Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL] Obniżenie auta na zime za czy przeciw?


Tobi_one

Obniżać auto teraz na zime?   

  1. 1. Obniżać auto teraz na zime?



Rekomendowane odpowiedzi

Witam

mam takie pytanko czy jest sens obnizac auto teraz na zime? czy wstrzymac sie do wiosny?

jakie są plusy obnizenia na zime, a jakie minusy?

polecacie obnizanie teraz czy tez jednak poczekac....

dzieki za odp

pozdrawiam Tobi_one

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie obniżaj auta na zime no chyba że chcesz spychać śnieg.Autko obniżone ładnie wygląda wiosną latem przy feldze 17" i wyżej bo w zime do stalówek to trochę nie halo.Ja bym nie obniżył auta na zimę i tyle. :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak bedziesz miał glebe na wiosne to i tak zimą pewnie na tym samym zawieszeniu bedziesz śmigał

obnizaj, szybciej sie nauczysz smigac :naughty:

ja dziś popuściłem dodatkowo na gwincie -5mm aby sprezyna miała troche co robic zimą :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co masz zrobić jutro to zrób dzisiaj, nawet i na stalówce efekt nie jest zły,tylko że po Polsce jazda nie ciekawa ale co tam w zimę jest lepiej bo śnieg wyrówna drogi i jazda jest jak po autobandzie :kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za rok też przecież będziesz jeździł w zimę na niższym jak obniżysz zawias dopiero na wiosnę... :gwizdanie:

P.S. Ja jak tylko uda mi się wszystko poukładać to też obniżę "ją" na zimę... :slina::wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak bedziesz miał glebe na wiosne to i tak zimą pewnie na tym samym zawieszeniu bedziesz śmigał

obnizaj, szybciej sie nauczysz smigac :naughty:

ja dziś popuściłem dodatkowo na gwincie -5mm aby sprezyna miała troche co robic zimą :decayed:

co masz na myśli? :)

Za rok też przecież będziesz jeździł w zimę na niższym jak obniżysz zawias dopiero na wiosnę... :gwizdanie:

P.S. Ja jak tylko uda mi się wszystko poukładać to też obniżę "ją" na zimę... :slina::wink4:

no niekoniecznie bo moge sobie przelozyc spowrotem na zime na serie zawias...

ale chyba takie przekladanie tez nie jest za bardzo dobre dla auta?

Obniżaj teraz - wiosną będzie mniejszy szok (pewnie zmienisz koła na większe)

:) mniejszy szok powiadasz :wink4: no zmienie, ale kiedy to trudno powiedziec...

tak sobie dywaguje teraz, jesli obnize teraz to wiadomo bedzie nizszy srodek ciezkosci, co za tym idzie chyba tez przyczepnosc, a w zimie jednak ona jest potrzebna... dodam, że kupuje juz niedlugo zimowki jakies przyzwoite...

z drugiej strony krawezniki, rozne rzeczy moga byc przykryte warstwa sniegu i bede przychaczal :confused4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za rok też przecież będziesz jeździł w zimę na niższym jak obniżysz zawias dopiero na wiosnę... :gwizdanie:

P.S. Ja jak tylko uda mi się wszystko poukładać to też obniżę "ją" na zimę... :slina::wink4:

no niekoniecznie bo moge sobie przelozyc spowrotem na zime na serie zawias...

ale chyba takie przekladanie tez nie jest za bardzo dobre dla auta?

No pewnie, że można tylko spytaj ile ludzisków tak robi... :naughty:

A czy dobre? Jak robisz to umiejętnie to chyba nic się nie stanie. Choć wszystkie podzespoły zawieszenia przyzwyczajają się pewnie do innego zawiasu i taka zmiana może różnie działać... :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki za udział w ankiecie :wink4:

jesli mozecie powiedzcie czemu tak, lub czemu nie...

czy jednak to obnizenie -35 mm bedzie bardziej uciazliwe czy tez bardziej pomocne w zimie??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam -35 u siebie - założyłem przed poprzednią zimą.

O ile w górach nie będziesz jeździł po jakichś wielkich zaspach/koleinach, to nie robi żadnej różnicy.

Jeżeli nie będziesz jeździł w tą zimę, to w następną - wątpię, abyś przed zimą zakładał wyższe sprężyny i amory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam -35 u siebie - założyłem przed poprzednią zimą.

O ile w górach nie będziesz jeździł po jakichś wielkich zaspach/koleinach, to nie robi żadnej różnicy.

Jeżeli nie będziesz jeździł w tą zimę, to w następną - wątpię, abyś przed zimą zakładał wyższe sprężyny i amory.

nie no raczej jezdze po terenach nizinnych, tylko ze odstraszaja mnie opinie, że ta zima bedzie ostrzejsza od poprzednich....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo wszystko, wątpię aby na "normalnych" drogach były takie zaspy, że nie dałoby się jechać na obniżonym zawieszeniu.

Ale jeśli, to wtedy i tak lepiej przesiąść się do komunikacji miejskiej, bo na normalnych też będzie można utknąć w zaspie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki przeczytalem caly wątek od A do Z i wciaz mam wątpliwosci qrcze... najgorzej zeby zderzaka nie uszkodzic, albo tej oslony silnika... ale -35 mm to chyba nie jest az tak duzo biorac pod uwage, że nie mam seryjnie obnizonego zawieszenia, wersji S-line itp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tobi_one przy tym obnizeniu nie odczujesz róznicy w zimie, jedynie na co bedziesz musiał zwracac uwage to na krawezniki aby nie podjeżdzać zbyt blisko... ja mam podobny zawias ( chodz do konca nie wiem ile on ma czy - 30 czy ok -40 :mysli: , z takim zawiasem juz auto kupiłem ) i nie mam problemów ani w zimie ani w lecie,jedynie co te krawęzniki,zdarzaja sie bardzo wysokie i optymalne no i jeszcze poza tym bardzo strome zjazdy/ podjazdy przy tym też mocno uwazam.A tak poza tym to spisuje sie bez zarzutu :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...