Tom A4 Opublikowano 18 Lipca 2009 Opublikowano 18 Lipca 2009 panowie podczas ostatnich ogledzin mojego silniczka okazalo sie ze silnik jest w okolicach kolektora ssacego jest caly nasaczony olejem po dokladniejszych ogledzinach okazalo sie ze mam ulamana czesc odmy i moje pytanie jest takie jaki moze byc koszt tego elementu bo szukalem na allegro ale niestety nie znalazlem prosze o pomoc ponizej fotki z gory dziekuje
elmo814 Opublikowano 18 Lipca 2009 Opublikowano 18 Lipca 2009 witam ja w serwisie audi płaciłem cos kolo 30 euro tylko ze do a6 c5 AEB, jak znajde paragon to potwierdze cene dokladnie 28 euro zaplaciłem
Labiel Opublikowano 18 Lipca 2009 Opublikowano 18 Lipca 2009 Możesz też poszukać na forum bo było już o tym nie jeden raz. Ułamana odma to niestety częsta przypadłość w tych silnikach.
pavelwhitecky Opublikowano 19 Lipca 2009 Opublikowano 19 Lipca 2009 Kupowałem w tamtym tygodniu kosztowała mnie 118 PLN w ASO w Lubinie. nie kupuj w sklepach motoryzacyjnych bo po pierwsze podróbka po drugie drozsze sa wołali ode mnie od 130PLN do 200PLN
Labiel Opublikowano 19 Lipca 2009 Opublikowano 19 Lipca 2009 Kurcze, nie wiedziałem że taki mały pierdoł (bo inaczej kawałka plastiku nie można nazwać) tyle kosztuje
elmo814 Opublikowano 19 Lipca 2009 Opublikowano 19 Lipca 2009 panowie podczas ostatnich ogledzin mojego silniczka okazalo sie ze silnik jest w okolicach kolektora ssacego jest caly nasaczony olejem po dokladniejszych ogledzinach okazalo sie ze mam ulamana czesc odmy i moje pytanie jest takie jaki moze byc koszt tego elementu bo szukalem na allegro ale niestety nie znalazlem prosze o pomoc ponizej fotki z gory dziekuje a tak na marginesie jak u ciebie z dostepem , bo w AEB ciezko bylo ale dałem rade:)
Tom A4 Opublikowano 19 Lipca 2009 Autor Opublikowano 19 Lipca 2009 ja jak bede zakladal ta czesc to bede musial wyciagnac alternator bo inaczej nie ma dostepu
pavelwhitecky Opublikowano 19 Lipca 2009 Opublikowano 19 Lipca 2009 Przy czyszczeniu przepustnicy wykryłem pękniecie odmy więc zdjąłem kolelktor dolotowy i miałem pełny dostep. Nie jest tak źle z dostępem.
rafi_a4 Opublikowano 19 Lipca 2009 Opublikowano 19 Lipca 2009 a jaki byl objaw tej peknietej odmy czy tylko wyciek??
Labiel Opublikowano 19 Lipca 2009 Opublikowano 19 Lipca 2009 To może przy okazji rzucę coś takiego: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=97437 Co o tym myślicie?
CoLo Opublikowano 20 Lipca 2009 Opublikowano 20 Lipca 2009 To może przy okazji rzucę coś takiego: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=97437 Co o tym myślicie? Jak to co, dobra rzecz Zatrzyma cały syf co leci do kolektora ssącego...
Tom A4 Opublikowano 20 Lipca 2009 Autor Opublikowano 20 Lipca 2009 ile czasu zajelo zdjecie kolektora bo zastanawiam sie nad zdjeciem moze faktycznie bedzie prosciej
Labiel Opublikowano 20 Lipca 2009 Opublikowano 20 Lipca 2009 ile czasu zajelo zdjecie kolektora bo zastanawiam sie nad zdjeciem moze faktycznie bedzie prosciej Z tego co oglądałem to jest z tym trochę pracy, ale warto się zastanowić. Po zdjęciu alternatora wcale takie łatwe dojście nie będzie, bo trzeba odpiąć węże które idą do przepustnicy. Znowu wyjęcie przepustnicy moim zdaniem to koszmar, chyba że ktoś ma jakieś świetnie dopasowane klucze. Niektórzy piszą tu że zajęło im to 1,5h. Szczerze to bardzo się dziwię bo mi zajęło to pół dnia a jestem dość obcykany w takich rzeczach. Po prostu jest koszmarne dojście do 2 śrub imbusowych. Dobrze że mam jeszcze szczupłe ręce bo gdybym miał dwie łopaty to już w ogóle nie dałbym rady. Tak więc przy tych wariantach zdejmowania kolektora to wcale nie taki głupi pomysł. Od razu przy tym będziesz miał proste dojście do samej przepustnicy - można ją wyczyścić tak jak i sam kolektor ssący.
romus Opublikowano 21 Lipca 2009 Opublikowano 21 Lipca 2009 ile czasu zajelo zdjecie kolektora bo zastanawiam sie nad zdjeciem moze faktycznie bedzie prosciej Witam, w moim przypadku (a wcale nie mam szczupłych rąk ) wyjęcie kolektora zajęło za pierwszym razem około godziny, za drugim około 30 minut. Nie jest to wcale skomplikowane, śruby imbusowe przy przepustnicy spokojnie da się wykręcić po zdjęciu plastikowej rury doprowadzającej powietrze (można tych śrub nie wyjmować a już tym bardziej przepustnicy), potem trzeba odkręcić dwie nakrętki (klucz 13) od spodu kolektora - dostęp całkiem dobry, na koniec rozpiąć opaski zaciskowe przy łącznikach gumowych (przy samej głowicy) - da się to zrobić tak żeby była możliwość ponownego ich założenia. TYLE i kolektor w górę Odnośnie tematu odmy - w IC 86 zł ori audi.
norek11 Opublikowano 9 Października 2009 Opublikowano 9 Października 2009 witam dzisiaj wymieniałem tą czesć plastikowa o która piszecie w temacie udało mi sie wymienic ja bez odkrecania alternatora i kolektorów.kregosłup,uda wszystko :)mnie tak nawala ze wolałbym komus zapłacic zeby mi to wymienił:)zajeło mi to 5 godziny .pomyslcie,podumajcie i napewno sie uda..odrazu mówie napewno nie bedzie łatwoo. Pozdrówka 4ALL
Labiel Opublikowano 9 Października 2009 Opublikowano 9 Października 2009 Ostatnio wyciągałem kolektor ssący aby zajrzeć do odmy. I powiem tak. Jeśli będę musiał jeszcze kiedyś zajrzeć do przepustnicy, podstawy filtra oleju, czy czegokolwiek do czego kolektor będzie mi blokował dojście to wyciągnę go bez zastanowienia. Wyjęcie go to niecała godzinka pracy. Polecam to rozwiązanie każdemu kto będzie coś grzebał w tych okolicach silnika.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się