Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL B7] Po co wałki wyrównoważające (moje zdanie)


piotrsob1

Rekomendowane odpowiedzi

Piero pozwól że nie będe się odnosił do Twoich "rewelacji".

Po pierwsze nie wierze w przebieg Twojego samochodu, ponieważ znam wiele osób które posiadają a4 z silnikiem BLB z przebiegiem ponad 180 tys. km i nic sie nie dzieje (nawet nie słychać stuków).

Po drugie, wybacz jeśli się myle, ale wydaje mi się że to Ty pisałeś że po zapaleniu się kontrolki brak ciśnienia oleju, zapalałeś jeszcze 2 razy silnik żeby sprawdzić czy napewno się wyświetli komunikat...Chyba nie musze dodawać że było to działanie bezmyślne...(Mam nadzieję że to wynikało z "szoku", bo nikt by nie chciał zobaczyć takiej kontrolki u siebie)

Nie dziw się że po czymś takim musiałeś wymienić silnik.

Nie chce Cie krytykować, ale wydaje mi się że posiadasz niewielką wiedze na temat techniki motoryzacyjnej, skoro po zapaleniu się owej kontrolki, uruchamiałeś jeszcze silnik...

Tyle.

Pozdrawiam[br]Dopisany: 20 Maj 2009, 23:39_________________________________________________mimo wszytko nadal nie rozumiem, dlaczego piotrsob1 założył kolejny wątek o tym samym...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja mam 270.000km, ale u mnie te zębatki dużo lepiej wyglądały :kox:

no właśnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety prawda jest taka, że jest to paździerz jakich mało - i jest to opinia mechaników z ASO pracujących i mających do czynienia z silnikami VAG-a od wielu lat, pogadajcie (jeśli macie takich) prywatnie - oficjalne stanowisko wszyscy poznaliśmy dzięki odpowiedzi Kulczyka na pismo jaro. Tak fatalnej konstrukcji wcześniej jeszcze nie było , a twierdzenie że przy drogim aucie są drogie części zamienne jest bez sensu, bo tych części zamiennych po prostu nie ma! po cichu wycofano się z ich sprzedaży zmuszając użytkowników do modyfikacji (bo to żadna naprawa) za kilka ładnych tysi. A to że u niektórych jest nakręcone i ponad 200 tys. też nic nie znaczy, bo w ASO widziałem sztuki i ledwie powyżej setki , regularnie serwisowane itd a koniec ich był tradycyjny. I siemian nie obraź się ale Twoje doświadczenie też raczej do bogatych nie należy (licząc nawet że z 10 lat temu jakąś motorynkę ujeżdżałeś) więc wypominanie innym (piero) braku wiedzy jest co najmniej nie na miejscu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie napisałem że mam duże doświadczenie, ale napewno bym nie odpalił silnika z kontrolką braku ciśnienia oleju... To jest skrajna głupota... Słyszałem że jest to słaby punkt tego silnika, ale nie jest to tragedia... Wszyscy się poprostu nakręcają.

A zdania że nie było po co zakłądać kolejnego wątku na ten sam temat, nie zmienie...

Moim daniem jest to bezsensowne sianie paniki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Przepraszam, że się wtrącam chociaż nigdy z tym problemem nie miałem do czynienia. Chciałem tylko powiedzieć, że jeżeli to jest ewidentny błąd konstrukcyjny to należy o tym mówić głośno i często i przestrzegać przed kupnem auta właśnie z takim silnikiem a tego typu informacje powinny być "wyryte" wielkimi literami na stronie głównej forum. Oczywiście, że obecni użytkownicy aut z takim silnikiem mogą poczuć się dotknięci ("Kurcze, mam taką fajną furkę, wszystko działa a oni mi próbują wmówić, że mam dziadostwo!"), ale przecież nie o to chodzi, żeby kogoś obrażać. Trzeba powiedzieć ludziom wprost, że taka usterka istnieje, żeby potencjalny nabywca audi miał świadomość tego co kupuje. Pozdrawiam :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mi się wydaje że część z nas zaczyna bronić tej konstrukcji "dla zasady" bo powinno być lepsze od np. jakiegoś tam Golfa, tylko zauważcie że właściciele Golfów nie mają takich problemów

