Mocniejsze paliwa a rzeczywista moc

[kudalty66]

Witam, mam pytanie czy ktoś kto ma hamownie robił test mocniejszych paliw które możemy dostac na stacjach, chodzi mi oleje napedowe takie jak: Verva diesel, V-power diesel, Lotos dynamic, i BP ultimate, jak to jest rzeczywiscie na hamowni, jaki jest przyrost mocy, nie wiem jak inni uzytkownicy ale ja odczywam róznice w pracy i elastycznosci silnika jak wleje na pusty bak np V-power???

ciekawi mnie jak inni, pozdrawiam

[boseron]

ja tez odczuwam minimalnie lepsza prace silnika i troche lepsze osiągi ale czy jest opłacalne az tyle przepłacać za paliwo chyba nie.

[sołtys85]

Kiedyś widziałem jak testowali w TV paliwa na róznych stacjach CPN pod lupę brali róznicę 95 i 98 oktanów. Wyszło, że dla normalnego silnika benzynowego, którym dysponuje zwykły Kowalski w okolicach 130KM nie ma najmniejszej róznicy w osiągach i kulturze pracy bo te silniki przystosowane są do paliwa 95. Najtanszym samochodem który testowali i w którym była rónica to był subaru. Przy zastosowaniu paliwa 95 w tym japońcy wystepowało spalanie stukowe a na 98 pracował jak trzeba.

W polsce ludzie myślą, że oktany to moc jaką znamionowane jest paliwo. Oktan to nic innego jak odporność na sprężanie w komorze spalania przy, której paliwo niedostaje samozapłonu tylko wytrzymuje je i czeka cierpliwie na iskrę ze świecy. Dlatego do sportowych samochodów przewidziane jest paliwo 98 lub nawet 102 bo sprężanie jest ogromne a turbiny nie mają litości. Jak nastąpi samozapłon to tłok wykonuje pracę w przeciwna stronę i spowalnia pęd koła zamachowego nie mówiąc jak dostaje sie podzespołom (wał, tłoki, korbowody itp.)

Mam nadzieję, że nic nie pokręciłem bo % krążą we krwi :gwizdanie:

[kamosor]

sołtys bardzo ciekawy tekst ale tu chodzi o ropę więc cetany.

Kiedyś czytałem (nie pamiętam w jakim czasopiśmie -bo czytam różne) w prasie moto artykuł na temat ropy było kilka stacji i paliwa zwykłe i te ,,super".To co zapamiętałem to dane z hamowni :minimalnie różniły się między stacjami,ale już te zwykłe od tych ,,lepszych"(jednej firmy) różnice były w granicach błędu pomiarowego.

Osobiście sam kilka razy zatankowałem lepszego shela (zawsze tankuje tam zwykłego) i nic nie czułem-może Wy ulegliście efektowi placebo ,albo to ja jestem zbyt gruboskórny.

Mam znajomka co rozwozi paliwo jak go spotkam to muszę go wypytać gdy się dowiem czegoś ciekawego to napiszę.

[sołtys85]

Słuzbowe diesle tankuje na BP i zawsze ultimate a jak zatankuje u niemca to max speed jest o 10km większa.

[saintos]

o kufa ! nie wiedziałem, że to to co się u nas kupuje na stacjach to można zaklasyfikować jako paliwo? :polew: :polew:

a poważnie to po zatankowaniu w niemcownii silnik o wiele lepiej pracuje....

[Flyer]

Roznice sa na poziomie +/i kilka KM, wiec zupelnie nieodczuwalne...

[aju]

Ja powiem o tej może nieodczuwalnej różnicy... zatankowałem kiedyś fiata ducato mjet u nas na stacji statoil (ON bezsiarkowy jeszcze wtedy) maksymalna prędkość ~170, po wyjechaniu paliwa zatankowałem w Holandii na shellu i nie wiem czy wiatr mu sprzyjał ale szedł licznikowe prawie 180 czyli tyle ile ma na zegarze. W przyspieszeniu nie czułem różnicy

[Bonzaty]

ja tankuję tylko vervę. potestowałem kilka "zwykłych" olei napędowych w różnych miejscach i moc minimalnie czuc mniejszą, szczególnie przy większych prędkościach (np wyprzedzanie przy 80 na godzinę). ale najbardziej ja odczuwam spalanie. po kilkunastu bakach spalonego paliwa bez wątpienia stwierdzam że spalanie na mocniejszej ropie spada o 0,5 litra na 100km. ja jeżdżę spokojnie i jednakowo więc nie wchodzą w grę inne czynniki. zalewam tylko vervę bo cenowo mi wychodzi tak samo a więcej km robę na baku.

