Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL] 2.0TDI 170KM- bardzo zawiodłem się


Elberoth

Rekomendowane odpowiedzi

wez

a ja gdzies taki ladny post nt momentu dawalem ;]

faktycznie zal dyskutowac z kims kto twierdzi ze nie moga byc zalezne bo by proporcjonalnie rosły :wallbash:

po prostu brak znajomosci podstawowych zaleznosci fizycznych ludzie staraja sie zastapic krzykiem i blednymi informacjami.

otoz wartosci te sa scisle powiazane. i nie mozna mowic ze jedno jest wazniejsz a drugie bo najwazniejszy jest wykres tych wartosci a nie ich maksymalne wartosci....

a co to za dyskusja o terenowkach ma do porownania mercedesa 2,5 cdi do kompressora to chyba nie pojme w tym zyciu...

boziu... :(

Ja powiedziałem że nie może to być uzależnione tylko od skrzyni, ponieważ masz stałą przekładnię, skoro moc jest zależna od momentu i skrzyni to wówczas wykresy były by takie same jak (pomnożone przez przekładnie skrzyni), a wykresy są różne.

Narazie

wez mnie nie zalamuj. co ma skrzynia do zaleznosci miedzy momentem i mocą.

przemysl to:

masz dwa silniki ktore przy takich samych obrotach maja taki sam moment obrotowy. i gwarantuje CI ze beda mialy tez identyczna moc przy tych obrotach. nie wazne czy maja 3, 5 czy 8 litrow. czy sa na benzyne , gaz, rope, czy odchody komara...

nie wazne jakie maja skrzynie, jakie alufegi i ile paskow na masce.

nie oszukasz tego. diesel ma po prostu inne przebiegi krzywych i stad sie biera Twoje odczucia ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie porównuj starych benzyn do nowoczesnych FSI. Inna bajka. Również pod względem spalania.

Nie wiem kolego jakimi tymi dieslami jeździleś ale dam kilka róznych przykąłdów aby dowodnić ci że nowe silniki wysokoprężne pal mniej od benzynowych:

Citroen C2 1.4 hdi spalanie podczas ostrej jazdy 5,5-6L/100km

Suzuki swift 1.4 spalanie podczas ostrej jazdy 8.5-10l

VW Golf IV generacji 1.8T ostar jazda 15l/100km

Audi A4 3.0tdi ostra jazda 12l/100km

Toyota Land Cruiser 100 4.7 230HP benzynowy silnik około 21l/100km

Toyota Land Cruiser 200 4.5 270HP diesel około 16l/100km

Przy normalnej jeździe naprawdę róznice w spalaniach są niewielkie, ale gdy zaczynamy mówic o dynamicznej jeździe jest już znacznie gorzej. Są ludzie którzy nie lubią klekotów i tyle, ja osobiscie nie mam takich kompleksów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy butowaniu 3.0 Tdi pali tylko 12litrow? :mysli: :mysli: :mysli:

Cos chyba malo....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie masz co pokazywać tych przykładów. I tak Cie przegadają i sprowadza do parteru. Mi wmawiają że niby napisałem że moment jest zależny od skrzyni a ja już któryś wątek tłumaczę że jest to nie możliwe bo wykresy by tak samo wyglądały. Odniosłem się do jakiejś wypowiedzi o tej skrzyni i teraz ja to powiedziałem, ale ok. Ja się wyłączam. Co powiedziałem to powiedziałem i zdania nie zmienie.

Dla mnie 400Nm to 400Nm bez względu czy to diesel czy benzyna. Natomiast jestem zdania że 100 KM w benzyniaku to odpowiednik ok 80KM w dieslu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sądzisz chyba że mam kompeks diesla, jeżdżąc S5 ... ;-)

Nie znam części silników które wymieniłeś, ale znam dwa, należące do koncernu VW, aby wykazać że twoje zestawienie jest zrobione jest pod konkretną tezę.

Porównujesz silnik 1.8T i 3.0TDI. Silnik 1.8T miałem, w moim A4 z programem bardzo ciężko było przekroczyć 13.5l/100 jeżdżąc b.dynamicznie po mieście. Do tego A4 jest cięższe niż Golf. 13.5 to nie 15l ... dlatego podaną wartość przyjmuję "z pewną taką nieśmiałością". Z drugiej strony 12L w 3.0TDI przy butowaniu (ceteris paribus) to podejrzanie mało. To raz.