A mnie się wydaję że chcieli by to jeszcze odsprzedać za jakieś rozsądne pieniądze i dlatego tak chwalą. Nie czarujmy się każdego w końcu ta awaria czeka to tylko kwestia czasu i tego jak było traktowane auto przez właściciela dlatego niektóre padają przy 60 000 km a niektóre padną przy 250 000 km ale na pewno nie będzie tak że w którymś ta usterka nie wystąpi bo po prostu ten układ się zużywa i nie ma szans żeby wytrzymał np: 500 tys.km.Najgorsze że czasami nie ma wcześniej żadnych oznak że coś się dzieje i nagle zapali się kontrolka oleju i koniec jazdy. Przypomina to jazdę z tykająca bombą tylko nie wiadomo kiedy nastąpi wybuch. I nie chodzi tu o sianie paniki tylko o świadomość że ta usterka w końcu wystąpi i trzeba się z tym liczyć kupując auto z tym silnikiem i być przygotowanym że będzie trzeba wydać parę tyś. zł na naprawę.

nie posiadam pojazdu z tym silnikiem, a jednak od zawsze go bronie. sądzicie, że obecne silniki 2.0 tdi z systemem CR, dużo się różnią od BLB? :cool1:[br]Dopisany: 21 Maj 2009, 04:15_________________________________________________

niestety prawda jest taka, że jest to paździerz jakich mało - i jest to opinia mechaników z ASO pracujących i mających do czynienia z silnikami VAG-a od wielu lat, pogadajcie (jeśli macie takich) prywatnie - oficjalne stanowisko wszyscy poznaliśmy dzięki odpowiedzi Kulczyka na pismo jaro. Tak fatalnej konstrukcji wcześniej jeszcze nie było

to moze niech wypowiedza sie wszyscy ktorzy mieli realny problem z tym silnikiem. na razie widze ciagle wypowiedzi tych samych osob.

podkreslam po raz kolejny, to samo pisano nt silnikow AVF oraz AWX, ze padaja pompowtryskiwacze i glowice, fakt byly nawet akcje serwisowe i we wszystkich wadliwych silniach glowice wymieniano.

podobna akcja serwisowa dotyczyla glowic w silnikach BLB, tez byly wymieniane.

nt silnikow 2.0 tdi rozmawialem wielokrotnie, prywatnie, z mechanikami i diagnostami z VW i Audi... i bardzo chetnie nabylbym pojazd silnikiem 2.0 tdi... :cool1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja mam 270.000km, ale u mnie te zębatki dużo lepiej wyglądały :kox:

Jezdzisz autem od nowości ?

Jak go kupiłeś z przebiegiem 150-200 tkm to masz duże szanse że ktoś już napęd wymieniał. :tongue4:

(Sprawdz historię serwiswą w ASO)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie posiadam pojazdu z tym silnikiem, a jednak od zawsze go bronie. sądzicie, że obecne silniki 2.0 Tdi z systemem CR, dużo się różnią od BLB?

Czy ja pisałem że się różnią, czy że są rewelacyjne???Napisałem że w każdym BLB prędzej czy później ta usterka wystąpi i taka jest prawda a jak ktoś nie przyjmuje tego do wiadomości to jego problem poza tym to jak "sianie paniki" jak to nazywacie ma bardziej służyć poinformowaniu tych którzy planują zakup samochodu żeby byli świadomi tego co się może wydarzyć i ile to będzie kosztowało bo nie każdy kto kupi Audi spokojnie przyjmie to że kupił 3 czy 4 letnie auto za nie małe pieniądze i jeszcze musi wrzucić 5 czy 10 tys. zł w remont bo to normlaka jak się kupuje drogie auto to się trzeba z tym liczyć :gwizdanie:

to moze niech wypowiedza sie wszyscy ktorzy mieli realny problem z tym silnikiem. na razie widze ciagle wypowiedzi tych samych osob.

