Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Kupiłem samochód powypadkowy pomoc!


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
1 minutę temu, marceli1990 napisał:

@Muskel1ale pytanie czy jeżeli samochód powypadkowy to zawsze musi być wtopa? Bo może naprawa była dobrze zrobiona? 

Nie zawsze. Wszystko zależy jak wykonano pracę. Tutaj na forum jest bardzo dużo kolegów, którzy ściągają auta z USA (a to tylko uderzone są) je naprawiają i nimi jeżdżą. Wszystko zależy jak naprawione. 

Opublikowano

jak bylem u mechanika to powiedział, ze wszystko okej na przegladzie itd bylo wszystko okej to mysle, ze dobrze wykonane 

Opublikowano

Przegląd jako taki raczej nie ma na celu oceny jakości dokonanych napraw. Ich interesują funkcje związane z bezpieczeństwem i stanem technicznym pojazdu ale jeżeli Twój mechanik jest osobą godną zaufania i wystarczająco kompetentną, na tyle by móc to ocenić, to nie ma się czym martwić. 

Opublikowano

A ja mam takie podstawowe pytanie, gdzie sprawdzałeś ten vin, bo może to mało wiarygodne źródło? Posprawdzaj sobie daty na pasach, lampach itd. Jak podłużnice całe i nie wywaliło poduch to nie masz się co gorączkować. Mogła to być zwykła stłuczka.

Opublikowano

Podluznic to mu raczej niemcy nie prostowali

Opublikowano
8 minut temu, audiaudi napisał:

Podluznic to mu raczej niemcy nie prostowali

No raczej nie, to tylko Arthur Tussik tak potrafi:grin:

  • Pomoc techniczna 1
Opublikowano (edytowane)
32 minuty temu, marceli1990 napisał:

jak bylem u mechanika to powiedział, ze wszystko okej na przegladzie itd bylo wszystko okej to mysle, ze dobrze wykonane

Nie panikuj , jak ktoś pod miernik zrobił to się postarał  :wink: . I nie przejmuj się że czegoś nie dopatrzyłeś , tu nie takie kozaki chwalą się swoimi autami a wcześniej dobierając części do takiego trzeba pytać „ a co to za auto " , a kupują je potem w salonach w Niemczech :D . Doświadczenie i umiejętność sprawdzania aut dziś można sobie w bajki wsadzić . Też myślałem że się na tym znam , ale jak widzę te rodzynki które wracają na salony Niemieckie to już tak nie kozacze  :D 

 

12 minut temu, audiaudi napisał:

Podluznic to mu raczej niemcy nie prostowali

Błotników , maski itp. i zrobienie pod mirnik też napewno  nie :wink: .

Edytowane przez mariusz36
Opublikowano

@mariusz36czytli wedlug ciebie mam sie nie martwic i bedzie wszystko okej? 

Opublikowano

Nie widziałem auta  . Skoro wszystko jest pod miernik to raczej zostały wymienione elementy w kolor - czyli oryginalne . Nie napisałeś kiedy to było robione , bo jeśli w niedawnym czasie to tym bardziej nikt by nie robił mocno rozbitego auta tak żeby nie było znaku - to się po prostu nie opłaca - za stare . Uderzenie z przodu jest zazwyczaj najlepsze do zrobienia i choć nie raz na pierwszy rzut oka wydaje się straszne to tak naprawdę często jest proste do zrobienia i nie zagrażające bezpieczeństwu . Bardzo często zrobisz przód bez ingerencji blacharza . Wymieniasz zderzak , błotnik /i maskę , trochę plastików , może pas przedni i tyle . Nawet jak by poduszki wyszczeliły to też się je wymienia . Szyba mogła zostać uszkodzona przez maskę -często jak maska jest uderzona to rogiem trafia w szybę . 

Opublikowano
20 godzin temu, marceli1990 napisał:

czytli wedlug ciebie mam sie nie martwic i bedzie wszystko okej? 

no jeszcze niech cie przytuli i po główce pogłaszcze :facepalm:  pytania jak małe dziecko 

  • Pomoc techniczna 2
Opublikowano

Hehe 8 lat temu była jakaś kolizja i nagle się rozleci teraz na pewno 

Opublikowano

5-10k skoro robiło to ASO to na pewno nie jest po dachowaniu. dwa elementy nowe w podkładzie, malowanie i robocizna i tyle wyjdzie :D  Bez sensu temat, jedyne co to cofnięcie licznika jest niepokojące

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...