Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Strefa Śmiechu


Hugo

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 18.4 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

W zeszłym tygodniu byłem na spotkaniu VIP-ów w Seattle. W salonie spostrzegłem Billa Gatesa siedzącego na kanapie i pijącego koniak. Byłem umówiony na spotkanie z bardzo ważnym klientem, który przyleciał do Seattle razem ze mną, ale trochę się spóźniał. Będąc śmiałym facetem, podszedłem do Gatesa i przedstawiłem się. Wyjaśniłem mu, że przeprowadzam bardzo ważny interes i dodałem, jak bardzo by mi pomogło, gdyby podszedł do mnie, kiedy będę z klientem i powiedział do mnie: "Cześć, Krzysiu". Zgodził się. 10 minut później, kiedy rozmawiałem z klientem, poczułem klepnięcie w ramię. To był Bill Gates. Odwróciłem się i spojrzałem na niego.

- Cześć, Krzysiu, jak leci? - zapytał.

A ja na to:

- odpier**l się Bill, mam spotkanie.

:grin::grin::grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.milanos.pl/vid-68603-Koth-Vader.html

---------- Post added at 18:11 ---------- Previous post was at 18:09 ----------

http://www.milanos.pl/vid-68525-Zebranie-zwierzat-przed-domem.html

---------- Post added at 18:12 ---------- Previous post was at 18:11 ----------

http://www.milanos.pl/vid-66970-Kot-ktory-nasladuje-psa.html

---------- Post added at 18:14 ---------- Previous post was at 18:12 ----------

http://www.milanos.pl/vid-66040-Kot-hazardzista-prawie-nigdy-sie-nie-myli.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...