podkreslam po raz kolejny, to samo pisano nt silnikow AVF oraz AWX, ze padaja pompowtryskiwacze i glowice, fakt byly nawet akcje serwisowe i we wszystkich wadliwych silniach glowice wymieniano.

podobna akcja serwisowa dotyczyla glowic w silnikach BLB, tez byly wymieniane.

nt silnikow 2.0 tdi rozmawialem wielokrotnie, prywatnie, z mechanikami i diagnostami z VW i Audi... i bardzo chetnie nabylbym pojazd silnikiem 2.0 tdi...

Użytkowników u których wystąpiła ta usterka jest więcej niż myślisz a 80% z nich nie wie o istnieniu tego forum więc dziwne że mają się wypowiadać.Proponuje popytać w konkretnych warsztatach które specjalizują się w grupie VAG ile już takich usterek naprawiali.Nie wiem z jakimi mechanikami z ASO rozmawiałeś na temat 2.0 BLB że Ci go polecali bo myślałem że każdy kto ma odrobinę pojęcia a tym bardziej mechanik w życiu nikomu tego silnika nie poleci.Jednak kasa przedwszystkim.Przy okazji można by zapytać ile do tej pory sprzedali zestawów naprawczych za 5000 zł bo mam informację że sporo a nawet kilka stoi na placu w kolejce do naprawy.

Więc nigdy nikomu tego silnika nie będę polecał a nieświadomych potencjalnych nabywców uważam za obowiązek poinformować o wadach tego silnika.

Piszesz że chętnie byś nabył ten silnik i ja nie mam nic przeciwko bo każdy ma wolny wybór ale grunt żeby był świadomy tego co wybiera.

Poza tym w tytule wątku jest "Po co wałki wyrónoważające w 2,0 tdi (moje zdanie)" i każdy ma prawo je mieć. Moje jest takie że to bubel jakich mało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny wątek o BLB :polew:, czy wy nie macie już o czym pisać :mysli::naughty:. Prawda jest też i taka, że większość użytkowników ma samochody polisingowe. A od dawna wiadomo, że............."Jakim samochodem można wjechać na wysoki krawężnik?..........Służbowym!" Dalej nie trzeba się rozpisywać.

BLB jeździ pewnie tysiące modeli....a ile jest przypadków awaryjności?............

Ja przed kupnem słyszałem niepochlebne opinie o 2.0TDI....ze siada elektronika, ze są głośne i inne, ........wg mnie są głośne (przynajmniej mam takie odczucie bo PD to traktor przy CR). Padają PD, ale w każdym silniku z PD on możne paść bo jakość paliwa niestety jest jeszcze zła. A co do części to niestety nowy samochód = drogie części, nowy samochód = mało używanych części itp.......

Więc wróćmy może do tematu wątku............

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie a temat wątku jest "Po co wałki wyrónoważające w 2,0 tdi (moje zdanie)" i to właśnie tej usterki dotyczy a ty piszesz o elektonice PD i wjeżdżaniu na krawężniki służbowym autem :mysli:

Ta usterka wytępuje bez względu na to czy to było auto firmowe, prywatne czy ktoś miał je od nowości. Kwestia czy wystąpi przy 50 tys.km czy 250 tys.km bo wystąpi na pewno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piszecie że trzeba ostrzegać użytkownikow... spoko rozumiem.

Ale nie wiem czy zauważyliście ale w dziale silnik Diesla jest juz niejeden wątek poruszający tą tematyke, a jeden jest przyklejony nawet. Jeśli każdy by zakładał nowy temat żeby wyrazić swoje zdanie to nie dałoby się czytać tego forum...[br]Dopisany: 21 Maj 2009, 09:09_________________________________________________każda usterka kiedyś wystąpi napewno... nie ma rzeczy niezuzywalnych...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadzajmy innych wątków np: o termostatach czy turbinach są setki więc jak będzie kilka o BLB to też nic się nie stanie.Przyszli użytkownicy będą mieli co czytać.

każda usterka kiedyś wystąpi na pewno... nie ma rzeczy niezużywalnych...

