Polacy za granica

[oliziado]

pewnie ze nikt nie narzuca terminow wyjazdow. nikt nie kaze wyjezdzac tylko auto przerejstrowac. siedzisz, pracujesz , placisz podatki w Anglii wiec auto tez musisz miec tam ubezpieczone. moze nie we wszystkich panstwach jest identycznie ale mniej wiecej wlasnie o to chodzi.

[domjenick]

Chyba zeby sie ewentualnie z pracy zwolnic i wymeldowac ale to sie raczej nie oplaca. Moim zdaniem liczy sie to ze jest sie zameldowanym i zatrudnionym w danym kraju a nie jakies przekroczenie granicy i kilkudniowe wyjazdy.

w takim przypadku macie racje-bo bez sensu byloby zwalnianie sie z pracy i ponowne przyjmowane-podam przyklad:

posiadasz sklep w UK,towar pochodzi z kilku krajow EU i jezdzisz nim,lub Twoj pracownik,etc-auto jest zarejestrowane w PL,bo tam tez jest sklep i wspolnik,ktory dostarcza towar i "trzyma" interes w PL-reszta juz jest prosta...

[oliziado]

jesli chodzi o firmy to sie zgodze. ja natomiat pisze o zwyklych pracownikach. rownie dobrze mozna wpisac na wspolwalsciciela osobe zameldowana tylko w Pl i wtedy tez nie mozna za bardzo nikogo zmusic do przerejestrowania auta(przynajmniej tam gdzie ja pracuje, nie wiem jak Anglia).

[domjenick]

jesli chodzi o firmy to sie zgodze. ja natomiat pisze o zwyklych pracownikach. rownie dobrze mozna wpisac na wspolwalsciciela osobe zameldowana tylko w Pl i wtedy tez nie mozna za bardzo nikogo zmusic do przerejestrowania auta(przynajmniej tam gdzie ja pracuje, nie wiem jak Anglia).

zwykli pracownicy praktycznie nie maja mozliwosci podrozowania poza UK ,bo z PL do UK jest dosyc daleko,takie cos mogloby przejsc,w DE i auto zarejestrowane w PL,dojezdzajac codziennie do pracy-nie moga wymagac przerejestrowania...

[qeza]

Kiedys w wiadomościach podali, że w Dover montują system kamer do rejestracji wjeżdżających pojazdów. Nagranie ma być dowodem kiedy kto wjechal, lub wyjechał z UK. Do dziś nie wiem czy to już działa.

[domjenick]

Kiedys w wiadomościach podali, że w Dover montują system kamer do rejestracji wjeżdżających pojazdów. Nagranie ma być dowodem kiedy kto wjechal, lub wyjechał z UK. Do dziś nie wiem czy to już działa.

w miastach-na razie tylko wiekszych-robione sa codziennie zdjecia aut,dwa razy w roku ma byc weryfikacja i dochodzenia-o efektach na pewno sie dowiemy... dziala tak samo ,jak kamery w Londynie,ktore weryfikuja,kto zaplacil Congression Charge Zone...przekonalem sie o tym osobiscie-50 funtow kary :gwizdanie:

[Ukasz699]

Kiedys w wiadomościach podali, że w Dover montują system kamer do rejestracji wjeżdżających pojazdów. Nagranie ma być dowodem kiedy kto wjechal, lub wyjechał z UK. Do dziś nie wiem czy to już działa.

Bo to tak jest wyjezdzajac z promu zostajesz wpisany do bazy ich [br]Dopisany: 12 Maj 2009, 18:00_________________________________________________

Tylko ze z tymi 6 miechami jest wyraznie napisane w ciagu jednego roku.. Wiec jesli ktos by sie chcial przywalic i podpierdaczyl taka osobe.. To przekroczenie granicy i wrocenie po miesiacy nic nie zmienia.. Dalej jestes juz po terminie.. Zgodnie z ich ustaleniem musisz worcic w nowym roku kalendarzowym..

nie zgodze sie z tym,bo nikt,zaden Urzad w UK,nie moze Ci narzucic terminow wyjazdow,kiedy prowadzisz jakis biznes,ale w takich przypadkach do sprawdzenia,czy ktos jest caly czas na terenie UK,wystarczy wyciag z HOME OFFICE,rachunki bankowe tzw DIRECT DEBET,czy zwykly wywiad srodowiskowy,w miejscu pracy-wiem to ,bo mialem przeprowadzane "TAX INVESTIGATION" -podatkowe dochodzenie,bo pracowalem ,jako zatrudniony,a kiedys mialem firme na warunkach,ze moglem prowadzic wlasny biznes i jednoczesnie byc zatrudnionym w pelnym wymiarze godzin

Tylko widzisz ja mowie o zwyklym szaraczku.. Pracowniku jakiejs firmy.. Nie mowie o czlowieku prowadzacego biznes tu.. Normalny czlowiek jak i turysta moze tylko 6 miesiecy w ciagu jednego kalenadarzowego roku jezdzic sobie po Uk.. I faktycznie jesli ktos ma farta i nie trafi na kontrol to ok ale jesli ma pomocnych sasiadow to pewnego dnia ktos zapuka i wyegzekwuja wszystko.. Oby trafil na kogos majacego normalne podejscie wtedy dostanie termin wyjazdu autka i tyle.. W innym przypadku skonczy jak autko mojego kumpa..

Sam zdajesz sobie sprawe ze w Polsce podatki sa w paliwie a tu placisz je oddzielnie.. I dlatego skonczyly sie te dni kiedy mozna bylo szalec sobie autkiem bez konsekwencji.. Oni sie za to na serio wzieli.. Ja sam z wlasnych obserwacji tu gdzie jestm mijalem po drodze do mojej pracy okolo 4 autek z Polskimi blaszkami.. Od kwiatnia kiedy zaostrzono przepisy uwierz nie widuje juz tych autek.. Jedne gdyby zniknal ok po prostu wyjechal ale 4 ?!

Ja sam uciekalem ze swoim.. Bo Kolega stracil nedzna stara nexie ale i tak to jakas strata dla niego.. A gdyby mi tak Ałdi moje piz*li chyba bym wyl jak Bobr ;(

[domjenick]

Witam koledzy widze, ze watek bardzo ladnie sie rozwija, co mnie cieszy. W pierwszej kolejnosci chcialabym podziekowac kolegom z UK, za mase bardzo interesujacych informacji na temat tego kraju. Jak wszyscy wiemy najwiecej z nas jest wlasnie zainteresowanych wyjazdem do UK lub Irlandi, tak ze kazda informacja z tego rejonu jest bardzo cenna.

Ja osobiscie mam rowniez pytanie, choc na razie nie wybieram sie w tamtym kierunku ... ale o co mi chodzi.

Kolezanka ma okazje kupic audi a4 (anglika)... po dosc dobrej cenie, niestety nie bedzie ja juz stac (przynajmiej przez 2-3 miesiace) na przerobienie na uklad z kierownica po lewej stronie.

Czy mozna takim autem jezdzic w Polsce, nie lamiac przepisow prawa drogowego oraz bezpieczenstwa na drodze. Mysle, ze koledzy z UK beda co do tego dobrze zorientowani. Podobno pierwsze co trzeba zrobic to zmienic swiatla, z angielskich na polskie. Czy jest mozliwosc ich przeregulowania, czy tez musza byc nowe?

Bardzo dziekuje za pomoc i odpowiedzi.

Mysle, ze moze to tez zainteresowac innych kolegow z klubu A4

Serdecznie pozdrawiam wszystkich fanow A4

Dana

wszystko co napisalismy -zgadza sie...ale ,autorka watku chciala wiedziec,jak mozna jezdzic autem na angielskich blachach po Polsce ,bez zbednych konsekwencji-i ja napisalem odpowiednia do tego celu opcje

[Ukasz699]

No tak

W Polsce to byle ubezpieczenie bylo.. Na pewno 3 miechy da rade bez problemow..