[poziek]

Panowie daje temu tematowi jeszcze dzień...jak nic ciekawego się tu nie pokaże to leci do kosza...lub do działu na każdy temat

[aju]

no on powinien być w jakiejś luźniej rozmowie bo to tylko takie nasze gdybanie

[karbonek]

Z moich testów wynikło że ON na statoilu (ten ultimate) daje mniejsze spalanie od zwykłych sików, ale jak zatankuję na pewnej stacji (nie orlen) to mam podobne spalanie.

Od moich znajomych "z rafinerii" wiem że jakość ON czy benzyny jest zmienna i zależny od tego jak zostanie przetransportowana i zrobiona, a główynym dystrybutorem jest orlen.

Najgorzej jest na stacjach które oferują normalne paliwo i super ekstra

Wiadomo wtedy że to normalne jest na granicach norm, a to drugie jest takie gdzie na zachodzie normalne...

[.i.KALI.i.]

Nie wiem jak to jest przy mniejsych silnikach ale u mnie nie odczuwam zadnej różnicy po za większa pustka w portfelu.

Dla testu wyjeździłem 2 pełne zbiorniki na shell V-power racing i z reką na sercu przyznaje, że nie odczułem nawet minimalnej różnicy w osiągach. Mozliwe, ze te droższe paliwa lepiej wpływają na silnik patrząc przez pryzmat wielu lat użytkowania, może mniej się zużywają itd.

Byc może przy mniejszych i słabszych silnikach jest to inaczej. Wogóle nigdy nie zdarzyło mi się, żeby auto źle chodzilo po zalaniu jakiegos paliwa.

[poziek]

Nie wiem jak to jest przy mniejsych silnikach ale u mnie nie odczuwam zadnej różnicy po za większa pustka w portfelu.

Dla testu wyjeździłem 2 pełne zbiorniki na shell V-power racing i z reką na sercu przyznaje, że nie odczułem nawet minimalnej różnicy w osiągach. Mozliwe, ze te droższe paliwa lepiej wpływają na silnik patrząc przez pryzmat wielu lat użytkowania, może mniej się zużywają itd.

Byc może przy mniejszych i słabszych silnikach jest to inaczej. Wogóle nigdy nie zdarzyło mi się, żeby auto źle chodzilo po zalaniu jakiegos paliwa.

i nie odczujesz różnicy

różnica jest dopiero po programie/czipie

w zależności na jakim paliwie pojedziesz na strojenie później będziesz musiał na takim jeździć

a do seryjnych aut lać najzwyklejsze paliwo

[.i.KALI.i.]

Program za 2 tyg robie. i mam zamiar pojechac na 98 na niego. A na czym potem bede jeździl to zobaczymy. potestuje ale dalej twierdze, że nie ma różnicy odczuwalnej.

Wczesniej mialem A3 1.9 tdi ze 110 na 140 zrobione (chipem własnie w Masters Tuning) i tez nie bylo róznicy jaką rope zalałem.

[poziek]

Program za 2 tyg robie. i mam zamiar pojechac na 98 na niego. A na czym potem bede jeździl to zobaczymy. potestuje ale dalej twierdze, że nie ma różnicy odczuwalnej.

teraz możesz sobie tak twierdzić, pojedziesz, wystroisz na 98 a potem zalejesz 95 i zobaczysz różnicę...spalanie stukowe może tez usłyszysz :kox:

[kudalty66]

dzieki panowie za wypoeirdzi, szkode że niemamy naszych gdyban popartych jakimis wykresami z hamowni,.

Co do paliwka z niemcowni to jak tam lalem to zwykłe było o niebo lepsze niz te ulepszane u nas, no ale cóż taki mamy kraj i kazdy musi kombinowac zeby zarobic, szkoda że to My dostajemy przy tym po d*pie :bicz3: