychodzącym z bloku obok osprzętu. 

 

Logi bezużyteczne zrób dynamiczy 115 + 118  

wdg mnie auto nie ma doładowania. 

Zaślepione rurki mają być szczelne i tyle. Nie są = spadek ciśnienia podczas przyspieszenia = brak mocy 

 

 

 

Edytowane przez DarekS4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do jednego błędu to sam sobie odpowiedziałeś (czujnik temperatury). Mnie bardziej zaniepokoił by ten błąd ciśnienia oleju. Na razie spokój, ale na twoim miejscu płukanka, micha w dół, czyszczenie smoka i olej ravenol vst. Mówisz że auto sprowadzone, więc na pewno było LL. To pierwszy zabieg jaki powinno się zrobić po sprowadzeniu auta i zrób komplet logów 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

dodatkowo polecam wykręcić czujnik cisnienie oleju i w jego miejsce wkręć manometr. Pomiar cisnienia od zimnego najlpiej po nocy do rozgrzania się. Wykluczysz w ten sposób obawy przed mechanicznym zużyciem silnika. 

dodatkowo jeżeli micha poszłaby by w dół musowo rewizja pompy oleju. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.02.2020 o 12:50, DarekS4 napisał:

Chyba sobie żartujesz. A jak silnik się rozgrzeje to wyjmujesz ten karton ?? Powielasz metodę dziadków? Napraw usterkę stary a nie rób krzywdy swojemu silnikowi ! Zasłanianie chłodnicy kartonem to pozbawianie skutecznego chłodzenia dla rozgrzanego silnika. 

 

Termostat jest taki sam jak w każdym 20VT. znajduje się na krućcu wychodzącym z bloku obok osprzętu. 

 

Logi bezużyteczne zrób dynamiczy 115 + 118  

wdg mnie auto nie ma doładowania. 

Zaślepione rurki mają być szczelne i tyle. Nie są = spadek ciśnienia podczas przyspieszenia = brak mocy 

 

 

 

Z kartonem jak najbardziej nie jest to wg mnie rozwiązanie problemu na stałe... :) Naświetlę sytuację żeby nie wyszło że jeżdżę od kilku miesięcy z kartonem i traktuję to jako super rozwiązanie. Auto kupiłem trzy tygodnie temu. Tydzień po zakupie miałem zaplanowany tygodniowy urlop na który chciałem jechać nowym nabytkiem (stary się nie nadawał na trasę). Przez tydzień po zakupie jeździłem po mieście więc problem z niedogrzewaniem nie był widoczny. Dzień przed wyjazdem na urlop wyszło że silnik się nie dogrzewa jak pojeździłem autem szybciej po drodze ekspresowej. Aby nie rezygnować z urlopu to zasłoniłem po prostu cienkim kartonem połowę chłodnicy. Na urlopie zrobiłem blisko 2000km, głównie po autostradach przy prędkości około 110-130km/h. Także to tyle jeżeli chodzi o sytuację z termostatem.

Za wskazówki dziękuję. Logi 115+118 w załączeniu.

Rozumiem że rurka która jest zakończona uciętym gumowym wężem, ma właśnie tak być zakończona? Rurka z której wystaje folia - tutaj przepływ powietrza jest? Sprawdzę zatem czy folia jest formą uszczelnienia układu, czy faktycznie zaślepia układ.

Co do odpowiedzi grubcio1980 - miskę miałem zdejmować od razu po zakupie, bo czytałem właśnie że w tych silnikach od razu powinno to się robić, jednak przy próbie wykonania tego oszacowałem że sam nie dam rady tego wykonać. Chodzi o to że mam do dyspozycji na weekendy warsztat z kanałem, jednak nie mam jak podnieść od góry silnika (czytałem że o te 2-3 cm powinno się podnieść), mam do dyspozycji za to podnośnik hydrauliczny/lewarek i możliwe jest wykorzystanie go od spodu auta (przydał się przy wymianie poduszki przedniej silnika). Wymieniłem więc tylko olej (od dnia zakupu był tydzień do wyjazdu na urlop). Jeżeli macie jakieś wskazówki jak przy moich możliwościach zdjać miskę to chętnie je przeczytam. W razie czego mogę drugą osobę do pomocy załatwić. Jeżeli w niedługim czasie uznam że jednak sam tego nie wykonam to oddam gdzieś do warsztatu auto.

