Tobi_one Opublikowano 11 Listopada 2009 Opublikowano 11 Listopada 2009 Witam sluchajcie drodzy klubowicze potrzebuje jakis opinii, testów na temat widocznosci w modelu Audi A5. Chodzi o to że była stłuczka i teraz biegły sądowy napisal ze Audi A5 ma grube boczne i tylnie slupki i ze jest znacznie ograniczona widocznosc i mowi tu tez o tzw. martwym polu... przeciez kazdy samochod ma ,,tzw. martwe pole" . I probuje cos znalesc zeby obalic jego spostrzezenia... Bardzo prosze o pomoc
Yelo Opublikowano 11 Listopada 2009 Opublikowano 11 Listopada 2009 Nie bardzo rozumiem co ma widoczność do winy w stłuczce. Winę ponosi ten kto złamał przepisy, wymusił pierwszeństo itd...[br]Dopisany: 11 Listopad 2009, 11:37_________________________________________________Takie pomysły śmierdzą mi na odległość...
DeeJay_Kill Opublikowano 11 Listopada 2009 Opublikowano 11 Listopada 2009 Dokładnie - jak można się tłumaczyć ograniczoną widocznością? Sprawa trafiła do sądu grodzkiego?
moskal Opublikowano 11 Listopada 2009 Opublikowano 11 Listopada 2009 samochód dostał homologacje z takimi słupkami i finał. został dopuszczony do ruchu , co to za ubezpieczyciel ????
Tobi_one Opublikowano 11 Listopada 2009 Autor Opublikowano 11 Listopada 2009 Dokładnie - jak można się tłumaczyć ograniczoną widocznością? Sprawa trafiła do sądu grodzkiego? tak sprawa jest w sądzie... i co tu teraz zrobic, zeby im udowodnic ze z widocznoscia jest wszystko ok...[br]Dopisany: 11 Listopad 2009, 11:55_________________________________________________i jeszcze jedno pytanie czy jest jakis artykul mowiacy o tej zasadzie ze ten kto uderza od tylu w poprzedzajacy pojazd tego jest wina?
Yelo Opublikowano 11 Listopada 2009 Opublikowano 11 Listopada 2009 Wprost nie ma takiej zasady... Jeżeli auto zmieni pas, a inne nie da rady wyhamować, to wina jest tego walonego w tył.
keżor Opublikowano 11 Listopada 2009 Opublikowano 11 Listopada 2009 przecież auto nie musi mieć w ogóle bocznych tylnych i tylnej szyby ... także co mają tylne słupki to nie wiem
moskal Opublikowano 11 Listopada 2009 Opublikowano 11 Listopada 2009 :polew: :polew: przeciez samochód uzyskal homologacje i został dopuszczony do ruchu , w każdym sądzie wygrasz chłopie , nie masz sie czym martwić. jaki ubezpieczyciel pytałem ?? możesz zdradzić ??
Tobi_one Opublikowano 11 Listopada 2009 Autor Opublikowano 11 Listopada 2009 ubezpieczyciel to Warta. chodzi o to że ten koles co przywalil uwaza ze tata mu zajechal droge i biegly wyrysowal schemat caly ze strefa martwego pola... tamten co przywalil ma lewy bok troche obtarty, błotnik z boku wgniecenie ma takie wiec niby czym tata mu zrobil to wgniecenie jak niby zajechal mu droge...
moskal Opublikowano 11 Listopada 2009 Opublikowano 11 Listopada 2009 ubezpieczyciel to Warta. chodzi o to że ten koles co przywalil uwaza ze tata mu zajechal droge i biegly wyrysowal schemat caly ze strefa martwego pola... tamten co przywalil ma lewy bok troche obtarty, błotnik z boku wgniecenie ma takie wiec niby czym tata mu zrobil to wgniecenie jak niby zajechal mu droge... słuchaj , mogą sie wszystkim tłumaczyć ale nie tym że przeszkadzały tylne słupki i tylne/tylne boczne szyby , bo w praktyce tylne/tylne boczne szyby możesz mieć smołą maźnięte i zero przejrzystości , więc takimi argumentami nic nie ugrają. znajdz w Kodeksie przepis o szybach i jestes w domu.
Tobi_one Opublikowano 11 Listopada 2009 Autor Opublikowano 11 Listopada 2009 tak wygladala ta sytuacja mniej wiecej sorrry za jakosc tego rysunku
Thom4s Opublikowano 11 Listopada 2009 Opublikowano 11 Listopada 2009 Rozumiem, że twój tata jechał mazdą, a A5 chciała zmienić pas podczas gdy mazda była w jego tzw. martwym polu. A5 zaczęła skręcać i doszło do kolizji. Czyż tak?
