Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Czy jest sens wracać do 5w40 po latach na 10w40 w A4 B6 1.6 ALZ?


Zefirekk

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Od 3 miesięcy jestem szczęśliwym (jak na razie) posiadaczem a4 b6 z silnikiem 1.6 ALZ. Niedawno zmieniałem w niej filtry i olej, taki serwis podstawowy serwis "po zakupie". Wiem, że poprzedni właściciel zawsze lał do niej Motula Synergie+ 10w40 (miał go 6 lat, był pierwszym właścicielem w Polsce). Konsultowałem się z kilkoma mechanikami i wszyscy zarzekali się, żeby zostać przy tym oleju co jest. Samochodem zrobiłem jakieś 1200km i na oko nie wziął nic oliwy. Wiem, że ludzie są podzieleni co do tych zmian lepkości w góre czy w dół stąd moje pytanie czy warto przy następnej wymianie wlać ten "zalecany" 5w40? Ta kwestia nie daje mi spokoju. Wg norm VW ten silnik może przyjmować oleje 500 00 502 00 i 501 01. Co ciekawe spotkałem się z olejami Motul 10w40 6100 Synergie+ o dwóch różnych normach (502 00 i 501 01). Ktoś wie czy to są dalej te same oleje? Aktualnie jest wlany ten z normą 501 01. Z góry dzięki za odpowiedź. Dodam że auto ma 213k nalotu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinien tam być 5W30 lub 5W40, teraz w lato przy upałach ten 10W najgorszy nie będzie ale na zimę może utrudnić bardzo odpalenie silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Langista napisał(a):

Powinien tam być 5W30 lub 5W40, teraz w lato przy upałach ten 10W najgorszy nie będzie ale na zimę może utrudnić bardzo odpalenie silnika.

No ja wiem że powinien być 5w30/40, ale co zrobić w mojej sytuacji? Przyczyny zalania 10W nie znam, pewnie podpijał sobie trochę oleju, ktoś postanowił taki wlać i zostało. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabić tego silnika nie zabijesz ale przy następnej wymianie zalej już 5W. Miej na uwadze że 10W potrzebuje więcej czasu żeby się zagrzać, jak chcesz zadbać o silnik to go oszczędzaj przez pierwsze 10 km jazdy i będzie ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dwóch samochodach zmieniłem z syfiastych 10W40 półsyntetyków (w jednym lotos w drugim nie pamiętam co) na synpower 5W40 i nic się nie dzieje. Na 10W40 jeździły długie lata. Jeden to 1.9 AFN 330kkm przebiegu drugi 1.6 AZD 260kkm. Oba auta przejechały od zmiany po 15-30kkm i pracują jak zegarki. Nic się nie rozszczelniło, nie biorą oleju i żadne inne legendarne zjawiska nie wystąpiły. Zmieniałem bez płukanki, dopiero przy kolejnej wymianie użyłem. Jak silnik zdrowy to bym się nawet nie zastanawiał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No pech chciał, że najpierw zalałem, a później dopiero zacząłem się interesować. A po czym stwierdzić czy silnik jest zdrowy? Po tym ile weźmie oleju na 1000km czy 10000km? 

Edytowane przez Zefirekk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest wyznacznik, możesz mieć wyciek i będzie znikać olej, może być odma uszkodzona i też będzie spalał olej, mogą być uszczelniacze zaworowe zużyte i też będzie palić olej. Chcesz znać stan silnika to sprawdź kompresję na cylindrach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeździć na razie na tym 10w40 i przy następnej wymianie (pewnie za rok, przebiegi robię raczej symboliczne) wlać 5w40? Boję się że w pełni syntetyczny olej ze względu na silniejsze właściwości czyszczące zacznie nagle intensywnie płukać silnik i rozpuszczone nagary pozatykają kanały olejowe czy pierścienie. Czy może lepiej póki jest lato jeździć na razie na tym świeżym 10w40 i na jesień zmienić na 5w40? Wiem że oleje 10w40 i 5w40 zachowują podobną lepkość przy wysokich temperaturach, tylko 10w robi się bardziej gęsty przy niskich. Czy płukanka nie zaszkodzi? Jeśli już zmienie na 5w40 to zostać przy Motulu (np. x-cess 8100)? Samochód mam na tyle krótko, że jeszcze nie jestem wstanie stwierdzić czy i ile pobiera oleju. Skoro silnik jeździł tyle czasu na 10w40, to może coś się z nim stać (np. obrócenie panewki 😬) ?Wiem, że zawsze był zmieniany co roku przy przebiegach ok. 7-8tys. Zadałem nawet kiedyś pytanie na jednej z  grup poświęconych 1.6 mpi, to ludzie leją dosłownie wszystko od 0w40 (chyba raczej nie wskazane) przez zalecane 5w30/40 aż po 5w50 czy 10w40 aż do 10w60 (!). Czy dalsza jazda na 10w40 źle służy silnikowi? Przepraszam za tak wiele pytań w jednym poście, ale ostatnio mocno zacząłem interesować się tematem olejów. 

Edytowane przez Zefirekk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, Zefirekk napisał(a):

Boję się że w pełni syntetyczny olej ze względu na silniejsze właściwości czyszczące zacznie nagle intensywnie płukać silnik i rozpuszczone nagary pozatykają kanały olejowe czy pierścienie.

Chłopie nie powielaj mitów zakorzenionych w ograniczonych umysłach ludzi z minionej epoki.

Poza tym większość olejów 5w40 syntetyk widziało tylko na etykiecie 🤣 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, przem8 napisał(a):

Chłopie nie powielaj mitów zakorzenionych w ograniczonych umysłach ludzi z minionej epoki.

Poza tym większość olejów 5w40 syntetyk widziało tylko na etykiecie 🤣 

No dobrze, ale co w takim razie zrobić w mojej sytuacji? Zostawić na razie 10w40 (który wlałem tydzień temu) i przy kolejnej zmianie 5w40? Jeśli tak to jakiej marki powinien być ten 5w40 skoro większość to "syntetyk tylko na etykiecie"? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zostaw go i zlej przy następnej wymianie. Co do marki to musisz sam sobie sprawdzić na jaki olej ile pieniędzy chcesz wydać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...