Szkoda tylko że po takiej usterce lepiej jest silnik wymienić ale to przecież normalne jak w każdym samochodzie :gwizdanie:

Pozwolę sobie wkleić wypowiedz kolegi Patryk_s-line która jest następnym przykładem "przewagi dzięki technice" w silniku BLB :confused4:

"Ja też czuję pod stopą jak wciskam sprzęgło taki niemiły drgający przeskok ..to normalne??

Ludzie w audi po 130tys?Nie dosć,że już remontowałem cały silnik blb po 120tys. (wałki wyrównujące) to teraz jeszcze to sprzęgło..myślałem,że to dwumas, ale Wy koledzy piszecie,że to normalne..ja pierd...

W 4 letnim audi silnikiem blb buja jak na statku, jak wciskam sprzęgło przy przełączani biegów to pod stopą coś chrupie..PORAZKA. Dodam iż mam auto bezwypadkowe i do 97tys km serwisowane w audi. Potem ja go kupiłem i co chwilkę coś remontuję. Szukałem bezwypadkowego pół roku i myśłaem,że będę zadowolony, a tu same porażki..Nigdy bym nie przypuszczał,ze audi wali taką kichę."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zauwazcie, ze nalezy zroznicowac. ostrzezenie przed mozliwymi usterkami, a pisanie wszem i wobec ze te silniki to gowno, to przesada :kwasny:

to nie forum polityczne, tylko techniczne, :disgust:

wiemy ze moga, sie zdarzyc problemy z napedem pompy, wiemy ze z glowica, wiemy ze z PD, padlo pytanie czy sa istotne walki, padla odpowiedz, wszystko ok,

nieuogolniajmy, tak naprawde statystyk nie znamy.

osobiscie, opiekuje sie kilkoma takimi silnikami, i pracuja jak zegarki :cool1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zauwazcie, ze nalezy zroznicowac. ostrzezenie przed mozliwymi usterkami, a pisanie wszem i wobec ze te silniki to gowno, to przesada :kwasny:

to nie forum polityczne, tylko techniczne, :disgust:

wiemy ze moga, sie zdarzyc problemy z napedem pompy, wiemy ze z glowica, wiemy ze z PD, padlo pytanie czy sa istotne walki, padla odpowiedz, wszystko ok,

nieuogolniajmy, tak naprawde statystyk nie znamy.

osobiscie, opiekuje sie kilkoma takimi silnikami, i pracuja jak zegarki :cool1:

:good: :good: :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Statystyki z ASO nie dają powodów do dumy ale te do wiadomości publicznej nigdy nie trafiają a wiadomo że salony żyją z serwisu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Statystyki z ASO nie dają powodów do dumy ale te do wiadomości publicznej nigdy nie trafiają a wiadomo że salony żyją z serwisu.

skoro nie sa publiczne, to skad wiesz ze nie daja powodow do dumy?

gdyby faktycznie istnial powszechny problem walkow, kazda ASO mialaby szt na stanie, a nie ma nawet jednego kompletu naprawczego w centralnym magazynie w poznaniu... :cool1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaskółki śpiewały :gwizdanie:

No właśnie a dlaczego nie ma :cool1:

A na placu stoi kilka B7 czekając w kolejce aż przyjdą zestawy.

Ale dobra koniec bo się OT robi.

Podsumowując to bardzo dobre auta tylko mają pewien mały feler :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaskółki śpiewały :gwizdanie:

No właśnie a dlaczego nie ma :cool1:

A na placu stoi kilka B7 czekając w kolejce aż przyjdą zestawy.

Ale dobra koniec bo się OT robi.

Podsumowując to bardzo dobre auta tylko mają pewien mały feler :wink4:

silniki to mechanizmy, i jak kazde sie psuja, a im bardziej skomplikowane tym wieksze prawdopodobienstwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...