Kowi87 Opublikowano 18 Grudnia 2009 Opublikowano 18 Grudnia 2009 Wczoraj złapałem jakaś nieszczelność w układzie wspomgania, po wycieku pod samochodem wygląda że gdzieś w okolicy zbiorniczka oleju, w zbiorniczku na dnie cos tego płynu zostało wiec podjerzewam ze albo sam zbiornik jest peknięty albo jakieś przyłącze do niego :gwizdanie: Nie bardzo mam to jak sprawdzic ponieważ nie mam garażu, mam osłone silnika noi pogoda zbytnio nie pozwala na dłubanie(aktualnie -13) Wiec pytanie czy moge jeżdzic takim samochodem?? Przejechać gdzieś do warsztatu
pawel1985 Opublikowano 18 Grudnia 2009 Opublikowano 18 Grudnia 2009 Wiec pytanie czy moge jeżdzic takim samochodem?? możesz jeździć tylko pilnuj stanu płynu bo zatrzesz pompę wspomagania
Kowi87 Opublikowano 18 Grudnia 2009 Autor Opublikowano 18 Grudnia 2009 własnie tu jest problem, bo mam gdzieś nieszczelnosć za zbiorniczkiem i poprostu co zaleje to pod samochód pójdzie , ale zlokalizować jej nie moge od góry, a mam dolną oslone silnika i trzeba by na kanał z tym podjechać [br]Dopisany: 18 Grudzień 2009, 16:45_________________________________________________Chyba lepiej tym nie jeżdzić ;( bo tylko niepotrzebne koszty będe miał
darooo Opublikowano 19 Grudnia 2009 Opublikowano 19 Grudnia 2009 Nie wiem na pewno ale pompa pracuje cały czas bo przecież napędzana jest paskiem... I jeśli płynu nie będzie a pompa będzie pracować na sucho to w końcu szlak ją trafi. Brak smarowania, wzrost temperatury i wydaje się pozamiatane... Ja bym nie jeździł tylko szybko zapchał do do mechaniora na diagnozę.
domjenick Opublikowano 19 Grudnia 2009 Opublikowano 19 Grudnia 2009 Nie wiem na pewno ale pompa pracuje cały czas bo przecież napędzana jest paskiem... I jeśli płynu nie będzie a pompa będzie pracować na sucho to w końcu szlak ją trafi. Brak smarowania, wzrost temperatury i wydaje się pozamiatane... Ja bym nie jeździł tylko szybko zapchał do do mechaniora na diagnozę. i ja bym nie jezdzil,pompe bez plynu na pewno szlag trafi
Kowi87 Opublikowano 19 Grudnia 2009 Autor Opublikowano 19 Grudnia 2009 W takim razie teraz to juz niewiem, mogłem ja zatrzeć samym odpaleniem, autko na postoju chodziło jakieś 20min Przez ta pogode niebardzo mam nawet jak go sprawdzić, czekam az bedzie cieplej Całe szczęście te pompy nie są takie drogie http://www.allegro.pl/item858578206_pompa_wspomagania_a4_toledo_superb_passat_oryginal.html Ale wszystko okaże sie może już w poniedziałek :gwizdanie: Kupiłem zielony olej febi, ale po plamie widze że był zalany jakis czerwony Wyciek mam gdzieś w tej lini Jak sie dostane do samochodu(aku padł i kluczem nie idzie otworzyc zamarźnięte wszystko ) to zrobie fotki od góry, moze akurat cos wiecej sie zobaczy
darooo Opublikowano 19 Grudnia 2009 Opublikowano 19 Grudnia 2009 Nie ma co gdybać, może poszedł zbiornik, może wąż, może pompa, oby nie maglownica bo to trochę drogie ale wszystko idzie regenerować nawet pompy wspomagania http://www.vwgolf.pl/porady/regeneracja-pompy-wspomagania-na-bazie-mk3/ Ale na razie to zapchaj go na kanał albo jak się odważysz i masz blisko pojedź i niech ktoś rozbierze i zdiagnozuje. Sama diagnoza grosze...
spetsnaz Opublikowano 19 Grudnia 2009 Opublikowano 19 Grudnia 2009 Podobnie miałem w swoim 1Z, wymieniałam przewód wspomagania od pompy do maglownicy.
Kowi87 Opublikowano 28 Grudnia 2009 Autor Opublikowano 28 Grudnia 2009 Problem ogarniety, wąż na powrocie do maglownicy zssunał sie, założony jest teraz na dwie obejmy, mam nadzieje że wytrzyma troche Co do jazdy bez wspomagania, przejechałem 14km, pompa po zalaniu i odpowietrzeniu nie wyje
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się