Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Spoty Katowice i okolice


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Miszka na CIebie zawsze można liczyć! :naughty: Kiedy na spota się wybierasz bo przecież masakabra... :decayed:

  • Odpowiedzi 154.3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • stanley

    18904

  • Kędzior

    14855

  • Miszka82

    14548

  • akjam

    13789

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
Miszka na CIebie zawsze można liczyć! :naughty: Kiedy na spota się wybierasz bo przecież masakabra... :decayed:

łoooooooooo k**wa sam nie wiem - obecnie ciężko bo mama sama z małą w doma i jak mam czas to nadrabiam :kwasny:

Opublikowano

:hi:

Arturoo - jaka czujność odnośnie dat :decayed:

:wink:

:hi:

---------- Post dopisany at 08:02 ---------- Poprzedni post napisany at 08:01 ----------

wiem jutro sobie jeszcze raz zrobie i wieczór ci wezmę:wink:

Miszka nie chcesz klimy przeczyścić :decayed:

chcę bo jebie jak ją włączam jak z d*py słonia :doh:

Tyś jes były pracownik zoo ??:decayed:

Opublikowano
Miszka na CIebie zawsze można liczyć! :naughty: Kiedy na spota się wybierasz bo przecież masakabra... :decayed:

łoooooooooo k**wa sam nie wiem - obecnie ciężko bo mama sama z małą w doma i jak mam czas to nadrabiam :kwasny:

No wiadomo... Ważna sprawa! :good:

Opublikowano
:hi:

dzis mialem mega dziwny przypadek z moja niunia. wkladam kluczyk do stacyjki przekrecam do polowy i chce przetrzec szybe z rosy wycieraczkami. te ledwo ruszyly i w polowie szyby stanely. patrze a licznik wyzerowany to sobie mysle... pieknie kurna aku padl i nie zajade do roboty ale przekrecam kluczyk dalej o dziwo auto kreci ale nie odpala. 2 proba krece dluzej cos zaczyna lapac ale po 10sekundach przestaje krecic. 3 podejscie po 2 sekundach odpala i wycieraczki wracaja na swoja pozycje i potem juz normalnie dzialaja. auto po dodaniu gazu krztusi sie ale po przejechaniu 100m zaczyna normalnie chodzic... ma ktos pomysl o co mu chodzi? vag nic nie pokazuje...

a ja zaproponuje swoją tezę...z tego co piszesz, to bardzo podobne objawy kilka dni temu miał kolega z roboty:whistling: i okazało się, że miał zaśniedziałą całą wtyczkę gdzie łączy się ona z komputerem w aucie. Po odłączeniu i wyczyszczeniu specyfikiem do styków (2 razy) wszystko wróciło do normy:wink:

dostałem się tam i wszystkie styki elegancko czyściutkie a szkoda bo miałem nadzieje na tanią naprawe :decayed:

Opublikowano
:hi:

dzis mialem mega dziwny przypadek z moja niunia. wkladam kluczyk do stacyjki przekrecam do polowy i chce przetrzec szybe z rosy wycieraczkami. te ledwo ruszyly i w polowie szyby stanely. patrze a licznik wyzerowany to sobie mysle... pieknie kurna aku padl i nie zajade do roboty ale przekrecam kluczyk dalej o dziwo auto kreci ale nie odpala. 2 proba krece dluzej cos zaczyna lapac ale po 10sekundach przestaje krecic. 3 podejscie po 2 sekundach odpala i wycieraczki wracaja na swoja pozycje i potem juz normalnie dzialaja. auto po dodaniu gazu krztusi sie ale po przejechaniu 100m zaczyna normalnie chodzic... ma ktos pomysl o co mu chodzi? vag nic nie pokazuje...

a ja zaproponuje swoją tezę...z tego co piszesz, to bardzo podobne objawy kilka dni temu miał kolega z roboty:whistling: i okazało się, że miał zaśniedziałą całą wtyczkę gdzie łączy się ona z komputerem w aucie. Po odłączeniu i wyczyszczeniu specyfikiem do styków (2 razy) wszystko wróciło do normy:wink:

dostałem się tam i wszystkie styki elegancko czyściutkie a szkoda bo miałem nadzieje na tanią naprawe :decayed:

a uszczelka pod głowicą ?

:grin:

Opublikowano
:hi:

dzis mialem mega dziwny przypadek z moja niunia. wkladam kluczyk do stacyjki przekrecam do polowy i chce przetrzec szybe z rosy wycieraczkami. te ledwo ruszyly i w polowie szyby stanely. patrze a licznik wyzerowany to sobie mysle... pieknie kurna aku padl i nie zajade do roboty ale przekrecam kluczyk dalej o dziwo auto kreci ale nie odpala. 2 proba krece dluzej cos zaczyna lapac ale po 10sekundach przestaje krecic. 3 podejscie po 2 sekundach odpala i wycieraczki wracaja na swoja pozycje i potem juz normalnie dzialaja. auto po dodaniu gazu krztusi sie ale po przejechaniu 100m zaczyna normalnie chodzic... ma ktos pomysl o co mu chodzi? vag nic nie pokazuje...

a ja zaproponuje swoją tezę...z tego co piszesz, to bardzo podobne objawy kilka dni temu miał kolega z roboty:whistling: i okazało się, że miał zaśniedziałą całą wtyczkę gdzie łączy się ona z komputerem w aucie. Po odłączeniu i wyczyszczeniu specyfikiem do styków (2 razy) wszystko wróciło do normy:wink:

dostałem się tam i wszystkie styki elegancko czyściutkie a szkoda bo miałem nadzieje na tanią naprawe :decayed:

a uszczelka pod głowicą ?

:grin:

miszka malo smieszne :D choc powiem ze mam powazne obawy, ze upg jebla. ubywa plynu chlodniczego czasem po odpaleniu zakopci na bialo ale tylko chwile... ale patrzalem do zbiornika wyrownawczego brak sladow oleju w oleju brak maselka i w sumie nie wiem czy mam ebniete cos w ukladzie chlodzenia ze ucieka plyn czy to faktycznie upg.

Tylko powiedz mi miszka jak sie ma walnieta upg do objawow ktore opisalem?

---------- Post dopisany at 19:59 ---------- Poprzedni post napisany at 19:54 ----------

tak to wyglada na filmie

Opublikowano
:hi:

dzis mialem mega dziwny przypadek z moja niunia. wkladam kluczyk do stacyjki przekrecam do polowy i chce przetrzec szybe z rosy wycieraczkami. te ledwo ruszyly i w polowie szyby stanely. patrze a licznik wyzerowany to sobie mysle... pieknie kurna aku padl i nie zajade do roboty ale przekrecam kluczyk dalej o dziwo auto kreci ale nie odpala. 2 proba krece dluzej cos zaczyna lapac ale po 10sekundach przestaje krecic. 3 podejscie po 2 sekundach odpala i wycieraczki wracaja na swoja pozycje i potem juz normalnie dzialaja. auto po dodaniu gazu krztusi sie ale po przejechaniu 100m zaczyna normalnie chodzic... ma ktos pomysl o co mu chodzi? vag nic nie pokazuje...

a ja zaproponuje swoją tezę...z tego co piszesz, to bardzo podobne objawy kilka dni temu miał kolega z roboty:whistling: i okazało się, że miał zaśniedziałą całą wtyczkę gdzie łączy się ona z komputerem w aucie. Po odłączeniu i wyczyszczeniu specyfikiem do styków (2 razy) wszystko wróciło do normy:wink:

dostałem się tam i wszystkie styki elegancko czyściutkie a szkoda bo miałem nadzieje na tanią naprawe :decayed:

a uszczelka pod głowicą ?

:grin:

miszka malo smieszne :D choc powiem ze mam powazne obawy, ze upg jebla. ubywa plynu chlodniczego czasem po odpaleniu zakopci na bialo ale tylko chwile... ale patrzalem do zbiornika wyrownawczego brak sladow oleju w oleju brak maselka i w sumie nie wiem czy mam ebniete cos w ukladzie chlodzenia ze ucieka plyn czy to faktycznie upg.

Tylko powiedz mi miszka jak sie ma walnieta upg do objawow ktore opisalem?

---------- Post dopisany at 19:59 ---------- Poprzedni post napisany at 19:54 ----------

tak to wyglada na filmie

to powiem Ci tak:

jak masz problem z odpaleniem i czasem musisz długo kręcić żeby odpalić i po odpaleniu obroty falują to sprawdź czujnik temperatury cieczy ! g62 czy jakoś tak koszt zamiennik niemiecki ok60zł ori chyba koło 100zł ja kupiłem ten zmiennik niemiecki i pomogło, ma on kolor zielony i znajduje się z tyłu silnika, przerabiałem temat w 1.8 ADR i 1.9 TDI AJM miałem kiedyś to samo i właśnie czujnik był uwalony :wink:

a na spocie mechaniki gadali, że uszczelka pod głowicą :grin:

Opublikowano

Zdrówko :wink:

Opublikowano
:hi:

dzis mialem mega dziwny przypadek z moja niunia. wkladam kluczyk do stacyjki przekrecam do polowy i chce przetrzec szybe z rosy wycieraczkami. te ledwo ruszyly i w polowie szyby stanely. patrze a licznik wyzerowany to sobie mysle... pieknie kurna aku padl i nie zajade do roboty ale przekrecam kluczyk dalej o dziwo auto kreci ale nie odpala. 2 proba krece dluzej cos zaczyna lapac ale po 10sekundach przestaje krecic. 3 podejscie po 2 sekundach odpala i wycieraczki wracaja na swoja pozycje i potem juz normalnie dzialaja. auto po dodaniu gazu krztusi sie ale po przejechaniu 100m zaczyna normalnie chodzic... ma ktos pomysl o co mu chodzi? vag nic nie pokazuje...

a ja zaproponuje swoją tezę...z tego co piszesz, to bardzo podobne objawy kilka dni temu miał kolega z roboty:whistling: i okazało się, że miał zaśniedziałą całą wtyczkę gdzie łączy się ona z komputerem w aucie. Po odłączeniu i wyczyszczeniu specyfikiem do styków (2 razy) wszystko wróciło do normy:wink:

dostałem się tam i wszystkie styki elegancko czyściutkie a szkoda bo miałem nadzieje na tanią naprawe :decayed:

a uszczelka pod głowicą ?

:grin:

miszka malo smieszne :D choc powiem ze mam powazne obawy, ze upg jebla. ubywa plynu chlodniczego czasem po odpaleniu zakopci na bialo ale tylko chwile... ale patrzalem do zbiornika wyrownawczego brak sladow oleju w oleju brak maselka i w sumie nie wiem czy mam ebniete cos w ukladzie chlodzenia ze ucieka plyn czy to faktycznie upg.

Tylko powiedz mi miszka jak sie ma walnieta upg do objawow ktore opisalem?

---------- Post dopisany at 19:59 ---------- Poprzedni post napisany at 19:54 ----------

tak to wyglada na filmie

to powiem Ci tak:

jak masz problem z odpaleniem i czasem musisz długo kręcić żeby odpalić i po odpaleniu obroty falują to sprawdź czujnik temperatury cieczy ! g62 czy jakoś tak koszt zamiennik niemiecki ok60zł ori chyba koło 100zł ja kupiłem ten zmiennik niemiecki i pomogło, ma on kolor zielony i znajduje się z tyłu silnika, przerabiałem temat w 1.8 ADR i 1.9 TDI AJM miałem kiedyś to samo i właśnie czujnik był uwalony :wink:

a na spocie mechaniki gadali, że uszczelka pod głowicą :grin:

Miszka z ciebie taki mechanik jak że mnie listonosz

Opublikowano
:hi:

dzis mialem mega dziwny przypadek z moja niunia. wkladam kluczyk do stacyjki przekrecam do polowy i chce przetrzec szybe z rosy wycieraczkami. te ledwo ruszyly i w polowie szyby stanely. patrze a licznik wyzerowany to sobie mysle... pieknie kurna aku padl i nie zajade do roboty ale przekrecam kluczyk dalej o dziwo auto kreci ale nie odpala. 2 proba krece dluzej cos zaczyna lapac ale po 10sekundach przestaje krecic. 3 podejscie po 2 sekundach odpala i wycieraczki wracaja na swoja pozycje i potem juz normalnie dzialaja. auto po dodaniu gazu krztusi sie ale po przejechaniu 100m zaczyna normalnie chodzic... ma ktos pomysl o co mu chodzi? vag nic nie pokazuje...

a ja zaproponuje swoją tezę...z tego co piszesz, to bardzo podobne objawy kilka dni temu miał kolega z roboty:whistling: i okazało się, że miał zaśniedziałą całą wtyczkę gdzie łączy się ona z komputerem w aucie. Po odłączeniu i wyczyszczeniu specyfikiem do styków (2 razy) wszystko wróciło do normy:wink:

dostałem się tam i wszystkie styki elegancko czyściutkie a szkoda bo miałem nadzieje na tanią naprawe :decayed:

a uszczelka pod głowicą ?

:grin:

miszka malo smieszne :D choc powiem ze mam powazne obawy, ze upg jebla. ubywa plynu chlodniczego czasem po odpaleniu zakopci na bialo ale tylko chwile... ale patrzalem do zbiornika wyrownawczego brak sladow oleju w oleju brak maselka i w sumie nie wiem czy mam ebniete cos w ukladzie chlodzenia ze ucieka plyn czy to faktycznie upg.

Tylko powiedz mi miszka jak sie ma walnieta upg do objawow ktore opisalem?

---------- Post dopisany at 19:59 ---------- Poprzedni post napisany at 19:54 ----------

tak to wyglada na filmie

to powiem Ci tak:

jak masz problem z odpaleniem i czasem musisz długo kręcić żeby odpalić i po odpaleniu obroty falują to sprawdź czujnik temperatury cieczy ! g62 czy jakoś tak koszt zamiennik niemiecki ok60zł ori chyba koło 100zł ja kupiłem ten zmiennik niemiecki i pomogło, ma on kolor zielony i znajduje się z tyłu silnika, przerabiałem temat w 1.8 ADR i 1.9 TDI AJM miałem kiedyś to samo i właśnie czujnik był uwalony :wink:

a na spocie mechaniki gadali, że uszczelka pod głowicą :grin:

no ale czy to czujnik czy nie chyba da sie vagiem wykryc. bledow nie bedzie ale temperature bedzie inna pokazywal. z tym ze ja z vagiem malo mialem do czynienia i nie bardzo wiem na ktorym kanale to sprawdzic.

ucho zdrowko;)

bedzie w ogole ktos we wtorek?

Opublikowano
:hi:

dzis mialem mega dziwny przypadek z moja niunia. wkladam kluczyk do stacyjki przekrecam do polowy i chce przetrzec szybe z rosy wycieraczkami. te ledwo ruszyly i w polowie szyby stanely. patrze a licznik wyzerowany to sobie mysle... pieknie kurna aku padl i nie zajade do roboty ale przekrecam kluczyk dalej o dziwo auto kreci ale nie odpala. 2 proba krece dluzej cos zaczyna lapac ale po 10sekundach przestaje krecic. 3 podejscie po 2 sekundach odpala i wycieraczki wracaja na swoja pozycje i potem juz normalnie dzialaja. auto po dodaniu gazu krztusi sie ale po przejechaniu 100m zaczyna normalnie chodzic... ma ktos pomysl o co mu chodzi? vag nic nie pokazuje...

