ptraj Opublikowano 17 Sierpnia 2020 Autor Opublikowano 17 Sierpnia 2020 Godzinę temu, Talpa napisał: serio 6700 za wymianę silnika?? to my dostajemy mniej więcej tyle za remont skrzyni biegów w ASO JD... Mam na myśli samą robociznę, a to trzeba porozpinać wiązki elektryczne, przewody hydrauliczne, rozjechać się ciągnikiem, w syfie kile i mogile Dla jasności - 6700 to cena całkowita wraz z silnikiem "z dobrego źródła" i z gwarancją "rozruchową" 14 dni. Godzinę temu, Talpa napisał: Szkoda że sam nie możesz naprawić, za***ista zabawa i masa strachu, ale jeszcze więcej satysfakcji, jak zagada za pierwszym razem, a tak naprawdę, to żadna filozofia i popsuć coś ciężko, to jak klocki LEGO Coś tam umiem i w pełni podzielam opinię, że zabawa pierwsza klasa, a i strachu nie mało - tym większa satysfakcja z dobrych efektów. Na grubsze sprawy nie mam niestety zupełnie warunków
Talpa Opublikowano 18 Sierpnia 2020 Opublikowano 18 Sierpnia 2020 10 godzin temu, ptraj napisał: Dla jasności - 6700 to cena całkowita wraz z silnikiem "z dobrego źródła" i z gwarancją "rozruchową" 14 dni. hm, to chyba że silnik z 3k kosztuje, nie znam stawek w Poznaniu, ale planuję przeprowadzkę, a cena roboczogodziny mocno mnie zachęca Pytanie, wiesz ile roboczogodzin? Pytam z ordynarnej ciekawości
ptraj Opublikowano 18 Sierpnia 2020 Autor Opublikowano 18 Sierpnia 2020 Silnik 2,2 tys. zł. RH 120zł. Do tego koszt płynów ustrojowych i wymiany rozrządu. Na pewno można trochę taniej. Tylko ile i czy aż tyle by zaakceptować większe ryzyko?
piotrsob1 Opublikowano 10 Września 2020 Opublikowano 10 Września 2020 W dniu 9.08.2020 o 13:53, ptraj napisał: O częste wymiany oleju starałem się dbać. Ostatnia była niecałe 10 tys. km temu. Sam silnik 6 lat temu miał grubszą awarię (doprowadziła ponoć do niej przeciekająca chłodnica spalin; wtedy również prosiłem o pomoc na forum) - w efekcie wygięło wał korbowy i remont był dość poważny. Podejrzewam, że jakość tej właśnie naprawy spowodowała obecną awarię. Po wszelkiej maści kolizjach w silniku ( a jakoś sobie nie potrafię wyobrazić by w jakiś inny sposób coś się w silniku pogięło ) i ich naprawie można zapomnieć o długiej i bezawaryjnej jego eksploatacji ... Podczas takich grubych awarii w silniku występują tak duże obciążenia że prędzej niż później po naprawie motorówka i tak się rozleci Dla tego szkoda ładować kasy w taką naprawę , kupno nieruszanego , używanego motoru na pewno jest lepszym wyjściem, szczególnie gdy się kupuje motor z jeżdżącego auta i jest się w stanie go zdiagnozować przed zakupem
piotrsob1 Opublikowano 10 Września 2020 Opublikowano 10 Września 2020 (edytowane) W dniu 17.08.2020 o 19:59, ptraj napisał: Dla jasności - 6700 to cena całkowita wraz z silnikiem "z dobrego źródła" i z gwarancją "rozruchową" 14 dni. Słupek AVF--a to ok. 1 kPLN, z 500 duperszwance typu uszczeleczki i śrubeczki, następne 500 nowy rozrząd . To daje łącznie 2 koła , 4700 to trochę dużo jak za jego wymianę.... W mojej okolicy za wymianę ( w polecanym zakładzie ) raczej nie wzięli by więcej niż 2- 2,5 tysiąca, a pan Witek po cichu to przekładkę by zrobił za tysiaka ... Edytowane 10 Września 2020 przez piotrsob1
