xmarioxz Opublikowano 22 Czerwca 2009 Opublikowano 22 Czerwca 2009 witam! wczoraj mialem nie milom niespodzianke w trasie z moja a4 otoz z niewiadomej przyczyny silnik nagle stracil moc, praktycznie samochod turlal sie tylko po drodze ok 80km/h bez gazu na kazdym biegu musialem radzic sobie z przyspieszaniem dobrze ze byla to droga expresowa , samochod mial wymieniany rozrzad tydzien temu wiec podejrzewam tego wspanialego mechanika o utrate mocy ale moze ktos ma jakies inne podejrzenia dolaczam filmik na youtube
antonio Opublikowano 22 Czerwca 2009 Opublikowano 22 Czerwca 2009 ciekawe czy nie przeskoczył rozrząd
Musashi Opublikowano 22 Czerwca 2009 Opublikowano 22 Czerwca 2009 pewnie zle dokrecil napinacz, ja bym nie jechal ani km.... pozostaje laweta i... nadzieja kazde uruchomienie silnika moze pogorszyc sprawe, do jego smierci wlacznie
KrzyHo Opublikowano 22 Czerwca 2009 Opublikowano 22 Czerwca 2009 Gdyby rozrząd przeskoczył auto by nie paliło, od razu pokazało by błąd czujnika wałka rozrządu. Coś musi być luźne, ale coś się urwało. Zdejmij osłonę rozrządu i sprawdź czy pasek jest mocno naciągnięty, czy może luźny.
letallec Opublikowano 22 Czerwca 2009 Opublikowano 22 Czerwca 2009 Laweta i do mechanika. Ja byn nie ryzykowal nawet wlaczenia kluczyka
FAZY Opublikowano 22 Czerwca 2009 Opublikowano 22 Czerwca 2009 Z tego co zrozumiałem to jechałeś dalej,chociaż silnik stracił moc to był błąd ,wydaje mi się ,że mogłeś narobić już wiele szkód w silniku ,a naprawa pociągnie za sobą poważne koszty ;(
Musashi Opublikowano 22 Czerwca 2009 Opublikowano 22 Czerwca 2009 Gdyby rozrząd przeskoczył auto by nie paliło, od razu pokazało by błąd czujnika wałka rozrządu. niekoniecznie
macieek Opublikowano 23 Czerwca 2009 Opublikowano 23 Czerwca 2009 Wyglada mi to na przestawiony rozrząd o 1 zab, moze o dwa. Mi kiedys mechanik źle zalozyl rozrząd o jeden ząb był przestawiony i objawy były podobne - brak mocy, głośna praca. Był to silnik AFN. Po przestawieniu wszystko wrociło do normy. Wyglada na to, że poprostu przeskoczył ci rozrząd...
Wihajster Opublikowano 23 Czerwca 2009 Opublikowano 23 Czerwca 2009 w razie uszkodzeń pociągnął bym mechanika do odpowiedzialności :gwizdanie:
antonio Opublikowano 23 Czerwca 2009 Opublikowano 23 Czerwca 2009 w razie uszkodzeń pociągnął bym mechanika do odpowiedzialności :gwizdanie: jak najbardziej, jeszcze za lawetę musiałby zapłacić
xmarioxz Opublikowano 23 Czerwca 2009 Autor Opublikowano 23 Czerwca 2009 akurat tak sie stalo ze jestem w szwecji 200km od promu i jeszcze 200 w polsce do mechanika ! niezle by musial zaplacic za lawetke problem mam niemaly bo naprawa tutaj wiaze sie z niezlymi kosztami
macieek Opublikowano 23 Czerwca 2009 Opublikowano 23 Czerwca 2009 Zebys mial kogos kumatego tam... Podejrzewam, że wystarczy zdjąć oslone rozrządu i poluzować napinacz i przestawic. Troche ciasno ale da sie bez demontarzu przodu - przynajmniej tak bylo w b5.
domelq Opublikowano 23 Czerwca 2009 Opublikowano 23 Czerwca 2009 Zebys mial kogos kumatego tam... Podejrzewam, że wystarczy zdjąć oslone rozrządu i poluzować napinacz i przestawic. Troche ciasno ale da sie bez demontarzu przodu - przynajmniej tak bylo w b5. Ale te zabiegi to proponuję naprawdę komuś kumatemu bo inaczej będzie jeszcze gorzej. W B5 da się to zrobić bez ściągania pasa przedniego, ale nie przy wszystkich silnikach
letallec Opublikowano 23 Czerwca 2009 Opublikowano 23 Czerwca 2009 Zebys mial kogos kumatego tam... Podejrzewam, że wystarczy zdjąć oslone rozrządu i poluzować napinacz i przestawic. Troche ciasno ale da sie bez demontarzu przodu - przynajmniej tak bylo w b5. Zebys mial kogos kumatego tam... Podejrzewam, że wystarczy zdjąć oslone rozrządu i poluzować napinacz i przestawic. Troche ciasno ale da sie bez demontarzu przodu - przynajmniej tak bylo w b5. Ale te zabiegi to proponuję naprawdę komuś kumatemu bo inaczej będzie jeszcze gorzej. W B5 da się to zrobić bez ściągania pasa przedniego, ale nie przy wszystkich silnikach Moze niech to najpierw sprawdzi przyczyne awarii, zanim straci gwarancje(jesli takowa byla) Zalecam powsciagliwosc, bo w takim przypadku mozna wiecej stracic.
xmarioxz Opublikowano 23 Czerwca 2009 Autor Opublikowano 23 Czerwca 2009 gwarancja jest ale ze jestem tak daleko to mechanik sam wzdycha i nie wie co robic wysyla mnie do jakiegos warsztatu zeby stwierdzili czy to napewno wina rozrzadu czy moze cos innego
Musashi Opublikowano 23 Czerwca 2009 Opublikowano 23 Czerwca 2009 Zebys mial kogos kumatego tam... Podejrzewam, że wystarczy zdjąć oslone rozrządu i poluzować napinacz i przestawic. Troche ciasno ale da sie bez demontarzu przodu - przynajmniej tak bylo w b5. raczej bedzie problem, zeby prawidlowo ustawic rozrzad nalezy zalozyc blokady. bez odsuniecia przodu ani rusz.[br]Dopisany: 23 Czerwiec 2009, 16:48_________________________________________________ gwarancja jest ale ze jestem tak daleko to mechanik sam wzdycha i nie wie co robic wysyla mnie do jakiegos warsztatu zeby stwierdzili czy to napewno wina rozrzadu czy moze cos innego niech mechanik wypisze oswiadczenie, ze pokrywa wszelkie koszty zwiazane z naprawa z pieczatka zakladu. przesle faxem, podrzuci oryginal rodzinie. w wtedy dzialaj w szwecji.
xmarioxz Opublikowano 23 Czerwca 2009 Autor Opublikowano 23 Czerwca 2009 dzisiaj przyjechal do szwecji znajomy mojego wojka ktory podobno swietnie zna sie na diselach i na jego ucho to rozrzad jest ustawiony dobrze tylko cos sie stalo z jednym zaworem ssacym ze nie domyka pasek tez jest naciagniety tak ze nie przeskoczy a reszte sie dowiemy jak rozkrecimy prawdopodobnie auto pojedzie w nastepnym tygodniu do polski.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się