MARTiiii Opublikowano 19 Czerwca 2006 Opublikowano 19 Czerwca 2006 EDIT: Miałem nadzieje, że to drobiazg niestety chyba jednak nie... Potrzebuje numera łącznika silnika z układem wydechowym (takie coś przy silniku z metalową siatką czy czymś takim,giętkie) przed katalizatorem, zaraz za turbiną. Mechanika mi wywnioskował, że to przez to cały układ wydechowy wpada czasami w wibrację na zimnym silniku i przy niskich obrotach <1000 i być może przez to też silnik może wpadać w tryb awaryjny przy b.wysokich obrotach.
Pikuś Opublikowano 19 Czerwca 2006 Opublikowano 19 Czerwca 2006 Powiem Ci tak> Z tego co sie orientuje to tworzy to calosc z katalizatorem wiec w serwisie nie kupisz. Jedz do kogos kto handluje tlumikami i u niego napewno kupisz do swojego albo Ci sprowadzi na wymiar. :mrgreen:
Wihajster Opublikowano 20 Czerwca 2006 Opublikowano 20 Czerwca 2006 Potrzebuje numera łącznika silnika z układem wydechowym (takie coś przy silniku z metalową siatką czy czymś takim,giętkie) przed katalizatorem, zaraz za turbiną.Mechanika mi wywnioskował, że to przez to cały układ wydechowy wpada czasami w wibrację na zimnym silniku i przy niskich obrotach <1000 i być może przez to też silnik może wpadać w tryb awaryjny przy b.wysokich obrotach. to z trybem awaryjnym to totalna bzdura :twisted:
spanky Opublikowano 20 Czerwca 2006 Opublikowano 20 Czerwca 2006 Mechanika mi wywnioskował, że to przez to cały układ wydechowy wpada czasami w wibrację na zimnym silniku i przy niskich obrotach <1000 i być może przez to też silnik może wpadać w tryb awaryjny przy b.wysokich obrotach. stary zmien mechanika :!: ..... jaki tryb awaryjny :?: ... od czego :?: ... od drgan wydechu ....
MARTiiii Opublikowano 20 Czerwca 2006 Autor Opublikowano 20 Czerwca 2006 Głowny problem to wpadajacy w drgania uklad wydechowy tylko przy zimnym silniku (wystyraczy dotnąc tłumika lub dodać gazu i przestaje). Tryb awaryjny jaki mi sie zdaza czasami przy b.wysokich >4200 obrotach (niezawsze) to tylko luźna hipoteza, że być może ... przez to. Bo nic innego nie dolega temu silnikowi, żadnych błędów, turbina przedmuchana.
Wihajster Opublikowano 20 Czerwca 2006 Opublikowano 20 Czerwca 2006 moze wymien zawieszki tlumika sa tylko 3 szt
spanky Opublikowano 20 Czerwca 2006 Opublikowano 20 Czerwca 2006 Głowny problem to wpadajacy w drgania uklad wydechowy tylko przy zimnym silniku (wystyraczy dotnąc tłumika lub dodać gazu i przestaje). Tryb awaryjny jaki mi sie zdaza czasami przy b.wysokich >4200 obrotach (niezawsze) to tylko luźna hipoteza, że być może ... przez to. Bo nic innego nie dolega temu silnikowi, żadnych błędów, turbina przedmuchana. tez mam silnik 1.9 TDI AVG i podobny problem ... (jezeli to mozna nazwac problemem ;-) ) rzeczywisice czasami silnik jak jest zimny to caly uklad wydechowy wpada w wibracje ( dwie koncowe fajki trzesa sie jak galarety :twisted: ) i rzeczywiscie lekkie dodanie gazu i prolem znika .... nie mam zabardzo czasu sie tym zajac ale osobiscie podejrzewam ciut za niskie obroty na biegu jałowym (choc troszke wydaje mi sie to malo prawdopodobne) ...... jak bede mial chwile czasu to podepne pod Vag'a i je delikatnie podciagne ... zobacze co bedzie .... ;-) P.S sprawdz dawke paliwa na wolnych obrotach ..... P.S2 moze to taka przypadłośc tych silnikow [ Dodano: 2006-06-20, 14:18 ] moze wymien zawieszki tlumika sa tylko 3 szt tylko co to ma wspolnego z zimnym/cieplym silnikiem ... ;-) a moze jednak ma .... musze sie tym zajac .... :roll:
MARTiiii Opublikowano 20 Czerwca 2006 Autor Opublikowano 20 Czerwca 2006 To nie wieszaki, gumy w porządku, nic do niczego nie dotyka, wszytko dokręcone. Wchodziłem wczoraj pod samochód i cały układ się telepie na całej długości nie tylko tłumik, widac gołym okiem jak drga. Wystarczy przytrzymać i przestaje. Po rozgrzaniu telepanie ustaje w ogóle. Mechanicy - trzech dumało nad tym - stwierdzili, że to musi byc przez ten elastyczny łącznik przy silniku. Gdy się rozgrzeje, metal tej siatki robi się mniej twardy-sztywny i lepiej tłumi pracę silnika, lepiej tłumi drgania przenoszone na układ. No jak dla mnie to całkiem dobra teoria, zwłaszcza że przy moim A4 nie ma do czego się przyczepić. Oboroty sa oki prawie 900rpm na luzie jak dobrze pamiętam.
_siwy_ Opublikowano 22 Czerwca 2006 Opublikowano 22 Czerwca 2006 A czy silnik przy tym też się trzęsie mocniej niż powinien? Ja już wymieniłem poduszki silnika i skrzyni, zawieszki wydechu i zminimalizowałem drgania, ale nadal wystepuje mrowienie, szczegolnie przy wyhamowywaniu, tzn jak obroty spadają do poziomu biegu jałowego to najbardziej czuć. Na biegu jałowym silnik trochę za bardzo drży i wydech, szczególnie w części bliżej silnika drga i wydaje dziny odgłos, który zanika po jego usztywnieniu ręką.
Wihajster Opublikowano 22 Czerwca 2006 Opublikowano 22 Czerwca 2006 A czy silnik przy tym też się trzęsie mocniej niż powinien? Ja już wymieniłem poduszki silnika i skrzyni, zawieszki wydechu i zminimalizowałem drgania, ale nadal wystepuje mrowienie, szczegolnie przy wyhamowywaniu, tzn jak obroty spadają do poziomu biegu jałowego to najbardziej czuć. Na biegu jałowym silnik trochę za bardzo drży i wydech, szczególnie w części bliżej silnika drga i wydaje dziny odgłos, który zanika po jego usztywnieniu ręką. stawiam na dwumasa niestety
_siwy_ Opublikowano 22 Czerwca 2006 Opublikowano 22 Czerwca 2006 Ja też ponownie skłaniam się ku takiej możliwości... Z tym że na razie nie występuje objaw kangura.
MARTiiii Opublikowano 22 Czerwca 2006 Autor Opublikowano 22 Czerwca 2006 Tak jak pisałem, A4 nic nie dolega tylko układ się trzęsie, wchodzi w taki rezonans na luzie i tylko gdy silnik jest zimny - wystarczy że lekko dodam gazu i przestaje brzęczeć, odpuszcze znowu zacznie lub nie, różnie z tym bywa. Jeżdźe z tym już miesiąc ale zaczyna mnie to denerwować. Wiem, facet od któego go kupiłem też z tym jeździł. Poza tym silnik chodzi elegancko, cicho, lagodnie, nic się nie trzęsie, nie drga.
alfuta Opublikowano 22 Czerwca 2006 Opublikowano 22 Czerwca 2006 MARTIIII - sprawdź czy pod nogą czuć pukanie sprzęgła (lekko naciśnij pedał sprzęgła) jeżeli pyka w noge to napewno koło. W moim przypadku telepała się cała buda: wydech, sprzęgło, w kierownicy, w sziedzisku, wszędzie było czuć wibracje. Wielu mechaników stawiało różne diagnozy, ale najbardziej stawiano na koło dwumasowe. W końcu wymieniłem cały kpl sprzęgła tj, koło dwumasowe, tarcza, docisk i łożysko. Wszystkie dolegliwości zniknęły, i kasa też.
MARTiiii Opublikowano 22 Czerwca 2006 Autor Opublikowano 22 Czerwca 2006 No to może jednak początek końca dwumasa - trudno, najwyżej. Bo już pytałem tutaj, czy to normalne że na pedale sprzęgłą czuć pracę silnika, takie lekkie pukanie? Pisaliście, że to norma. Naszczęście narazie silnik chodzi bardzo ładnie. Jedynie czego mógłbym się czepić to już trochę krótki skok sprzęgła. No ale nic narazie się nie dzieje szczególnego.
Wihajster Opublikowano 22 Czerwca 2006 Opublikowano 22 Czerwca 2006 a jak gasisz silnik rzuca nim i slychac takie tluczenie :?:
MARTiiii Opublikowano 22 Czerwca 2006 Autor Opublikowano 22 Czerwca 2006 Hmmm raczej nie. Tłuczenia jakiegoś to napewno nie słychać. Jak się gasi to się zatrzęsie nim ale leciutko, moim zdaniem normalnie. Przynajmniej, jak dla mnie to w normalny sposób gaśnie porównując z tymi innymi Audicami z jakimi miałem do czynienia od kwietnia (to A4 kupiłem z 5 tygodni temu). Nie gaśnie tak spokojnie jak beznzyna, to napewno.
alfuta Opublikowano 22 Czerwca 2006 Opublikowano 22 Czerwca 2006 no właśnie ! przy gaszeniu jest teraz wyczuwalna różnica - gaśnie ciszej, spokojniej i krócej. Przed naprawą telepało troszkę przy gaszeniu, a delikatne tłuczenie słychać było tylko w kanale.
_siwy_ Opublikowano 22 Czerwca 2006 Opublikowano 22 Czerwca 2006 UUU, to na pewno i u mnie koło do wymiany... Wymiana poduszek tylko zminimalizowała amplitude drgań, są baaardzo delikatne teraz. Wczesniej baaardzo mocno telepało.
MARTiiii Opublikowano 22 Czerwca 2006 Autor Opublikowano 22 Czerwca 2006 No w twoim przypadku Siwy to bym stawiał jednak na kolo dwu masowe. Hmm a co u ciebie alfuta znaczy troszke telepalo przy gaszeniu? A jak jest teraz u ciebie gasnie bez zadnych wstrzasow,zero? Czy przy gaszeniu jednak leciutko zatelepie? Bo ja za bardzo nie wiem jak mialo by to telepac przy kole dwu masowy, wyobrazam sobie ze dosc mocno. Oczywisce mowimy tlyko o telepaniu sie samochodu tylko przy gaszeniu silnika. Zreszta to i tak szukanie dziury w całym w moim przypaku, przynajmniej jak narazie.
piurko Opublikowano 22 Czerwca 2006 Opublikowano 22 Czerwca 2006 Ja szykuję kasę na komplet koło + sprzęgło. Dziś zamówiłem w poniedziałek dostanę paczkę . 1930 zł. Przy ruszaniu , nie zawsze, tak szarpie jakby silnik chciał wyskoczyć :???: i jak hamuję na luzie albo z wciśniętym sprzęgłem , to trochę przed zatrzymaniem czuć jak telepie budą :roll: Miałem kombinować z kołem jednomasowym , ale sobie odpuściłem i zrobię tak jak alfuta
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się