Kowi87 Opublikowano 10 Września 2020 Opublikowano 10 Września 2020 Troche wiecej wychodzi 1. Słupek z głowicą kupisz za 700-1500zł nieznanego stanu 2. Uszczelka pod głowicą z obróbką podstawową głowicy, wymianą popychacz itd to juz +1K 3. Usługa demontazu silnika to 400-500zł 4. Zakup rozrzadu, pasków, snubek, uszczelniaczy, napinaczy - 500-1000zł 4. Uzbrojenie silnika, w tym wymiana rozrzadu kolejne 500+ - nikt za 200zł rozrzadu nie zmieni, a co z resztą... 5. Usługa montazu silnika w budzie kolejne 500zł 6. Oleje - 300zł Wiec te 4700 nie jest wcale jakąś astronomiczna sumą dzisiaj, jesli oddaje sie auto do warsztatu na wymiane silnika, ale nie była to okazja. Ja wymieniałem u siebie 4 razy silnik i nie było taniej jak 3,5tys, a przy swapie na awx wraz z wymianą skrzyni i dyfra rachunek oscylował przy 5tys
piotrsob1 Opublikowano 12 Września 2020 Opublikowano 12 Września 2020 (edytowane) W dniu 11.09.2020 o 00:15, Kowi87 napisał: 2. Uszczelka pod głowicą z obróbką podstawową głowicy, wymianą popychacz itd to juz +1K 3. Usługa demontazu silnika to 400-500złT 4. Uzbrojenie silnika, w tym wymiana rozrzadu kolejne 500+ - nikt za 200zł rozrzadu nie zmieni, a co z resztą... 2. A po co zwalać czapkę ? Chyba że dostałeś za darmo słupek do remontu , albo masz za dużo pieniędzy Kupując słupek na wymianę po zamontowaniu po prostu ma działać... 3. Płacisz za słupek , co kupującego obchodzi wyjecie go z auta ? 4.To się mieści w tych ok. dwóch kołach za usługę przełożenia ... P.S. Osobiście nawet rozrządu bym w używanym słupku nie wymieniał, do puki go nie przetestuje co jest warty. Zresztą niektórzy sprzedawcy znaczą części i jak np.urwie się szpilka napinacza w nowym rozrządzie to możesz zapomnieć o jakichkolwiek reklamacjach Edytowane 12 Września 2020 przez piotrsob1
Kowi87 Opublikowano 12 Września 2020 Opublikowano 12 Września 2020 Czyli zrobił byś kota w worku z uzywanym rozrządem, stąd zdziwiony że usługa wymiany tyle wychodzi. Jak chcesz zrobić to dobrze to UPG na start w takim szmelcu z półki bo odbija sie czkawką w krótkim czasie. Wyjęcie Twojego uszkodzonego silnika za darmo sie nie zrobi, kazdy szanujący sie zakład za to bierze kase, w moim przypadku było to 400zł kilkukrotnie(wymieniałem 5 razy silnik w jednym B5). Nikt za darmo rozrządu i osprzetu na słupek nie bedzie zakładał, wiec policzą usługę. Montaż uzbrojonego silnika na łańcuchu do auta tez swoje kosztuje, nikt go za darmo tam nie wkręci. Oczywiscie nie biorę pod uwagę naprawy u kolegi po godzinach, tylko normalnie mechanika z fakturą
piotrsob1 Opublikowano 12 Września 2020 Opublikowano 12 Września 2020 (edytowane) 23 minuty temu, Kowi87 napisał: Czyli zrobił byś kota w worku z uzywanym rozrządem No, wymiana rozrządu dopiero jak będzie pewne że warto.. Jak by się uparł to można policzyć skrupulatnie ile za odkręcenie i dokręcenie każdej śrubki, ja tam wole zapłacić za kompleksową usługę wymiany silnika + niezbędne graty do tego potrzebne Jakby auto miało mało latek i było warte kilkadziesiąt lub kilkaset koła to pewnie inaczej bym do tego podchodził , ale w temacie chodzi o piętnastoletniego strucla który ma raczej tylko wozić dupsko , a nie błyszczeć na zlotach zabytkowych aut ... Edytowane 12 Września 2020 przez piotrsob1
Kowi87 Opublikowano 14 Września 2020 Opublikowano 14 Września 2020 Kompleksowa usługa to zazwyczaj składowa czynności które trzeba wykonać, także niektórzy mówią z góry 3tys, a niektórzy rozpisują co robili i sumują. Nie ma znaczenia czy auto ma rok czy 25 lat. Podstawowy remont 1,9 przewaznie zamyka sie w 3-3,5tys, w tym wypadku zakup słupka +1tys. Robota łatwiejsza bo silnik składasz poza autem i wjeżdzasz całością pod elektryke.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się