pawelwor Opublikowano 7 Października 2009 Opublikowano 7 Października 2009 Wymienione wtryskiwacze (używane, sprawdzone), dzisiaj wymeiniona pompa paliwa (używana, sprawdzona) i dalej brak mocy... Zero błędów. Poradźcie coś. I o co chodzi w grupie 013 ?? Czemu takie dziwne wartości? Statyczne: 000 S 001 S 003 S 004 S 007 S 013 S 023 S Bassic S: 000 BS 004 BS 011 BS Dynamiczne: 000 D 001 D 003 D 004 D 008 D 010 D 011 D
Krzysztof Opublikowano 7 Października 2009 Opublikowano 7 Października 2009 Kiepskie korekcje na wtryskach(013), kąt wtrysku do regulacji(BS 000), turbo bardzo późno wstaje ~3k obrotów(niedoładowanie przez co i przepływka źle mierzy) 008 dyn też nie wygląda dobrze. Sporo do zrobienia jest..
pawelwor Opublikowano 7 Października 2009 Autor Opublikowano 7 Października 2009 A tłumacząc na zrozumiały język to jak te korekcje na wtryskach ustawić? Turbo rozumiem, że pada powoli? Grupa 008 za co odpowiada?
Krzysztof Opublikowano 7 Października 2009 Opublikowano 7 Października 2009 Korekcje na wtryskach mówią o tym czy paliwo jest "wlewane" czy wtryskiwane w postaci mgiełki. Z tego co się zorientowałem to powinny one oscylować w granicach 0. U Ciebie niestety dzieje się coś niedobrego. Grupa 008 odpowiada za dawkę paliwa. W tym poście jest to ładnie wytłumaczone jak powinno być: http://www.a4-klub.pl/smf/b5_afn_prosba_o_analize_logow-t15050.0.html;msg177060#msg177060 Co do turbo to może zapieczone kierownice i wystarczy czyszczenie ewentualnie podmiana zaworka N75.
ciahciah Opublikowano 7 Października 2009 Opublikowano 7 Października 2009 -przepływomierz do czyszczenia -jest katalizator? -sprawdź N75 i wężyk -w grupie 013 S - odchyłka wielkości dawki w cylindrach, u Ciebie jest już nie za dobrze, dwa wtryskiwacze sporo się różnią od dwóch pozostałych, albo silnik ma spory przebieg i ciśnienie na dwóch tłokach jest różne, pewnie każdy wtryskiwacz pochodzi z innej parafii i dlatego tak masz, przez to może być nie równa praca na biegu jałowym, może zastosuj jakiś środek do czyszczenia wtryskiwaczów. -nie ma 003 BS -do korekty statyczny kąt początku wtrysku, ale to w zimie tylko się przyda, mocy nie przywróci nic
pawelwor Opublikowano 7 Października 2009 Autor Opublikowano 7 Października 2009 -Przepływomierz próbowałem już przeczyścić... trzeba kupic nowy najwyrazniej... -Puszka od kata jest, ale czy coś w środku to nie wiem. -Wtryskiwacze przed założeniem były sprawdzane w ten sposób, że podłączył je do czegoś tam, co powodowało wtrysk paliwa pod ciśnieniem i widać było jak daje ładną mgiełkę.. -003 BS nie robiłem, bo mam zaślepiony EGR i nic by nie dało. Sprawdzę jeszcze czy sztanga na oko chodzi te 2-3cm. Wychodzi na to że wszystko po kolei zaczyna sie sypać...
przemik Opublikowano 8 Października 2009 Opublikowano 8 Października 2009 -Przepływomierz próbowałem już przeczyścić... Zdziwiłbym sie jakby cos pomogło... Przede wszystkim trzeba doprowadzic cisnienie doładowania do normy. Do sprawdzenia: - szczelnosc układu dolotowego - przewodu ukladu podciśnienia - jak wyglada ruch sztangi + ew. rozruszanie jej ręcznie... Po tym powtorz 011 i 010 dyn...
pawelwor Opublikowano 8 Października 2009 Autor Opublikowano 8 Października 2009 To tak: Sprawdziłem układ podciśneinia, okazało się że coś nie tak z N75, bo ciśnienia nie dawał na turbinę. Wykręciłem go i okazało się, że sparciały przewód się ukruszył i zatkał jedno z wyjść zaworka (co gorsza nie mogę tego wyjąć, więc narazie jest podpięte pod N18). Na tym zaworku turbina już chodzi (w BS widać jak sztanga ładnie pracuje) i pytanie nowe... Czy na jałowym biegu powinien być słyszalny lekki świst turbiny? Czy podczas przyśpieszania, jeśli dosyć grubo chodzi silnik tzn. że jest gdzieś nieszczelność w dolocie, czy to coś innego? Tego narazie nie mogę sprawdzić, bo kanału nie mam, spróbuję jutro u szwagra
Leman Opublikowano 8 Października 2009 Opublikowano 8 Października 2009 jak najbardziej na jalowym slychac turboprzy BS :good: w czasie jazdy podczas przyspieszania
pawelwor Opublikowano 8 Października 2009 Autor Opublikowano 8 Października 2009 Ale u mnie słychać to też bez podpięcia komputera
przemik Opublikowano 8 Października 2009 Opublikowano 8 Października 2009 Czy na jałowym biegu powinien być słyszalny lekki świst turbiny? Norma - tez tak mam - chociaz mam troche inną turbine
pawelwor Opublikowano 8 Października 2009 Autor Opublikowano 8 Października 2009 To chyba dobrze, albo kata mam wybebeszonego A co do tego grubego głosu silnika, to jakieś propozycje? Jeśli jutro nie znajdę żadnej dziury w dolocie, to czego jeszcze mam szukać?
ciahciah Opublikowano 8 Października 2009 Opublikowano 8 Października 2009 Każda turbina wydaje inne dźwięki, moja na biegu jałowym jest nie słyszalna. Ostatnio jeździłem ze zdjętą rurą od filtra powietrza(kilka miesięcy) i wtedy dodatnie gazu od 900obr i było słychać syczenie, po założeniu rury na swoje miejsce do 1400obr syczenie brak, a powyżej 1500 syczy jak wściekła, u mnie ostatnio doszedł dziwny dziek, jak silnik jest zimny to słychać jakiś dźwięk z turbo jakby łożyska, nie podoba mi się ten dziek , na ciepłym go nie ma. Czyżby turbina mówiła papa? Patrzyłem i wirnik nie ma luzu, i kręci się wcale nie letko. -jak gruby głos na biegu jałowym to może rzekomo zatkany ERG jednak nie jest zatkany. -lub wydmuchało katalizator i dlatego taki gruby głoś -dziura w układzie wydechowym
pawelwor Opublikowano 9 Października 2009 Autor Opublikowano 9 Października 2009 Wyczyściłem N75 i wymieniłem wszystkie wężyki gumowe. Sprawdziłem czy gdzieś w dolocie ucieka powietrze, ale nic nie znalazłem. Jednak gdy włączyłem grupę 011BS i byłem pod samochodem to przy zmianie na On czy OFF było słychać od turbiny jakieś metaliczne piszczenie czy jak to tam nazwać... Znaczy to że i turbo mi się sypie??
ciahciah Opublikowano 9 Października 2009 Opublikowano 9 Października 2009 Wkleił byś nowe logi po wszystkim co zrobiłeś, albo lepiej nie bo turbina krzyczy pomocy. Turbiny to jak nie puszcza oleju uszczelniaczami i nie ma za dużego luzu to teoretycznie powinna być ok :> ale nie ma jak rozebrać i dokładnie obejrzeć w środku, przy okazji wyczyścisz, a piszczenie to może być przestawiające się kierownice, albo kierownice dotykają do wirnik a to bardzo nie dobrze, bawiłeś się z N75 i fabryczna nastawa mogla się przestawić. Metaliczne piszczenie to najgorsze co może być, wiem bo to ostatnie co wydawały moje dwa poprzednie silniki przed zatarciem wiec rozpraw się z tym piszczeniem jak najprędzej bo jak tego nie zrobisz turbina może się rozlecieć. Może napier na włączonym silniku odepnij wężyk od N75, i zobacz w skaranych położeniach prowadnicy czy piszczy, jak tak musisz wyregulować gruche
pawelwor Opublikowano 9 Października 2009 Autor Opublikowano 9 Października 2009 Na podłączonym n18 było to samo piszczenie. Próbowałem już odłączać wężyk i się praca nie zmienia. Przyjrzałem się i ten dźwięk na jałowym pojawia się jak jest sztanga skierowana w stronę gruchy. Co do czyszczenia turbiny to czy po rozebraniu nie trzeba jej wyważać, czy coś tam? Tak słyszałem. Zostaje mi wymiana turbiny, ale coraz coś wymieniam/naprawiam, a problem zostaje. Jak to nie będzie to to chyba go spale.........
ciahciah Opublikowano 10 Października 2009 Opublikowano 10 Października 2009 Nic nie trzeba wywarzać. Wirnika nie dotykasz tylko kierownice, a przy okazji obejrzysz co tam piszczy, albo nic nie rozbieraj tylko tak wyreguluj sztangę zęby gdy grucha jest w górze nic nie piszczało ale najlepiej skonsultuj się odnośnie turbo z jakimś specjalistą. Ja bym rozebrał i obejrzał dmuchawkę w środku. Zawór N75 nowy zamontowałeś?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się