DarekS4 - jeszcze raz dzięki za drugą odpowiedź. Zwrócę na to uwagę.

Teraz temat z wczoraj. Miałem zajmować się klimatyzacją, która nie działa i kodowaniem radia na AUX, a intuicja podpowiedziała żebym rzucił okiem na układ odmy. W załączeniu zdjęcia. Wszystko co było dostępne na wierzchu (od separatora i rury która idzie "w dół silnika" po dolot powietrza) wyczyściłem i umyłem w benzynie ekstrakcyjnej. Separator w nadchodzącym tygodniu zakupię w ASO, bo aktualny jest cały czas otwarty i membrana nie rusza się - sprawdzałem wg poniższego postu. 

 

Generalnie przy zakupie facet informował mnie że były wymieniane uszczelki pokrywy zaworów i półksiężyca. Po mojej wymianie oleju nie ubywa go, płynu chłodniczego też nie ubywa, więc zakładam że zawalony układ odmy jest z poprzedniej awarii i nie został wyczyszczony. Pojeżdżę kilka dni i jeszcze raz zobaczę jak wygląda separator odmy, czy dalej zbiera się tam syf. Dodam że stary olej był po prostu czarny, nie było masła i po odkręceniu korka oleju też nie było masła w silniku. Za to na bagnecie przed wymianą oleju było masło, ale wiązałem to z tym że nie na bagnecie nie było uszczelki i woda mogła dostać przy myciu silnika przez bagnet (silnik był myty do sprzedaży) - uszczelka na bagnecie już jest. Dodam też że przed wymianą kilka razy ten bagnet wyczyściłem i po kilku "czyszczeniach" masła już nie było i aktualnie po przejechaniu tych 2000 kilometów masła też nie ma.

Wnioskuję że turbina jest zawalona tym syfem i dlatego jest z nią problem.

IMG_20200222_135011.jpg

IMG_20200222_135023.jpg

IMG_20200222_135028.jpg

IMG_20200222_135050.jpg

IMG_20200222_135113.jpg

IMG_20200222_150124.jpg

IMG_20200222_162817.jpg

LOG-01-115-118-150.CSV

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale log miał być dynamiczny.

Odma zawalona to fakt. Musi być cały układ odmy szczelny i drożny. Polecam sprawdzić połączenie gumowe na wyjściu z bloku lubi się rozpaść. To z korpusu filtra oleju. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzę to połączenie.

Sory, faktycznie jak teraz otworzyłen ten log to jest niekompletny. Uruchomiłem go przed wjazdem na obwodnicę, a "zakończyłem" po zjeździe (jechałem około 6 minut z czego kilka razy przyspieszałem na 3 lub 4 biegu od 1400-4000 obrotów). Laptopa obsługiwał pasażer to może omyłkowo wcześniej zakończył log. Postaram się dzisiaj jeszcze raz wykonać log.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po tym logu to turbo praktycznie w ogóle nie dmucha, jeździ to jak wolnossak.

Zrób 2+33 i 3+20 dynamicznie jeszcze i wrzucaj na vaglogi.pl

Sprawdź jeszcze czy po zdjęciu wężyka z gruchy będzie cokolwiek więcej dmuchać. Powinno porządnie przeładować i wpaść w tryb awaryjny.

Edytowane przez przem8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.02.2020 o 21:21, przem8 napisał:

Po tym logu to turbo praktycznie w ogóle nie dmucha, jeździ to jak wolnossak.

Zrób 2+33 i 3+20 dynamicznie jeszcze i wrzucaj na vaglogi.pl

Sprawdź jeszcze czy po zdjęciu wężyka z gruchy będzie cokolwiek więcej dmuchać. Powinno porządnie przeładować i wpaść w tryb awaryjny.

Logi poniżej. Gruchę sprawdzę jutro, bo widzę że dostęp ciężki. Od spodu auta łatwiej niż z góry sprawdzić? Czy od góry trzeba sobie dojście zrobić?

http://vaglogi.pl/log-002_033_NVx113.html

http://vaglogi.pl/log-003_020_eoJ0r.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu te logi nie do tych 6tys chociaż? Z tego co da się zauważyć to ogromne stuki w gr.20. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro poprawię i do wyższych obrotów przytrzymam. Co masz na myśli pisząc stuki? Zrobić jeszcze jakieś logi poza poprawą 2, 33 i 03, 20? Coś dodatkowo sprawdzić jutro jak będę miał na kanale auto?

Dodam że mam do dyspozycji wakuometr (dzisiaj pożyczyłem od kolegi) - może niepotrzebne ale piszę informacyjnie.

Edytowane przez marek_ccco
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spalanie stukowe to takie nieporządane spalanie mieszanki. Związane przeważnie z układem zapłonowym (świece, kable, cewki) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Logi mają być z pedalem w podłodze bez odpuszczania jakby co i zawsze przed nimi kasuj błędy nawet jak ich nie ma.

 

Edytowane przez przem8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, czy ktoś mi napisze co to za wynalazek z tym zatkanym folią wężem? Po co ktoś mógł tak zrobić? Zastanawiam się czy mogę bezpiecznie tą folię usunąć.

 

IMG_20200229_123020.jpg

IMG_20200229_123042.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie powinno tam niczego być, nie wiem co autor miał na myśli.

Edytowane przez przem8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.02.2020 o 14:09, przem8 napisał:

Nie powinno tam niczego być, nie wiem co autor miał na myśli.

W momemcie kiedy wężyk jest zaślepiony to na uruchomionym silniku jak odkręcę korek wlewu oleju to korek wibruje i podskakuje tak na 0,5-1cm (nie ma problemu z jego dociśnięciem jednym palcem). W momencie kiedy wyjąłem folię z wężyka to korek po odkręceniu zaczęło zasysać w niewielkim stopniu (przy użyciu dwóch palców mogę go bez problemu wyciągnąć)."Dolnej" części odmy jeszcze nie czyściłem.

Ostatnio miałem posprawdzać co napisaliście, ale intuicja podpowiedziała mi żebym sprawdził działanie sztangi turbiny (ta która wychodzi z gruszki) i wydaje się że działa ona w pełnym zakresie. Nie wyjmowałem turbiny, tylko się do niej dokopałem. Sztanga przesuwa się tak o 2cm przy użyciu większego wysiłku płynnie bez zacięć i po puszczeniu wraca na swoje miejsce. Zauważyłem że wąż przez który turbina zasysa powietrze był luźno nałożony na turbinę, co poprawiłem i obecnie jest dobrze założony i skręcony obejmą. Przy okazji zrobiłem zdjęcie wirnika z zewnątrz i palcami zweryfikowałem że praktycznie nie ma luzu (tylko przód/tył rusza się z 0,5mm), a sam wirnik kręci się leciutko bez żadnych problemów. Syfy które widać na zdjęciu usunąłęm (jak czyściłem okolice wlotu to się tam dostały).

Dzisiaj sprawdzę czy po zdjęciu wężyka z gruszki przeładuje (nie miałem ostatnio obejm żeby założyć - obecnie tam są wszędzie jednorazowe obejmy wykorzystane).

IMG_20200229_154915.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź zaworek jednokierunkowy odmy w trójniku. Wymiana tylko na ori. Wywal tą folię i ogarnij odme. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio udało mi się znaleźć czas na zajęcie się odmą i sprawa z folią rozwiązana. Pozwolę sobie pokrótce opisać jak to wyglądało (z racji że występuje to w każdym 1.8t to nic odkrywczego nie napiszę :)).

image.png

Na początku zdjąłem separator oleju, aby zobaczyć czy od ostatniego czyszczenia się ubrudził. Nie stety, znowy był częściowo uwalony masłem. Rozebrałem co się dało w odmie (prócz rurki zaznaczonej kolorem zielonym w załączonym schemacie), ponieważ uznałem że za dużo rozkręcania żeby ją wyjąć. Rozebrane części wyczyściłem w benzynie ekstrakcyjnej. Rurkę oznaczoną kolorem zielonym na załączonym schemacie "przetkałem" gumowym wężem (do paliwa) z pompką/gruszką. Z tym sposobem jest fajne to że jak już natrafiłem wężem na kąt 90 stopni w tej rurce od odmy, to kilka razy "spompowałem" gruszkę i z rurki wyleciał glut z syfu/masła (widać na załączonym poniżej zdjęciu), po tej czynności w takim zakresie jakim mogłem, wyczyściłęm tą rurkę benzyną ekstrakcyjną i szczoteczką do zębów. Części oznaczone kolorem czerwonym były uszkodzone. Kolanko miało ukruszoną końcówkę, która wchodzi w uchwyt filtra oleju (wszystkie ukruszone plastiki udało mi się wyciągnąć z uchwytu filtra oleju chwytakiem cięgnowym), zaworek jednokierunkowy miał wyrobioną sprężynkę w środku, a separator oleju jednak był zaklejony mazią w środku i sprężynka była sztywna przez co też nie działał jak powinien. Nowe części zamówiłem w ASO w AUDI Centrum Gdynia i kosztowało mnie to 378,77 zł (-13% zniżki, także faktycznie wyszło 329,53 zł (zaworek jednokierunkowy około 50 zł, kolanko koło 150 i separator podobnie)).

IMG_20200310_211101.jpg

Folia która zaślepiała wąż była umieszczona w miejscu, które na załączonym na początku postu schemacie jest oznaczone kolorem żółtym. Folia oczywiście jest już usunięta.

Po czyszczeniu i wymianie uszkodzonych części silnik faktycznie ma stabilniejsze obroty na biegu jałowym i wydaje się jakby lepiej przyspieszał, jednak po logach widzę po ciśnieniu powietrza że jest to samo co wcześniej http://vaglogi.pl/log-115_116_020_AV1ISH.html.

Problem z czujnikiem temperatury zewnętrznej, termostatem i niedziałającą klimatyzacją został usunięty :). Obyło się bez rozkręcania termostatu.

Czujnik temperatury zewnętrznej odpiąłem, wyczyściłem styki, ponownie podpiąłem, usunąłem błąd i problem nie występuje już od około 2 tygodni.

Co do klimatyzacji i termostatu to ktoś wcześniej źle wtyczki pozapinał i wtyczka od kompresora klimatyzacji byłą wpięta w czujnik G83 a ta od czujnika do sprężarki klimatyzacji... Dodatkowym objawem była temperatura 143 stopnie C jaką pokazywał VCDS w grupie 131. Po zamianie wtyczek wszystko działa jak powinno i nie ma błędów od około tygodnia. Odczyt z czujnika G83 wydaje się być prawidłowy, ponieważ ostatnio jak sprawdzałem to temperatura zmieniała się w zakresie 15-23 stopnie w momencie kiedy temperatura z G62 była koło 90 stopni. Tak czy inaczej obecnie nie ma problemu z niedogrzewaniem (karton oczywiście wyrzuciłem). Klimatyzacja działa, bo na jednej z rurek robi się szron jak ustawię klimę na minimum, a i błąd co był wcześniej już się nie pojawia.

Także jedyny błąd jaki się obecnie wyświetla to dalej:

16683 -  Boost Pressure Regulation: Control Range Not Reached
        P0299 - 002 -  Lower Limit Exceeded

Mam jeszcze pytanie odnośnie skrzyni biegów. Czy w miejscu oznaczonym czerwonym kolorem na załączonym zdjeciu nie powinno być jakiegoś czujnika/zaślepki?

image.png

Edytowane przez marek_ccco
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...