Tobi_one Opublikowano 11 Listopada 2009 Autor Opublikowano 11 Listopada 2009 Rozumiem, że twój tata jechał mazdą, a A5 chciała zmienić pas podczas gdy mazda była w jego tzw. martwym polu. A5 zaczęła skręcać i doszło do kolizji. Czyż tak? nie no moj tata jechal Audi...prawym pasem caly czas... bo wczesniej byl wiadukt o 2 passach w jednym kierunku... a kierowca Mazdy twierdzi ze jechal prawym pasem a tata jechal lewym... ale to nieprawda bo tata jechal Audi caly czas prawym pasem... i moj tata ma prawy bok zwlaszcza znieksztalcony tylni prawy blotnik, karoserie za drzwiami ( wersja coupe) i przednie drzwi prawe... policjanci twierdza ze przedni prawy blotnik tez byl wgniecony... ale to nieprawda bo jest juz naprawione autko i mamy fakture ze przedni blotnik nie byl wymieniany.. czyli nie mogl byc wgniecony... najlepsze jest to ze przyjechala policja i kazali natychmiast zjechac z miejsca zdarzenia... a moj tata nie chcial zeby bylo widac miejsce zdarzenia... byl maly ruch praktycznie zerowy bo to byla juz pozniejsza pora, ale i tak kazali zjechac z miejsca zdarzenia... i potem nie wiedzieli dopytywali sie gdzie to bylo...mowili ze w miejscu tego ,, uskoku" czyli miejsca gdzie troche drogi odbijaja w lewo po zjezdzie z wiaduktu... a w rzeczywistosci rodzice twierdza ze to bylo wczesniej z 25 m przed skrzyzowaniem... i podjechala policja i ,, czesc" do kierowcy mazdy... co o tym sadzicie?
Yelo Opublikowano 11 Listopada 2009 Opublikowano 11 Listopada 2009 Takie pomysły śmierdzą mi na odległość... i podjechala policja i ,, czesc" do kierowcy mazdy... Od razu wyczułem... Niestety pozostaje bronić swoich racji i liczyć, że sprawiedliwość weźmie górę... Może uda się znaleźć jakiś świadków? Jak właściwie doszło do kolizji?
Tobi_one Opublikowano 11 Listopada 2009 Autor Opublikowano 11 Listopada 2009 nie moge znalesc tego przepisu o szybach ehhh [br]Dopisany: 11 Listopad 2009, 13:08_________________________________________________ Takie pomysły śmierdzą mi na odległość... i podjechala policja i ,, czesc" do kierowcy mazdy... Od razu wyczułem... Niestety pozostaje bronić swoich racji i liczyć, że sprawiedliwość weźmie górę... Może uda się znaleźć jakiś świadków? Jak właściwie doszło do kolizji? jedynymi swiadkami sa moi rodzice i 3 miesieczny wnuczek który jechal z mama na tylnej kanapie no mniej wiecej napisalem jak doszlo do kolizji... ale tak matacza policjanci i kierowca mazdy ze oni twierdza ze tata jechal lewym pasem i wlasnie na tym zwezeniu ( uskoku) zajechal im droge... skoro moj tata jechal caly czas prawym pasem...
Yelo Opublikowano 11 Listopada 2009 Opublikowano 11 Listopada 2009 Zastanawiam się po prostu jak jadąc prawym pasem został przytarty prawy bok
Tobi_one Opublikowano 11 Listopada 2009 Autor Opublikowano 11 Listopada 2009 Zastanawiam się po prostu jak jadąc prawym pasem został przytarty prawy bok no własnie gdzie tu logika jakas...chyba ze zjechala mazda na ten pas prawy... albo nie zachowal odstepu, ostroznosci... ja nie wiem nie widzialem tego ale wierze mojemu tacie... z tego co on mowil... a wersja kierowcy Mazdy tak obiektywnie rozpatrujac jakos mi nie lezy do konca... moze to wcale Was nie dziwi... ale cos mi tu nie gra...
soolek Opublikowano 11 Listopada 2009 Opublikowano 11 Listopada 2009 Tobi, coś tu faktycznie nie pasuje. Napisałeś, że ten drugi czyli Mazda ma zdarty lewy bok. Twój Ojciec czyli A5 ma zdarty prawy bok. Skoro Mazda nadjeżdżała z tyłu, to nie ma innej opcji - A5 w momencie kolizji musiało być z lewej strony. Pozostaje pytanie, czy obaj jechali prosto, czy zmieniali pas na prawy w tym samym prawie momencie. Jeśli tak, to Mazda musiała przeskoczyć dwa pasy a A5 jeden pas. Skoro Mazda "waliła" z tyłu i ma zdarty lewy bok, a A5 było z przodu i ma zdarty lewy bok, to znaczy że Mazda była wcześniej na tym pasie, czyli jednak A5 musiało wjechać przed Mazdę - chyba jednak wina A5 (jest to tylko opinia na podstawie rysunku i opisu zdarzeń). Nie masz powodów nie wierzyć Ojcu, ale takie sytuacje dzieją się tak szybko, że czasami trudno jest dokładnie spamiętać i opisać całe zdarzenie, tym bardziej będą zdenerwowanym (a mając na pokładzie żone i malutkiego wnuczka, to można być mocno zdenerwowanym).
talib1990 Opublikowano 11 Listopada 2009 Opublikowano 11 Listopada 2009 a jak to mialo miejsce przed skrzyzowaniem to oba auta nie "załapały" sie juz na linie ciągłą?
alpin Opublikowano 11 Listopada 2009 Opublikowano 11 Listopada 2009 Z twojej relacji i uszkodzeniach w autach to wydaje mi sie że że wina jest A5, Tylko dziwi mnie opinia biegłego o martwym polu po co to komu przecież to jakaś bzdura następna sprawa nawet jak policja kazała zjechać z ulicy to powinna najpierw zrobić zdjecia, tak samo twoi rodzice, powinni zrobić zdjęcia jeszcze przed przyjazdem policji.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się