a ja zaproponuje swoją tezę...z tego co piszesz, to bardzo podobne objawy kilka dni temu miał kolega z roboty:whistling: i okazało się, że miał zaśniedziałą całą wtyczkę gdzie łączy się ona z komputerem w aucie. Po odłączeniu i wyczyszczeniu specyfikiem do styków (2 razy) wszystko wróciło do normy:wink:

dostałem się tam i wszystkie styki elegancko czyściutkie a szkoda bo miałem nadzieje na tanią naprawe :decayed:

a uszczelka pod głowicą ?

:grin:

miszka malo smieszne :D choc powiem ze mam powazne obawy, ze upg jebla. ubywa plynu chlodniczego czasem po odpaleniu zakopci na bialo ale tylko chwile... ale patrzalem do zbiornika wyrownawczego brak sladow oleju w oleju brak maselka i w sumie nie wiem czy mam ebniete cos w ukladzie chlodzenia ze ucieka plyn czy to faktycznie upg.

Tylko powiedz mi miszka jak sie ma walnieta upg do objawow ktore opisalem?

---------- Post dopisany at 19:59 ---------- Poprzedni post napisany at 19:54 ----------

tak to wyglada na filmie

to powiem Ci tak:

jak masz problem z odpaleniem i czasem musisz długo kręcić żeby odpalić i po odpaleniu obroty falują to sprawdź czujnik temperatury cieczy ! g62 czy jakoś tak koszt zamiennik niemiecki ok60zł ori chyba koło 100zł ja kupiłem ten zmiennik niemiecki i pomogło, ma on kolor zielony i znajduje się z tyłu silnika, przerabiałem temat w 1.8 ADR i 1.9 TDI AJM miałem kiedyś to samo i właśnie czujnik był uwalony :wink:

a na spocie mechaniki gadali, że uszczelka pod głowicą :grin:

Miszka z ciebie taki mechanik jak że mnie listonosz

to zacznij roznosić listy :grin:

piszę to co ja miałem w dwóch przypadkach i co pomogło więc... :punish:

Opublikowano

Miszka prawdę Ci powie :decayed:

Opublikowano

oj Pany ino rezać potraficie ale jak coś konkret trzeba to d*pa zbita :facepalm:

Opublikowano
oj Pany ino rezać potraficie ale jak coś konkret trzeba to d*pa zbita :facepalm:

Nie, ileż to się można z czujnikiem pierd*lić :decayed:

Opublikowano
oj Pany ino rezać potraficie ale jak coś konkret trzeba to d*pa zbita :facepalm:

Nie, ileż to się można z czujnikiem pierd*lić :decayed:

5 min :wink:

ja podałem co może być przyczyną (z dwukrotnego doświadczenia) ale nie musi :wink:

ale co tam

psssssyt piwko :decayed:

---------- Post dopisany at 20:49 ---------- Poprzedni post napisany at 20:48 ----------

Miszka prawdę Ci powie :decayed:

a co ? może nie ? :polew:

Opublikowano

co tam z wieczorka pany? pijemy coś :decayed:

Miszka na CIebie zawsze można liczyć! :naughty: Kiedy na spota się wybierasz bo przecież masakabra... :decayed:

miszka no spota sie zjawi jak pierwszy śnieg zawita, bo rola tacierzynstwa jest mega max tak czaso chłonnna że ...... :whistling:

Opublikowano

Pyrsk. Po raz kolejny. Sam. Zawodnicy. Ech

Tapatalk 4

---------- Post dopisany at 23:14 ---------- Poprzedni post napisany at 23:09 ----------