Po drugie, porównujesz konstrukcję 15 letnią (1.8T) do nowoczesnego silnika diesla 3.0 TDI. Jeżeli takie porównania mają mieć sens, to porównujmy proszę nowoczesny silnik diesla do nowoczesnej benzyny. Nowoczesny silnik diesla to jakiś CR z turbo, a nowoczesna benzyna to FSI z kompresorem i/lub turbo. W takim przypadku różnice zaczynają się zacierać.

Po trzecie wreszcie, nikt nie pisze że benzyna pali mniej. Pali więcej. Ale niedużo. Na tyle niedużo, że biorąc po uwagę wszystkie pozostałe niedogodności związane z eksploatacją diesla, kupowanie diesli przestaje się opłacać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy butowaniu 3.0 Tdi pali tylko 12litrow? :mysli: :mysli: :mysli:

Cos chyba malo....

chyba nie jeżdze tym na codzień.

Średnie spalanie na przedziale 8tyś km mam 9.2l/100km co prawda jest to głównie jazda w trasie i krótkie jazdy miejskie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Należy założyć nowy wątek "Moc, a moment", jak dla mnie i tam można się sprzeczać do bólu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik 1.8T miałem, w moim A4 z programem bardzo ciężko było przekroczyć 13.5l/100 jeżdżąc b.dynamicznie po mieście.

Teraz to strzeliłeś sobie samobója.

Ten silnik przy dynamicznej jeździe 20 spali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tez miałem 1.8T i przy normalnej jezdzie po miescie to spokojnie 11-12 l w zime na krotkich trasach to 14l a pałowanie to spokojnie od 14-------------i dalej konca nie widać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To musicie mieć BARDZO ciężką nogę. Co prawda mój był najnowszej generacji AVJ/BFB, więc pewnie możliwe są jakieś odstępstwa w górę przy starszych jednostkach, ale w dalszym ciągu 20l to jakaś wartość z sufitu. A zrobiłem nim 150.000KM.

Mój 4.2 V8 354KM, przy bucie spod każdych świateł, nie pali więcej niż 21 ... większej wartości nie widziałem NIGDY na wyświetlaczu ... a co dopiero taki 1.8T ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To musicie mieć BARDZO ciężką nogę. Co prawda mój był najnowszej generacji AVJ/BFB, ale w dalszym ciągu 20l to jakaś wartość z sufitu jak dla mnie. A zrobiłem nim 150.000KM.

Mój 4.2 V8 354KM, przy bucie spod każdych świateł, nie pali więcej niż 21 ... większej wartości nie widziałem NIGDY na wyświetlaczu ... a co dopiero taki 1.8T ...

To nieźle, kolega w passku 2,0tfsi ma srednie 12,8 :blink: a w chwilowym to i 99,9 mu sie pokazuje :kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale nie mówmy o chwilowym. W 1.8T max chwilowe miałem 47l/100km, średnie ok 12l/100km.

W Q5 2.0TDI CR z ostatnich 5000km średnie mam 9.5/100km. Ostatnio jak żona jeździła po mieście to średnie dzienne było 11.8/100km.

W S5 z ostatnich 5000km średnie mam 15.4/100km (90% miasto).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nieźle, kolega w passku 2,0tfsi ma srednie 12,8 :blink: a w chwilowym to i 99,9 mu sie pokazuje :kox:

nie wiem skad takie chwilowe spalanie, kolega ladne bajery Ci wciska, u Mnie w 2.0 TFSI w zyciu takiego nie mialem chwilowego, chocbym nie wiem na jakie obroty wchodzil :decayed:

ale tutaj watkow w jednym temacie to nie wiadomo na ktory odpowiadac :polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moj kolega w Golfie V 1.6FSI nie mial problemu z chwilowym na poziomie ~80-90l/100 :polew:

...i tak mozemy sie jeszcze licytowac 15 stron :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od 2-tygodni żona jeździ Q5 z silnikiem 2.0TDI 170KM mojej teściowej. Sam przejechałem sie tym kilka razy. I powiem tylko tyle - co za syf !

Klekocze jak Mercedes beczka AD 1980. Turbo dziura jak z W-wy do Radomia. Wciskasz gaz, liczysz do trzech, w tym czasie ustawiasz sobie lusterka i radio, i dopiero wtedy ... bum ! Fura zaczyna jako tako jechać. Do tego jedynka kończy się szybciej niż się zaczęła. Co za żenuła.

Jest to pierwszy "nowoczesny" diesel którym jeżdżę, i po tych wszystkich zachwytach na forach i słupkach sprzedaży, jestem W SZOKU ! Syf jakich mało. Jak tym można jeździć ?

I żeby nie było że jadę tylko po 2.0TDI. Teść właśnie kupił najnowszą E klasę 250CDI. Silnik z żeliwnym blokiem, podwójny płaszcz wodny, 204KM szmery bajery. Jest podobno wyjątkowo nowoczesny i cichy. Tak piszą w prasie.

Jak się nim po raz pierwszy przejechałem (na co dzień moja żona jeździ poprzednią E klasą W211 z 2006 roku z silnikiem benzynowym 200 kompressor więc mam super porównanie) to byłem załamany ! Nasza E-klasa, mimo że 3 lata starsza i poprzedniej generacji, chodzi absolutnie bezgłośnie, nawet jak silnik kręci się do 6k obr, natomiast to 250CDI chodzi JAK TRAKTOR ! Jedziesz i klekocze tak że myśli nie słychać. Co za porażka. To tak jakby sie przesiąść z E klasy do A klasy, a nie z E do nowego E. Jedyna zaleta w stosunku do 2.0TDI to brak turbodziury dzięki 2-turbosprężarkom.

Ludzie, jak wy z tymi gnojowozami dajecie radę ? Benzyna 200K w E-klasie mojej żony chodzi absolutnie aksamitnie, bezgłośnie, ma ZERO TURBODZIURY, i pali zaledwie 0,5-1l więcej niż ten wynalazek na gnojówkę ! (9l vs 10l w mieście). A do tego serwisowanie benzyny jest dużo tańsze, a cena litra gnojówki ma niedługo przewyższyć cenę benzyny 95 ... aby kupować (droższego !) diesla trzeba być albo niedoinformowanym albo szaleńcem.

Wróćmy do początku, ja się z tym zgadzam, era VAG skończyła się na 1,9 TDI i 2,5 TDI i ja twierdzę że najbardziej udana jednostka z 1,9 TDI to 90KM (jest cicha i ekonomiczna) natomiast z 2,5 to jednostka rzędowa 140 KM. To tak do roku 97 później bym wybrał Volwo S80 z silnikiem 2,5 TDI (140KM) - podobno jednostka ze "starych" audi (czyli produkowanych do 97, bo w 98 wprowadzili V6 2,5 TDI 150KM, która jest podobno porażką).

To samo dotyczy Mercedesa w latach 90-tych mial bardzo dobre silniki a teraz wrócił z klekotami do lat 80-tych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moj kolega w Golfie V 1.6FSI nie mial problemu z chwilowym na poziomie ~80-90l/100 :polew:

...i tak mozemy sie jeszcze licytowac 15 stron :naughty:

temat powinien nazywac sie tak samo jak dzial w ktorym sie znajduje :polew:

a jakie auta maja wasze ciocie i tesciowe ? :polew: :polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A pancerne dziadostwo to jest to co u mnie w opisie po prawej stronie. Auto pancerne!

Mowa o Audi 100 z 86 roku w 2.0 diesel (bez żadnych głupot), ale osiągi ... jak polonez.[br]Dopisany: 28 Wrzesień 2009, 19:17_________________________________________________

Mozesz mi wytlumaczyc czemy benzyna w terenie jest bee???

Nie nie ten temat[br]Dopisany: 28 Wrzesień 2009, 19:18_________________________________________________Niedługo zejdziemy na ciśnienienie w oponach. Lepsza opona napompowana w terenie czy nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę ze poprostu brak argumentów.Sam zacząłeś rozmowę na początku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...