Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Zawieszenie s-line a komfort ?


lucky9977

Rekomendowane odpowiedzi

Hej, czy jest można w jakiś sposób ogarnąć by auto bardziej wybierało nierówności a zarazem dalej zachował swój ''look''. Gdyż mam zawieszenie s-linie i ładnie auto opuszczone ale twarde jak cholera aż odechciewa się nią jeździć ? Czy może być zarazem opuszczona a i wygodna ? Czy jest to po prostu awykonale ? Ktoś coś próbował działać w tym temacie ? 

Edytowane przez lucky9977
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapewne masz 1bv? Ja miałem  właśnie betonowe 1bv i zmieniłem amorki na sportowe Sachsa,one są odpowiednikiem 1be i na takim zawieszeniu można już jeździć bez wybijania zębów. Nadal jest sztywno,ale już nie wóz drabiniasty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego te zawieszenie jest takie twarde,? Przeciez to jest dramat. Zero przyjemnosci z jazdy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1be też nie jest komfortowe. Na równej drodze non stop minimalnie podskakuje, kurwicy można dostać podczas dłuższej jazdy, na wybojach to już szkoda gadać. Może na amorach od 1ba i obniżonych sprężynach jest lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam 1BV, do tego talerze z B5 i jak piszecie to jest dramat... ładnie siedzi auto, ale jak jazda to tylko po drogach jak po stole :P

Z tego co chłopaki piszą, to dużo wygodniej śmiga się już na gwincie, może to warto rozważyć niż pchać się w nowe amory i sprężyny...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, przem8 napisał:

1be też nie jest komfortowe. Na równej drodze non stop minimalnie podskakuje, kurwicy można dostać podczas dłuższej jazdy, na wybojach to już szkoda gadać. Może na amorach od 1ba i obniżonych sprężynach jest lepiej.

U mnie nie ma efektu podskakiwania na równej drodze,może dlatego że oprócz nowych amorków mam zrobiony cały przód zawieszenia oraz nowe wielosezonowe opony klebera które są dosyć miękkie. Jest spora różnica między tym co było a tym co jest. Nawet na zdupconej wybojami drodze czuć dobrą amortyzację,na 1bv to był wóz drabiniasty. Aczkolwiek w a3 8L miałem fabrycznie sportowe zawieszenie i tam dramat był jeszcze większy....

 

Godzinę temu, lucky9977 napisał:

A dlaczego te zawieszenie jest takie twarde,? Przeciez to jest dramat. Zero przyjemnosci z jazdy

Bo to zawieszenie na równe jak stół drogi,w dodatku wszystkie gumy z wiekiem  robią się twardsze i to one oprócz samych amorków i sprężyn dodatkowo potęgują ten efekt twardości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, pila24 napisał:

U mnie nie ma efektu podskakiwania na równej drodze,może dlatego że oprócz nowych amorków mam zrobiony cały przód zawieszenia

Może w kombi jest inaczej niż w sedanie :P Zaraz po zakupie też podskakiwało, a przebieg 170tys po szwajcarii, więc wątpię żeby amory już niedomagały. W międzyczasie wymienione były też amory, wahacze i nic się nie zmieniło na +.

W weekend walnąłem trasę do frankfurtu a4 na 1ba i jazda to bajka w porównaniu do 1be jeśli chodzi o komfort :D

Edytowane przez przem8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja u siebie mam amory od 1ba czyli zwykle i do tego sprężyny jamexy -40mm i auto ładnie siedzi i nie jest nie wiadomo jakie twarde, w miarę przyjemnie się jeździ i jest zwinniejsze w zakrętach, oczywiście jest mniej komfortowe na nierównościach.. ale za to na równej drodze, w zakrętach to bajka, zwykle zawieszenie 1ba jest bardziej komfortowe w nierównościach ale coś za coś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...