:hi:

dzis mialem mega dziwny przypadek z moja niunia. wkladam kluczyk do stacyjki przekrecam do polowy i chce przetrzec szybe z rosy wycieraczkami. te ledwo ruszyly i w polowie szyby stanely. patrze a licznik wyzerowany to sobie mysle... pieknie kurna aku padl i nie zajade do roboty ale przekrecam kluczyk dalej o dziwo auto kreci ale nie odpala. 2 proba krece dluzej cos zaczyna lapac ale po 10sekundach przestaje krecic. 3 podejscie po 2 sekundach odpala i wycieraczki wracaja na swoja pozycje i potem juz normalnie dzialaja. auto po dodaniu gazu krztusi sie ale po przejechaniu 100m zaczyna normalnie chodzic... ma ktos pomysl o co mu chodzi? vag nic nie pokazuje...

a ja zaproponuje swoją tezę...z tego co piszesz, to bardzo podobne objawy kilka dni temu miał kolega z roboty:whistling: i okazało się, że miał zaśniedziałą całą wtyczkę gdzie łączy się ona z komputerem w aucie. Po odłączeniu i wyczyszczeniu specyfikiem do styków (2 razy) wszystko wróciło do normy:wink:

dostałem się tam i wszystkie styki elegancko czyściutkie a szkoda bo miałem nadzieje na tanią naprawe :decayed:

a uszczelka pod głowicą ?

:grin:

miszka malo smieszne :D choc powiem ze mam powazne obawy, ze upg jebla. ubywa plynu chlodniczego czasem po odpaleniu zakopci na bialo ale tylko chwile... ale patrzalem do zbiornika wyrownawczego brak sladow oleju w oleju brak maselka i w sumie nie wiem czy mam ebniete cos w ukladzie chlodzenia ze ucieka plyn czy to faktycznie upg.

Tylko powiedz mi miszka jak sie ma walnieta upg do objawow ktore opisalem?

---------- Post dopisany at 19:59 ---------- Poprzedni post napisany at 19:54 ----------

tak to wyglada na filmie

to powiem Ci tak:

jak masz problem z odpaleniem i czasem musisz długo kręcić żeby odpalić i po odpaleniu obroty falują to sprawdź czujnik temperatury cieczy ! g62 czy jakoś tak koszt zamiennik niemiecki ok60zł ori chyba koło 100zł ja kupiłem ten zmiennik niemiecki i pomogło, ma on kolor zielony i znajduje się z tyłu silnika, przerabiałem temat w 1.8 ADR i 1.9 TDI AJM miałem kiedyś to samo i właśnie czujnik był uwalony :wink:

a na spocie mechaniki gadali, że uszczelka pod głowicą :grin:

Miszka z ciebie taki mechanik jak że mnie listonosz

to zacznij roznosić listy :grin:

piszę to co ja miałem w dwóch przypadkach i co pomogło więc... :punish:

Tak. Ale gosc napisal cos o zaniku napiecie. Spadek napiecia nie otworzy tranzystorow sterujacych. Najtaniej bedzie zaczac od zbadania akku. Czujnik temp.wyjdzie z vagu. I od tego ja bym zaczal.

Tapatalk 4

Opublikowano
:hi:
Opublikowano

Morgen :hi:

co tam z wieczorka pany? pijemy coś :decayed:
Miszka na CIebie zawsze można liczyć! :naughty: Kiedy na spota się wybierasz bo przecież masakabra... :decayed:

miszka no spota sie zjawi jak pierwszy śnieg zawita, bo rola tacierzynstwa jest mega max tak czaso chłonnna że ...... :whistling:

no Pajda powiem Ci tak, że jak mała jest np większość dnia spokojna, śpi itp ale wystarczy ok godzina płaczu gdzie nie możesz nic zrobić to wykańcza mega, do tego nieprzespane nocki robią swoje :facepalm:

no ale tak jak napisałeś jak spadnie śnieg powinienem na spocie zawitać :grin:

z resztą co ja się tłumaczę :doh:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...